LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Podekscytowany ginekolog zaczepia kolegę chirurga

Podekscytowany ginekolog zaczepia kolegę chirurga:
- Słuchaj, mam u siebie pacjentkę, która ma łechtaczkę jak grapefruit. Choć, to Ci pokażę.
- Ale nie mam czasu, pacjenci czekają, operacje mam zaraz.
- Ale choć, to tylko chwila.
Potem idą do gabinetu i patrzą na pacjentkę. Chirurg mówi:
- No wiesz, specjalistą nie jestem, ale według mnie ta łechtaczka wygląda normalnie.
- No ale weź spróbuj.
925

Dowcip #27799. Podekscytowany ginekolog zaczepia kolegę chirurga w kategorii: Śmieszne kawały o ginekologu, Kawały o pacjentach, Kawały o chirurgach.

Podział szefów. Szefów dzielimy na pięć grup:
Szef pedał mówi:
- Ja Cię Kowalski wypi*rdolę.
Szef superpedał mówi:
- Ja Was wszystkich wypi*rdolę.
Szef antypedał mówi:
- Ja się Kowalski z Tobą pier*olić nie będę!
Szef pedał-magik mówi:
- Ja Cię Kowalski tak wypi*rdolę, że Ty nawet nie zauważysz kiedy.
Szef pedał-pirotechnik mówi:
- Ja Cię Kowalski wypi*rdolę z hukiem.
05

Dowcip #27800. Podział szefów. w kategorii: Dowcipy o szefie, Dowcipy o treści wulgarnej.

Pogrzeb, wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta:
- Ile lat miał mąż?
- Dziewięćdziesiąt osiem.
- A pani ile ma?
- Dziewięćdziesiąt siedem.
- To opłaca się pani wracać do domu?
417

Dowcip #27801. Pogrzeb, wdowa chowa swego męża. w kategorii: Kawały o staruszkach, Kawały o grabarzu, Śmieszne kawały o pogrzebie.

Pokłócił się facio z żoną i postanowił rzucić dotychczasowe życie. Wsiadł w pociąg i pojechał w głęboką tajgę. Najął się jako drwal i powoli, na łonie dzikiej natury, odzyskiwał równowagę psychiczną. Minął miesiąc, dwa, pół roku. Po roku zatęsknił jednak za kobietą. Udał się w weekend do najbliższej osady, wchodzi do miejscowego baru, zamawia setę i zagaduje mimochodem:
- Wiesz, pracuję już tu cały rok. Kobiety potrzebuję! Jak tu u was z babami?
- Chyba nie możesz za siebie, drwalu. - odpowiada barman. - Tu, w głębokiej tajdze kobiety? Nic z tego. Ale mamy Walentina Pietrowicza.
- A na co mi Walentin Pietrowicz? Czy ja wyglądam na pedała? - zdenerwował się drwal, dopił wódkę i wrócił niezadowolony w tajgę.
Rąbał tam las jeszcze przez pół roku, ale hormony buzowały coraz bardziej. W końcu udał się ponownie do osady. Zaszedł do baru i mówi:
- No dobra. dawaj mi tego Walentina Pietrowicza, ale żeby o tym wiedziały tylko trzy osoby! Ja, Ty i Walentin Pietrowicz. - prosi.
- Nie da rady. Musi o tym wiedzieć co najmniej siedem osób. - rozkłada ręce barman.
- A po co jeszcze czterech?
- No, ktoś musi trzymać Walentina Pietrowicza. On nie za bardzo to lubi.
211

Dowcip #27802. Pokłócił się facio z żoną i postanowił rzucić dotychczasowe życie. w kategorii: Dowcipy o mężczyznach, Żarty o mężu, Śmieszne kawały o podróżach, Śmieszne żarty o seksie.

