Dowcipy o rodzeństwie
”Sprzedam Brata!
Rocznik: 1993
Lubi: Wkurzać ludzi i grać w piłkę.
Dodatkowe informacje: Jest lekko przygłupawy!”
Rocznik: 1993
Lubi: Wkurzać ludzi i grać w piłkę.
Dodatkowe informacje: Jest lekko przygłupawy!”
3540
Dowcip #30324. ”Sprzedam Brata! w kategorii: „Kawały o rodzeństwie”.
Jak się nazywa rodzeństwo na onkologii?
- The Chemical Brothers!
- The Chemical Brothers!
1915
Dowcip #28620. Jak się nazywa rodzeństwo na onkologii? w kategorii: „Śmieszne kawały o rodzeństwie”.
Moja siostra podeszła do mnie. Popatrzyła się na mnie z politowaniem i powiedziała:
- Znowu jesteś naćpany!
Mogła mieć racje. Jestem jedynakiem.
- Znowu jesteś naćpany!
Mogła mieć racje. Jestem jedynakiem.
2725
Dowcip #16221. Moja siostra podeszła do mnie. w kategorii: „Kawały o rodzeństwie”.
Zgwałciłem wczoraj dziewczynę. Głupio wyszło, nie żebym się nią przejmował, ale zaraziłem się od niej AIDS. Tylko teraz się zastanawiam, skąd siedmiolatka mogła mieć AIDS. No nic, wynika z tego, że moja młodsza siostra obraca się w złym towarzystwie.
4919
Dowcip #29043. Zgwałciłem wczoraj dziewczynę. w kategorii: „Śmieszny humor o rodzeństwie”.
Wariat wchodzi do cukierni. Ma tiki nerwowe i problemy z wysławianiem się. Zamawia ogromny tort urodzinowy. Ekspedientka zagaduje go:
- Dla kogo bierze pan ten piękny tort?
- To dla mojej mło...mło..dszj siostry, kończy dwanaście lat dzi...dzi...siaj.
- A jak ma na imię pana młodsza siostra?
- Ma na imię Kwiatuszek!
- Kwiatuszek! Jakie ładne imię! - zachwyca się ekspedientka.
- Tak. Nazwaliśmy ją tak dla...dla...dlatego, że w dzień jej narodzin, kiedy leżała w kołysce, kwiat niesiony wiatrem spadł delikatnie na jej czoło. No i dlatego nazywamy ją Kwiatuszkiem.
- A pan jak ma na imię?
- Beleczka.
- Dla kogo bierze pan ten piękny tort?
- To dla mojej mło...mło..dszj siostry, kończy dwanaście lat dzi...dzi...siaj.
- A jak ma na imię pana młodsza siostra?
- Ma na imię Kwiatuszek!
- Kwiatuszek! Jakie ładne imię! - zachwyca się ekspedientka.
- Tak. Nazwaliśmy ją tak dla...dla...dlatego, że w dzień jej narodzin, kiedy leżała w kołysce, kwiat niesiony wiatrem spadł delikatnie na jej czoło. No i dlatego nazywamy ją Kwiatuszkiem.
- A pan jak ma na imię?
- Beleczka.
1520
Dowcip #25993. Wariat wchodzi do cukierni. w kategorii: „Śmieszny humor o rodzeństwie”.
Troje dzieci przechwala się w piaskownicy.
- Mój tatuś kupił mi braciszka - mówi jedno.
- A mój kupił mi siostrzyczke - odpowiada drugie.
Na co trzecie mówi zmartwione:
- A my jesteśmy biedni i mój tatuś musiał robić wszystko sam.
- Mój tatuś kupił mi braciszka - mówi jedno.
- A mój kupił mi siostrzyczke - odpowiada drugie.
Na co trzecie mówi zmartwione:
- A my jesteśmy biedni i mój tatuś musiał robić wszystko sam.
1037
Dowcip #12585. Troje dzieci przechwala się w piaskownicy. w kategorii: „Śmieszne kawały o rodzeństwie”.
Jasiu pyta Panią:
- Wie pani co to jest syrena?
- Tak Jasiu ... - odpowiada dumna Pani.
- Co? - pyta Jasiu.
- Gdy jest pożar lub jedzie karetka wyje syrena. - odpowiada dumna Pani.
- Nie źle! Mój brat co noc robi syrenę w domu, płacze jak postrzelony.
- Wie pani co to jest syrena?
- Tak Jasiu ... - odpowiada dumna Pani.
- Co? - pyta Jasiu.
- Gdy jest pożar lub jedzie karetka wyje syrena. - odpowiada dumna Pani.
- Nie źle! Mój brat co noc robi syrenę w domu, płacze jak postrzelony.
2520
Dowcip #21077. Jasiu pyta Panią w kategorii: „Śmieszne żarty o rodzeństwie”.
Rodzice zwracają się do Jasia:
- Czy ucieszyłbyś się, gdyby mamusia urodziła ci siostrzyczkę, albo braciszka?
- Ha! Teraz mnie pytacie, kiedy jest już za późno?
- Czy ucieszyłbyś się, gdyby mamusia urodziła ci siostrzyczkę, albo braciszka?
- Ha! Teraz mnie pytacie, kiedy jest już za późno?
1328
Dowcip #8598. Rodzice zwracają się do Jasia w kategorii: „Śmieszne żarty o rodzeństwie”.
U państwa Kowalskich dzwoni telefon. Odbiera Jasio:
- Halo?
- Dzień dobry. Czy są rodzice?
- Nie, poszli do kina.
- A jest ktoś inny oprócz ciebie?
- Tak, moja siostra.
- A czy możesz ją zawołać do telefonu?
- Tak, niech pan poczeka.
Po kilku minutach Jaś przykłada słuchawkę do ucha:
- Przepraszam pana, ale nie mogę wyciągnąć siostry z wózka!
- Halo?
- Dzień dobry. Czy są rodzice?
- Nie, poszli do kina.
- A jest ktoś inny oprócz ciebie?
- Tak, moja siostra.
- A czy możesz ją zawołać do telefonu?
- Tak, niech pan poczeka.
Po kilku minutach Jaś przykłada słuchawkę do ucha:
- Przepraszam pana, ale nie mogę wyciągnąć siostry z wózka!
736
Dowcip #26099. U państwa Kowalskich dzwoni telefon. w kategorii: „Śmieszne kawały o rodzeństwie”.
Mąż wraca z pracy. W przedpokoju wita go żona, otoczona wianuszkiem dzieci, wrzeszczących ”tato, tato”!!!. Żona całuje go w policzek i mówi:
- Mam dla ciebie niespodziankę! Znowu jestem w ciąży, będziemy mieli szóste dziecko! Wolałbyś, żeby co to było?
- Wolałbym, żeby to był żart!!!
- Mam dla ciebie niespodziankę! Znowu jestem w ciąży, będziemy mieli szóste dziecko! Wolałbyś, żeby co to było?
- Wolałbym, żeby to był żart!!!
656