Zbliża się dwudziestopięciolecie związku małżeńskiego Kowalskich
Zbliża się dwudziestopięciolecie związku małżeńskiego Kowalskich:
- Co też podaruje mi mój drogi mąż? - myśli Kowalska.
- Niech to szlag. Gdybym ją wtedy zabił, jutro wychodziłbym z więzienia. - myśli Kowalski.
- Co też podaruje mi mój drogi mąż? - myśli Kowalska.
- Niech to szlag. Gdybym ją wtedy zabił, jutro wychodziłbym z więzienia. - myśli Kowalski.
610
Dowcip #16500. Zbliża się dwudziestopięciolecie związku małżeńskiego Kowalskich w kategorii: Śmieszne żarty o Kowalskim, Śmieszne kawały o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Kawały o żonie.
Szkot wsiada z workiem do autobusu. Podchodzi do niego konduktor:
- Będzie pan musiał zapłacić za bagaż.
Szkot rozwiązuje worek i mówi:
- Wychodź synku i tak trzeba zapłacić.
- Będzie pan musiał zapłacić za bagaż.
Szkot rozwiązuje worek i mówi:
- Wychodź synku i tak trzeba zapłacić.
08
Dowcip #16501. Szkot wsiada z workiem do autobusu. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Szkotach, Śmieszny humor o biletach, Dowcipy o autobusach.
Jasiu przychodzi do domu i mówi do mamy:
- Mamo, mamo dziś ustąpiłem miejsca kobiecie.
- Bardzo dobrze.
- Tylko, że ja siedziałem u taty na kolanach.
- Mamo, mamo dziś ustąpiłem miejsca kobiecie.
- Bardzo dobrze.
- Tylko, że ja siedziałem u taty na kolanach.
05
Dowcip #16502. Jasiu przychodzi do domu i mówi do mamy w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszne żarty o mamie, Kawały o ojcu, Kawały o autobusach.
Dziennikarz przeprowadza wywiad ze starym góralem, pięciokrotnym wdowcem:
- A swoją drogą, to zastanawiające, że pochował pan już pięć żon.
- Co tu się zastanawiać? Po prostu szczęście od Boga i tyle!
- A swoją drogą, to zastanawiające, że pochował pan już pięć żon.
- Co tu się zastanawiać? Po prostu szczęście od Boga i tyle!
110
Dowcip #16503. Dziennikarz przeprowadza wywiad ze starym góralem w kategorii: Śmieszny humor o góralach, Dowcipy o żonie, Kawały o dziennikarzach.
Jezus wchodzi do knajpy, w której siedzą Polak, Niemiec i Rusek.
- Cześć, Jezus jestem, uzdrawiam dotknięciem ręki. Niemiec zaraz dał sobie coś uzdrowić, Rusek też, a Polak mówi:
- Tylko się nie zbliżaj, bo mam jeszcze tydzień chorobowego.
- Cześć, Jezus jestem, uzdrawiam dotknięciem ręki. Niemiec zaraz dał sobie coś uzdrowić, Rusek też, a Polak mówi:
- Tylko się nie zbliżaj, bo mam jeszcze tydzień chorobowego.
08
Dowcip #16504. Jezus wchodzi do knajpy, w której siedzą Polak, Niemiec i Rusek. w kategorii: Śmieszne kawały o Jezusie, Śmieszne kawały o Polaku, Rusku i Niemcu.
Wraca Jasiu do domu ze szkoły, a ojciec go pyta:
- Co tam Jasiu w szkole?
- Dostałem SZEŚĆ pał.
- O to Jasiu, będzie lanie!
- Wiem, wiem, mam już adresy.
- Co tam Jasiu w szkole?
- Dostałem SZEŚĆ pał.
- O to Jasiu, będzie lanie!
- Wiem, wiem, mam już adresy.
16
Dowcip #16505. Wraca Jasiu do domu ze szkoły, a ojciec go pyta w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Kawały o nauczycielach, Żarty o tacie, Dowcipy o ocenach szkolnych.
Jest Niemiec, Polak i Francuz i lecą samolotem. Francuz wystawia rękę i mówi:
- Jesteśmy nad Francją.
- Skąd wiesz?
- Bo dotknąłem wieży Eiffla.
Niemiec wystawia rękę i mówi:
- Jesteśmy nad Niemcami.
- Skąd wiesz?
- Bo dotknąłem muru berlińskiego.
Polak wystawia rękę i mówi:
- Jesteśmy nad Polską.
- Skąd wiesz?
- Bo zegarek mi ukradli.
- Jesteśmy nad Francją.
- Skąd wiesz?
- Bo dotknąłem wieży Eiffla.
Niemiec wystawia rękę i mówi:
- Jesteśmy nad Niemcami.
- Skąd wiesz?
- Bo dotknąłem muru berlińskiego.
Polak wystawia rękę i mówi:
- Jesteśmy nad Polską.
- Skąd wiesz?
- Bo zegarek mi ukradli.
1824
Dowcip #16506. Jest Niemiec, Polak i Francuz i lecą samolotem. w kategorii: Kawały o Francuzach, Kawały o Niemcach, Kawały o Polakach.
Jaki jest szczyt wielkopaństwa?
- Używać ciepłej wody do spuszczania w kiblu.
- Używać ciepłej wody do spuszczania w kiblu.
04
Dowcip #16507. Jaki jest szczyt wielkopaństwa? w kategorii: Szczyty dowcipów, Śmieszne zagadki.
Przychodzi facet do sklepu i pyta:
- Ma pan rozmienić dwieście złotych, tak po pięćdziesiąt złotych?
- Nie, nie mam ...
- Aaa ... To poproszę gumę.
- Ma pan rozmienić dwieście złotych, tak po pięćdziesiąt złotych?
- Nie, nie mam ...
- Aaa ... To poproszę gumę.
916
Dowcip #16508. Przychodzi facet do sklepu i pyta w kategorii: Śmieszne żarty o mężczyznach, Kawały o pieniądzach, Kawały o sprzedawcach, Żarty o sklepach.
Pani pyta dzieci w szkole.
- Powiedzcie jakieś słowo na ”k”
Grześ podnosi rękę:
- Kapusta.
Małgosia podnosi rękę:
- Kotlet.
Jasiu podnosi rękę.
Jasiu mówi:
- Kamień.
Nauczycielka się cieszy, że nie przeklął.
A Jasiu mówi:
- Ale ku*wa taki wielki.
- Powiedzcie jakieś słowo na ”k”
Grześ podnosi rękę:
- Kapusta.
Małgosia podnosi rękę:
- Kotlet.
Jasiu podnosi rękę.
Jasiu mówi:
- Kamień.
Nauczycielka się cieszy, że nie przeklął.
A Jasiu mówi:
- Ale ku*wa taki wielki.
03