Dowcipy o nauczycielach
Nauczyciel geografii kazał uczniom przynieść na następną lekcje atlas świata. Nazajutrz sprawdza czy każdy z uczniów wywiązał się z tego zadania. Przystaje przy ławce Jasia, a po chwili mówi:
- Co to ma być? Mówiłem, że ma być mapa, a nie wyprasowany globus!
- Co to ma być? Mówiłem, że ma być mapa, a nie wyprasowany globus!
2526
Dowcip #3672. Nauczyciel geografii kazał uczniom przynieść na następną lekcje atlas w kategorii: „Śmieszne dowcipy o nauczycielach”.
Nauczyciel:
- Ile znasz części świata?
- Pięć.
- Proszę je wymienić.
- Pierwsza, druga, trzecia, czwarta, piąta.
- Ile znasz części świata?
- Pięć.
- Proszę je wymienić.
- Pierwsza, druga, trzecia, czwarta, piąta.
3242
Dowcip #5651. Nauczyciel w kategorii: „Dowcipy o nauczycielach”.
Pani zadaje dzieciom zadanie:
- Drogie dzieci napiszcie pięć zdań.
A Jasio na to:
- A to mają być proszę pani zdania rozwinięte czy nierozwinięte?
Pani na to:
- Jak możesz zadawać takie pytania? Jutro z tego będziesz specjalnie pytany.
Jasio przychodzi do domu ze szkoły i mówi do mamy:
- Mamo pomożesz mi napisać zdanie?
Na to mama:
- Jak cię trzasnę szmatą to popamiętasz.
Idzie do taty i się pyta:
- Tato napiszesz mi zdanie?
Na to tata:
- Czytam gazetę.
Idzie więc do siostry, która rozmawia ze swoim chłopakiem i pyta się:
- Pomożecie mi napisać zdanie?
Na to oni:
- Spieprzaj!
Więc Jasio idzie do sklepu mięsnego i się pyta sprzedawcy:
- Proszę pana, pomoże mi pan ułożyć zdanie?
- Za stu kilogramową świnię.
Idzie do pijanego taksówkarza i pyta się:
- Napisze mi pan zdanie?
Na to policjant:
- Podwieźć panią?
Na drugi dzień Jasio idzie do szkoły i pani mówi;
- Przeczytaj swoje wypracowanie.
Na to Jasiu:
- Ja cię trzasnę szmatą to popamiętasz.
A pani do niego:
- Co ty czytasz?
A Jasio:
- Czytam gazetę.
Pani mówi:
- Jasiu opanuj się.
A Jasio:
- Spieprzaj.
Pani się go pyta:
- Za kogo ty mnie uważasz?
A Jasiu:
- Za stu kilogramową świnię.
Pani mówi do niego:
- Idziemy do dyrektora.
A Jasio na to:
- Podwieźć panią?
- Drogie dzieci napiszcie pięć zdań.
A Jasio na to:
- A to mają być proszę pani zdania rozwinięte czy nierozwinięte?
Pani na to:
- Jak możesz zadawać takie pytania? Jutro z tego będziesz specjalnie pytany.
Jasio przychodzi do domu ze szkoły i mówi do mamy:
- Mamo pomożesz mi napisać zdanie?
Na to mama:
- Jak cię trzasnę szmatą to popamiętasz.
Idzie do taty i się pyta:
- Tato napiszesz mi zdanie?
Na to tata:
- Czytam gazetę.
Idzie więc do siostry, która rozmawia ze swoim chłopakiem i pyta się:
- Pomożecie mi napisać zdanie?
Na to oni:
- Spieprzaj!
Więc Jasio idzie do sklepu mięsnego i się pyta sprzedawcy:
- Proszę pana, pomoże mi pan ułożyć zdanie?
- Za stu kilogramową świnię.
Idzie do pijanego taksówkarza i pyta się:
- Napisze mi pan zdanie?
Na to policjant:
- Podwieźć panią?
Na drugi dzień Jasio idzie do szkoły i pani mówi;
- Przeczytaj swoje wypracowanie.
Na to Jasiu:
- Ja cię trzasnę szmatą to popamiętasz.
A pani do niego:
- Co ty czytasz?
A Jasio:
- Czytam gazetę.
Pani mówi:
- Jasiu opanuj się.
A Jasio:
- Spieprzaj.
Pani się go pyta:
- Za kogo ty mnie uważasz?
A Jasiu:
- Za stu kilogramową świnię.
Pani mówi do niego:
- Idziemy do dyrektora.
A Jasio na to:
- Podwieźć panią?
1927
Dowcip #3656. Pani zadaje dzieciom zadanie w kategorii: „Humor o nauczycielach”.
Pani od matematyki:
- Normalnie metr ma dziesięć centymetrów.
- Bądź cicho teraz, nie rozmawiaj wszyscy naraz.
- Przestań się kręcić i gadać w kółko.
- Nie chce mi się denerwować.
- Czarny, siedź na krześle.
- Wszyscy mówią na głos to co chcą.
- Siadajcie, nie gadajcie.
- Narysujcie kółko tylko od linijki.
- Chodź tu i narysuj rysunek.
- Przecież mówisz na głos zupełnie.
- Już mówiłam, trzy razy powtarzałam.
- Szybciutko, nie gadaj wreszcie.
- Jasiek, wprowadzasz niepokój.
- Jasiek, zamęt siejesz.
- Wezmę kartkówkę i wam zrobię.
- Nie siedź beznadziejnie.
- Wszyscy przepisują i odpowiedzi dają.
- Ile jeszcze będziecie się wiercieć, kręcieć i ruch robić!?
- Tu cały czas jest kontakt, ja widzę.
- Przestań gadać pierwsza z drugą ławką.
- Na głos proszę, bez komentarzy.
- Przestań się kręcić w kółko swej własnej osi.
- Chcecie dokładnie? Można w przybliżeniu.
- Stoję, widzę i patrze!
- Takie było następne policzenie.
- Nie rozmawiaj na głos.
- Sebastian wprowadzasz ruch na przerwie, ja widziałam.
- Robimy po kolei co drugie zadanie.
- Normalnie metr ma dziesięć centymetrów.
- Bądź cicho teraz, nie rozmawiaj wszyscy naraz.
- Przestań się kręcić i gadać w kółko.
- Nie chce mi się denerwować.
- Czarny, siedź na krześle.
- Wszyscy mówią na głos to co chcą.
- Siadajcie, nie gadajcie.
- Narysujcie kółko tylko od linijki.
- Chodź tu i narysuj rysunek.
- Przecież mówisz na głos zupełnie.
- Już mówiłam, trzy razy powtarzałam.
- Szybciutko, nie gadaj wreszcie.
- Jasiek, wprowadzasz niepokój.
- Jasiek, zamęt siejesz.
- Wezmę kartkówkę i wam zrobię.
- Nie siedź beznadziejnie.
- Wszyscy przepisują i odpowiedzi dają.
- Ile jeszcze będziecie się wiercieć, kręcieć i ruch robić!?
- Tu cały czas jest kontakt, ja widzę.
- Przestań gadać pierwsza z drugą ławką.
- Na głos proszę, bez komentarzy.
- Przestań się kręcić w kółko swej własnej osi.
- Chcecie dokładnie? Można w przybliżeniu.
- Stoję, widzę i patrze!
- Takie było następne policzenie.
- Nie rozmawiaj na głos.
- Sebastian wprowadzasz ruch na przerwie, ja widziałam.
- Robimy po kolei co drugie zadanie.
1611
Dowcip #29149. Pani od matematyki w kategorii: „Śmieszny humor o nauczycielach”.
Nauczycielskie teksty:
- Co tak łazisz po klasie jak robaki po śmietniku?!
- Co tak łazisz po klasie jak robaki po śmietniku?!
1516
Dowcip #30323. Nauczycielskie teksty w kategorii: „Żarty o nauczycielach”.
Nauczycielskie teksty:
- Jesteś bystry jak woda w klozecie.
- Jesteś bystry jak woda w klozecie.
1411
Dowcip #22153. Nauczycielskie teksty w kategorii: „Żarty o nauczycielach”.
Jasio Czyta wypracowanie domowe:
- Moja mama mię kocha.
Nauczyciel go poprawia:
- Mnie!
Na To Jasio:
- Ooo, będę to musiał powiedzieć, tacie.
- Moja mama mię kocha.
Nauczyciel go poprawia:
- Mnie!
Na To Jasio:
- Ooo, będę to musiał powiedzieć, tacie.
620
Dowcip #21716. Jasio Czyta wypracowanie domowe w kategorii: „Kawały o nauczycielach”.
Nauczycielskie teksty:
- Dziecko, tam jest kosz! U mnie się gumy na lekcji nie żuje, bo to brak szacunku dla przedmiotu i nauczyciela!
- Dziecko, tam jest kosz! U mnie się gumy na lekcji nie żuje, bo to brak szacunku dla przedmiotu i nauczyciela!
95
Dowcip #30301. Nauczycielskie teksty w kategorii: „Dowcipy o nauczycielach”.
Nauczycielskie teksty:
- W klasie ósmej musicie przynajmniej umieć dodawać zapałki!
- W klasie ósmej musicie przynajmniej umieć dodawać zapałki!
810
Dowcip #22344. Nauczycielskie teksty w kategorii: „Dowcipy o nauczycielach”.
Nauczycielskie teksty:
- No, zaraz stanę na głowie i będę tupać uszami.
- No, zaraz stanę na głowie i będę tupać uszami.
87