Dowcipy o pingwinach
Przychodzi do fotografa zebra z pingwinem zrobić sobie zdjęcie.
- Kolorowe, czy czarno - białe?
- A chcesz w pysk?!
- Kolorowe, czy czarno - białe?
- A chcesz w pysk?!
717
Dowcip #12852. Przychodzi do fotografa zebra z pingwinem zrobić sobie zdjęcie. w kategorii: „Dowcipy o pingwinach”.
Informatyk zabrał swojego syna do zoo. Stoją przed wybiegiem dla pingwinów.
- Popatrz synku, a to są żyjące na dalekim południu, na Antarktydzie, linuksy ...
- Popatrz synku, a to są żyjące na dalekim południu, na Antarktydzie, linuksy ...
1418
Dowcip #15786. Informatyk zabrał swojego syna do zoo. w kategorii: „Śmieszne żarty o pingwinach”.
Na stację benzynową podjeżdża samochód. Facet obsługujący pompę widzi na tylnym siedzeniu auta dwa pingwiny. Zaskoczony pyta kierowcę:
- Co robię te dwa pingwiny?
- Znalazłem je i nie wiem, co z nimi zrobić.
Pompowy bez namysłu odpowiada:
- Powinien je pan zawieźć do ZOO.
- O, to doskonały pomysł, dziękuję!
Następnego dnia znów pojawia się na stacji, a na tylnym siedzeniu jego auta siedzą te same pingwiny. Pracownik stacji mówi:
- Hej, myślałem, że zabrał je pan do ZOO?
- Zabrałem, zabrałem! Spędziliśmy wspaniały dzień, a dzisiaj jedziemy na plażę.
- Co robię te dwa pingwiny?
- Znalazłem je i nie wiem, co z nimi zrobić.
Pompowy bez namysłu odpowiada:
- Powinien je pan zawieźć do ZOO.
- O, to doskonały pomysł, dziękuję!
Następnego dnia znów pojawia się na stacji, a na tylnym siedzeniu jego auta siedzą te same pingwiny. Pracownik stacji mówi:
- Hej, myślałem, że zabrał je pan do ZOO?
- Zabrałem, zabrałem! Spędziliśmy wspaniały dzień, a dzisiaj jedziemy na plażę.
923
Dowcip #20834. Na stację benzynową podjeżdża samochód. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pingwinach”.
Ulicą idzie pewien mężczyzna z dwoma pingwinami. Spotkali go jego przyjaciele. Zdenerwowany mężczyzna mówi im, że nie wie co ma z nimi zrobić. Na to jeden z przyjaciół:
- Może zabierz je do zoo?
- To świetny pomysł. - stwierdził mężczyzna i odszedł.
Po jakimś czasie przyjaciele znowu spotykają mężczyznę, który nadal prowadza pingwiny.
- Co się dzieje?- zapytali.
- Nic. To zoo to był świetny pomysł. Teraz mamy zamiar wybrać się do kina.
- Może zabierz je do zoo?
- To świetny pomysł. - stwierdził mężczyzna i odszedł.
Po jakimś czasie przyjaciele znowu spotykają mężczyznę, który nadal prowadza pingwiny.
- Co się dzieje?- zapytali.
- Nic. To zoo to był świetny pomysł. Teraz mamy zamiar wybrać się do kina.
724
Dowcip #31200. Ulicą idzie pewien mężczyzna z dwoma pingwinami. w kategorii: „Kawały o pingwinach”.
Na stację benzynową podjeżdża samochód. Facet obsługujący pompę widzi na tylnym siedzeniu auta dwa pingwiny. Zaskoczony pyta kierowcę.
- Co robią tu te dwa pingwiny?
- Znalazłem je i nie wiem, co z nimi zrobić.
Pompowy bez namysłu odpowiada:
- Powinien je pan zawieść do zoo.
- O, to doskonały pomysł, dziękuję!
I zadowolony kierowca odjechał. Następnego dnia znów pojawia się na stacji, a na tylnym siedzeniu jego auta siedzą te same pingwiny. Pracownik stacji mówi:
- Hej, myślałem, że zabrał je pan do zoo.
- Zabrałem, zabrałem! Spędziliśmy wspaniały dzień. Dzisiaj idziemy na plażę.
- Co robią tu te dwa pingwiny?
- Znalazłem je i nie wiem, co z nimi zrobić.
Pompowy bez namysłu odpowiada:
- Powinien je pan zawieść do zoo.
- O, to doskonały pomysł, dziękuję!
I zadowolony kierowca odjechał. Następnego dnia znów pojawia się na stacji, a na tylnym siedzeniu jego auta siedzą te same pingwiny. Pracownik stacji mówi:
- Hej, myślałem, że zabrał je pan do zoo.
- Zabrałem, zabrałem! Spędziliśmy wspaniały dzień. Dzisiaj idziemy na plażę.
716
Dowcip #23575. Na stację benzynową podjeżdża samochód. w kategorii: „Humor o pingwinach”.
Informatyk zabrał swojego syna do ZOO. Stoją przed wybiegiem dla pingwinów.
- Popatrz synku, a to są żyjące na kole podbiegunowym Linuksy.
- Popatrz synku, a to są żyjące na kole podbiegunowym Linuksy.
119
Dowcip #17705. Informatyk zabrał swojego syna do ZOO. w kategorii: „Kawały o pingwinach”.
Policjant patrolujący ulice spotyka swojego kolegę, który trzyma za skrzydło pingwina.
- Skąd go wytrzasnąłeś?
- Przyplątał się jakoś i teraz nie wiem co z nim zrobić.
- Jak to co? Zaprowadź go do ZOO!
Po kilku godzinach ten sam policjant spotyka tego samego kolegę, który w dalszym ciągu spaceruje z pingwinem.
- I co? Nie byłeś z nim w ZOO?
- Byłem. Teraz idziemy do kina.
- Skąd go wytrzasnąłeś?
- Przyplątał się jakoś i teraz nie wiem co z nim zrobić.
- Jak to co? Zaprowadź go do ZOO!
Po kilku godzinach ten sam policjant spotyka tego samego kolegę, który w dalszym ciągu spaceruje z pingwinem.
- I co? Nie byłeś z nim w ZOO?
- Byłem. Teraz idziemy do kina.
418
Dowcip #30290. Policjant patrolujący ulice spotyka swojego kolegę w kategorii: „Kawały o pingwinach”.
Autostradą jechał mężczyzna z samochodem przepełnionym pingwinami. Zauważył to policjant i nakazał kierowcy zawieźć je do Zoo. Kierowca zadeklarował wykonanie polecenia i odjechał. Następnego dnia tą samą drogą znowu podąża ten sam kierowca z samochodem pełnym pingwinów. Zatrzymuje go policjant i ze zdziwieniem zauważa, że pingwiny mają założone okulary przeciwsłoneczne.
- Co Pan wyprawia. Przecież miał Pan je zawieźć do Zoo!
- Tak, Panie władzo. Biliśmy w Zoo, a teraz jedziemy na plażę.
- Co Pan wyprawia. Przecież miał Pan je zawieźć do Zoo!
- Tak, Panie władzo. Biliśmy w Zoo, a teraz jedziemy na plażę.
39
Dowcip #31258. Autostradą jechał mężczyzna z samochodem przepełnionym pingwinami. w kategorii: „Śmieszny humor o pingwinach”.
Jasio idzie ulicą z pingwinem. Spotyka kolegę, a kolega do niego:
- Gdzie idziesz z tym pingwinem?
- Nie wiem, przybłąkał się.
- To idź z nim do zoo.
Jasio wraca z pingwinem i znowu spotyka tego samego kolegę:
- Znowu z pingwinem?
- Byliśmy w zoo, a teraz idziemy do kina.
- Gdzie idziesz z tym pingwinem?
- Nie wiem, przybłąkał się.
- To idź z nim do zoo.
Jasio wraca z pingwinem i znowu spotyka tego samego kolegę:
- Znowu z pingwinem?
- Byliśmy w zoo, a teraz idziemy do kina.
228
Dowcip #24989. Jasio idzie ulicą z pingwinem. w kategorii: „Śmieszne żarty o pingwinach”.
Pingwin - importowana z Arktyki zakonnica.
123