Dowcipy o profesorach
Po niezdanym egzaminie profesor zwraca się do studenta:
- Wie pan co? Dam Panu dobrą radę, z mózgiem jest jak z kobietami, czasami trzeba go wykorzystać.
- Wie pan co? Dam Panu dobrą radę, z mózgiem jest jak z kobietami, czasami trzeba go wykorzystać.
1219
Dowcip #9108. Po niezdanym egzaminie profesor zwraca się do studenta w kategorii: „Dowcipy o profesorach”.
Egzamin. Studentka plącze się, już sama nie bardzo wie co chce powiedzieć. W końcu zacina się. Profesor po dłuższej chwili milczenia mówi:
- No niechże to skrzydlate słowo wyleci zza zagrody zębów twoich!
- No niechże to skrzydlate słowo wyleci zza zagrody zębów twoich!
59
Dowcip #13642. Egzamin. w kategorii: „Śmieszne żarty o profesorach”.
Co powinien wiedzieć student?
- Student powinien wiedzieć wszystko.
Co powinien wiedzieć asystent?
- Prawie to wszystko, co student.
Co powinien wiedzieć adiunkt?
- W jakiej książce jest to, co powinien wiedzieć student.
Co powinien wiedzieć magister?
- Magister powinien wiedzieć wszystko ze swojej dziedziny.
Co powinien wiedzieć doktor?
- Doktor powinien wiedzieć, w której książce, co się znajduje.
Co powinien wiedzieć doktor habilitowany?
- Doktor habilitowany powinien wiedzieć, kto jest autorem tych książek.
Co powinien wiedzieć docent?
- Docent powinien wiedzieć, gdzie jest biblioteka.
Co powinien wiedzieć profesor?
- Profesor powinien wiedzieć, gdzie są docenci.
- Student powinien wiedzieć wszystko.
Co powinien wiedzieć asystent?
- Prawie to wszystko, co student.
Co powinien wiedzieć adiunkt?
- W jakiej książce jest to, co powinien wiedzieć student.
Co powinien wiedzieć magister?
- Magister powinien wiedzieć wszystko ze swojej dziedziny.
Co powinien wiedzieć doktor?
- Doktor powinien wiedzieć, w której książce, co się znajduje.
Co powinien wiedzieć doktor habilitowany?
- Doktor habilitowany powinien wiedzieć, kto jest autorem tych książek.
Co powinien wiedzieć docent?
- Docent powinien wiedzieć, gdzie jest biblioteka.
Co powinien wiedzieć profesor?
- Profesor powinien wiedzieć, gdzie są docenci.
1320
Dowcip #29651. Co powinien wiedzieć student? w kategorii: „Humor o profesorach”.
Grupa studentów architektury zdaje egzamin z rysunku u bardzo ostrego profesora. Po kolei wchodzą do gabinetu ze swoimi projektami i wszyscy opuszczają ten gabinet z dwóją w indeksie. Nagle z gabinetu wychodzi bardzo rozpromieniona dziewczyna. Wszyscy czekający oczywiście zadają pytanie: - I co zdałaś? ! A na to dziewczyna z nieukrywaną radością w głosie:
- Nie, ale nie porwał.
- Nie, ale nie porwał.
1621
Dowcip #32532. Grupa studentów architektury zdaje egzamin z rysunku u bardzo ostrego w kategorii: „Humor o profesorach”.
Studentka do profesora:
- Panie profesorze, dlaczego ten transformator tak buczy?
- Jakby Pani miałatysiąc okresów na sekundę, tez by Pani tak buczała.
- Panie profesorze, dlaczego ten transformator tak buczy?
- Jakby Pani miałatysiąc okresów na sekundę, tez by Pani tak buczała.
1117
Dowcip #22374. Studentka do profesora w kategorii: „Humor o profesorach”.
Po wielu nieudanych próbach zdania egzaminu, student Polibudy kupuje trzy butelki wódki i idzie do profesora, wyciąga butelki i mówi:
- Trzy za trzy.
Na co profesor odpowiada:
- Nie ma sprawy. Dwa za dwie.
- Trzy za trzy.
Na co profesor odpowiada:
- Nie ma sprawy. Dwa za dwie.
1520
Dowcip #29649. Po wielu nieudanych próbach zdania egzaminu w kategorii: „Żarty o profesorach”.
Mechanika ogólna pierwszy rok, pierwszy wykład. Profesor odnośnie ilości osób kończących Wydział Mechaniczny:
- Popatrzcie sobie w lewo, potem w prawo - tych kolegów za pięć lat tu nie zobaczycie.
- Popatrzcie sobie w lewo, potem w prawo - tych kolegów za pięć lat tu nie zobaczycie.
69
Dowcip #13805. Mechanika ogólna pierwszy rok, pierwszy wykład. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o profesorach”.
Akademia Medyczna, egzamin ustny. Stary profesor pyta studenta, jakie są oznaki ciąży. Student milczy, ale słyszy podpowiedź z tyłu:
- Przetłuszczające się włosy, krzywe nogi i duży brzuch.
Powtarza wszystko bez zająknięcia, profesor wstaje i pyta:
- Proszę pana, czy ja mam przetłuszczone włosy?
- Ma pan.
- A czy mam krzywe nogi?
- No, też pan ma, panie profesorze.
- A brzuch... Czy mam duży brzuch?
- Ma pan.
- To jak urodzę, dam panu znać, pan przyjdzie i wpiszę trójkę.
- Przetłuszczające się włosy, krzywe nogi i duży brzuch.
Powtarza wszystko bez zająknięcia, profesor wstaje i pyta:
- Proszę pana, czy ja mam przetłuszczone włosy?
- Ma pan.
- A czy mam krzywe nogi?
- No, też pan ma, panie profesorze.
- A brzuch... Czy mam duży brzuch?
- Ma pan.
- To jak urodzę, dam panu znać, pan przyjdzie i wpiszę trójkę.
1021
Dowcip #32603. Akademia Medyczna, egzamin ustny. w kategorii: „Śmieszne żarty o profesorach”.
Akademia Rolnicza w Lublinie. Akademicka 13. Stoi sobie na korytarzu Wydziału Weterynarii student z pelikanem. Pelikan, jak to pelikan, ale dziób ma związany taśmą samoprzylepną. Podchodzi do niego profesor:
- Bydlaku, zostaw ptaka! Co on ci uczynił?
- Panie profesorze, to straszna świnia. Przeklina non stop.
- Jak?
- Zwymyśla pana momentalnie, jak mu odkleję dziób.
- Pokaż.
Student rozkleja taśmę, rozwiera dziób pelikana i mówi:
- Nasz profesor to ciota, debil i szuja?
A pelikan:
- Ygy.
- Bydlaku, zostaw ptaka! Co on ci uczynił?
- Panie profesorze, to straszna świnia. Przeklina non stop.
- Jak?
- Zwymyśla pana momentalnie, jak mu odkleję dziób.
- Pokaż.
Student rozkleja taśmę, rozwiera dziób pelikana i mówi:
- Nasz profesor to ciota, debil i szuja?
A pelikan:
- Ygy.
65
Dowcip #32929. Akademia Rolnicza w Lublinie. Akademicka 13. w kategorii: „Humor o profesorach”.
Pewien profesor lubił opowiadać pikantne dowcipy i anegdoty na zajęciach. Grupka studentek była tym faktem bardzo mocno podirytowana. Postanowiła więc, że następnym razem, kiedy zacznie opowiadać jakąś swoją pikantną historię, wszystkie wstaną i wyjdą z sali. Profesor dał im okazję do zrealizowania planu już następnego dnia. Podczas zajęć tak mówi:
- Mówią, że jest niedobór prostytutek we Francji...
Studentki spojrzały po sobie, wstały i ruszyły ku drzwiom.
Na to zdziwiony profesor od razu zareagował mówiąc:
- Moje drogie panie - Następny samolot do Paryża odlatuje dopiero jutro rano.
- Mówią, że jest niedobór prostytutek we Francji...
Studentki spojrzały po sobie, wstały i ruszyły ku drzwiom.
Na to zdziwiony profesor od razu zareagował mówiąc:
- Moje drogie panie - Następny samolot do Paryża odlatuje dopiero jutro rano.
234