Pewnego razu gdzieś na zapomnianej wsi gdzie psy szczekają dupami
Pewnego razu gdzieś na zapomnianej wsi gdzie psy szczekają dupami, a prąd zawraca na liniach i gdzie słońce nie świeci żyłą sobie rodzinka - ojciec, matka i trzech synów. Żyli oni tylko dzięki swojej jedynej krowie. Jednego ranka ojciec szedł jak co dzień do obory wydoić krowę. Wchodzi patrzy - na ścianach krew, flaki a na środku zamiast krowy leży kupa mięsa i kości... Załamany ojciec który stracił sens swojego życia (jak on teraz utrzyma rodzinę bez tej krowy?) wziął sznur i powiesił się. Matka martwiła się co ojciec tak długo nie wraca to poszła do obory i po tym co zobaczyła pobiegła nad rzekę i się utopiła... Następnie pierwszy syn wszedł do obory i zobaczywszy ojca i resztki z krowy zrobił to samo co matka, ale gdy już miał skakać do rzeki pojawiła się syrena i mówi do niego:
- Wyr*chaj mnie 20 razy to wszystko będzie jak dawniej...
Syn był cienias, pomyślał sobie ” nie dam rady ” i skoczył do wody.
Następnie drugi syn poszedł do obory, potem nad rzekę i znowu wypłynęła syrena:
- Słuchaj będziesz się ze mną kochał 20 razy to ożywię twoją mamę, twojego tatę i wszystko będzie jak dawniej.
Syna pomyślał ” a co tam spróbuje ”, nie udało mu się zaspokoić syreny i z rozpaczy rzucił się do rzeki.
I trzeci syn poszedł do obory, zobaczył ojca na sznurze, i pobiegł nad rzekę znowu wynurzyła się syrena:
- Słuchaj przelecisz mnie 20 razy to wskrzeszę twoich braci, twoją matkę i twojego ojca i wszystko będzie jak dawniej
na to trzeci syn:
- A mogę 30 razy?
- No tak.
- A 40 razy?
- Pewnie ...
- A 50 razy?
- Nom.
- A 60 razy?
- Hmmm no tak...
- A nie pękniesz tak jak krówka?
- Wyr*chaj mnie 20 razy to wszystko będzie jak dawniej...
Syn był cienias, pomyślał sobie ” nie dam rady ” i skoczył do wody.
Następnie drugi syn poszedł do obory, potem nad rzekę i znowu wypłynęła syrena:
- Słuchaj będziesz się ze mną kochał 20 razy to ożywię twoją mamę, twojego tatę i wszystko będzie jak dawniej.
Syna pomyślał ” a co tam spróbuje ”, nie udało mu się zaspokoić syreny i z rozpaczy rzucił się do rzeki.
I trzeci syn poszedł do obory, zobaczył ojca na sznurze, i pobiegł nad rzekę znowu wynurzyła się syrena:
- Słuchaj przelecisz mnie 20 razy to wskrzeszę twoich braci, twoją matkę i twojego ojca i wszystko będzie jak dawniej
na to trzeci syn:
- A mogę 30 razy?
- No tak.
- A 40 razy?
- Pewnie ...
- A 50 razy?
- Nom.
- A 60 razy?
- Hmmm no tak...
- A nie pękniesz tak jak krówka?
210
Dowcip #371. Pewnego razu gdzieś na zapomnianej wsi gdzie psy szczekają dupami w kategorii: Czarny humor, Humor abstrakcyjny, Humor o synach.
Przychodzi baba do lekarza a lekarz do niej:
- Niech pani stąd wyjdzie bo już kawały zaczynają o nas opowiadać.
- Niech pani stąd wyjdzie bo już kawały zaczynają o nas opowiadać.
86
Dowcip #372. Przychodzi baba do lekarza a lekarz do niej w kategorii: Śmieszny humor o babie, Śmieszne kawały o lekarzach, Dowcipy przychodzi baba do lekarza.
Na górskiej drodze doszło do wypadku autokaru. Policjant po przybyciu na miejsce pyta siedzącego w pobliżu Bacę.
- Jak się to stało?
- Widzicie Panie to drzewo? - pyta Baca Policjanta.
- No widzę.
- A Kierowca nie widział!
- Jak się to stało?
- Widzicie Panie to drzewo? - pyta Baca Policjanta.
- No widzę.
- A Kierowca nie widział!
1445
Dowcip #373. Na górskiej drodze doszło do wypadku autokaru. w kategorii: Humor o Bacy, Śmieszne kawały o kierowcach, Śmieszne kawały o policjantach, Śmieszne dowcipy o drzewach.
W Tatrach na hali opala się naga blondyna. Raczej śpi, albo jest mocno zamyślona. Przechodzący turysta zgorszony widokiem nagiego damskiego.
łona przykrywa je swoim kapeluszem.
Przychodzi Baca, patrzy i mówi:
- O Jezusicku! Wciągnęło faceta!
łona przykrywa je swoim kapeluszem.
Przychodzi Baca, patrzy i mówi:
- O Jezusicku! Wciągnęło faceta!
632
Dowcip #374. W Tatrach na hali opala się naga blondyna. w kategorii: Śmieszne kawały o Bacy, Dowcipy o blondynkach, Śmieszne dowcipy o turystach, Kawały o nagości.
Wiezie taksówkarz kobietę. Na zakończenie kursu okazuje się, że ta nie ma kasy. Więc taksówkarz zawraca, jedzie za miasto na piękną, zieloną łączkę. Zatrzymuje się, otwiera bagażnik, wyciąga koc i kładzie na trawę.
- Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu pieniądze, proszę nic mi nie robić, mam dzieci i męża ... - mówi prawie płacząc kobieta.
