LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Do kliniki dentystycznej przychodzi Niemiec

Do kliniki dentystycznej przychodzi Niemiec, wchodzi do gabinetu jednego ze stomatologów i pyta:
- Ile kosztuje wyrwanie zęba bez znieczulenia?
- Trzydzieści euro.
- A ile ze znieczuleniem?
- Pięćdziesiąt euro.
- Poproszę w takim razie ze znieczuleniem.
Dentysta aplikuje Niemcowi znieczulenie i prosi, by ten poczekał przed gabinetem dziesięć minut, aż znieczulenie zacznie działać. Ponieważ mija pół godziny, a pacjent się nie pojawia, wyrwiząb wychodzi zdziwiony przed gabinet i spotyka tam swojego kolegę, dentystę z gabinetu obok, który mu opowiada:
- Wyobraź sobie, miałem przed chwilą pacjenta. Ależ to był twardziel! Uparł się, że chce rwać zęba bez znieczulenia, a kiedy mu go rwałem, nawet się nie skrzywił!
723

Dowcip #27249. Do kliniki dentystycznej przychodzi Niemiec w kategorii: Żarty o Niemcach, Dowcipy o stomatologach.

Do knajpy wchodzi facet ze strusiem, zamawia u kelnera setę i zapojkę.
- Płaci pan pięć złotych i trzydzieści groszy. - mówi kelner.
Facet sięga do kieszeni i wyjmuje dokładnie pięć trzydzieści. Następnego dnia sytuacja się powtarza tylko rachunek za zamówione potrawy wynosi siedemnaście sześćdziesiąt. Gość znowu sięga do kieszeni i daje kelnerowi odliczoną sumę.
- Jak pan to robi, - pyta kelner - że zawsze wyciąga pan tyle ile wynosi rachunek?
- Aj panie - odpowiada gość - złowiłem złotą rybkę i ta przyrzekła mi spełnić dwa życzenia. Poprosiłem, żebym zawsze miał w kieszeni tyle pieniędzy, ile mi potrzeba. No, to teraz, czy kupuję Mercedesa, czy zapałki, zawsze mam odpowiednią ilość szmalu.
- Ale super. - woła kelner zachwycony - A jakie miał pan drugie życzenie?
Facet spogląda smętnie na strusia i mówi:
- Chciałem, żeby wszędzie towarzyszyła mi dupa z długimi nogami.
113

Dowcip #27250. Do knajpy wchodzi facet ze strusiem, zamawia u kelnera setę i zapojkę. w kategorii: Śmieszny humor o mężczyznach, Śmieszne dowcipy o pieniądzach, Śmieszny humor o złotej rybce, Kawały o strusiu.

Do komisariatu wpada zdenerwowany mężczyzna i krzyczy:
- Zamknijcie mnie, rzuciłem w żonę żelazkiem!
- I co zabił ją pan? - pyta policjant
- Nie, ale ona zaraz tu będzie!
06

Dowcip #27251. Do komisariatu wpada zdenerwowany mężczyzna i krzyczy w kategorii: Dowcipy o mężczyznach, Kawały o policjantach, Śmieszne kawały o żonie.

Do Kowalskiego przyjechała teściowa:
- Otwieraj Ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo Twoje adidasy stoją przed drzwiami!
- Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach!
06

Dowcip #27252. Do Kowalskiego przyjechała teściowa w kategorii: Śmieszne dowcipy o Kowalskim, Śmieszny humor o teściowej, Kawały o butach.

Do lekarza przychodzi facet:
- Panie doktorze, od kilku dni mam ten sam koszmarny sen, po pokoju goni mnie teściowa z krokodylem. Nie mogę zapomnieć tego śmierdzącego oddechu, koślawych żółtych zębów.
- To faktycznie wygląda bardzo groźnie. - przerywa lekarz.
- Właśnie! A krokodyl wygląda jeszcze groźniej.
313

Dowcip #27253. Do lekarza przychodzi facet w kategorii: Kawały o teściowej, Śmieszne kawały przychodzi facet do lekarza, Dowcipy o snach.

Do lekarza przychodzi pacjent z zaburzeniami erekcji. Doktor bada go, po czym mówi:
- To poważna sprawa, ale możemy przywrócić Panu sprawność seksualną. Do wyboru ma pan dwie możliwości. Po pierwsze, może Pan poddać się serii bolesnych zabiegów, które trwają około miesiąca, a ich koszt wynosi około pięć tysięcy złotych. Druga możliwość to jeden duży ale drogi zabieg, za który zapłaci Pan dziesięć tysięcy. Powinien Pan iść do domu przedyskutować to z żoną.
Na drugi dzień pacjent wraca.
- I co Państwo postanowili? - pyta go lekarz.
- Remontujemy kuchnię.
15

Dowcip #27254. Do lekarza przychodzi pacjent z zaburzeniami erekcji. w kategorii: Śmieszny humor o pieniądzach, Kawały przychodzi facet do lekarza, Humor o penisie, Śmieszny humor o remontach.

Do lekarza przychodzi Polak, Chińczyk i Murzyn. Lekarz mówi do Polaka:
- Ty masz białaczkę.
Do Chińczyka:
- Ty masz żółtaczkę.
Do murzyna
- A Ty górnik jak idziesz do lekarza to się najpierw umyj.
614

Dowcip #27255. Do lekarza przychodzi Polak, Chińczyk i Murzyn. w kategorii: Śmieszne kawały o Chińczykach, Dowcipy o Murzynach, Humor o lekarzach, Dowcipy o chorobach, Dowcipy o Polakach.

Do małego hoteliku przyjechali na miesiąc miodowy nowożeńcy. On dziewięćdziesiąt pięć lat, ona dwadzieścia trzy. Cała obsługa zakładała się, czy pan ”młody” przeżyje w ogóle noc poślubną. Rankiem panna młoda wyszła powoli z pokoju, zeszła po schodach trzymając się kurczowo poręczy, dowlokła się do baru i opadła z wysiłkiem na stołek.
- Co się pani stało? Wygląda pani, jak po zapasach z niedźwiedziem. - pyta barman.
Ona odpowiada z rozpaczą:
- Myślałam, że miał na myśli pieniądze, kiedy mówił, że oszczędzał od siedemdziesięciu pięciu lat.
015

Dowcip #27256. Do małego hoteliku przyjechali na miesiąc miodowy nowożeńcy. w kategorii: Kawały o kobietach, Kawały o staruszkach, Żarty o podróżach, Śmieszne żarty o seksie.

Do pewnej rodziny przyjechali goście. Wszyscy siedzą przy stole, a tu wchodzi synek gospodarzy i na cały głos mówi:
- Mamo, a mi się chce sikać!
- To idź się wysikaj, ale na drugi raz mów, że ci się chce gwizdać.
Przychodzi później:
- Mamo, mi się chce gwizdać!
- To idź sobie pogwizdać.
W nocy synek śpi z dziadkiem, który o niczym nie wie. Dziecko budzi się w środku nocy i mówi:
- Dziadku, mi się chce gwizdać!
- Nie wolno teraz gwizdać, bo jest noc.
- Ale mi się naprawdę chce gwizdać!
- Nie wolno, bo wszystkich pobudzisz.
- Ale ja już nie mogę!
- To zagwizdaj mi tak po cichutku i do ucha.
05

Dowcip #27257. Do pewnej rodziny przyjechali goście. w kategorii: Dowcipy o dziadku, Żarty o synach, Śmieszny humor o mamie, Dowcipy o sikaniu.

Do pociągu wchodzi facet w czarnym garniturze i kurczowo trzyma czarny neseser. Wchodzi do przedziału i siada. Wszyscy patrzą na niego, a on jakiś podenerwowany, spocony, rozbiegane oczy. Nagle jedna pani wyciąga kanapki, częstuje wszystkich w przedziale i podaje także naszemu bohaterowi:
- Zje pan kanapkę?
- Ja nie, ale Albert chętnie.
Po czym bierze kanapkę, otwiera neseser, wrzuca kanapkę. Neseser podskakuje i wypada z niego papierek i słychać głośne beknięcie. Ludzie konsternacja. Kolejna pani wyciąga cukierki, częstuje wszystkich, podaje facetowi w czerni:
- Poczęstuje się pan?
- Ja nie ale Albercik na pewno chętnie.
Po czym sytuacja poprzednia się powtarza. Ludzie jeszcze bardziej zdziwieni. W końcu inna pani wyciąga ciasteczka, podaje kolesiowi:
- Da pan to Albercikowi?
- Na pewno Albercik chętnie zje.
Znów sytuacja się powtarza. Nagle pociąg dojeżdża do stacji, facet wybiega, ale zostawia neseserek. Ludzie wstają, otaczają walizeczkę:
- Otwieramy?
- A jak nas to coś tam zaatakuje?
- A tam! Raz kozie śmierć - otwieramy!.
Powoli podnoszą wieko, otwierają, patrzą, a tam Albercik.
713

Dowcip #27258. Do pociągu wchodzi facet w czarnym garniturze i kurczowo trzyma w kategorii: Śmieszne żarty absurdalne, Żarty o facetach, Śmieszne żarty o jedzeniu, Kawały o pociągu, Śmieszny humor o pasażerach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Nowe auta osobowe

» Słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik pojęć i definicji

» Hasła i odpowiedzi do krzyżówek

» Słownik odmiany wyrazów

» Opiekunki do osób starszych

» Słownik rymów imiona

» Stopniowanie przysłówków

» Słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki dla dzieci

» Zagadki dla dzieci do drukowania

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost