Dowcipy o papierosach
- Tatusiu będziesz mniej palił teraz jak podrożały papierosy?
- Nie synku. Ty będziesz mniej jadł.
- Nie synku. Ty będziesz mniej jadł.
2226
Dowcip #28962. - Tatusiu będziesz mniej palił teraz jak podrożały papierosy? w kategorii: „Dowcipy o papierosach”.
Siedzi sobie krasnoludek. Cały goły, pozycja lotosu, głowa spuszczona, raz po raz pociąga z fajki i wydmuchuje dym pomiędzy nogi. Podchodzi Gapcio.
- Co robisz? - pyta.
- Medytuję. - odpowiada krasnal i wypuszcza kolejną chmurkę.
Podchodzi trzeci krasnoludek. Staje obok Gapcia, trąca go łokciem.
- Ty, co on robi?
- Mendy truje. - opowiada ze znawstwem Gapcio.
- Co robisz? - pyta.
- Medytuję. - odpowiada krasnal i wypuszcza kolejną chmurkę.
Podchodzi trzeci krasnoludek. Staje obok Gapcia, trąca go łokciem.
- Ty, co on robi?
- Mendy truje. - opowiada ze znawstwem Gapcio.
1218
Dowcip #23646. Siedzi sobie krasnoludek. w kategorii: „Humor o papierosach”.
Dlaczego ksiądz nie zapala papierosa po dobrym stosunku?
- Bo nie wypada palić przy dzieciach.
- Bo nie wypada palić przy dzieciach.
2319
Dowcip #24353. Dlaczego ksiądz nie zapala papierosa po dobrym stosunku? w kategorii: „Kawały o papierosach”.
Czy wiecie jak duży nos ma córka sołtysa Wąchocka?
- Może spokojnie palić papierosa pod prysznicem nie martwiąc się, że jej zgaśnie.
- Może spokojnie palić papierosa pod prysznicem nie martwiąc się, że jej zgaśnie.
511
Dowcip #6996. Czy wiecie jak duży nos ma córka sołtysa Wąchocka? w kategorii: „Humor o papierosach”.
Przychodzi Jasio do szkoły i mówi:
- Przepraszam za spóźnienie ale tam stal taki pan i dal mi fajkę, a ja musiałem ją skończyć.
- Ale Ty nie palisz, a poza tym kto to był?
- Mój tata.
- Przepraszam za spóźnienie ale tam stal taki pan i dal mi fajkę, a ja musiałem ją skończyć.
- Ale Ty nie palisz, a poza tym kto to był?
- Mój tata.
1824
Dowcip #26019. Przychodzi Jasio do szkoły i mówi w kategorii: „Dowcipy o papierosach”.
- Palisz?
- Tak.
- Ile paczek dziennie?
- Trzy.
- Ile kosztuje jedna?
- Dwanaście złotych.
- Od dawna palisz?
- Od dwudziestu lat.
- Uśredniając wydajesz trzydzieści sześć złotych dziennie na papierosy, co daje trzynaście tysięcy sto czterdzieści złote rocznie. W ciągu ostatnich dwudziestu lat wypaliłeś dwieście sześćdziesiąt dwa tysiące osiemset złotych. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że kiedyś papierosy były tańsze, nie uwzględniamy przecież kosztów inflacji. Możemy więc założyć, że to faktycznie przybliżone wydatki?
- Zgadza się.
- Czy wiesz, że gdybyś odkładał te pieniądze w banku na oprocentowanym rachunku oszczędnościowym mógłbyś kupić sobie za to nowiutkie Porsche?
- Palisz?
- Nie.
- Gdzie Twoje Porsche?
- Tak.
- Ile paczek dziennie?
- Trzy.
- Ile kosztuje jedna?
- Dwanaście złotych.
- Od dawna palisz?
- Od dwudziestu lat.
- Uśredniając wydajesz trzydzieści sześć złotych dziennie na papierosy, co daje trzynaście tysięcy sto czterdzieści złote rocznie. W ciągu ostatnich dwudziestu lat wypaliłeś dwieście sześćdziesiąt dwa tysiące osiemset złotych. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że kiedyś papierosy były tańsze, nie uwzględniamy przecież kosztów inflacji. Możemy więc założyć, że to faktycznie przybliżone wydatki?
- Zgadza się.
- Czy wiesz, że gdybyś odkładał te pieniądze w banku na oprocentowanym rachunku oszczędnościowym mógłbyś kupić sobie za to nowiutkie Porsche?
- Palisz?
- Nie.
- Gdzie Twoje Porsche?
314
Dowcip #31608. - Palisz? w kategorii: „Żarty o papierosach”.
Zastanawiali się na Ukrainie, co posadzić wokół Czarnobyla:
- Buraki.
- Nie, bo krowy pozdychają.
- No to może ziemniaki.
- Nie, bo się ludzi potruje.
- Posadzimy tytoń, a na papierosach napiszemy ”Minister Zdrowia ostrzega po raz ostatni”.
- Buraki.
- Nie, bo krowy pozdychają.
- No to może ziemniaki.
- Nie, bo się ludzi potruje.
- Posadzimy tytoń, a na papierosach napiszemy ”Minister Zdrowia ostrzega po raz ostatni”.
1228
Dowcip #28199. Zastanawiali się na Ukrainie, co posadzić wokół Czarnobyla w kategorii: „Humor o papierosach”.
Przed szkołą rozmawiają dwaj chłopcy:
- Zapalisz? Do dzwonka jeszcze kilka minut.
- Nie, rzuciłem palenie ze względów zdrowotnych.
- Lekarz Ci zabronił?
- Nie, tylko jak ojciec przyłapał mnie na paleniu to później przez trzy miesiące nie mogłem usiąść.
- Zapalisz? Do dzwonka jeszcze kilka minut.
- Nie, rzuciłem palenie ze względów zdrowotnych.
- Lekarz Ci zabronił?
- Nie, tylko jak ojciec przyłapał mnie na paleniu to później przez trzy miesiące nie mogłem usiąść.
1126
Dowcip #21830. Przed szkołą rozmawiają dwaj chłopcy w kategorii: „Śmieszne dowcipy o papierosach”.
Z czego składa się obiad punka?
- Z dwóch dań: piwa i jednego peta.
- Z dwóch dań: piwa i jednego peta.
1512
Dowcip #20845. Z czego składa się obiad punka? w kategorii: „Śmieszny humor o papierosach”.
Siedzi Indianin i Kowboj. Kowboj pali fajkę, popisuje się, puszcza kółka z dymu. Indianin wygląda na coraz bardziej zdenerwowanego. Po chwili, nie mogąc już wytrzymać, mówi do Kowboja:
- Jeszcze jedno słowo i dostaniesz po ryju!
- Jeszcze jedno słowo i dostaniesz po ryju!
818