Przychodzi syn policjanta ze szkoły i mówi
Przychodzi syn policjanta ze szkoły i mówi:
- Wiesz tato, nie gorsz się na mnie, jo żech dzisiej dostoł bombe z geografii.
Na to tata odpowiada:
- Ty żeś dostoł bombe z geografii! A dlaczego?
- Bo żech nie wiedzioł, kaj Afryka leży.
- Ty żeś nie wiedzioł, kaj Aryka leży? Pokoż no globus.
Ojciec szuka i szuka po czym mówi:
- Wiesz co synu, ona nie może leżeć daleko, bo u mnie na posterunku robi murzyn i on do doma na kole jeździ!
- Wiesz tato, nie gorsz się na mnie, jo żech dzisiej dostoł bombe z geografii.
Na to tata odpowiada:
- Ty żeś dostoł bombe z geografii! A dlaczego?
- Bo żech nie wiedzioł, kaj Afryka leży.
- Ty żeś nie wiedzioł, kaj Aryka leży? Pokoż no globus.
Ojciec szuka i szuka po czym mówi:
- Wiesz co synu, ona nie może leżeć daleko, bo u mnie na posterunku robi murzyn i on do doma na kole jeździ!
827
Dowcip #9835. Przychodzi syn policjanta ze szkoły i mówi w kategorii: Humor o Murzynach, Humor o policjantach, Humor po śląsku, Żarty o synach, Humor o tacie, Humor o Afryce.
Na planie:
- Panie reżyserze, kręcimy?
- Nieee, dziś cała prawda.
- Panie reżyserze, kręcimy?
- Nieee, dziś cała prawda.
38
Dowcip #9836. Na planie w kategorii: Żarty o filmach, Żarty o reżyserach.
Staruszka zbiera grzyby w lesie. Podchodzi do niej leśnik, zagląda do jej koszyka i mówi:
- Proszę natychmiast wyrzucić te grzyby. Nie można ich jeść!
A staruszka na to:
- One nie są do jedzenia, tylko do sprzedania.
- Proszę natychmiast wyrzucić te grzyby. Nie można ich jeść!
A staruszka na to:
- One nie są do jedzenia, tylko do sprzedania.
68
Dowcip #9837. Staruszka zbiera grzyby w lesie. w kategorii: Humor o staruszkach, Humor o grzybach.
Sprzecza się trzech chłopców, który ma starszego pradziadka. Pierwszy mówi:
- Mój pra, pra, pradziadek był cieślą i strugał belki na Arkę Noego.
Drugi mówi:
- Mój pra, pra, pra, pra pradziadek był ogrodnikiem i sadził drzewka w raju.
Trzeci mówi:
- Mój pra, pra, pra, i jeszcze długo bym musiał mówić pra, pra był elektrykiem. Jak Pan Bóg powiedział: ”niech będzie światło” - to kable już były podłączone.
- Mój pra, pra, pradziadek był cieślą i strugał belki na Arkę Noego.
Drugi mówi:
- Mój pra, pra, pra, pra pradziadek był ogrodnikiem i sadził drzewka w raju.
Trzeci mówi:
- Mój pra, pra, pra, i jeszcze długo bym musiał mówić pra, pra był elektrykiem. Jak Pan Bóg powiedział: ”niech będzie światło” - to kable już były podłączone.
521
Dowcip #9838. Sprzecza się trzech chłopców, który ma starszego pradziadka. w kategorii: Żarty o Adamie i Ewie, Śmieszny humor o chłopcach, Śmieszne dowcipy o dziadku, Żarty o Bogu, Śmieszne żarty o Arce Noego.
Amerykanie wylądowali na Marsie, stoją i planują:
- George, tu będzie multipleks, tu kasyno a tam nowe centrum handlowe...
- Tak Jack, a tam na lewo biurowce.
Aż tu nagle jeden z nich czuje pukanie w plecy, obraca się i widzi Marsjanina, który mówi:
- Nic z tego panowie, przed chwilą było tu takich dwóch i mówili: ”Tu wsio budiet kukurydza.”
- George, tu będzie multipleks, tu kasyno a tam nowe centrum handlowe...
- Tak Jack, a tam na lewo biurowce.
Aż tu nagle jeden z nich czuje pukanie w plecy, obraca się i widzi Marsjanina, który mówi:
- Nic z tego panowie, przed chwilą było tu takich dwóch i mówili: ”Tu wsio budiet kukurydza.”
516
Dowcip #9839. Amerykanie wylądowali na Marsie, stoją i planują w kategorii: Humor o Rosjanach, Żarty o marsjaninach, Śmieszne kawały o Amerykanach, Humor o kosmosie.
Spotykają się dwa zajączki. Jeden jest bez oka i bez nogi. Drugi go pyta:
- Co ci się stało biedaku?
Na to ten odpowiada:
- Założyłem się z niedźwiedziem o oko, że mi nogi nie wyrwie.
- Co ci się stało biedaku?
Na to ten odpowiada:
- Założyłem się z niedźwiedziem o oko, że mi nogi nie wyrwie.
1115
Dowcip #9840. Spotykają się dwa zajączki. Jeden jest bez oka i bez nogi. w kategorii: Śmieszny humor o niedźwiedziu, Śmieszne dowcipy o zajączku, Żarty o zakładach.
Jedzie buldog na rowerze. W pewnej chwili podjeżdża do niego jamnik.
- Umiesz jeździć bez trzymanki? - pyta zaciekawiony buldog.
- Umiem, ale nie pokażę, bo nie chcę mieć takiego pyska jak ty.
- Umiesz jeździć bez trzymanki? - pyta zaciekawiony buldog.
- Umiem, ale nie pokażę, bo nie chcę mieć takiego pyska jak ty.
1215
Dowcip #9841. Jedzie buldog na rowerze. W pewnej chwili podjeżdża do niego jamnik. w kategorii: Żarty o psie, Śmieszne kawały o rowerze.
- Krasnoludku, ile ważysz?
- Dwadzieścia pięć deko.
- Bez jaj!
- To dwadzieścia deko.
- Dwadzieścia pięć deko.
- Bez jaj!
- To dwadzieścia deko.
410
Dowcip #9842. - Krasnoludku, ile ważysz? w kategorii: Śmieszne dowcipy o postaciach z bajek, Żarty o jądrach męskich, Śmieszne żarty o krasnoludkach, Dowcipy z grą słów.
Do sklepu z zabawkami wchodzi dwóch facetów. Jeden rzuca od progu:
- Dwa misie!
Sprzedawca na to:
- Witam was, ale czym mogę służyć?
- Dwa misie!
Sprzedawca na to:
- Witam was, ale czym mogę służyć?
58
Dowcip #9843. Do sklepu z zabawkami wchodzi dwóch facetów. w kategorii: Humor o facetach, Humor o sprzedawcach, Śmieszny humor o zabawkach.
Dwóch facetów siedzi w sąsiadujących toaletach, nagle jeden z nich pyta:
- Nie ma Pan może papieru toaletowego?
- Niestety, u mnie także nie ma.
- A może jakąś gazetę lub czasopismo?
- Też nie.
Zapadła cisza, a po chwili pierwszy facet odzywa się ponownie:
- A może chociaż sto złotych rozmienić.
- Nie ma Pan może papieru toaletowego?
- Niestety, u mnie także nie ma.
- A może jakąś gazetę lub czasopismo?
- Też nie.
Zapadła cisza, a po chwili pierwszy facet odzywa się ponownie:
- A może chociaż sto złotych rozmienić.
512