Mężczyzna idzie do domu opieki
Mężczyzna idzie do domu opieki, aby odwiedzić swojego dziewięćdziesięcioletniego ojca. Gdy wchodzi do pokoju pielęgniarka daje jego ojcu gorącą czekoladę i tabletkę Viagry. Mężczyzna pyta zbulwersowany:
- Co Pani wyprawia?
Pielęgniarka wyjaśnia od razu:
- Gorąca czekolada pomoże mu zasnąć.
- A Viagra?
- Viagra powstrzymuje go przed wypadnięciem z łóżka.
- Co Pani wyprawia?
Pielęgniarka wyjaśnia od razu:
- Gorąca czekolada pomoże mu zasnąć.
- A Viagra?
- Viagra powstrzymuje go przed wypadnięciem z łóżka.
413
Dowcip #31208. Mężczyzna idzie do domu opieki w kategorii: Humor o staruszkach, Śmieszne kawały o Viagrze, Humor o pielęgniarkach.
Biznesmen na łożu śmierci, zadzwonił do swojego przyjaciela i powiedział:
- Bill, chcę, żebyś mi obiecał, że kiedy umrę poddasz moje ciało kremacji.
- A co mam zrobić z popiołem? - zapytał przyjaciel.
Biznesmen odpowiedział:
- Wystarczy umieścić je w kopertę i wysłać je do Agencji Rządowej. Napisz na kopercie ”Teraz, masz wszystko”.
- Bill, chcę, żebyś mi obiecał, że kiedy umrę poddasz moje ciało kremacji.
- A co mam zrobić z popiołem? - zapytał przyjaciel.
Biznesmen odpowiedział:
- Wystarczy umieścić je w kopertę i wysłać je do Agencji Rządowej. Napisz na kopercie ”Teraz, masz wszystko”.
17
Dowcip #31209. Biznesmen na łożu śmierci w kategorii: Żarty o biznesmenach, Humor o umieraniu, Żarty o Agencji Rządowej.
Pociągiem jechał mężczyzna. Nadeszła pora kontroli biletów. Gdy konduktor podszedł do niego, ten wręczył mu dwa bilety. Zdziwiony konduktor pyta:
- Jaki był powód zakupu przez Pana dwóch biletów?
Mężczyzna odpowiada:
- Na wszelki wypadek, gdybym jeden z nich zgubił.
- A co jeśli zgubisz obydwa? - pyta konduktor.
- W takim przypadku mam tu jeszcze bilet miesięczny. - odpowiada z zadowoleniem mężczyzna.
- Jaki był powód zakupu przez Pana dwóch biletów?
Mężczyzna odpowiada:
- Na wszelki wypadek, gdybym jeden z nich zgubił.
- A co jeśli zgubisz obydwa? - pyta konduktor.
- W takim przypadku mam tu jeszcze bilet miesięczny. - odpowiada z zadowoleniem mężczyzna.
25
Dowcip #31210. Pociągiem jechał mężczyzna. Nadeszła pora kontroli biletów. w kategorii: Śmieszne kawały o pociągu, Humor o biletach, Śmieszne kawały o pasażerach.
Pobożny kowboj podczas naprawy płotu zgubił swoją drogocenną Biblię. Bardzo po tym rozpaczał. Trzy tygodnie później na jego posesji zjawiła się krowa z Biblią w pysku. Kowboj w radosnych podskokach uniósł księgę ku niebu i zawołał:
- To cud!
- Niezupełnie. - odezwała się krowa - Twoje imię i nazwisko jest zapisane wewnątrz okładki.
- To cud!
- Niezupełnie. - odezwała się krowa - Twoje imię i nazwisko jest zapisane wewnątrz okładki.
417
Dowcip #31211. Pobożny kowboj podczas naprawy płotu zgubił swoją drogocenną Biblię. w kategorii: Humor bezsensowny, Żarty o kowbojach, Kawały o krowach, Śmieszne dowcipy o Biblii.
Kobieta idzie na lekcje tenisa. Podczas zajęć instruktor zauważył, że stosuje ona zły chwyt. Po kilku nieudanych próbach nauczenia jej poprawnego chwytania rakiety mówi:
- Niech pani chwyci rakietę w taki sposób, w jaki chwyta Pani członka swojego męża.
Po tych słowach kobieta natychmiast rozgrywa kilka zwycięskich meczy. Instruktor widząc to mówi:
- No świetnie. Teraz proszę spróbować trzymając rakietę w dłoni, a nie w ustach.
- Niech pani chwyci rakietę w taki sposób, w jaki chwyta Pani członka swojego męża.
Po tych słowach kobieta natychmiast rozgrywa kilka zwycięskich meczy. Instruktor widząc to mówi:
- No świetnie. Teraz proszę spróbować trzymając rakietę w dłoni, a nie w ustach.
416
Dowcip #31212. Kobieta idzie na lekcje tenisa. w kategorii: Humor erotyczny, Śmieszne kawały o kobietach, Śmieszne dowcipy o sporcie, Humor o grze w tenisa.
