
Dowcipy o psach
Mąż do żony:
- Przestań tresować tego psa, nic z niego nie będzie.
- Z tobą mi się udało, to z psem też dam sobie radę!
- Przestań tresować tego psa, nic z niego nie będzie.
- Z tobą mi się udało, to z psem też dam sobie radę!
410
Dowcip #30326. Mąż do żony w kategorii: „Żarty o psach”.
Anielka bardzo kocha ludzi, dlatego wolny czas spędza ze swym psem.
1822
Dowcip #15240. Anielka bardzo kocha ludzi, dlatego wolny czas spędza ze swym psem. w kategorii: „Śmieszny humor o psach”.

Owczarek przechodzi z Berlina Wschodniego do Zachodniego.
- Tam jest cudownie. - mówi do buldoga. - Nie ma biednych, nie ma bogatych, wszyscy są równi.
- To dlaczego stamtąd zwiałeś?
- Bo tutaj mogę sobie poszczekać.
- Tam jest cudownie. - mówi do buldoga. - Nie ma biednych, nie ma bogatych, wszyscy są równi.
- To dlaczego stamtąd zwiałeś?
- Bo tutaj mogę sobie poszczekać.
414
Dowcip #15048. Owczarek przechodzi z Berlina Wschodniego do Zachodniego. w kategorii: „Humor o psach”.
Nauczycielka pyta się dzieci o ich zwierzątka. Pyta się Jasia:
- Jasiu, a Ty masz może pieska?
Jasiu na to:
- Mieliśmy kiedyś pieska proszę pani, ale go zabiliśmy,bo ja mięsa nie jadłem, Ojciec nie jadł i matka też nie, a dla jednego psa nie będziemy mięsa kupować. Jasiu to straszne! A kotka nie masz?
- Mieliśmy kiedyś kotka proszę pani, ale go zabiliśmy bo ja mleka nie piłem, ojciec i matka też nie, a dla jednego kota nie będziemy mleka kupować. Jasiu co Ty mówisz? Przyjdź jutro z mamą.
- Miałem kiedyś mamę proszę pani, ale się jej z tatą pozbyliśmy, bo ja jeszcze nie bzykam, a tata już nie może dla sąsiada nie będziemy trzymać ...
- Jasiu, a Ty masz może pieska?
Jasiu na to:
- Mieliśmy kiedyś pieska proszę pani, ale go zabiliśmy,bo ja mięsa nie jadłem, Ojciec nie jadł i matka też nie, a dla jednego psa nie będziemy mięsa kupować. Jasiu to straszne! A kotka nie masz?
- Mieliśmy kiedyś kotka proszę pani, ale go zabiliśmy bo ja mleka nie piłem, ojciec i matka też nie, a dla jednego kota nie będziemy mleka kupować. Jasiu co Ty mówisz? Przyjdź jutro z mamą.
- Miałem kiedyś mamę proszę pani, ale się jej z tatą pozbyliśmy, bo ja jeszcze nie bzykam, a tata już nie może dla sąsiada nie będziemy trzymać ...
1913
Dowcip #21049. Nauczycielka pyta się dzieci o ich zwierzątka. w kategorii: „Śmieszne kawały o psach”.

Co mają wspólnego krótkowzroczny ginekolog i pies?
- Obaj mają mokre nosy.
- Obaj mają mokre nosy.
2627
Dowcip #21817. Co mają wspólnego krótkowzroczny ginekolog i pies? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o psie”.
Pewnego dnia w parku pogryzły się dwa psy: jamnik i doberman.
- Ale ma pan silnego psa! Położył mojego jedną łapą! Chcę go od pana odkupić, dam sto tysięcy złotych.
- Sto tysięcy? Sto tysięcy to ja zapłaciłem za operację plastyczno - chirurgiczną tego małego krokodyla!
- Ale ma pan silnego psa! Położył mojego jedną łapą! Chcę go od pana odkupić, dam sto tysięcy złotych.
- Sto tysięcy? Sto tysięcy to ja zapłaciłem za operację plastyczno - chirurgiczną tego małego krokodyla!
2013
Dowcip #30263. Pewnego dnia w parku pogryzły się dwa psy: jamnik i doberman. w kategorii: „Humor o psach”.

Co powstanie po połączeniu blondynki z psem haski?
- Są dwie możliwości:
1. Blondynka odporna na zimno.
2. Najlepiej ciągnący haski w całym zaprzęgu.
- Są dwie możliwości:
1. Blondynka odporna na zimno.
2. Najlepiej ciągnący haski w całym zaprzęgu.
2732
Dowcip #27189. Co powstanie po połączeniu blondynki z psem haski? w kategorii: „Kawały o psie”.
Do Francka przyszoł roz Antek pra, no i pado mu:
- Francek wejrzyj tam ino przez okno, nie chcę ci som powiedzieć, ale zdaje się, że twojego psa przejechało!
Francek wyjrzoł, spojrzoł i pado:
- Skąd! To przecież nie jest mój Azor.
- No ale wejrzyj se dobrze - pado Antek - to jest na pewno twój pies. Mo taki som czorny ogon z tymi biołymi plamami.
- Dyć ci padom, że to nie jest mój pies! - pado Francek i jeszcze roz wejrzoł, a potem dodał:
- Przecież mój pies nie jest taki plaskaty.
- Francek wejrzyj tam ino przez okno, nie chcę ci som powiedzieć, ale zdaje się, że twojego psa przejechało!
Francek wyjrzoł, spojrzoł i pado:
- Skąd! To przecież nie jest mój Azor.
- No ale wejrzyj se dobrze - pado Antek - to jest na pewno twój pies. Mo taki som czorny ogon z tymi biołymi plamami.
- Dyć ci padom, że to nie jest mój pies! - pado Francek i jeszcze roz wejrzoł, a potem dodał:
- Przecież mój pies nie jest taki plaskaty.
1626
Dowcip #13748. Do Francka przyszoł roz Antek pra, no i pado mu w kategorii: „Śmieszne dowcipy o psie”.

Pani w szkole pyta dzieci o ich zwierzątka. Podchodzi do Jasia:
- Jasiu, a Ty masz może pieska?
- Mieliśmy kiedyś pieska, proszę pani, ale go zabiliśmy, bo ja nie jadłem mięsa, ojciec też nie jadł i matka też nie jadła, a dla jednego psa mięsa nie będziemy kupować.
- Jezu Jasiu to straszne, a kotka nie masz?
- Mieliśmy też kotka, ale go zabiliśmy, bo ja mleka nie piłem, tata też nie pił i mama też nie piła, a dla jednego kota nie będziemy kupować.
- Jasiu co Ty mówisz? Przyjdź jutro z mamą.
- Miałem kiedyś mamę ale się jej z tatą pozbyliśmy no bo ja jeszcze nie bzykam, a tata już nie może to dla sąsiada nie będziemy trzymać.
- Jasiu, a Ty masz może pieska?
- Mieliśmy kiedyś pieska, proszę pani, ale go zabiliśmy, bo ja nie jadłem mięsa, ojciec też nie jadł i matka też nie jadła, a dla jednego psa mięsa nie będziemy kupować.
- Jezu Jasiu to straszne, a kotka nie masz?
- Mieliśmy też kotka, ale go zabiliśmy, bo ja mleka nie piłem, tata też nie pił i mama też nie piła, a dla jednego kota nie będziemy kupować.
- Jasiu co Ty mówisz? Przyjdź jutro z mamą.
- Miałem kiedyś mamę ale się jej z tatą pozbyliśmy no bo ja jeszcze nie bzykam, a tata już nie może to dla sąsiada nie będziemy trzymać.
5963
Dowcip #24898. Pani w szkole pyta dzieci o ich zwierzątka. w kategorii: „Śmieszne żarty o psach”.
Kobieta pyta męża:
- Dlaczego nasz sąsiad tak klnie?
- Albo mu pies uciekł, albo żona wróciła.
- Dlaczego nasz sąsiad tak klnie?
- Albo mu pies uciekł, albo żona wróciła.
717
Dowcip #12023. Kobieta pyta męża w kategorii: „Śmieszne kawały o psach”.
