LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Nieśmiały chłopak codziennie odwiedzał dziewczynę.

Nieśmiały chłopak codziennie odwiedzał dziewczynę. Ich każda randka wyglądała tak samo: trzymając się za ręce siedzieli na kanapie i oglądali program telewizyjny do samego końca, a potem chłopak wychodził. Wreszcie pewnego wieczoru przemówił:
- Już od dłuższego czasu chciałem się Ciebie o coś zapytać.
- Słucham! - mówi pełna nadziei dziewczyna.
- Kiedy wreszcie zdecydujecie się tak przerobić antenę, żeby można było oglądać również Animal Planet?
39

Dowcip #33490. Nieśmiały chłopak codziennie odwiedzał dziewczynę. w kategorii: Humor o telewizorze, Humor o randce.

Dwóch afrykańskich lekarzy kłóci się na korytarzu.
- Mówię Ci to jest prooom.
Drugi odpowiada:
- Mylisz się kolego to z całą pewnością prąąąt.
Całą tą dyskusję słyszy młoda pielęgniarka, która dostrzegła szansę do wykazania się wiedzą:
- Przepraszam panów, chyba jestem w stanie pomóc. Szukają państwo słowa prątek. - mówi i odchodzi zadowolona z siebie.
Pierwszy doktor odwraca się do drugiego i mówi:
- Nie zwracaj na nią uwagi, nie wie o czym mówi. Jestem pewien, że nigdy nie słyszała hipopotama pierdzącego pod wodą.
1639

Dowcip #33491. Dwóch afrykańskich lekarzy kłóci się na korytarzu. w kategorii: Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne dowcipy o pierdzeniu, Humor o pielęgniarkach, Kawały o hipopotamie, Śmieszny humor o mieszkańcach Afryki.

Wpada sąsiadka do sąsiadki.
- Co Pani tak na czarno?
- Mąż nie żyje.
- A co się stało, wczoraj jeszcze kopał w ogródku.
- No właśnie, a po południu poszliśmy na zakupy. W obuwniczym przymierzał buty. Jedna para, druga, dziesiąta. Mówię mu: ”wybierz dokładnie”! Przyszliśmy do domu, wkłada je jeszcze raz i powiada, że dwa numery za ciasne!!! Nie zabiłaby pani?
26

Dowcip #33492. Wpada sąsiadka do sąsiadki. w kategorii: Humor o mężu i żonie, Kawały o mężu, Humor o żonie, Śmieszne żarty o zakupach, Śmieszne żarty o butach.

Błonia Stadionu dziesięciolecia. Sierpień. Trwa właśnie festyn zorganizowany przez Kancelarię Prezydenta RP z okazji osiemdziesiątej siódmej rocznicy ”Cudu nad Wisłą”. Nad jednym z ustawionych straganów wielki napis ”Dla uczestników Bitwy Warszawskiej piwo za darmo”. Do tego właśnie straganu podchodzi stuletni staruszek w wypłowiałym mundurze legionisty.
- Daj no synku ten obiecany, darmowy kufelek dla kombatanta. - mówi do grubego sprzedawcy z trzydniowym zarostem.
- Zaświadczenie o udziale w bitwie ma? - pyta grubas dłubiąc w nosie.
- Synku... - dziwi się dziadek - Skąd ja Ci wezmę zaświadczenie. Przecież to było osiemdziesiąt siedem lat temu.
- Nie wiem skąd - wzrusza ramionami sprzedawca - Zapytaj Chińczyków, oni skądś przynoszą.
712

Dowcip #33493. Błonia Stadionu dziesięciolecia. Sierpień. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Chińczykach, Humor o alkoholu, Kawały historyczne.

Wchodzi blondynka do sklepu i pyta się:
- Co to jest, takie duże i czerwone?
- Jabłka, proszę pani. - odpowiada uprzejmie sprzedawca.
- To poproszę kilogram i każde oddzielnie zapakować.
Sprzedawca pakuje jabłka.
- A co to jest, takie kudłate i brązowe? - pyta blondynka.
- To jest kiwi.
- Aha, to poproszę kilo i każde oddzielnie zapakować.
Sprzedawca jest trochę sfrustrowany, ale pakuje...
- Proszę pana, a co to takie małe i czarne?
- Mak, ale cholera nie jest do sprzedania.
08

Dowcip #33494. Wchodzi blondynka do sklepu i pyta się w kategorii: Kawały o blondynkach, Humor o zakupach, Śmieszne żarty o sprzedawcach.

Dwóch uczniów jeszybotu spierało się na temat palenia papierosów, a ponieważ nijak nie mogli się zgodzić, poszli do Rabina:
- Rebe... - pyta pierwszy - Czy wolno palić, jak się studiuje Torę?
- Oczywiście, że nie. - zawyrokował rabi.
- Rebe ...- zaczął drugi - Pozwól, że postawię to pytanie inaczej.Czy gdy się pali, można studiować Torę?
- Oczywiście, że tak. - brzmiała odpowiedź rebe.
521

Dowcip #33495. Dwóch uczniów jeszybotu spierało się na temat palenia papierosów w kategorii: Humor o uczniach, Kawały o papierosach, Śmieszny humor o Rabinie.

Rozmawiają dwa psy:
- Wiesz, nauczyłem mojego pana nowej sztuczki! Jak wyciągnę do niego łapę, to on od razu podaje swoją!
114

Dowcip #33496. Rozmawiają dwa psy w kategorii: Humor o zwierzętach, Śmieszny humor o psie.

Jednostka zapasowa wojsk lądowych w Kijanach. Korytarzem idzie sobie kapitan Waleń. Nagle słyszy zza drzwi głośne: ”Padnij! Powstań! Padnij! Powstań!”. Wchodzi, patrzy a tam plutonowy musztruje szeregowca.
- Czartoryski, Czarotyski... W dobie poprawności politycznej oraz standardów NATO nie wolno tak prostacko znęcać się psycho-fizycznie nad żołnierzem!
- A jak panie kapitanie?
- Weźcie Czartoryski go sposobem. Wiecie, gdzie jest kuchnia?
- Piętro niżej, panie kapitanie!
- Poproście Czartoryski, żeby przyniósł herbatę. Jak przyniesie, to poproście, żeby przyniósł chłodniejszej, bo ta za gorąca.
- Tak jest!
- A jak przyniesie znów, to poproście, żeby przyniósł bardziej posłodzoną.
- Tak jest!
- A za trzecim razem, niech ona będzie w szklance, a nie w kubeczku. Zrozumieliście ten subtelny sposób perswazji?
- Tak jest!
- A teraz przykład naoczny. Widzicie tego kota? Szeregowy, do mnie! - ryknął kapitan Waleń. - Przynieście mi natychmiast herbaty z kuchni!
- Chłodnej czy gorącej panie kapitanie?
- Gorącej!
- Z cukrem czy bez?
- Z cukrem!
- W kubeczku czy w szkla...
- Ku*wa, koniec! Szeregowy: Padnij! Powstań! Padnij! Powstań!
117

Dowcip #33497. Jednostka zapasowa wojsk lądowych w Kijanach. w kategorii: Kawały o wojsku, Śmieszny humor o żołnierzach, Humor o kapitanie, Dowcipy o herbacie.

Czym różni się młody stary kawaler od starego starego kawalera?
- Młody robi porządek w domu, aby sprowadzić kobitkę. Stary sprowadza kobitkę, aby zrobiła porządek w domu.
317

Dowcip #33498. Czym różni się młody stary kawaler od starego starego kawalera? w kategorii: Śmieszny humor o mężczyznach, Śmieszne żarty zagadki.

Grupa uczniów z klas trzeciej, czwartej i piątej wybrała się w towarzystwie dwóch nauczycielek na miejscowy tor wyścigów konnych. Podczas wycieczki po torze jednemu z uczniów zachciało się do toalety, więc żeby załatwić wszystkich za jednym razem nauczycielki ustaliły, że jedna z nich weźmie do toalety dziewczynki, a druga chłopców. Kiedy nauczycielka zajmująca się chłopcami czekała przed toaletą, jeden z uczniów wyszedł i powiedział, że nie dosięga do pisuaru. Nauczycielka nie mając wyboru, weszła do toalety i podniosła małego tak żeby mógł się załatwić. I tak po kolei pomagała wszystkim chłopcom. W pewnym momencie zauważyła jednak, że chłopczyk, którego właśnie podnosi jest hojnie obdarzony przez naturę. Pyta więc go:
- Piąta?
- Nie proszę pani.- odpowiada mały - Gonitwa numer siedem, jadę na Srebrnej Strzale. I dziękuję, że mnie pani podniosła.
86

Dowcip #33499. Grupa uczniów z klas trzeciej w kategorii: Śmieszny humor o uczniach, Śmieszny humor o męskim członku, Dowcipy o nauczycielce, Śmieszny humor o sikaniu, Dowcipy o wycieczce.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Auta osobowe ogłoszenia

» Słownik antonimów i wyrazów przeciwstawnych

» Słownik pojęć i definicji

» Hasła i odpowiedzi krzyżówkowe

» Deklinacja przymiotników

» Opiekunowie do seniora

» Wyszukiwarka rymów

» Stopniowanie

» Słownik synonimów i wyrazów bliskoznacznych

» Śmieszne wyliczanki

» Zagadki z odpowiedziami do drukowania dla dzieci

» Zmiana czasu na czas letni

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost