Ulicą idzie pewien mężczyzna z dwoma pingwinami.
Ulicą idzie pewien mężczyzna z dwoma pingwinami. Spotkali go jego przyjaciele. Zdenerwowany mężczyzna mówi im, że nie wie co ma z nimi zrobić. Na to jeden z przyjaciół:
- Może zabierz je do zoo?
- To świetny pomysł. - stwierdził mężczyzna i odszedł.
Po jakimś czasie przyjaciele znowu spotykają mężczyznę, który nadal prowadza pingwiny.
- Co się dzieje?- zapytali.
- Nic. To zoo to był świetny pomysł. Teraz mamy zamiar wybrać się do kina.
- Może zabierz je do zoo?
- To świetny pomysł. - stwierdził mężczyzna i odszedł.
Po jakimś czasie przyjaciele znowu spotykają mężczyznę, który nadal prowadza pingwiny.
- Co się dzieje?- zapytali.
- Nic. To zoo to był świetny pomysł. Teraz mamy zamiar wybrać się do kina.
724
Dowcip #31200. Ulicą idzie pewien mężczyzna z dwoma pingwinami. w kategorii: Śmieszne żarty absurdalne, Dowcipy o mężczyznach, Śmieszne dowcipy o ZOO, Śmieszny humor o pingwinach.
Mały chłopiec znalazł na strychu starą Biblię. Była tak stara, że pokrywała ją dwunastocalowa warstwa kurzu. Chłopiec oczyścił okładkę, a następnie powoli otworzył starą Biblię. Po jej otwarciu zauważył w niej liść. Szybko pobiegł do swojej mamy i mówi:
- Patrz, co znalazłem mamo!
Mama zdziwiona zapytała:
- Co to jest?
Na to chłopiec z przekonaniem:
- Myślę, że to bielizna Adama.
- Patrz, co znalazłem mamo!
Mama zdziwiona zapytała:
- Co to jest?
Na to chłopiec z przekonaniem:
- Myślę, że to bielizna Adama.
615
Dowcip #31201. Mały chłopiec znalazł na strychu starą Biblię. w kategorii: Kawały o Adamie i Ewie, Humor o chłopcach, Dowcipy religijne.
Samochód brał udział w wypadku drogowym. Jak to w takich sytuacjach bywa, zebrał się duży tłum. Zjawił się również reporter gazety. Mężczyzna bardzo chciał jako pierwszy zdobyć materiał, jednak nie wyrażono zgody na zbliżenie się do pojazdu. Jako, że reporter należał do ludzi sprytnych i podstępnych, zaczął krzyczeć głośno:
- Pozwólcie mi przejść! Jestem synem ofiary!
Tłum rozszedł się aby zrobić miejsce dla niego. Po dojściu do samochodu spostrzegł, że jedyną ofiarą wypadku jest leżący z przodu samochodu osioł.
- Pozwólcie mi przejść! Jestem synem ofiary!
Tłum rozszedł się aby zrobić miejsce dla niego. Po dojściu do samochodu spostrzegł, że jedyną ofiarą wypadku jest leżący z przodu samochodu osioł.
14
Dowcip #31202. Samochód brał udział w wypadku drogowym. w kategorii: Śmieszne kawały o wypadkach samochodowych, Śmieszne dowcipy o dziennikarzach.
Facet przychodzi do baru i zamawia podwójną whisky. Wypija do dna i zagląda w kieszeni. Po chwili nakazuje barmanowi polanie tego samego, pije i zagląda do kieszeni. Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. W końcu barman nie wytrzymuje i pyta:
- Co Pan robi?
Na to facet odpowiada:
- W kieszeni mam zdjęcie mojej żony. Kiedy ona zacznie dobrze wyglądać wtedy ja przestanę pić.
- Co Pan robi?
Na to facet odpowiada:
- W kieszeni mam zdjęcie mojej żony. Kiedy ona zacznie dobrze wyglądać wtedy ja przestanę pić.
07
Dowcip #31203. Facet przychodzi do baru i zamawia podwójną whisky. w kategorii: Humor o alkoholu, Dowcipy o żonie, Śmieszny humor o wyglądzie.
Mężczyzna jechał polną drogą, gdy nagle zauważył dużą grupę ludzi przed domem. Zatrzymał się i zapytał, dlaczego zebrał się tam taki tłum. Rolnik odpowiedział:
- Muł Joe kopnął mu teściową i umarła.
- Musiała mieć dużo przyjaciół.- stwierdził mężczyzna.
- Nic z tych rzeczy. - powiedział rolnik - Wszyscy chcą kupić od Joe jego muła.
- Muł Joe kopnął mu teściową i umarła.
- Musiała mieć dużo przyjaciół.- stwierdził mężczyzna.
- Nic z tych rzeczy. - powiedział rolnik - Wszyscy chcą kupić od Joe jego muła.
020
Dowcip #31204. Mężczyzna jechał polną drogą w kategorii: Śmieszny czarny humor, Śmieszne żarty o mężczyznach, Humor o teściowej, Śmieszne kawały o zwierzętach, Śmieszne kawały o śmierci.
Kowalski idzie do biura swojego przełożonego.
- Szefie, - mówi - jutro robimy w domu jakieś wielkie sprzątanie. Żona potrzebuje mojej pomocy z poddaszem użytkowym i garażem. Jakieś przenoszenia i ciągnięcia ciężkich rzeczy.
- Nie mogę dać Ci dnia wolnego. - komunikuje szef.
- Dzięki, szefie. - mówi z zadowoleniem Kowalski - Wiedziałem, że mogę na szefa liczyć.
- Szefie, - mówi - jutro robimy w domu jakieś wielkie sprzątanie. Żona potrzebuje mojej pomocy z poddaszem użytkowym i garażem. Jakieś przenoszenia i ciągnięcia ciężkich rzeczy.
- Nie mogę dać Ci dnia wolnego. - komunikuje szef.
- Dzięki, szefie. - mówi z zadowoleniem Kowalski - Wiedziałem, że mogę na szefa liczyć.
28
Dowcip #31205. Kowalski idzie do biura swojego przełożonego. w kategorii: Dowcipy o Kowalskim, Śmieszny humor o szefie, Żarty o remontach.
Trzy pielęgniarki zdecydowały się zrobić dowcip jednemu z lekarzy. Każda miała zrobić jeden żart. Następnie spotkały się w umówionym miejscu, żeby zdać relacje, co zrobiły lekarzowi. Pierwsza pielęgniarka powiedziała:
- Włożyłam bawełnę w jego stetoskop, więc nie mógł nic słyszeć.
Druga pielęgniarka powiedziała:
- A ja gorzej. Zrobiłam dziury w jego prezerwatywach.
Słysząc ro trzecia pielęgniarka zasłabła.
- Włożyłam bawełnę w jego stetoskop, więc nie mógł nic słyszeć.
Druga pielęgniarka powiedziała:
- A ja gorzej. Zrobiłam dziury w jego prezerwatywach.
Słysząc ro trzecia pielęgniarka zasłabła.
16
Dowcip #31206. Trzy pielęgniarki zdecydowały się zrobić dowcip jednemu z lekarzy. w kategorii: Śmieszny humor o lekarzach, Humor o prezerwatywach, Śmieszne kawały o pielęgniarkach.
Dziewczynka wdrapała się na kolana dziadka i ogląda jego białą, łysiejącej głowę. Następnie przejeżdża palcami po głębokich zmarszczkach pokrywających twarz i szyję.
- Bóg Cię stworzył? - zapytała.
- Tak. - odpowiedział dziadek.
- Mnie również stworzył Bóg? - zastanawiała się.
- Tak. - potwierdził dziadek.
-Hmm... - wzruszyła ramionami - Nie sądzisz, że teraz robi to lepiej niż kiedyś?
- Bóg Cię stworzył? - zapytała.
- Tak. - odpowiedział dziadek.
- Mnie również stworzył Bóg? - zastanawiała się.
- Tak. - potwierdził dziadek.
-Hmm... - wzruszyła ramionami - Nie sądzisz, że teraz robi to lepiej niż kiedyś?
48
Dowcip #31207. Dziewczynka wdrapała się na kolana dziadka i ogląda jego białą w kategorii: Śmieszny humor o dziadku, Żarty o dziewczynkach, Śmieszne kawały o staruszkach, Żarty o Bogu, Kawały o wyglądzie.
Mężczyzna idzie do domu opieki, aby odwiedzić swojego dziewięćdziesięcioletniego ojca. Gdy wchodzi do pokoju pielęgniarka daje jego ojcu gorącą czekoladę i tabletkę Viagry. Mężczyzna pyta zbulwersowany:
- Co Pani wyprawia?
Pielęgniarka wyjaśnia od razu:
- Gorąca czekolada pomoże mu zasnąć.
- A Viagra?
- Viagra powstrzymuje go przed wypadnięciem z łóżka.
- Co Pani wyprawia?
Pielęgniarka wyjaśnia od razu:
- Gorąca czekolada pomoże mu zasnąć.
- A Viagra?
- Viagra powstrzymuje go przed wypadnięciem z łóżka.
413
Dowcip #31208. Mężczyzna idzie do domu opieki w kategorii: Humor o staruszkach, Śmieszne kawały o Viagrze, Humor o pielęgniarkach.
Biznesmen na łożu śmierci, zadzwonił do swojego przyjaciela i powiedział:
- Bill, chcę, żebyś mi obiecał, że kiedy umrę poddasz moje ciało kremacji.
- A co mam zrobić z popiołem? - zapytał przyjaciel.
Biznesmen odpowiedział:
- Wystarczy umieścić je w kopertę i wysłać je do Agencji Rządowej. Napisz na kopercie ”Teraz, masz wszystko”.
- Bill, chcę, żebyś mi obiecał, że kiedy umrę poddasz moje ciało kremacji.
- A co mam zrobić z popiołem? - zapytał przyjaciel.
Biznesmen odpowiedział:
- Wystarczy umieścić je w kopertę i wysłać je do Agencji Rządowej. Napisz na kopercie ”Teraz, masz wszystko”.
17