Dowcipy o sporcie
Rok 1938. W Berlinie na Stadionie Olimpijskim rozgrywany jest właśnie towarzyski mecz Niemcy vs Włochy. Trybuny wypełnione ludźmi w mundurach z charakterystycznymi opaskami na rękawach. Na honorowych miejscach dwaj wodzowie Hitler i Mussolini. Mecz zbliża się do końca, a zawodnicy ni jednej ni drugiej drużyny nie mogą wbić piłki do bramki przeciwnika. Ostatnia minuta. Hitler zwraca się do Mussoliniego:
- Drogi Benito, zrób coś, pomóż mi. Jak ja wyglądam przed narodem. Przecież oni wierzą we wszystko co mówię, a obiecywałem wczoraj, że wygramy dwa do zera.
- Nie ma sprawy, Mein Fuhrer. - odpowiada Duce.
Woła adiutanta, coś mu szepcze do ucha, ten szybko podbiega do trenera i, o dziwo, za dziesięć sekund pada bramka dla Niemców. Po wznowieniu szybki rajd lewą strona boiska i gol na dwa do zera. Na trybunach szaleństwo, wiwaty na cześć zawodników i wodza.
- Adolfie... - cicho mówi do ucha Hitlera Mussolini - Ale wiesz, kiedyś będzie trzeba oddać ten dług.
- Drogi Benito, zrób coś, pomóż mi. Jak ja wyglądam przed narodem. Przecież oni wierzą we wszystko co mówię, a obiecywałem wczoraj, że wygramy dwa do zera.
- Nie ma sprawy, Mein Fuhrer. - odpowiada Duce.
Woła adiutanta, coś mu szepcze do ucha, ten szybko podbiega do trenera i, o dziwo, za dziesięć sekund pada bramka dla Niemców. Po wznowieniu szybki rajd lewą strona boiska i gol na dwa do zera. Na trybunach szaleństwo, wiwaty na cześć zawodników i wodza.
- Adolfie... - cicho mówi do ucha Hitlera Mussolini - Ale wiesz, kiedyś będzie trzeba oddać ten dług.
3532
Dowcip #32717. Rok 1938. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o sporcie”.
Po zbadaniu młodego mężczyzny lekarz mówi:
- Powinien pan zażywać więcej ruchu, gimnastyki, pływania...
- Ależ panie doktorze, jestem mistrzem naszego okręgu w wędkarstwie!
- To powinien pan zostać mistrzem Polski!
- Powinien pan zażywać więcej ruchu, gimnastyki, pływania...
- Ależ panie doktorze, jestem mistrzem naszego okręgu w wędkarstwie!
- To powinien pan zostać mistrzem Polski!
1622
Dowcip #18676. Po zbadaniu młodego mężczyzny lekarz mówi w kategorii: „Kawały o sporcie”.
Były mistrz w łyżwiarstwie figurowym zgłasza się do dyrektora rewii na lodzie, pytając o możliwość zatrudnienia.
- Co pan potrafi?
- Potrafię robić ósemki na lodzie.
- Przecież to dziecinnie łatwe!
- Ale ja to robię inaczej niż wszyscy. Podczas gdy moja prawa noga wykonuje dwójkę, lewą nogą kreślę na lodzie szóstkę!
- Co pan potrafi?
- Potrafię robić ósemki na lodzie.
- Przecież to dziecinnie łatwe!
- Ale ja to robię inaczej niż wszyscy. Podczas gdy moja prawa noga wykonuje dwójkę, lewą nogą kreślę na lodzie szóstkę!
1513
Dowcip #13033. Były mistrz w łyżwiarstwie figurowym zgłasza się do dyrektora rewii w kategorii: „Humor o sporcie”.
Jaki jest szczyt wytrzymałości w bieganiu?
- Robisz dwieście kilometrów, gryziesz snickersa i jedziesz dalej.
- Robisz dwieście kilometrów, gryziesz snickersa i jedziesz dalej.
1511
Dowcip #28056. Jaki jest szczyt wytrzymałości w bieganiu? w kategorii: „Humor o sporcie”.
Cholera jasna! - denerwuje się trener drużyny piłkarskiej po przegranym meczu - Mówiłem przed meczem ”Zagrajcie jak jeszcze nigdy nie graliście”, a nie ”Zagrajcie, jakbyście jeszcze nigdy nie grali”!
315
Dowcip #19401. Cholera jasna! w kategorii: „Dowcipy o sporcie”.
Rozmawia dwóch kolegów:
- Od sześciu lat codziennie rano wybieram się pobiegać.
- To masz kondycję?
- No nie wiem, wybieram się...
- Od sześciu lat codziennie rano wybieram się pobiegać.
- To masz kondycję?
- No nie wiem, wybieram się...
415
Dowcip #33928. Rozmawia dwóch kolegów w kategorii: „Żarty o sporcie”.
Dziadek z wnuczkiem oglądają sobie NBA w telewizji. Nagle dziadek chcąc się schylić po popcorn, łapie się z grymasem bólu za kręgosłup i mocno stęknął. Na to wnuczek:
- Dziadku co się stało?
- No widzisz wnusiu, dziadek jest już po prostu stary. Coś mi się wydaje, że jestem już w ostatniej kwarcie swojego życia... Na to wnusio:
- Nie łam się dziadku, zawsze przecież może być dogrywka...
- Dziadku co się stało?
- No widzisz wnusiu, dziadek jest już po prostu stary. Coś mi się wydaje, że jestem już w ostatniej kwarcie swojego życia... Na to wnusio:
- Nie łam się dziadku, zawsze przecież może być dogrywka...
926
Dowcip #33438. Dziadek z wnuczkiem oglądają sobie NBA w telewizji. w kategorii: „Śmieszny humor o sporcie”.
Janas do piłkarzy:
- Przegrajmy mecze grupowe, to zaskoczymy wszystkich w finale.
- Przegrajmy mecze grupowe, to zaskoczymy wszystkich w finale.
814
Dowcip #9289. Janas do piłkarzy w kategorii: „Śmieszny humor o sporcie”.
Mundial 2018. Finał mistrzostw świata w Rosji. Stadion w Moskwie zapełniony po brzegi, tylko jedno miejsce jest wolne. Po meczu jeden z kibiców pyta faceta, siedzącego obok tego wolnego miejsca:
- Czy to wolne miejsce należało do pana?
- Tak, miałem iść z żoną na ten mecz, ale niestety zmarła.
- Smutna historia. To dlaczego nie przyszedł pan z kimś z rodziny, albo ze znajomym?
- Wszyscy są na pogrzebie.
- Czy to wolne miejsce należało do pana?
- Tak, miałem iść z żoną na ten mecz, ale niestety zmarła.
- Smutna historia. To dlaczego nie przyszedł pan z kimś z rodziny, albo ze znajomym?
- Wszyscy są na pogrzebie.
214
Dowcip #33756. Mundial 2018. Finał mistrzostw świata w Rosji. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o sporcie”.
Jakie buty noszą koszykarze?
- O numer mniejsze od kajaka.
- O numer mniejsze od kajaka.
1711