LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Wpada polska mysz do baru siada na stołku i się wydziera do barmana

Wpada polska mysz do baru siada na stołku i się wydziera do barmana:
- Setkę wódki proszę!!!
- Mogę Ci nalać ale pod barem śpi kot. - rzecze barman polerując kieliszki.
- Hmm... W takim razie sety i budzić skur*iela!!!
148

Dowcip #33321. Wpada polska mysz do baru siada na stołku i się wydziera do barmana w kategorii: Śmieszny humor o alkoholu, Kawały o kotach, Humor o myszach, Śmieszne żarty o treści wulgarnej.

- Ty sku*wielu, zmarnowałeś mi całe dorosłe życie. Całą młodość na Ciebie straciłam...
Głos z drugiego pokoju:
- Zosiu, znowu rozmawiasz z dyplomem?
27

Dowcip #33322. - Ty sku*wielu, zmarnowałeś mi całe dorosłe życie. w kategorii: Kawały o studentkach, Śmieszne kawały o treści wulgarnej.

Klęczy sobie moherowa babinka w kościele. Nagle podnosi oczy i widzi jak w aurze tajemniczości i świetlistej poświacie Jezus Chrystus zstępuje z krzyża, uśmiecha się do niej, podchodzi i kładzie jej rękę na głowie.
- Oto córko doświadczasz cudu...
A babinka wystraszonym głosem:
- Ale Ojciec Dyrektor Rydzyk wydał na to zgodę?
624

Dowcip #33323. Klęczy sobie moherowa babinka w kościele. w kategorii: Kawały o Jezusie, Humor o staruszkach, Śmieszne żarty o Tadeuszu Rydzyku.

Po ostatnim radiowym starciu Jana Marii Rokity z Andrzejem Lepperem, gdy już obydwaj interlokutorzy wychodzili ze studia, jak zwykle dociekliwa Monika Olejnik, patrząc na czekających na nich ochroniarzy, zapytała jakimi kryteriami kierowali się przy doborze tych panów. Rokita odpowiedział, że jego bodyguard musi przede wszystkim szybko działać, a dopiero potem zastanawiać się nad konsekwencjami. Na to oczywiście Lepper przedstawił zupełnie odwrotne wymagania:
- Mój goryl zawsze najpierw pomyśli zanim coś zrobi.
Olejnik poprosiła więc o zademonstrowanie ich podejścia do obowiązków.
- Przywal temu łysemu. - szybko powiedział Lepper do swojego mięśniaka.
Ten jednak zaczął się głośno zastanawiać:
- Przecież to poseł, a jak potem będzie mnie ciągał po sądach...
Rokita w rewanżu polecił swojemu aby uderzył Leppera. Ten bez zastanowienia rypnął w to coś wielkiego, brzydkiego i opalonego, umieszczonego na końcu szyi i przewodniczący mimo całej nabytej przez lata uprawiania boksu, odporności na ciosy zwalił się na ziemię. Ochroniarz zaś stanął i drapiąc się w głowę intensywnie myślał.
- O czym teraz pan myśli? - zapytała Monika.
- Zastanawiam się czy mu jeszcze z kopa nie przypi*rdolić.
96

Dowcip #33324. Po ostatnim radiowym starciu Jana Marii Rokity z Andrzejem Lepperem w kategorii: Śmieszne kawały o politykach, Dowcipy o Andrzeju Lepperze, Dowcipy Jan Maria Rokita, Kawały o ochroniarzach.

Samolot się popsuł. Pilot wyskoczył, ciągnie za rączkę spadochronu... Nic... Szarpie za rączkę zapasowego... Nic.... W panice wykrzykuje:
- Święty Antoni ratuj!!!
Coś, jakby mocarna dłoń, zatrzymuje go w powietrzu:
- Który Święty Antoni? - rozlega się stentorowy głos.
- Ten no, yyy , Padewski?
- To nie ja.. - powiedział głos i puścił pilota.
712

Dowcip #33325. Samolot się popsuł. Pilot wyskoczył, ciągnie za rączkę spadochronu... w kategorii: Humor o pilotach, Śmieszne żarty o Świętym Antonim, Śmieszne żarty o spadochronach.

Starowinka zaczepia młodego człowieka:
- Na cmentarz jak najszybciej się dostanę? Autobusem, czy tramwajem?
Nastolatek:
- Niech Pani weźmie autobus. Najlepiej czołowo...
2632

Dowcip #33326. Starowinka zaczepia młodego człowieka w kategorii: Dowcipy o staruszkach, Dowcipy o nastolatkach.

Maż wraca od lekarza i mówi, że zostało mu tylko dwadzieścia cztery godziny życia. Kocha się więc z żoną, wspaniale namiętnie. Po kilku godzinkach mąż ponowienie przytula się do żonki i mówi:
- Może jeszcze raz kochanie... Pozostało mi tylko szesnaście godzin...
Żonka coś tam odburknęła, ale nic z tego. Ponownie za kilka godzin ta sama sytuacja, ale żonka nie daje za wygraną, tłumacząc mu, że dopiero co się kochali. Po następnych kilku godzinach, on znów usiłuje przytulić się i prosi:
- No... Może tym razem kochanie... Pozostały mi tylko cztery godziny...
Na co żonka już zirytowana tym jego marudzeniem, odwraca się i mówi:
- Słuchaj... Ja muszę rano wstać do pracy, a Ty nie...
522

Dowcip #33327. Maż wraca od lekarza i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszne żarty o mężu, Śmieszne kawały o żonie, Śmieszny humor o seksie, Śmieszne żarty o śmierci.

W barze spotykają się Francuz, Niemiec i Polak. Wszyscy trzej mają bardzo zatroskane miny, bo każdy ma kłopoty. I każdy zarzeka się, że jest w sytuacji absolutnie bez wyjścia. Pierwszy mówi Francuz:
- Posłuchajcie tego. Za niecały miesiąc mam urlop. Nie wiem czy zostać z żoną i dobrze zjeść, bo jest ona najlepszą kucharką na świecie czy pojechać z kochanką w góry i się nacieszyć seksem... Jak nie patrzeć sytuacja bez wyjścia, bo zawsze będę stratny!
Na to odzywa się Niemiec:
- To jeszcze nic. Ja mam za kilka dni wypłatę i chcę sobie kupić samochód. Nie wiem czy kupić taki jak chce żona i żeby ona też się do niego dołożyła czy taki jak ja zawsze chciałem mieć, ale zaciągnąć kredyt? To dopiero jest sytuacja bez wyjścia, bo co nie zrobię to zawsze jestem stratny!
Na co odzywa się Polak:
- Panowie, to ma być sytuacja bez wyjścia? Chyba nie wiecie o czym mówicie! Ja za kilka miesięcy w Polsce mam wybory...
1027

Dowcip #33328. W barze spotykają się Francuz, Niemiec i Polak. w kategorii: Dowcipy o Francuzach, Kawały o Niemcach, Dowcipy polityczne, Śmieszny humor o Polakach, Śmieszny humor o problemach.

Przez ostatnich kilka lat rząd ciężko pracował i wydawał pieniądze podatników na badania nad akceptowalnym poziomem bezrobocia... Doszli do wniosku że piętnastopocentowa stopa bezrobocia jest akceptowana przez osiemdziesiąt pięć procent społeczeństwa....
24

Dowcip #33329. Przez ostatnich kilka lat rząd ciężko pracował i wydawał pieniądze w kategorii: Śmieszne żarty o bezrobociu.

Pani w przedszkolu pyta:
- Kto mi powie jak robi kotek?
Marysia się zgłasza i odpowiada:
- Miau miau.
- Bardzo ładnie Marysiu, a kto mi powie jak robi krówka?
Antoś się zgłasza:
- Muu muu!
- Bardzo ładnie Antoś, a kto mi powie jak robi piesek?
Jaś zgłasza się:
- Policja! Na ziemię ku*wa!
18

Dowcip #33330. Pani w przedszkolu pyta w kategorii: Kawały o Jasiu, Dowcipy o nauczycielach, Śmieszny humor o uczniach, Śmieszny humor o zwierzętach, Śmieszny humor o treści wulgarnej.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Ogłoszenia motoryzacyjne

» Antonimy

» Słownik pojęć i definicji

» Wyszukiwarka haseł do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki

» Niania

» Wyszukiwarka rymów do słów

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków online

» Synonimy

» Wyliczanki

» Zagadki edukacyjne do druku dla dzieci

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost