Dowcipy o grze w tenisa
Kobieta idzie na lekcje tenisa. Podczas zajęć instruktor zauważył, że stosuje ona zły chwyt. Po kilku nieudanych próbach nauczenia jej poprawnego chwytania rakiety mówi:
- Niech pani chwyci rakietę w taki sposób, w jaki chwyta Pani członka swojego męża.
Po tych słowach kobieta natychmiast rozgrywa kilka zwycięskich meczy. Instruktor widząc to mówi:
- No świetnie. Teraz proszę spróbować trzymając rakietę w dłoni, a nie w ustach.
- Niech pani chwyci rakietę w taki sposób, w jaki chwyta Pani członka swojego męża.
Po tych słowach kobieta natychmiast rozgrywa kilka zwycięskich meczy. Instruktor widząc to mówi:
- No świetnie. Teraz proszę spróbować trzymając rakietę w dłoni, a nie w ustach.
416