LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o niebie


Bardzo pobożny i świątobliwy ksiądz umarł i natychmiast znalazł się w Niebie. Przy bramie Święty Piotr przywitał go słowami:
- Witamy w Niebie! Czekaliśmy tu na Ciebie przez długi czas. Jesteś tu bardzo znany i jako specjalną nagrodę oferujemy Ci spełnienie każdego życzenia jakie tylko wypowiesz. Więc co możemy dla ciebie zrobić?
- Cóż... - odpowiedział ksiądz - Zawsze byłem wielkim wyznawcą Matki Bożej. Bardzo pragnę zadać jej jedno pytanie.
Święty Piotr kiwnął głową w jakimś kierunku i nagle przed księdzem pojawiła się sama Maryja Dziewica.
- O Pani... - rzekł zaskoczony ksiądz - Zawsze byłem Pani wielkim zwolennikiem. Studiowałem Pani życie. Znam na pamięć każdy Pani wizerunek i zastanawia mnie, dlaczego na każdym obrazie jest jakaś gorycz w Pani spojrzeniu, jakiś smutek bije z Pani twarzy. Czy mógłbym poznać odpowiedź na to pytanie?
- No cóż... - odpowiedziała Matka Boska - Zawsze chciałam mieć córeczkę.
1417

Dowcip #32988. Bardzo pobożny i świątobliwy ksiądz umarł i natychmiast znalazł się w w kategorii: „Humor o niebie”.

Po śmierci złe kobiety trafiają do raju. Wykorzystuje się je tam jako nagrody dla dobrych facetów.
817

Dowcip #16801. Po śmierci złe kobiety trafiają do raju. w kategorii: „Śmieszne żarty o niebie”.

- Babciu, co robią aniołowie w niebie? - pyta Jasiu.
- Grają na harfach, śpiewają ...
- O rany, ale nudy! A mają tam chociaż gry komputerowe?
229

Dowcip #11407. - Babciu, co robią aniołowie w niebie? - pyta Jasiu. w kategorii: „Śmieszne żarty o niebie”.

Proboszcz pyta parafiankę:
- Dlaczego pani nie zamówiła za zmarłego męża mszy świętej? Już nie mówię o gregoriance, ale chociaż jednej mszy?
- Po co? Niech ksiądz pomyśli logicznie. Jak jest w niebie - to mu nie potrzeba, jak w piekle - to mu nie pomoże, a jak w czyśćcu - to już jak ja go dobrze znam... wytrzyma!
312

Dowcip #33860. Proboszcz pyta parafiankę w kategorii: „Śmieszne kawały o niebie”.

Idzie pijany Jaś ulicą i spotyka księdza.
- Oj Jasiu, chyb nie spotkamy się w niebie ...
- A co ksiądz takiego zrobił?
1318

Dowcip #6953. Idzie pijany Jaś ulicą i spotyka księdza. w kategorii: „Dowcipy o niebie”.

Umiera kobieta i idzie do nieba. Kiedy przyjmuje ją św. Piotr, słyszy krzyk kobiety. Patrzy, a tu aniołowie wiercą jej dziurę w plecach, żeby przymocować skrzydła. Potem słyszy krzyk mężczyzny i widzi, że aniołowie wiercą mu dziury w głowie, by przymocować aureolę.
- Nie chcę iść do nieba - mówi do św. Piotra - Pójdę gdzie indziej!
- Chcesz iść do piekła? - mówi św. Piotr - Tam gwałcą i uprawiają sodomię!
- Nieważne - odpowiada - Przynajmniej mam już potrzebne dziury.
1710

Dowcip #17302. Umiera kobieta i idzie do nieba. Kiedy przyjmuje ją św. w kategorii: „Żarty o niebie”.

Nadszedł dzień Sądu Ostatecznego. Prezydent Kwaśniewski chodzi przed bramą Niebios i wita się ze wszystkimi. W pewnym momencie podchodzi do Jezusa i zaciekawiony pyta:
- Jezu, a gdzie jest Kulczyk?
- Kulczyka nie ma, leży w jakimś szpitalu w Londynie.
4110

Dowcip #15287. Nadszedł dzień Sądu Ostatecznego. w kategorii: „Kawały o niebie”.

Jakie dzieci idą do nieba?
- Martwe.
2672

Dowcip #30669. Jakie dzieci idą do nieba? w kategorii: „Żarty o niebie”.

- Panie Kowalski, za taki procent to pan na pewno do raju nie pójdzie.
- A ja panu mówię, że pójdę.
- W jaki sposób, ciekawym.
- Pan myślisz, że to dla mnie sztuka? Całkiem po prostu. Kiedy stanę przed rajem, otworzę drzwi, zajrzę i zamknę, a potem jeszcze raz otworzę i zamknę. potem znowu otworze i zamknę. Wtedy anioł, strzegący wrót raju, będzie miał tego dość i zawoła: ”Wchodzisz czy nie wchodzisz”! Wtedy ja wejdę.
621

Dowcip #33600. - Panie Kowalski, za taki procent to pan na pewno do raju nie pójdzie. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o niebie”.

Duchowny wpadł do obskurnego baru i pyta kolesia po lewej:
- Chcesz iść do nieba?
Koleś, a na imię mu było Władysław, odpowiedział z pełnym przekonaniem:
- Jasne, że tak, Ojcze.
- Stań w takim razie plecami do ściany.
Pastor pyta kolejnego osobnika, który skrzywdzony przez rodziców imieniem Ziemowit, odpowiedział na to pytanie:
- Oczywiście Ojcze, chcę iść do nieba!
- Stań wiec obok kolegi, Ziemowicie.
Przyszła pora na wysokiego Mariana Nowak. Ojciec pyta:
- Marianie Nowak, czy chcesz iść do nieba?
- Nie, jakoś niespecjalnie. - odpowiedział Marian.
- Nie chcesz iść do nieba?
- Nie.
- Nie chcesz po śmierci iść do nieba?
- A po śmierci... Po śmierci to tak, ja myślałem, że robicie grupę, żeby wysłać się tam teraz!
614

Dowcip #33547. Duchowny wpadł do obskurnego baru i pyta kolesia po lewej w kategorii: „Śmieszne dowcipy o niebie”.

Humor o niebieKawały o niebieŚmieszne żarty o niebieŚmieszny humor o niebieDowcipy o niebieŚmieszne kawały o niebieŻarty o niebieŚmieszne dowcipy o niebie

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator Alfabetu Morse'a

» Motocykle ogłoszenia

» Antonim

» Słownik haseł i definicji

» Hasła do krzyżówek

» Odmiana

» Oferty pracy opieka seniora

» Wyszukiwarka rymów

» Stopniowanie

» Synonim

» Wyliczanki dla dzieci

» Zagadki do wydruku dla dzieci

» Kiedy następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost