LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Sianokosy gdzieś w podlubelskiej wsi.

Sianokosy gdzieś w podlubelskiej wsi. Rolnik macha kosą, żona pracowicie widłami układa siano w kupki. Nagle męża w sam czubek wywieszonego z wysiłku języka żądli pszczoła. Język momentalnie nabiera ogromnych rozmiarów uniemożliwiając mężczyźnie wypowiedzenie jakiegokolwiek słowa. Podbiega do żony, szarpie ją za rękaw, wyciąga z kieszeni spodni ołówek, kawałek papieru po kanapce i pisze:
”Pszczoła mnie ugryzła w język, nie mogę mówić, co robić? ”
Żona wyrywa mu ołówek i dopisuje:
”Biegnij szybko na pogotowie”
Facet patrzy na nią załzawionymi z bólu oczami i dopisuje pod spodem:
”Ja słyszę, głupia”.
1744

Dowcip #33316. Sianokosy gdzieś w podlubelskiej wsi. w kategorii: Śmieszny humor o rolnikach, Śmieszne żarty o żonie, Śmieszne dowcipy o bólu i cierpieniu, Kawały o pszczołach.

Trzy żony - Szkotka, Angielka i Irlandka rozmawiały na temat zakupów, jak to zawsze im brakuje pieniędzy na nowe ciuchy... W pewnym momencie Angielka wpadła na pomysł:
- Wiem! Będziemy chodzić bez bielizny. Gdy nasi mężowie to zobaczą, powiemy, że nie mamy nawet na porządne majtki. Muszą nam wtedy dać kasę.
Pozostałe się zgodziły i tak też uczyniły. Gdy Anglik zobaczył swoją żonę i usłyszał, co powiedziała, dał jej dwieście funtów. Irlandczyk dał swojej żonie kartę kredytową. Gdy następnego dnia się wszystkie spotkały, Angielka i Irlandka w nowych ciuchach, zobaczyły, że Szkotka dalej ma na sobie swoje stare ubranie. Oczywiście zapytały czemu i usłyszały:
- Cóż, pracowałam wczoraj w ogrodzie. Gdy przyszedł mój mąż, to specjalnie się pochyliłam, żeby zobaczył, że nie mam na sobie bielizny. I zobaczył... Potem sięgnął do portfela i dał mi czterdzieści pensów na grzebień.
522

Dowcip #33317. Trzy żony - Szkotka, Angielka i Irlandka rozmawiały na temat zakupów w kategorii: Kawały o Anglikach, Kawały o Szkotach, Śmieszny humor o pieniądzach, Kawały o żonie, Humor o zakupach, Śmieszne żarty o Irlandczykach.

Żona mówi do męża:
- Kochanie! Już niedługo będzie nas troje!!!
- To najwspanialsza nowina jaką kiedykolwiek usłyszałem! - odpowiada mąż - Byłaś u lekarza? Wiadomo już jaka płeć? Synuś czy córeczka?
- Och głuptasku! Moi rodzice się rozwiedli i mamusia będzie mieszkać z nami...
19

Dowcip #33318. Żona mówi do męża w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Kawały o teściowej, Śmieszne kawały o żonie.

Naukowcy z Politechniki Poznańskiej zbudowali genialny pojazd, mogący poruszać się w każdym terenie. Hit. Z kwatery głównej NATO przyjechała delegacja ekspertów, żeby dokonać oceny i przygotować grunt pod ewentualne negocjacje dotyczące wprowadzenia pojazdu do uzbrojenia wojsk Sojuszu. Oglądają, mlaskają, cmokają, w końcu przedstawiciel Niemiec mówi do Francuza:
- Czego też Ci Polacy nie wymyślą, żeby nie dokończyć budowy autostrady A-2...
29

Dowcip #33319. Naukowcy z Politechniki Poznańskiej zbudowali genialny pojazd w kategorii: Kawały o Polakach, Śmieszny humor o wynalazkach, Kawały o autostradach.

Pewnego dnia grupa przyjechała zobaczyć niezwykle znany kamień.
- Tego, kto pocałuje ten kamień - zaczął mówić przewodnik - spotka dużo szczęścia. Niestety, w dniu dzisiejszym kamień jest czyszczony i nikt z nas nie będzie mógł go pocałować. Ale możemy tu wrócić jutro.
- Nie możemy tu przyjechać. - oponowała marudna kobieta - Mamy już na jutro zaplanowane inne nudne wycieczki. Obawiam się więc, że nie będzie nam dane pocałować tego głupiego kamienia.
- Ale legenda mówi też, że wystarczy pocałować w usta osobę, która pocałowała kamień i osiągnie się takie samo szczęście.
- I przypuszczam, że pan pocałował ten kamień, tak?
- Nie, proszę pani. - odparł podenerwowany już przewodnik - Ale usiadłem na nim.
18

Dowcip #33320. Pewnego dnia grupa przyjechała zobaczyć niezwykle znany kamień. w kategorii: Śmieszne dowcipy o kobietach, Kawały o wycieczce, Śmieszne kawały o pocałunku i całowaniu, Dowcipy o przewodnikach.

Wpada polska mysz do baru siada na stołku i się wydziera do barmana:
- Setkę wódki proszę!!!
- Mogę Ci nalać ale pod barem śpi kot. - rzecze barman polerując kieliszki.
- Hmm... W takim razie sety i budzić skur*iela!!!
148

Dowcip #33321. Wpada polska mysz do baru siada na stołku i się wydziera do barmana w kategorii: Śmieszny humor o alkoholu, Kawały o kotach, Humor o myszach, Śmieszne żarty o treści wulgarnej.

- Ty sku*wielu, zmarnowałeś mi całe dorosłe życie. Całą młodość na Ciebie straciłam...
Głos z drugiego pokoju:
- Zosiu, znowu rozmawiasz z dyplomem?
27

Dowcip #33322. - Ty sku*wielu, zmarnowałeś mi całe dorosłe życie. w kategorii: Kawały o studentkach, Śmieszne kawały o treści wulgarnej.

Klęczy sobie moherowa babinka w kościele. Nagle podnosi oczy i widzi jak w aurze tajemniczości i świetlistej poświacie Jezus Chrystus zstępuje z krzyża, uśmiecha się do niej, podchodzi i kładzie jej rękę na głowie.
- Oto córko doświadczasz cudu...
A babinka wystraszonym głosem:
- Ale Ojciec Dyrektor Rydzyk wydał na to zgodę?
624

Dowcip #33323. Klęczy sobie moherowa babinka w kościele. w kategorii: Kawały o Jezusie, Humor o staruszkach, Śmieszne żarty o Tadeuszu Rydzyku.

Po ostatnim radiowym starciu Jana Marii Rokity z Andrzejem Lepperem, gdy już obydwaj interlokutorzy wychodzili ze studia, jak zwykle dociekliwa Monika Olejnik, patrząc na czekających na nich ochroniarzy, zapytała jakimi kryteriami kierowali się przy doborze tych panów. Rokita odpowiedział, że jego bodyguard musi przede wszystkim szybko działać, a dopiero potem zastanawiać się nad konsekwencjami. Na to oczywiście Lepper przedstawił zupełnie odwrotne wymagania:
- Mój goryl zawsze najpierw pomyśli zanim coś zrobi.
Olejnik poprosiła więc o zademonstrowanie ich podejścia do obowiązków.
- Przywal temu łysemu. - szybko powiedział Lepper do swojego mięśniaka.
Ten jednak zaczął się głośno zastanawiać:
- Przecież to poseł, a jak potem będzie mnie ciągał po sądach...
Rokita w rewanżu polecił swojemu aby uderzył Leppera. Ten bez zastanowienia rypnął w to coś wielkiego, brzydkiego i opalonego, umieszczonego na końcu szyi i przewodniczący mimo całej nabytej przez lata uprawiania boksu, odporności na ciosy zwalił się na ziemię. Ochroniarz zaś stanął i drapiąc się w głowę intensywnie myślał.
- O czym teraz pan myśli? - zapytała Monika.
- Zastanawiam się czy mu jeszcze z kopa nie przypi*rdolić.
96

Dowcip #33324. Po ostatnim radiowym starciu Jana Marii Rokity z Andrzejem Lepperem w kategorii: Śmieszne kawały o politykach, Dowcipy o Andrzeju Lepperze, Dowcipy Jan Maria Rokita, Kawały o ochroniarzach.

Samolot się popsuł. Pilot wyskoczył, ciągnie za rączkę spadochronu... Nic... Szarpie za rączkę zapasowego... Nic.... W panice wykrzykuje:
- Święty Antoni ratuj!!!
Coś, jakby mocarna dłoń, zatrzymuje go w powietrzu:
- Który Święty Antoni? - rozlega się stentorowy głos.
- Ten no, yyy , Padewski?
- To nie ja.. - powiedział głos i puścił pilota.
712

Dowcip #33325. Samolot się popsuł. Pilot wyskoczył, ciągnie za rączkę spadochronu... w kategorii: Humor o pilotach, Śmieszne żarty o Świętym Antonim, Śmieszne żarty o spadochronach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Auta osobowe

» Antonimy

» Słownik definicji

» Odpowiedzi krzyżówkowe

» Odmiana przez przypadki imion

» Oferty pracy dla opiekunek do dzieci

» Słownik rymów rzeczowniki

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników online

» Synonimy

» Wyliczanki

» Zagadki z odpowiedziami do druku dla dzieci

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost