LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dlaczego tort nie ma dzieci?

Dlaczego tort nie ma dzieci?
- Bo ma jaja zmiksowane.
110

Dowcip #3193. Dlaczego tort nie ma dzieci? w kategorii: Śmieszne dowcipy abstrakcyjne, Żarty o dzieciach, Śmieszne dowcipne zagadki.

Czterech emerytów pojechało na wakacje do Gdyni. Spacerują po mieście, nagle patrzą: knajpa i napis: ”Wszystkie drinki po dziesięć groszy”. Zszokowani tą informacją, wchodzą do środka. Knajpka milutka, czyściutko, dużo miejsca, sporo ludzi. Od progu słyszą głos sympatycznego barmana:
- Witam panowie! Proszę, tutaj jest miejsce. Cóż wam nalać?
- Prosimy cztery kieliszki martini.
- Już podaję .. Proszę, czterdzieści groszy.
Panowie spojrzeli po sobie, zapłacili, wypili, zamówili kolejną kolejkę. Znowu zapłacili czterdzieści groszy. Zamówili jeszcze po jednym martini i znów czterdzieści groszy. W końcu jeden nie wytrzymał i pyta barmana:
- Niech pan nam wytłumaczy, czemu tu jest tak tanio?
- Wie pan ... Sprawa wygląda tak. Przez lata byłem marynarzem, ale zawsze marzyłem aby mieć swoją knajpkę. Gdy wygrałem na loterii dwadzieścia pięć milionów dolarów, wróciłem do Polski, kupiłem lokal i ponieważ lubię ludzi, postanowiłem sprzedawać tu tanie drinki. Mając tyle pieniędzy nie muszę zarabiać. Robię to co lubię, poznając przy okazji wiele ciekawych osób.
Jeden z emerytów jest zachwycony:
- Co za wspaniała historia! A proszę mi powiedzieć, czemu tamci trzej w kącie siedzą tu od czterdziestu minut, ale nic nie zamawiają?
- Aaa, ci. Przyjechali z Poznania i teraz czekają, bo od osiemnastej wszystko będzie o pięćdziesiąt procent taniej.
111

Dowcip #3194. Czterech emerytów pojechało na wakacje do Gdyni. w kategorii: Dowcipy o alkoholu, Śmieszne dowcipy o pieniądzach, Śmieszny humor o staruszkach, Śmieszne żarty o barmanach.

Co to jest: chodzi po piwnicy i robi klip, klap, klip, klap?
- Szczur w drewniakach.
415

Dowcip #3195. Co to jest: chodzi po piwnicy i robi klip, klap, klip, klap? w kategorii: Śmieszne żarty zagadki, Śmieszne dowcipy o szczurach.

Głuchy słyszał jak ślepy widział, że szczerbaty odgryzł włosy łysemu.
514

Dowcip #3196. Głuchy słyszał jak ślepy widział, że szczerbaty odgryzł włosy łysemu. w kategorii: Śmieszne kawały bezsensowne, Śmieszny humor o łysych, Śmieszne żarty o niewidomych.

Stoi gość na ulicy, z uszu leje mu się krew, gałki oczne na wierzchu wiszą właściwie na ostatnich żyłkach, między nogami pęta mu się wypadnięty odbyt, w dłoniach trzyma wątrobę i mówi:
- No! To żem se kichnął.
314

Dowcip #3197. Stoi gość na ulicy, z uszu leje mu się krew w kategorii: Śmieszny czarny humor, Humor o facetach.

Przyjeżdża na stację benzynową krasnoludek swoim malutkim samochodzikiem i mówi:
- Poproszę dwie kropelki benzyny.
A na to sprzedawca:
- I co, może jeszcze pierdnąć w oponki?
629

Dowcip #3198. Przyjeżdża na stację benzynową krasnoludek swoim malutkim w kategorii: Śmieszny humor o postaciach z bajek, Śmieszne żarty o stacji benzynowej, Humor o sprzedawcach, Śmieszne żarty o autach, Śmieszny humor o krasnoludkach.

W byłym ZSRR wyprodukowano tak cienki drucik, że był widoczny jedynie pod potężnym mikroskopem. Zadowoleni wysłali swój produkt do Szwajcarii aby się pochwalić swoją precyzją.
Po tygodniu przesyłka wróciła, niby w nienaruszonym stanie. Dopiero dołączony list wyjaśnił całą sprawę.
- My z drucika zrobiliśmy rurkę!
410

Dowcip #3199. W byłym ZSRR wyprodukowano tak cienki drucik w kategorii: Żarty o Rosjanach, Śmieszne kawały o ZSRR, Kawały o wynalazkach.