- A ja czterdzieści królików, rwij trawę! - odpowiada taksówkarz.
- Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu pieniądze, proszę nic mi nie robić, mam dzieci i męża ... - mówi prawie płacząc kobieta.
- A ja czterdzieści królików, rwij trawę! - odpowiada taksówkarz.
438
Dowcip #375. Wiezie taksówkarz kobietę. w kategorii: Śmieszne kawały o Bacy, Śmieszne kawały o kierowcach, Śmieszne dowcipy o pieniądzach, Śmieszny humor o królikach, Dowcipy o taksówkarzach.
Facet robi sekcje zwłok. Odkrywa nieboszczyka, i patrzy z niedowierzaniem na ogromne przyrodzenie denata.
Postanawia pokazać je żonie. Odcina i chowa do torby. Po powrocie wita się z żoną i mówi:
- Coś ci pokażę. Ale zapewniam cię, że takiego jeszcze w życiu nie widziałaś.
Pokazuje jej okazałe przyrodzenie zmarłego, na co przerażona żona:
- O Boże! Franek nie żyje!?
Postanawia pokazać je żonie. Odcina i chowa do torby. Po powrocie wita się z żoną i mówi:
- Coś ci pokażę. Ale zapewniam cię, że takiego jeszcze w życiu nie widziałaś.
Pokazuje jej okazałe przyrodzenie zmarłego, na co przerażona żona:
- O Boże! Franek nie żyje!?
934
Dowcip #376. Facet robi sekcje zwłok. w kategorii: Humor erotyczny, Śmieszne dowcipy o żonie, Kawały o zdradzie.
Pewnego dnia kredka umówiła się z dwoma ołówkami na randkę. Bawili się świetnie lecz po pewnym czasie okazało się, że kredka jest w ciąży! Pytanie: tylko, z którym ołówkiem?
- Tym bez gumki!
- Tym bez gumki!
1445
Dowcip #377. Pewnego dnia kredka umówiła się z dwoma ołówkami na randkę. w kategorii: Śmieszne kawały abstrakcyjne, Śmieszne żarty absurdalne, Kawały erotyczne, Śmieszny humor zagadka, Śmieszne kawały o randce.
Facet podczas podróży samochodem poczuł, że chce mu się siu - siu. Przy drodze nie było żadnego parkingu i po dłuższym czasie gdy nacisk na ścianki pęcherza się zwiększał postanowił zatrzymać się przy drodze. Wyszedł z samochodu i poszedł do lasu. Rozpiął rozporek i z ulgą zaczął siusiać. Po kilku chwilach mówi do swojego penisa ”No widzisz kiedy Ty chcesz to ja zawsze staję”.
529
Dowcip #378. Facet podczas podróży samochodem poczuł, że chce mu się siu - siu. w kategorii: Dowcipy erotyczne, Dowcipy o podróżowaniu, Humor o męskim członku.
Pewnej nocy mały chłopiec przyłapał rodziców podczas seksu i zapytał:
- Tato, co robisz mamie?
Ojciec na to:
- Synku, wkładam malutkie dziecko w mamę.
Następnego dnia ojciec wraca z pracy i patrzy, a jego syn siedzi na ganku i płacze. Ojciec siada obok niego i pyta, co się stało. Chłopiec na to:
- Wiesz tato, wczoraj w nocy włożyłeś mojego malutkiego brata w mamę, a dziś rano przyszedł sąsiad i go zjadł.
- Tato, co robisz mamie?
Ojciec na to:
- Synku, wkładam malutkie dziecko w mamę.
Następnego dnia ojciec wraca z pracy i patrzy, a jego syn siedzi na ganku i płacze. Ojciec siada obok niego i pyta, co się stało. Chłopiec na to:
- Wiesz tato, wczoraj w nocy włożyłeś mojego malutkiego brata w mamę, a dziś rano przyszedł sąsiad i go zjadł.
1131
Dowcip #379. Pewnej nocy mały chłopiec przyłapał rodziców podczas seksu i zapytał w kategorii: Dowcipy z podtekstem erotycznym, Śmieszny humor o sąsiadach, Humor o synu, Żarty o tacie, Dowcipy o rodzeństwie.
Hrabia przeprowadził się do nowej dzielnicy i dzwoni do klubu miliarderów aby go przyjęto. Padają pytania:
- Hrabio masz może 2 - u piętrową willę z basenem?
- No...nie.
- A hrabio masz może najnowsze BMW?
- No...nie.
- A hrabio masz kolię obsadzaną 456karatowymi rubinami i diamentami na szyi?
- No... nie.
- No to jak chcesz być przyjęty do stowarzyszenia jak nie masz tego? Zadzwoń jak to będziesz miał.
Wkurwiony hrabia mówi do lokaja:
- Janie zburz 3 piętra naszej willi, sprzedaj naszego najnowszego i cadillaca i kup to gówno którym wszyscy jeżdżą, aaa... i przy okazji zdejmij burkowi obrożę!
- Hrabio masz może 2 - u piętrową willę z basenem?
- No...nie.
- A hrabio masz może najnowsze BMW?
- No...nie.
- A hrabio masz kolię obsadzaną 456karatowymi rubinami i diamentami na szyi?
- No... nie.
- No to jak chcesz być przyjęty do stowarzyszenia jak nie masz tego? Zadzwoń jak to będziesz miał.
Wkurwiony hrabia mówi do lokaja:
- Janie zburz 3 piętra naszej willi, sprzedaj naszego najnowszego i cadillaca i kup to gówno którym wszyscy jeżdżą, aaa... i przy okazji zdejmij burkowi obrożę!
736