LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Przez las biegnie króliczek i widzi liska siedzącego i palącego

Przez las biegnie króliczek i widzi liska siedzącego i palącego jointa. Króliczek podbiega i strzela go z liścia mówiąc:
- Co ty robisz? Nie psuj sobie zdrowia! Chodź, lepiej razem pobiegamy.
Lisek się ogarnął i tak biegną we dwójkę. Po chwili widzą niedźwiedzia, który wciąga nosem kreskę. Króliczek nie myśląc długo podbiega i wypala niedźwiedziowi sowitego liścia krzycząc:
- Niedźwiedź, oszalałeś? Taki duży i tak głupi! Nie niszcz sobie zdrowia. Chodź, lepiej razem pobiegamy.
I tak biegną we trójkę by po chwili zobaczyć lwa, który już przyszykował strzykawkę i aplikuje sobie kompot. Tak więc króliczek wypalił mu liścia na co Lew nie pozostając dłużny wygarnął ostrą bombę króliczkowi co sprawiło, że króliczek padł jak rażony piorunem. Lisek i niedźwiedź podchodzą wystraszeni do Lwa i mówią:
- Lew, dlaczego to zrobiłeś? Przecież króliczek chciał dobrze, żebyś się nie truł i dołączył do nas i zaczął z nami biegać.
Na to Lew:
- Taa, zawsze tak gada po kwasie.
818

Dowcip #31375. Przez las biegnie króliczek i widzi liska siedzącego i palącego w kategorii: Śmieszny humor o lisie, Śmieszne kawały o narkotykach, Humor o niedźwiedziu, Żarty o królikach, Kawały o lwie.

Uczelnia, wykład bardzo poważnego profesora. Profesor wykłada przechadzając się po sali. Nagle w przejściu między ławkami zauważa peta.
- Czyj to pet? - pyta z groźną miną spoglądając na studentów.
Odpowiada mu tylko cisza.
- Czyj to pet? - ponawia pytania srożąc się.
- Czyj to pet, pytam po raz ostatni! - krzyczy.
Nagle z sali dolatuje odpowiedź:
- Niczyj! Można wziąć!
39

Dowcip #31376. Uczelnia, wykład bardzo poważnego profesora. w kategorii: Śmieszne kawały o studentach, Humor o papierosach, Śmieszne kawały o profesorach.

Niedźwiedź, wilk, lis i osioł wpadli do ogromnego dołu, z którego nijak nie mogli się wydostać. Kombinowali na wiele sposobów, ale żaden z nich nie okazał się być skutecznym. Po tygodniu zaczął im doskwierać głód, więc niedźwiedź, wilk i lis postanowili zjeść osła.
- Słuchaj osioł, taka sprawa. Sorki, ale żeby przeżyć musimy Cię zjeść.
- Rozumiem panowie, takie jest prawo natury. Ale mam ostatnią prośbę... Byłem niedawno w salonie tatuażu i na dupie mam wytatuowany jakiś napis, chciałbym wiedzieć jaki.
Niedźwiedź, lis i wilk spojrzeli na siebie...
- Ok, pokazuj.
Osioł wypiął tyłek, reszta pochyliła się nad nim, a tu nagle osioł jak nie wyskoczy w górę i pach, pach, pach, trzema potężnymi kopniakami poczęstował oprawców. Lis i wilk padli trupem od razu, a niedźwiedź z powybijanymi zębami i wstrząśnieniem mózgu leży w kałuży krwi i myśli...
- Jaki ze mnie debil, po co ja się pochylałem jak i tak czytać nie umiem...
316

Dowcip #31377. Niedźwiedź, wilk, lis i osioł wpadli do ogromnego dołu w kategorii: Śmieszne kawały o jedzeniu, Humor o lisie, Żarty o niedźwiedziu, Kawały o wilku, Dowcipy o tatuażach, Śmieszny humor o osłach.

Siedzi dwóch policjantów w radiowozie i nagle jednemu z nich zachciało się do toalety.
- Słuchaj Franek, grubsza sprawa, muszę skoczyć na ubocze. Daj mi kilka bloczków mandatowych.
- Oszalałeś? Z tych bloczków rozlicza nas komendant.
- To co ja mam teraz zrobić?
- Weź podetrzyj się dziesięciozłotówką i sprawa załatwiona.
- Ok.
Poszedł w krzaki, mija pięć minut... Mija kwadrans... Po pół godzinie wraca do radiowozu, ale cały upaćkany w kupie. Kumpel patrzy na niego i krzyczy:
- Stachu, a co Ci się stało, do cholery?!
- A nic takiego, miałem tylko osiem pięćdziesiąt.
1021

Dowcip #31378. Siedzi dwóch policjantów w radiowozie i nagle jednemu z nich w kategorii: Humor o pieniądzach, Śmieszne kawały o policjantach, Kawały wywołujące wstręt, Dowcipy o toalecie.

Pasażer taksówki klepnął kierowcę żeby się o coś zapytać. Tamten jak oparzony podskakuje pod sufit i traci panowanie nad samochodem.
- Panie, co pan taki nerwowy? - pyta pasażer.
- Przez 25 lat byłem kierowcą karawanu...
19

Dowcip #31379. Pasażer taksówki klepnął kierowcę żeby się o coś zapytać. w kategorii: Humor o pasażerach, Żarty o taksówkarzach.

Adam i Ewa spacerują po raju:
- Adam, kochasz mnie?- pyta Ewa.
- A co tu robić...
912

Dowcip #31380. Adam i Ewa spacerują po raju w kategorii: Śmieszne kawały o Adamie i Ewie.

Nowy dyrektor cmentarza zrobił zebranie pracowników.
- Moi Drodzy. Musimy zacząć myśleć o redukcji kosztów. Nasz Cmentarz jest, co prawda drogi jak cholera, ale nic ostatnio na nim nie zarabiamy. Jakieś sugestie?
- Szefie! Możemy zacząć chować trumny w pionie...Będzie więcej miejsca!
- Trafna uwaga, zapisuję!
- Możemy chować ich bez trumien! Oklejmy ciała cementem... Stawiamy w pionie na ziemi, bez kopania... No i od razu gotowe nagrobki będą!
- Świetny pomysł! Zapisuję! Coś jeszcze?
- I jak się będą te nagrobki za ręce trzymać i je postawimy w odpowiednim miejscu, to mamy w końcu gotowe ogrodzenie cmentarza!
729

Dowcip #31381. Nowy dyrektor cmentarza zrobił zebranie pracowników. w kategorii: Żarty o pracownikach, Kawały o cmentarzu, Dowcipy o nieboszczykach.

Egzamin wstępny na studia:
- Proszę powiedzieć, dlaczego silnik elektryczny się obraca? - pyta egzaminator.
- Bo jest elektryczność.
- I to ma być odpowiedź? Dlaczego, w takim razie, żelazko się nie obraca? Też jest elektryczne!
- A bo ono nie jest okrągłe.
- No, a prodiż elektryczny? Okrągły przecież, zatem czemu się nie obraca?
- To z powodu tarcia - nóżki przeszkadzają.
- Dobrze... A żarówka? Okrągła! Gładka! Bez nóżek! Czemu żarówka się nie obraca?
- Obraca się, jak najbardziej!
-?!
- Przecież jak pan profesor ją chce wymienić, to co pan robi? Obraca ją pan!
- Hm, no tak, w samej rzeczy. Ale to przecież ja nią obracam, nie ona sama!
- Widzi pan... Samo z siebie nic się nie obraca! Taki silnik elektryczny, na przykład, potrzebuje do tego elektryczności.
313

Dowcip #31382. Egzamin wstępny na studia w kategorii: Śmieszny humor o egzaminach, Dowcipy o wykładach, Żarty o elektryczności, Dowcipy o urządzeniach elektrycznych.

Pewien żydowski chłopiec uwielbiał czytać książki. Przeczytał już każdą którą miał w domu oraz w bibliotece. Pewnego dnia zapytał się w księgarni czy mają jakąś książkę której jeszcze nie czytał. Stary pracownik wyjął starą, zakurzoną księgę spod lady zatytułowaną ”Wielka tajemnica”. Podając mu powiedział że może mu ją sprzedać za 10 szekli, ale chłopiec nie może nigdy otworzyć jej na ostatniej stronie. Chłopiec kupił ją i przeczytał, bardzo mu się podobała, jednak był bardzo ciekaw co było napisane na końcu.
Pewnego dnia chłopiec nie wytrzymał i otworzył na ostatniej stronie. Patrzy, a tam napis: cena sugerowana: 5 szekli.
410

Dowcip #31383. Pewien żydowski chłopiec uwielbiał czytać książki. w kategorii: Kawały o Żydach, Dowcipy o książkach, Śmieszny humor o transakcjach handlowych.

Dziadkowie i babci zebrało się na seks.
Po jakimś czasie babcia pyta:
- Dziadek co on taki gruby?
- A..., na pół złożyłem...
113

Dowcip #31384. Dziadkowie i babci zebrało się na seks. w kategorii: Dowcipy o babci, Żarty o dziadku, Dowcipy o seksie, Śmieszny humor o męskim przyrodzeniu.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Samochody osobowe

» Słownik wyrazów przeciwstawnych i antonimów

» Słownik pojęć i definicji

» Wyszukiwarka haseł i odpowiedzi do krzyżówek

» Deklinacja wyrazów online

» Opiekunka

» Rymy do wyrażeń

» Stopniowanie przymiotników

» Słownik wyrazów bliskoznacznych i synonimów

» Wyliczanki do pokazywania

» Zagadki edukacyjne do druku dla dzieci

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost