Rodzina Kaczyńskich siedzi przy kolacji wigilijnej.
Rodzina Kaczyńskich siedzi przy kolacji wigilijnej. Nagle pojawia się starszy, siwy, brodaty człowiek w czerwonym stroju. Rozdaje prezenty. No i konsternacja - Lech nie chce.
- Dlaczego nie chcesz? - pyta zaskoczona rodzina.
- No dobrze... Wezmę... Tylko nie od tej małpy w czerwonym.
- Dlaczego nie chcesz? - pyta zaskoczona rodzina.
- No dobrze... Wezmę... Tylko nie od tej małpy w czerwonym.
39
Dowcip #6213. Rodzina Kaczyńskich siedzi przy kolacji wigilijnej. w kategorii: Śmieszne żarty o Kaczyńskich, Śmieszne kawały o Lechu Kaczyńskim, Śmieszne żarty o Świętym Mikołaju, Śmieszne żarty polityczne, Śmieszne żarty o prezentach.
Jak mówią Włosi na Benedykta XVI?
- Papa Ratzi
- Papa Ratzi
721
Dowcip #6214. Jak mówią Włosi na Benedykta XVI? w kategorii: Śmieszne kawały zagadki, Humor o Włochach, Śmieszny humor o papieżu, Śmieszne kawały o Benedykcie XVI.
Jarosław Kaczyński ogłosił, że będzie kręcona druga cześć filmu ”O dwóch takich, co ukradli Księżyc”. Nowy film nosi roboczą nazwę ”PiS”.
Skrót ten oznacza: ”Podpierdzielacze i Słońce!”
Skrót ten oznacza: ”Podpierdzielacze i Słońce!”
24102
Dowcip #6215. Jarosław Kaczyński ogłosił w kategorii: Śmieszne kawały o Kaczyńskich, Kawały o PiSie, Śmieszne żarty polityczne, Śmieszne żarty o filmach.
Kiedy w Polsce jest Boże Narodzenie?
- Dwa dni po tym gdy w Niemczech jest rozdanie prezentów.
Jaka jest pierwsza lekcja w polskiej szkole nauki jazdy?
- Otwierać drzwi przy pomocy klamki.
- Dwa dni po tym gdy w Niemczech jest rozdanie prezentów.
Jaka jest pierwsza lekcja w polskiej szkole nauki jazdy?
- Otwierać drzwi przy pomocy klamki.
1911
Dowcip #6216. Kiedy w Polsce jest Boże Narodzenie? w kategorii: Humor o Niemcach, Śmieszny humor o świętach, Śmieszne żarty zagadki, Śmieszne żarty o samochodach, Humor o prawie jazdy.
Po czym poznać, że w Niemczech jest za wielu Polaków?
- Cyganie ubezpieczają mieszkania.
- Cyganie ubezpieczają mieszkania.
1219
Dowcip #6217. Po czym poznać, że w Niemczech jest za wielu Polaków? w kategorii: Śmieszne żarty o Cyganach, Śmieszne żarty zagadki, Śmieszne żarty o Polakach.
Do Św. Piotra przyszło na raz trzech mężczyzn. Anglik, Francuz i Polak. Św. Piotr, aby móc ich przyjąć do nieba, dał im zadanie:
- Zamykam każdego z was z psem i kiełbasą na tydzień, każdy z was ma nauczyć psa jakiejś sztuki, która mnie zaskoczy. Jeśli się to uda to was przyjmę.
Po tygodniu Św. Piotr idzie sprawdzić wyniki. Wchodzi do pokoju Francuza. Francuz wychudzony, pies w doskonałej kondycji. Francuz gwiżdże - pies tańczy: na tylnych nogach, na przednich, na głowie, na ogonie. Św. Piotr:
- Nie takie rzeczy już widywałem. Przykro mi, nie ma tu miejsca dla ciebie.
Idzie do pokoju Anglika. Anglik wychudzony, oczy podkrążone, za to pies w doskonałej formie. Anglik gwiżdże - pies odbija się od podłogi, od ściany, przebiega po suficie i ląduje Anglikowi na rękach. Św. Piotr:
- No cóż, nie takie rzeczy już widywałem. Przykro mi, nie ma tu miejsca dla ciebie.
Idzie do pokoju Polaka. Pies wychudzony, oczy podkrążone, leży w rogu pokoju... Za to Polak w doskonałej formie, uśmiechnięty i zaokrąglony. Św. Piotr:
- No, pokaż czego ty dokonałeś.
Polak uśmiecha się, gryzie kawał kiełbasy, a pies z rogu pokoju proszącym tonem:
- Janek, daj kawałek.
- Zamykam każdego z was z psem i kiełbasą na tydzień, każdy z was ma nauczyć psa jakiejś sztuki, która mnie zaskoczy. Jeśli się to uda to was przyjmę.
Po tygodniu Św. Piotr idzie sprawdzić wyniki. Wchodzi do pokoju Francuza. Francuz wychudzony, pies w doskonałej kondycji. Francuz gwiżdże - pies tańczy: na tylnych nogach, na przednich, na głowie, na ogonie. Św. Piotr:
- Nie takie rzeczy już widywałem. Przykro mi, nie ma tu miejsca dla ciebie.
Idzie do pokoju Anglika. Anglik wychudzony, oczy podkrążone, za to pies w doskonałej formie. Anglik gwiżdże - pies odbija się od podłogi, od ściany, przebiega po suficie i ląduje Anglikowi na rękach. Św. Piotr:
- No cóż, nie takie rzeczy już widywałem. Przykro mi, nie ma tu miejsca dla ciebie.
Idzie do pokoju Polaka. Pies wychudzony, oczy podkrążone, leży w rogu pokoju... Za to Polak w doskonałej formie, uśmiechnięty i zaokrąglony. Św. Piotr:
- No, pokaż czego ty dokonałeś.
Polak uśmiecha się, gryzie kawał kiełbasy, a pies z rogu pokoju proszącym tonem:
- Janek, daj kawałek.
123
Dowcip #6218. Do Św. Piotra przyszło na raz trzech mężczyzn. w kategorii: Śmieszny humor o Anglikach, Śmieszne kawały o Francuzach, Śmieszne żarty o psach, Humor o Polakach, Żarty o niebie, Śmieszne dowcipy o Świętym Piotrze.
Bóg stworzył osła i rzekł do niego:
- Ty będziesz osłem. Będziesz od rana do wieczora pracował i ciężkie rzeczy na swoich plecach nosił. Będziesz jadł trawę i będziesz mało inteligentny. Będziesz żył pięćdziesiąt lat.
Na to odparł osioł:
- pięćdziesiąt lat takiego życia to za wiele. Daj mi proszę nie więcej jak trzydzieści lat.
I tak było.
Następnie Bóg stworzył psa i powiedział do niego:
- Ty będziesz psem. Będziesz pilnował dobytku ludzi, których będziesz oddanym przyjacielem. Będziesz jadł to, co człowiekowi z jedzenia zostanie i żył będziesz dwadzieścia pięć lat.
Pies na to:
- Boże, dwadzieścia pięć lat takiego życia to za dużo. Daj mi nie więcej jak dziesięć lat.
I tak było.
Później stworzył Bóg małpę i rzekł do niej:
- Ty będziesz małpą. Masz skakać z drzewa na drzewo i zachowywać się jak idiota. Masz być wesoła i żyć dwadzieścia lat.
Małpa rzekła:
- Boże, dwadzieścia lat bycia pośmiewiskiem to za wiele. Proszę, daj mi nie więcej jak dziesięć lat.
I tak było.
W końcu Bóg stworzył faceta i powiedział do niego:
- Ty będziesz człowiekiem, jedyną logicznie myślącą istotą, która będzie zamieszkiwać ziemię. Będziesz używał swojej inteligencji, ażeby podporządkować sobie inne stworzenia. Będziesz panował na ziemi i żył dwadzieścia lat.
Na to powiedział człowiek:
- Boże, bycie człowiekiem tylko dwadzieścia lat to za mało! Proszę daj mi te dwadzieścia lat, które odrzucił osioł, piętnaście psa i dziesięć małpy.
I tak się stało. Człowiek dwadzieścia lat żyje jak człowiek, później dwadzieścia lat jak osioł, haruje od rana do wieczora. Potem ma dzieci i piętnaście lat żyje jak pies. Opiekuje się domem i je to co mu rodzina zostawi.
Ostatnie dziesięć lat spędza jak małpa, chodząc na czworaka robiąc głupie miny i zabawiając swoje wnuki.
- Ty będziesz osłem. Będziesz od rana do wieczora pracował i ciężkie rzeczy na swoich plecach nosił. Będziesz jadł trawę i będziesz mało inteligentny. Będziesz żył pięćdziesiąt lat.
Na to odparł osioł:
- pięćdziesiąt lat takiego życia to za wiele. Daj mi proszę nie więcej jak trzydzieści lat.
I tak było.
Następnie Bóg stworzył psa i powiedział do niego:
- Ty będziesz psem. Będziesz pilnował dobytku ludzi, których będziesz oddanym przyjacielem. Będziesz jadł to, co człowiekowi z jedzenia zostanie i żył będziesz dwadzieścia pięć lat.
Pies na to:
- Boże, dwadzieścia pięć lat takiego życia to za dużo. Daj mi nie więcej jak dziesięć lat.
I tak było.
Później stworzył Bóg małpę i rzekł do niej:
- Ty będziesz małpą. Masz skakać z drzewa na drzewo i zachowywać się jak idiota. Masz być wesoła i żyć dwadzieścia lat.
Małpa rzekła:
- Boże, dwadzieścia lat bycia pośmiewiskiem to za wiele. Proszę, daj mi nie więcej jak dziesięć lat.
I tak było.
W końcu Bóg stworzył faceta i powiedział do niego:
- Ty będziesz człowiekiem, jedyną logicznie myślącą istotą, która będzie zamieszkiwać ziemię. Będziesz używał swojej inteligencji, ażeby podporządkować sobie inne stworzenia. Będziesz panował na ziemi i żył dwadzieścia lat.
Na to powiedział człowiek:
- Boże, bycie człowiekiem tylko dwadzieścia lat to za mało! Proszę daj mi te dwadzieścia lat, które odrzucił osioł, piętnaście psa i dziesięć małpy.
I tak się stało. Człowiek dwadzieścia lat żyje jak człowiek, później dwadzieścia lat jak osioł, haruje od rana do wieczora. Potem ma dzieci i piętnaście lat żyje jak pies. Opiekuje się domem i je to co mu rodzina zostawi.
Ostatnie dziesięć lat spędza jak małpa, chodząc na czworaka robiąc głupie miny i zabawiając swoje wnuki.
312
Dowcip #6219. Bóg stworzył osła i rzekł do niego w kategorii: Kawały o facetach, Śmieszne żarty religijne, Kawały o Bogu, Śmieszne dowcipy o małpie, Śmieszny humor o psach, Śmieszne dowcipy o ośle.
Przychodzi facet do psychiatry i mówi:
- Ja umiem latać.
Na co psychiatra odpowiada:
- Ależ proszę pana to jest niemożliwe...
- Panie doktorze ja naprawdę latam.
- Proszę wyjść i nie gadać mi głupot- mówi doktor.
- No to ja zademonstruje - powiedział i wyskoczył przez okno, pofruwał chwile i wrócił z powrotem do gabinetu.
Psychiatra bardzo zdziwiony też chciał spróbować więc po namowach i instrukcji faceta wyskoczył spadł na ziemie i się zabił. Wtedy facet stanął przy oknie i rzekł:
- Jak na anioła stróża to ze mnie kawał skurczybyka.
- Ja umiem latać.
Na co psychiatra odpowiada:
- Ależ proszę pana to jest niemożliwe...
- Panie doktorze ja naprawdę latam.
- Proszę wyjść i nie gadać mi głupot- mówi doktor.
- No to ja zademonstruje - powiedział i wyskoczył przez okno, pofruwał chwile i wrócił z powrotem do gabinetu.
Psychiatra bardzo zdziwiony też chciał spróbować więc po namowach i instrukcji faceta wyskoczył spadł na ziemie i się zabił. Wtedy facet stanął przy oknie i rzekł:
- Jak na anioła stróża to ze mnie kawał skurczybyka.
112
Dowcip #6220. Przychodzi facet do psychiatry i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o lekarzach, Śmieszny humor religijny, Humor o aniołach, Śmieszne dowcipy o psychiatryku.
Katechetka na lekcji religii:
- Dzisiaj sobie opowiemy, skąd się wzięło dwoje pierwszych ludzi.
Klasa:
- Łeeee! Niech nam pani lepiej powie, skąd się wziął trzeci człowiek!
- Dzisiaj sobie opowiemy, skąd się wzięło dwoje pierwszych ludzi.
Klasa:
- Łeeee! Niech nam pani lepiej powie, skąd się wziął trzeci człowiek!
27
Dowcip #6221. Katechetka na lekcji religii w kategorii: Śmieszne żarty o uczniach, Kawały religijne, Śmieszne dowcipy o katechetkach.
Stirlitz migiem uciekł przez okno. Mig skrył się w chmurach.
36