Rozmawia dwóch informatyków
Rozmawia dwóch informatyków:
- Stary wpadnij do mnie, będzie impreza: muzyka, drinki, panienki!
- Muzyka OK, drinki OK, a tych panienek ile będzie?
- Ze 8 GB.
- Stary wpadnij do mnie, będzie impreza: muzyka, drinki, panienki!
- Muzyka OK, drinki OK, a tych panienek ile będzie?
- Ze 8 GB.
417
Dowcip #675. Rozmawia dwóch informatyków w kategorii: Śmieszny humor komputerowy, Śmieszny humor o informatykach, Dowcipy o imprezie.
Przychodzi do lekarza matka blondynka z synkiem, który ma wysypkę alergiczna. Lekarz usiłuje dociec przyczyny tego uczulenia:
- Może ta wysypka jest po winogronach?
- Nie!
- A może po bananach?
- Nie!
- A może po jajkach?
- Nie, tylko po rękach i po nogach!
- Może ta wysypka jest po winogronach?
- Nie!
- A może po bananach?
- Nie!
- A może po jajkach?
- Nie, tylko po rękach i po nogach!
622
Dowcip #676. Przychodzi do lekarza matka blondynka z synkiem w kategorii: Żarty o blondynkach, Humor o lekarzach, Śmieszne dowcipy o chorobach, Śmieszne dowcipy o synu.
Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze strasznie mnie boli łokieć.
Doktor kazał dać do analizy mocz..
Więc facet dał trochę moczu żony, trochę córki, trochę oleju samochodowego, i trochę swojego moczu... Na następny dzień przychodzi do lekarza, a lekarz nie wiele myśląc powiedział:
- Córka w ciąży, żona ma kochanka, olej samochodowy do wymiany, a jak pan będzie konia w wannie trzepał to wiadomo ze pana łokieć boli..
- Panie doktorze strasznie mnie boli łokieć.
Doktor kazał dać do analizy mocz..
Więc facet dał trochę moczu żony, trochę córki, trochę oleju samochodowego, i trochę swojego moczu... Na następny dzień przychodzi do lekarza, a lekarz nie wiele myśląc powiedział:
- Córka w ciąży, żona ma kochanka, olej samochodowy do wymiany, a jak pan będzie konia w wannie trzepał to wiadomo ze pana łokieć boli..
15
Dowcip #677. Przychodzi facet do lekarza w kategorii: Śmieszny humor o facetach, Dowcipy o lekarzach, Śmieszne humor przychodzi facet do lekarza.
Żona do męża:
- Jak ci smakował obiad?
- Czy ty zawsze musisz szukać pretekstu do kłótni?!
- Jak ci smakował obiad?
- Czy ty zawsze musisz szukać pretekstu do kłótni?!
419
Dowcip #678. Żona do męża w kategorii: Humor o jedzeniu, Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Dowcipy o kłótniach.
Polak, Niemiec i Rusek byli w wojsku na szkoleniu. Musieli wybrać broń.
Rusek wziął pistolet. Kapitan kazał mu włożyć go do spodni. Tak też zrobił. Niemiec wziął hazukę. Kapitan kazał mu włożyć ją do spodni. Niemiec próbował. Nagle zaczął się śmiać.
Kapitan pyta:
- Dlaczego się śmiejesz?
- Bo Polak czołgiem jedzie.
Rusek wziął pistolet. Kapitan kazał mu włożyć go do spodni. Tak też zrobił. Niemiec wziął hazukę. Kapitan kazał mu włożyć ją do spodni. Niemiec próbował. Nagle zaczął się śmiać.
Kapitan pyta:
- Dlaczego się śmiejesz?
- Bo Polak czołgiem jedzie.
914
Dowcip #679. Polak, Niemiec i Rusek byli w wojsku na szkoleniu. w kategorii: Dowcipy Polak, Rusek i Niemiec, Śmieszny humor o wojsku, Śmieszny humor o pistoletach, Śmieszny humor o czołgu.
Francuz, Anglik i Polak złapali złotą rybkę, która w zamian za uwolnienie,
obiecała spełnić po jednym ich życzeniu:
- Ja ma taka brzydka i stara żonę - mówi Francuz - chce mieć ładną i młodą.
- Na mnie szef w pracy się zawziął - mówi Anglik - daj mi nowa prace z wyższą
pensja.
- A mój sąsiad ma stado krów - mówi Polak - spraw, aby mu te krowy pozdychały.
obiecała spełnić po jednym ich życzeniu:
- Ja ma taka brzydka i stara żonę - mówi Francuz - chce mieć ładną i młodą.
- Na mnie szef w pracy się zawziął - mówi Anglik - daj mi nowa prace z wyższą
pensja.
- A mój sąsiad ma stado krów - mówi Polak - spraw, aby mu te krowy pozdychały.
924
Dowcip #680. Francuz, Anglik i Polak złapali złotą rybkę w kategorii: Śmieszne dowcipy o Anglikach, Dowcipy o Francuzach, Kawały o szefie, Śmieszne kawały o sąsiadach, Śmieszny humor o złotej rybce, Śmieszne dowcipy o żonie, Humor o pracy, Śmieszne dowcipy o krowach, Śmieszne dowcipy o Polakach.
Jest Polak, Rusek, Niemiec. Diabeł każe nie pierdzieć przez rok. Mija rok diabeł idzie do Ruska i się pyta:
- Rusek ileś wytrzymał?
Rusek mówi:
- Miesiąc.
Diabeł idzie do Niemca i się pyta:
- Ile wytrzymałeś?
Niemiec mówi, że pół roku. Idze do Polaka i się pyta:
- Ileś Polak wytrzymał?
Polak mówi, że cały rok. Diabeł się pyta:
- Jak tyś to zrobił?
- Co kropelka sklei, sklei żadna siła nie rozklei.
- Rusek ileś wytrzymał?
Rusek mówi:
- Miesiąc.
Diabeł idzie do Niemca i się pyta:
- Ile wytrzymałeś?
Niemiec mówi, że pół roku. Idze do Polaka i się pyta:
- Ileś Polak wytrzymał?
Polak mówi, że cały rok. Diabeł się pyta:
- Jak tyś to zrobił?
- Co kropelka sklei, sklei żadna siła nie rozklei.
621
Dowcip #681. Jest Polak, Rusek, Niemiec. Diabeł każe nie pierdzieć przez rok. w kategorii: Śmieszne dowcipy Polak, Rusek i Niemiec, Humor o diable, Śmieszny humor o pierdzeniu.
Amerykanie skonstruowali aparat do oglądania marzeń. Rozpoczęli próby. Najpierw podłączyli Francuza. Na ekranie pojawił się piękny dom, nagie dziewczyny na brzegu basenu i litry szampana. Potem podłączyli Niemca. Wysprzątany dom, żona w kuchni, Niemiec przed TV z piwem. Podłączyli Rosjanina. Patrzą - nic, czarny ekran. Regulują - nic! W końcu wpadli na pomysł, że Rosjanin lubi wypić. Przynieśli wódki, nalali szklankę, wypił, patrzą - nic! Nalali drugą - nic! Zrezygnowani machnęli ręka, zostawili mu resztę wódki i odeszli. Rosjanin dopił butelkę do dna i nagle, w dolnym rogu ekranu pojawił się maleńki zielony punkcik. Ucieszyli się i rzucili się do powiększania. Powiększają, powiększają, powiększają, aż w końcu z ekranu wyłonił się maluteńki korniszonek.
320
Dowcip #682. Amerykanie skonstruowali aparat do oglądania marzeń. Rozpoczęli próby. w kategorii: Dowcipy o Francuzach, Kawały o Niemcach, Śmieszne kawały o Rosjanach, Śmieszny humor o alkoholu, Śmieszne dowcipy o marzeniach.
Leci sobie samolot, a w nim ludzie różnych nacji. Nagle coś się psuje i samolot zaczyna spadać. Pilot ogłosił, że maszynę trzeba odciążyć, więc wyrzucono bagaż. Samolot wrócił na poprzedni kurs, lecz nie minął kwadrans a znowu coś nawaliło. Ludzie patrzą po sobie, kto dla ratowania współpasażerów poświęci się i wyskoczy. Nagle zrywa się Amerykanin i mówi, że skoro Batman, Superman i Spiderman to Amerykanie to on też może być Hero, po czym wypił z barku całą Whisky, przeleciał wszystkie blondynki i z okrzykiem ”FOR UNITED STATES!” wyskoczył. Wszystko wróciło do normy, ale zaraz wszystko się powtórzyło. Tym razem podniósł się Francuz i mówi, że skoro Amerykanin mógł to on też. Wypił wszystkie czerwone wina jakie były w barku,
przeleciał wszystkie brunetki i z okrzykiem ”VIVE LA FRANCE!” Wyskoczył. Po niedługim czasie sytuacja się powtarza, a wszyscy patrzą na Polaka. Polak rozejrzał się, powiedział: ”Czemu nie?”, wzruszył ramionami, wypił wszystko co było w barku oraz własne zapasy, przeleciał wszystko co się ruszało i z okrzykiem ”NIECH ŻYJE MOZAMBIK!” wyrzucił Murzyna.
przeleciał wszystkie brunetki i z okrzykiem ”VIVE LA FRANCE!” Wyskoczył. Po niedługim czasie sytuacja się powtarza, a wszyscy patrzą na Polaka. Polak rozejrzał się, powiedział: ”Czemu nie?”, wzruszył ramionami, wypił wszystko co było w barku oraz własne zapasy, przeleciał wszystko co się ruszało i z okrzykiem ”NIECH ŻYJE MOZAMBIK!” wyrzucił Murzyna.
122
Dowcip #683. Leci sobie samolot, a w nim ludzie różnych nacji. w kategorii: Humor o Francuzach, Śmieszny humor o Murzynach, Humor o samolotach, Śmieszne żarty o Polakach, Śmieszne dowcipy o Amerykanach.
Honecker, po swojej śmierci w piekle został wprowadzony do tego wielkiego kotła, gdzie wszyscy grzesznicy się piekli. No i diabeł jeszcze tłumaczy, że każdy tutaj jest karany według swoich grzechów, tzn. ten kto mało zgrzeszył, ten stoi tylko po kostkę w tej gotującej się smole, inni aż po kolano, a jeszcze inni po pas, itd. Wiec, diabeł prowadzi Honeckera do tego kotła i Honecker znalazł swoje miejsce u innych stojących, aż po pas w smole. Rozglądając się zauważył, że tam Hitler stoi w środku, no i też tylko po pas. Więc, wzburzony pyta się diabla, co to ma znaczyć, w końcu nie zgrzeszył tyle co ten faszysta. Hitler. Diabeł patrzy się w tym kierunku i krzyczy:
- Ej, Adolf, przestań i zejdź z Breżniewa!
- Ej, Adolf, przestań i zejdź z Breżniewa!
1665