Ulicą idzie Rosjanin, Arab, Koreańczyk i Anglik. Nagle zatrzymuje ich ankieter słowami:
- Przepraszam, czy mogę zapytać o Waszą opinię na temat braków mięsa do jedzenia?
Rosjanin pyta:
- A co to jest brak?
Arab pyta:
- Co to znaczy ”jeść”?
Koreańczyk pyta:
- A co to jest opinia?
Na to Anglik pyta:
- A co to znaczy ”przepraszam”?
- Przepraszam, czy mogę zapytać o Waszą opinię na temat braków mięsa do jedzenia?
Rosjanin pyta:
- A co to jest brak?
Arab pyta:
- Co to znaczy ”jeść”?
Koreańczyk pyta:
- A co to jest opinia?
Na to Anglik pyta:
- A co to znaczy ”przepraszam”?
2313
Dowcip #31213. Ulicą idzie Rosjanin, Arab, Koreańczyk i Anglik. w kategorii: Żarty o Anglikach, Kawały o Arabach, Śmieszne dowcipy o Rosjanach, Kawały o jedzeniu, Dowcipy o Koreańczykach.
Spotkanie instruktora z uczestnikami kursu skoków spadochronowych. Przychodzi czas zadawania pytań. Wstaje dorosły mężczyzna i mówi:
- Jeśli nasz spadochron nie chce się otworzyć i rezerwa też nie chce się otworzyć to jak długo będziemy spadać zanim uderzymy w ziemię?
Słysząc te słowa instruktor ze śmiertelnie poważną miną odpowiada:
- Przez resztę swojego życia.
- Jeśli nasz spadochron nie chce się otworzyć i rezerwa też nie chce się otworzyć to jak długo będziemy spadać zanim uderzymy w ziemię?
Słysząc te słowa instruktor ze śmiertelnie poważną miną odpowiada:
- Przez resztę swojego życia.
223
Dowcip #31214. Spotkanie instruktora z uczestnikami kursu skoków spadochronowych. w kategorii: Czarny humor śmieszne dowcipy, Śmieszne dowcipy o spadochroniarzach.
Nauczycielka klasy drugiej postanowiła wprowadzić edukację seksualną. W tym celu narysowała na tablicy penisa i zapytała klasę czy ktoś wie co to jest. Wstaje mały Jaś i mówi:
- Mój tata ma takich dwa rodzaje.
- Jesteś pewien? - pyta zdziwiona nauczycielka.
-Tak. Jeden, mały i chudy służy mu do siusiania. Drugi, duży i gruby jest używana do szczotkowania zębów mojej opiekunki.
- Mój tata ma takich dwa rodzaje.
- Jesteś pewien? - pyta zdziwiona nauczycielka.
-Tak. Jeden, mały i chudy służy mu do siusiania. Drugi, duży i gruby jest używana do szczotkowania zębów mojej opiekunki.
18
Dowcip #31215. Nauczycielka klasy drugiej postanowiła wprowadzić edukację seksualną. w kategorii: Kawały o uczniach, Śmieszne dowcipy szkolne, Śmieszne żarty o ojcu, Śmieszne żarty o penisie, Kawały o nauce.
Stolarz był świadkiem wypadku samochodowego. Podczas rozprawy sądowej obrońca oskarżonego chce pozbawić go wiarygodności więc pyta:
-Jak daleko był Pan od miejsca wypadku?
Na to stolarz z pewnością w głosie:
- Dwadzieścia siedem stóp, sześć i pół cala.
Obrońca nie kryjąc zdziwienia:
- Skąd taka pewność tej odległości?
- Cóż ... - odpowiada stolarz - Wiedziałem, że prędzej czy później jakiś idiota zada mi to pytanie więc zmierzyłem odległość.
-Jak daleko był Pan od miejsca wypadku?
Na to stolarz z pewnością w głosie:
- Dwadzieścia siedem stóp, sześć i pół cala.
Obrońca nie kryjąc zdziwienia:
- Skąd taka pewność tej odległości?
- Cóż ... - odpowiada stolarz - Wiedziałem, że prędzej czy później jakiś idiota zada mi to pytanie więc zmierzyłem odległość.
225
Dowcip #31216. Stolarz był świadkiem wypadku samochodowego. w kategorii: Śmieszne dowcipy o sądzie, Humor o wypadkach samochodowych, Śmieszny humor o stolarzu.
Młoda blondynka jest zrozpaczona ponieważ podejrzewa, że mąż ją zdradza. Idzie więc do sklepu kupić pistolet. Następnego dnia, gdy wraca do domu, spotyka swojego męża w łóżku z młodą, rudą kobietą. Szybko łapie za pistolet i przykłada go sobie do głowy. Na ten widok mąż wyskakuje z łóżka i zaczyna błagać ją żeby tego nie robiła. W tym momencie blondynka odkrzykuje do niego:
- Zamknij się! Jesteś następny!
- Zamknij się! Jesteś następny!
13