Polak, Niemiec i Rusek założyli się, który z nich przepłynie samochodem jezioro gówna. Pierwszy pojechał Niemiec limuzyną i utoną. Potem Rusek pojechał ciężarówką i też utoną. Na końcu Polak przyjechał maluchem i Niemiec się go pyta:
- Chcesz tym gównem przejechać?
- Tak. -powiedział Polak i przepłyną.
Jaki z tego morał?
- Gówno w gównie nie utonie!
24

Dowcip #27803. Polak, Niemiec i Rusek założyli się w kategorii: Śmieszny humor Polak, Rusek i Niemiec, Kawały o samochodach, Śmieszne dowcipy o zakładach, Żarty o kupie, Dowcipy o maluchu.

Polak, Rusek i Francuz płyną tratwą i nagle Francuz pije wino i resztę wylewa i Rusek mówi:
- Co Ty zrobiłeś, wylałeś takie drogie wino?
- U nas jest tego pełno.
Za chwile Polak wyrzuca Ruska, a Francuz mówi:
- Czemu wyrzuciłeś naszego kumpla?
- U nas tego pełno.
524

Dowcip #27804. Polak w kategorii: Żarty o Francuzach, Śmieszne kawały o Rosjanach, Śmieszne żarty o alkoholu, Dowcipy o Polakach.

Polak, Niemiec i Rusek lecą samolotem. Nagle Niemiec wypada, a Rusek łapie go za jaja. Trzyma, trzyma i urwały mu się jaja i spadł. Rusek mówi do Polaka:
- Niemiec wypadł!
- A ch*j z nim!
- A nie, bo z nami!
915

Dowcip #27805. Polak, Niemiec i Rusek lecą samolotem. w kategorii: Kawały o Polaku, Rusku i Niemcu, Śmieszne dowcipy o samolotach, Żarty o jądrach męskich.

Polak, Rusek i Anglik znaleźli jeziorko, w które jak wskoczą i powiedzą co chcą to w to się zamieni. Biegnie Rusek i krzyczy:
- Wódka!
Jezioro zamieniło się w wódkę Biegnie Polak i krzyczy:
- Piwo!
Jezioro zamieniło się w piwo. Biegnie Anglik poślizgnął się i krzyczy:
- Oh Shit.
16

Dowcip #27806. Polak, Rusek i Anglik znaleźli jeziorko w kategorii: Śmieszne kawały o Anglikach, Śmieszne żarty o Rosjanach, Dowcipy o alkoholu, Śmieszne dowcipy o Polakach, Dowcipy o kupie.

Polak, Rusek i Niemiec idą przez pustynię. Spotykają wielbłąda i chcą na nim jakoś dojechać do najbliższego miasta. Ale pojawia się pewien problem, wielbłąd ma tylko dwa garby, trzech się nie zmieści na jego grzbiecie. Myślą więc, myślą, nagle Polak mówi:
- Wiem! Ja i Niemiec siądziemy mu na garbach i tak jakoś dojedziemy.
- A co ze mną?
Niemiec podchodzi do tyłu wielbłąda, podnosi ogon i mówi:
- A Ty Sasza do kabiny!
322

Dowcip #27807. Polak, Rusek i Niemiec idą przez pustynię. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Polaku, Rusku i Niemcu, Żarty o wielbłądach, Śmieszny humor o pustyni.

Policja podejrzewała bacę o pędzenie bimbru. Baca oczywiście się nie przyznawał lecz Policja przeprowadziła przeszukanie jego chaty i na strychu znaleziono sprzęt do pędzenia bimbru.
- I co Baco, teraz też się nie przyznajecie? - pyta policjant.
- To może posondzicie mnie tyz o gwołt? Sprzynt do tego tyż mom. - odpowiedział baca.
27

Dowcip #27808. Policja podejrzewała bacę o pędzenie bimbru. w kategorii: Śmieszne żarty o Bacy, Dowcipy o policjantach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a

» Używane auta osobowe ogłoszenia

» Wyrazy przeciwstawne

» Słownik definicji

» Hasła do krzyżówek

» Odmiana imion żeńskich przez przypadki

» Opiekunowie seniora

» Słownik rymów czasowniki

» Stopniowanie przysłówków online

» Wyrazy bliskoznaczne

» Wyliczanki

» Zagadki dla dzieci

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost