Spotykają się dwa króliki
Spotykają się dwa króliki:
- Wiesz, zostałem zaproszony na wesele.
Na to drugi:
- Jako gość, czy jako pasztet?
- Wiesz, zostałem zaproszony na wesele.
Na to drugi:
- Jako gość, czy jako pasztet?
1745
Dowcip #28007. Spotykają się dwa króliki w kategorii: Humor o weselu, Śmieszne dowcipy o królikach.
Spotykają się dwaj kumple pod blokiem i po chwili rozmowy jeden z nich pyta drugiego:
- Stary, a Ty lubisz takie zabawy w łóżku, no wiesz, trójkąciki?
- Jasne.
- To leć prędziutko do domu.
- Stary, a Ty lubisz takie zabawy w łóżku, no wiesz, trójkąciki?
- Jasne.
- To leć prędziutko do domu.
28
Dowcip #28008. Spotykają się dwaj kumple pod blokiem i po chwili rozmowy jeden z w kategorii: Kawały o zdradzie, Śmieszne kawały o kolegach.
Spotykają się dwie blondynki w barze, jedna zwierza się drugiej dziewczyno kupiłam sobie skunksa na co pierwsza mówi:
- Po co Ci skunks?
- Dziewczyno tak super robi minetę i tak liże cipkę, że żaden facet tak dobrze Ci nie zrobi!
Na co pierwsza pyta:
- No dobra ale co ze smrodem?
- No pierwsze dwa tygodnie rzygał, a potem się przyzwyczaił.
- Po co Ci skunks?
- Dziewczyno tak super robi minetę i tak liże cipkę, że żaden facet tak dobrze Ci nie zrobi!
Na co pierwsza pyta:
- No dobra ale co ze smrodem?
- No pierwsze dwa tygodnie rzygał, a potem się przyzwyczaił.
618
Dowcip #28009. Spotykają się dwie blondynki w barze w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Żarty o blondynkach, Śmieszny humor o minetce, Żarty o higienie, Żarty o skunksie, Śmieszny humor o seksie oralnym.
Spotykają się dwie kury:
- Cześć, co robi Twój stary?
- Poszedł trochę pogrzebać przy samochodzie.
- Cześć, co robi Twój stary?
- Poszedł trochę pogrzebać przy samochodzie.
1533
Dowcip #28010. Spotykają się dwie kury w kategorii: Śmieszne kawały o zwierzętach, Śmieszne żarty o kurach, Śmieszne kawały z grą słów.
Spotykają się dwie świnie różnej płci w rzeźni. Jedna z nich zagaduje drugą:
- Przepraszam, czy pani tu pierwszy raz?
- Nie ku*ra, drugi!
- Przepraszam, czy pani tu pierwszy raz?
- Nie ku*ra, drugi!
23
Dowcip #28011. Spotykają się dwie świnie różnej płci w rzeźni. w kategorii: Żarty o świniach, Śmieszny humor o treści wulgarnej.
Spotykają się nad Pacyfikiem dwie rakiety - rosyjska i amerykańska.
Rosyjska się pyta:
- Ty jak zwykle do nas lecisz?
- Tak, - odpowiada amerykańska, a Ty do nas co?
- No... A my czasem się gdzieś nie widzieliśmy?
- No nie wiem, może ...
- No to stary! - krzyczy rosyjska rakieta - Trza to opić!
I tak walnęły sobie parę kolejek ciekłego wodoru, poprawili utleniaczem. Amerykańska ledwo patrzy na oczy i mówi:
- Stary. Ja do domu nie trafię.
- Spoko, odprowadzę Cię. - odpowiada rosyjska rakieta.
Rosyjska się pyta:
- Ty jak zwykle do nas lecisz?
- Tak, - odpowiada amerykańska, a Ty do nas co?
- No... A my czasem się gdzieś nie widzieliśmy?
- No nie wiem, może ...
- No to stary! - krzyczy rosyjska rakieta - Trza to opić!
I tak walnęły sobie parę kolejek ciekłego wodoru, poprawili utleniaczem. Amerykańska ledwo patrzy na oczy i mówi:
- Stary. Ja do domu nie trafię.
- Spoko, odprowadzę Cię. - odpowiada rosyjska rakieta.
713
Dowcip #28012. Spotykają się nad Pacyfikiem dwie rakiety - rosyjska i amerykańska. w kategorii: Śmieszne żarty abstrakcyjne, Śmieszne kawały o Rosjanach, Kawały o pistoletach, Żarty o Amerykanach.
Spotykają się trzy krokodyle i jeden mówi:
- Pamiętacie, kiedyś byliśmy zieloni ...