Upał, duchota w zatłoczonym autobusie, a tu jakiś facet puścił bąka. Obrzydliwy smród!
Ludzie zaczynają się burzyć:
- Co za chamstwo! Jak można w takim ścisku! Żadnego szacunku dla innych!
- Kto to zrobił?
Nikt się oczywiście nie przyznaje. Jeden z pasażerów deklaruje, że znajdzie winowajcę. Wyciąga długi kawał sznurka i prosi, żeby wszyscy chwycili go prawą ręką. Sznurek rozwija się, wędruje po autobusie zygzakami, żeby dotrzeć do wszystkich, wszyscy łapią go prawą ręką.
- No jak, wszyscy trzymają sznurek prawą ręką?!
- Tak!
- Ten, kto puścił bąka, też?!
- Tak.
416

Dowcip #3200. Upał, duchota w zatłoczonym autobusie, a tu jakiś facet puścił bąka. w kategorii: Śmieszny humor o facetach, Humor o pierdzeniu, Śmieszne żarty o autobusach.

Pewien pan zapragnął kupić swojej ukochanej urodzinowy prezent, a że byli ze sobą dopiero od niedawna po dokładnym zastanowieniu postanowił kupić jej parę rękawiczek - romantyczne i nie za osobiste. W towarzystwie młodszej siostry swojej ukochanej poszedł do sklepu i kupił rzeczone rękawiczki. Siostra natomiast w tym samym czasie kupiła sobie parę majtek. Podczas pakowania ekspedientka zamieniła te dwa zakupy tak, że siostra dostała rękawiczki, a ukochana majtki. Bez sprawdzania co jest gdzie wysłał prezent do swojej sympatii dołączając następujący list:
”Kochanie ten prezent wybrałem dla Ciebie, właśnie taki ponieważ zauważyłem, że nie nosisz żadnych kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym miał kupić dla Twojej siostry to wybrałbym długie z guziczkami ale ona już nosi takie krótkie i łatwe do zdejmowania. Te są w delikatnym odcieniu jednak ekspedientka, która mi je sprzedała pokazała mi swoją parę, którą nosi już trzy tygodnie i wcale nie były poplamione czy zabrudzone. Przymierzyłem na niej te dla Ciebie i wyglądała naprawdę elegancko. Chciałbym jako pierwszy je na Ciebie włożyć tak by żadne inne ręce nie dotykały ich przed tym jak się z Tobą zobaczę. Kiedy je będziesz zdejmować nie zapomnij je trochę nadmuchać przed odłożeniem albowiem całkiem naturalnie będą po noszeniu trochę wilgotne. I pomyśl tylko jak często będę je całować w tym roku. Mam nadzieję, że będziesz je miała na sobie w piątkowy wieczór. Z całą moją miłością.
PS. Ostatnio w modzie jest noszenie ich odrobinę wywinięte tak by widać było trochę futerka.”
512

Dowcip #3201. Pewien pan zapragnął kupić swojej ukochanej urodzinowy prezent w kategorii: Śmieszne kawały o prezentach, Kawały o bieliźnie, Śmieszne żarty o listach.

Siedemnastoletnia Kasia mówi do rodziców:
- Jestem w ciąży.
Matka rwie włosy z głowy, ojciec łapie za flachę z barku i leje duszkiem w gardło.
- Czy Ty wiesz chociaż z kim?
- Wiem, zaraz do niego zadzwonię.
Po pół godzinie pod dom podjeżdża Lamborghini Diablo, wysiada z niego facet pod czterdziestkę, wita się z nimi i:
- Wiem, że państwa córka jest w ciąży, moja sytuacja rodzinna nie pozwala mi ożenić się z nią, ale proponuje układ: jeżeli urodzi się dziewczynka, dostanie wille ze służbą, kilka samochodów i wpłacę milion dolarów na konto, jeżeli urodzi się chłopiec, zrobię go udziałowcem w moich fabrykach. Natomiast jeżeli państwa córka poroni ... Tu energicznie wtrąca się ojciec:
- Masz tu klucze do naszego domu! Przelecisz ją jeszcze raz!
315

Dowcip #3202. Siedemnastoletnia Kasia mówi do rodziców w kategorii: Humor o biznesmenach, Śmieszne żarty o córkach, Dowcipy o kobietach w ciąży, Śmieszne kawały o tacie.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a

» Używane samochody osobowe ogłoszenia

» Internetowy słownik antonimów

» Słownik definicji

» Wyszukiwarka haseł

» Odmiana słów

» Opiekunki do dziecka

» Internetowy słownik rymów do rzeczowników

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników online

» Internetowy słownik synonimów

» Wyliczanki dla najmłodszych dzieci

» Zagadki edukacyjne z odpowiedziami do druku dla dzieci

» Zmiana czasu - informacje

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost