Dowcipy o remontach
Przyszedł chłop do restauracji i obstalowoł se parówki i żemłę. Kelner przyniósł, a chłop patrzy na talerz i pado:
- Co to? Zmniejszyliście porcje?
- Nie, ino robiliśmy remont i wstawiliśmy większe stoły, to się tak teroz wszystkim będzie zdowało.
- Co to? Zmniejszyliście porcje?
- Nie, ino robiliśmy remont i wstawiliśmy większe stoły, to się tak teroz wszystkim będzie zdowało.
1810
Dowcip #13750. Przyszedł chłop do restauracji i obstalowoł se parówki i żemłę. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o remontach”.
Spotyka się dwóch nowych Ruskich:
- Położyłem nowe kafelki w łazience, coolerskie, już z gwoździkami, tylko wbić w ścianę.
- No co ty?!
- Serio! Tylko strasznie małe, namęczyłem się zanim całą łazienkę wyłożyłem.
- Może Ci podróbkę jakąś wcisnęli?
- Nie, firmowa. Na każdej jest napis ”INTEL”!
- Położyłem nowe kafelki w łazience, coolerskie, już z gwoździkami, tylko wbić w ścianę.
- No co ty?!
- Serio! Tylko strasznie małe, namęczyłem się zanim całą łazienkę wyłożyłem.
- Może Ci podróbkę jakąś wcisnęli?
- Nie, firmowa. Na każdej jest napis ”INTEL”!
109
Dowcip #22692. Spotyka się dwóch nowych Ruskich w kategorii: „Humor o remontach”.
Facet opowiada kolegom o swojej dziewczynie blondynce:
- Było gorące i parne, czerwcowe popołudnie, kiedy postanowiłem odwiedzić moją dziewczynę. Jest piękna, ale czasami mam wrażenie, jakby brakowało jej piątej klepki. Akurat miała zamiar pomalować swoją kuchnię i pomyślałem, że mógłbym jej w tym pomóc. Zakupiłem chłodny browarek i ruszyłem do jej domku. Kiedy przyjechałem, ona już ciężko pracowała. Spora część ściany była już pokryta świeżą, śnieżnobiałą farbą. Jednak to, co najbardziej mnie zaskoczyło to jej ubranie. Zamiast starych łachów miała na sobie dwie kurtki zimowe. Zapytałem jej, dlaczego ubrała te rzeczy w tak gorący dzień. Powiedziała, że tak było napisane w instrukcji dołączonej do farby. Zaraz mi ją podała i wskazała na napis na dole:
”Aby uzyskać najlepszy efekt, nałóż dwie powłoki.”
- Było gorące i parne, czerwcowe popołudnie, kiedy postanowiłem odwiedzić moją dziewczynę. Jest piękna, ale czasami mam wrażenie, jakby brakowało jej piątej klepki. Akurat miała zamiar pomalować swoją kuchnię i pomyślałem, że mógłbym jej w tym pomóc. Zakupiłem chłodny browarek i ruszyłem do jej domku. Kiedy przyjechałem, ona już ciężko pracowała. Spora część ściany była już pokryta świeżą, śnieżnobiałą farbą. Jednak to, co najbardziej mnie zaskoczyło to jej ubranie. Zamiast starych łachów miała na sobie dwie kurtki zimowe. Zapytałem jej, dlaczego ubrała te rzeczy w tak gorący dzień. Powiedziała, że tak było napisane w instrukcji dołączonej do farby. Zaraz mi ją podała i wskazała na napis na dole:
”Aby uzyskać najlepszy efekt, nałóż dwie powłoki.”
111
Dowcip #32904. Facet opowiada kolegom o swojej dziewczynie blondynce w kategorii: „Śmieszny humor o remontach”.
Dwie szarytki miały za zadanie pomalować pokoik. Nie chciały pobrudzić habitów, więc zamknęły się na klucz, zdjęły je z siebie i zabrały się do pracy. Nagle pukanie...
- Kto tam? - pytają.
- Ślepiec. - odpowiada męski głos.
Wzruszyły ramionami patrząc na siebie. Co też im ślepiec, a nie będą się ubierały! Otworzyły drzwi i wchodzi facio z obrazem pod pachą i mówi:
- Niezłe cycki. Gdzie mam zawiesić ”Weneckiego Ślepca”?
- Kto tam? - pytają.
- Ślepiec. - odpowiada męski głos.
Wzruszyły ramionami patrząc na siebie. Co też im ślepiec, a nie będą się ubierały! Otworzyły drzwi i wchodzi facio z obrazem pod pachą i mówi:
- Niezłe cycki. Gdzie mam zawiesić ”Weneckiego Ślepca”?
18
Dowcip #32888. Dwie szarytki miały za zadanie pomalować pokoik. w kategorii: „Żarty o remontach”.
Pewna bardzo znana malarka zaczęła mieć poważne problemy ze wzrokiem. Przerażona możliwością przedwczesnego zakończenia kariery postanowiła udać się do światowej sławy chirurga oka. Po operacji i kilku tygodniach rehabilitacji okazało się, że jej wzrok znów jest tak dobry jak wcześniej. Malarka była tak wdzięczna, że obiecała lekarzowi pomalować cały gabinet. Wzięła się do pracy i po kilku dniach gabinet był pięknie pomalowany, a częścią dzieła było gigantyczne oko wymalowane na jednej ze ścian. Po skończonej pracy malarka zwołała konferencje prasową, żeby przedstawić światu swoje najnowsze dzieło i publicznie podziękować lekarzowi, który przywrócił jej wzrok. Podczas konferencji jeden z reporterów zwrócił uwagę na oko namalowane na ścianie i spytał chirurga:
- Panie doktorze jaka była pana pierwsza reakcja, gdy zobaczył pan swój nowo pomalowany gabinet i to pięknie, realistycznie namalowane oko?
- Podziękowałem Bogu, że nie zostałem ginekologiem...
- Panie doktorze jaka była pana pierwsza reakcja, gdy zobaczył pan swój nowo pomalowany gabinet i to pięknie, realistycznie namalowane oko?
- Podziękowałem Bogu, że nie zostałem ginekologiem...
319
Dowcip #32383. Pewna bardzo znana malarka zaczęła mieć poważne problemy ze wzrokiem. w kategorii: „Dowcipy o remontach”.
Podczas jednego z wykładów na jednym z wydziałów Politechniki odbywał się remont rur doprowadzających wodę do kranu przy katedrze, a wewnątrz tego wielkiego stołu siedziało właśnie dwóch robotników, przeprowadzających remont. Jednocześnie jeden z wykładowców prowadził właśnie wykład. Wykładowca wyprowadzał skomplikowany wzór, kiedy nagle usłyszał:
- Co Ty, do cholery, robisz?
Powiedział to jeden robotnik do drugiego. Wykładowca speszony odszedł od katedry na znaczną odległość, spojrzał na tablicę i stwierdził:
- Nie, wszystko jest w porządku.
- Co Ty, do cholery, robisz?
Powiedział to jeden robotnik do drugiego. Wykładowca speszony odszedł od katedry na znaczną odległość, spojrzał na tablicę i stwierdził:
- Nie, wszystko jest w porządku.
06
Dowcip #32216. Podczas jednego z wykładów na jednym z wydziałów Politechniki odbywał w kategorii: „Humor o remontach”.
Co oznacza dobrze położony asfalt na remontowanej drodze?
- Że niedługo będą wymieniać rury kanalizacyjne.
- Że niedługo będą wymieniać rury kanalizacyjne.
214
Dowcip #31485. Co oznacza dobrze położony asfalt na remontowanej drodze? w kategorii: „Żarty o remontach”.
Ilu jest potrzebnych członków boysbandów, aby pomalować pokój na czerwono?
- To zależy, jak mocno się ich będzie rzucało o ścianę.
- To zależy, jak mocno się ich będzie rzucało o ścianę.
41
Dowcip #22715. Ilu jest potrzebnych członków boysbandów w kategorii: „Kawały o remontach”.
Tata prosi Jasia:
- Jasiu pomaluj okna.
Jasiu przychodzi po godzinie i pyta:
- Tato, a ramy też?
- Jasiu pomaluj okna.
Jasiu przychodzi po godzinie i pyta:
- Tato, a ramy też?
26
Dowcip #28069. Tata prosi Jasia w kategorii: „Śmieszny humor o remontach”.
Malarz przygotowuje do zawodu swojego ucznia:
- W tym pokoju sam pomalujesz okna. - wydaje polecenie.
Po dłuższym czasie chłopak przychodzi do niego i pyta:
- Panie majster, czy ramy też mam pomalować?
- W tym pokoju sam pomalujesz okna. - wydaje polecenie.
Po dłuższym czasie chłopak przychodzi do niego i pyta:
- Panie majster, czy ramy też mam pomalować?
313