Drugi mówi:
- A pamiętacie, kiedyś umieliśmy pływać ...
Na to trzeci:
- Nie gadajcie, lecimy robić miód!
- Pamiętacie, kiedyś byliśmy zieloni ...
Drugi mówi:
- A pamiętacie, kiedyś umieliśmy pływać ...
Na to trzeci:
- Nie gadajcie, lecimy robić miód!
118
Dowcip #28013. Spotykają się trzy krokodyle i jeden mówi w kategorii: Śmieszny humor o krokodylach.
Spotykają się trzy rekiny, jeden mówi:
- Wczoraj zjadłem jakiegoś francuza i do dzisiaj mi się odbija jego perfumami.
- To jeszcze nic. - mówi drugi - Ja tydzień temu zjadłem ruska i do dzisiaj nie mogę płynąć prosto.
- To i tak nic. - mówi trzeci - Ja dwa tygodnie temu zjadłem polskiego posła, łeb miał taki pusty, że do dzisiaj nie mogę się zanurzyć!
- Wczoraj zjadłem jakiegoś francuza i do dzisiaj mi się odbija jego perfumami.
- To jeszcze nic. - mówi drugi - Ja tydzień temu zjadłem ruska i do dzisiaj nie mogę płynąć prosto.
- To i tak nic. - mówi trzeci - Ja dwa tygodnie temu zjadłem polskiego posła, łeb miał taki pusty, że do dzisiaj nie mogę się zanurzyć!
312
Dowcip #28014. Spotykają się trzy rekiny, jeden mówi w kategorii: Śmieszne kawały o Francuzach, Kawały o Rosjanach, Żarty o rekinach, Śmieszne dowcipy o Polakach, Śmieszne kawały o politykach.
Środek nocy, trzecia nad ranem. Do domu powraca zmęczony po libacji z kolegami mężczyzna. Otwiera drzwi cichutko, delikatnie skrada się w przedpokoju, żeby tylko nie obudzić żony. Nagle słychać zgrzyt zegara, wysuwa się kukułka i kuka trzy razy.
- O cholera- myśli zaniepokojony mężczyzna - Ale wiem co zrobić, dokukam jeszcze osiem razy i żona nawet jak się obudziła, będzie myślała, że wróciłem o jedenastej.
Jak postanowił tak zrobił i zadowolony z siebie położył się spać. Rano budzi go żona.
- Kochanie, musisz dzisiaj wcześnie wstać.
- A po co? Przecież dziś sobota.
- Musisz wstać i oddać zegar do naprawy.
- A co się stało?
- Coś jest nie w porządku z kukułką. Wyobraź sobie zakukała w nocy trzy razy, potem zachichotała szyderczo, parę razy beknęła, dokukala osiem razy i poszła do łazienki się porzygać.
- O cholera- myśli zaniepokojony mężczyzna - Ale wiem co zrobić, dokukam jeszcze osiem razy i żona nawet jak się obudziła, będzie myślała, że wróciłem o jedenastej.
Jak postanowił tak zrobił i zadowolony z siebie położył się spać. Rano budzi go żona.
- Kochanie, musisz dzisiaj wcześnie wstać.
- A po co? Przecież dziś sobota.
- Musisz wstać i oddać zegar do naprawy.
- A co się stało?
- Coś jest nie w porządku z kukułką. Wyobraź sobie zakukała w nocy trzy razy, potem zachichotała szyderczo, parę razy beknęła, dokukala osiem razy i poszła do łazienki się porzygać.
410
Dowcip #28015. Środek nocy, trzecia nad ranem. w kategorii: Żarty o pijakach, Żarty o żonie, Śmieszny humor o kukułce, Śmieszne dowcipy o zegarku.
SS- mani po wielu nieudanych próbach w końcu złapali MacGyvera. Natychmiast wydano rozkaz wsadzenia go do komory gazowej. Po pięciu minutach przychodzą, a ten coś dłubie w rogu komory.
- Więcej gazu!
Po kolejnych minutach dalej nic.
- Jeszcze więcej gazu!
Zaglądają przez okienko, a ten wstaje i podchodzi do drzwi.
- Gaz do oporu! - Krzykną zdenerwowany SS- man.
Po chwili słychać pukanie do drzwi i głos MacGyvera:
- Gaz wam się ulatniał, ale już naprawiłem!
- Więcej gazu!
Po kolejnych minutach dalej nic.
- Jeszcze więcej gazu!
Zaglądają przez okienko, a ten wstaje i podchodzi do drzwi.
- Gaz do oporu! - Krzykną zdenerwowany SS- man.
Po chwili słychać pukanie do drzwi i głos MacGyvera:
- Gaz wam się ulatniał, ale już naprawiłem!
613