Podczas olimpiady jedna z ważnych osobistości zaczyna czytać
Podczas olimpiady jedna z ważnych osobistości zaczyna czytać przemówienie:
- O, o, o ...
Podbiega do niego asystentka i mówi.
- Panie prezesie, to są kółka olimpijskie. Tekst jest niżej.
- O, o, o ...
Podbiega do niego asystentka i mówi.
- Panie prezesie, to są kółka olimpijskie. Tekst jest niżej.
614
Dowcip #14418. Podczas olimpiady jedna z ważnych osobistości zaczyna czytać w kategorii: Śmieszne żarty o sporcie, Żarty o przemówieniach.
Na budowę przychodzi kontrola. Ku swojemu zdumieniu widzi, że robotnicy ganiają z pustymi taczkami. Zdziwieni pytają jednego, co się dzieje.
- Panie, zapierdziel mamy taki, że nawet nie ma czasu załadować.
- Panie, zapierdziel mamy taki, że nawet nie ma czasu załadować.
415
Dowcip #14419. Na budowę przychodzi kontrola. w kategorii: Śmieszny humor o pracy, Dowcipy o pracownikach.
Leci sobie samolot załogowy, leci, leci, aż tu nagle zaczyna się coś palić. Pilot postanowił uświadomić pasażerów o zagrożeniu, niestety nie mógł odejść od sterów a autopilota Czarnobyl zaatakował. Tak się złożyło, że w kabinie siedział jeszcze Jasio Jąkała, który by być w zgodzie ze swoim nazwiskiem faktycznie okropnie się jąkał. Pilot prosi Jaśka:
- Słuchaj, idź tam do ludzi i powiedz im, co się dzieje.
- Ale przecież wiesz, jak ja się jąkam, zanim coś powiem to się spalimy.
- No, ale jak śpiewasz, to się nie jąkasz, więc im to zaśpiewaj!
- No dobra - zgodził się Jasio i ruszył do kabiny pasażerskiej.
W kabinie:
- Saaamooooolooooot sieeeee paaaliiiiii... - zaczyna śpiewać Jasio.
- Siaaalaaalaaalaaa... - podchwycili pasażerowie.
- Słuchaj, idź tam do ludzi i powiedz im, co się dzieje.
- Ale przecież wiesz, jak ja się jąkam, zanim coś powiem to się spalimy.
- No, ale jak śpiewasz, to się nie jąkasz, więc im to zaśpiewaj!
- No dobra - zgodził się Jasio i ruszył do kabiny pasażerskiej.
W kabinie:
- Saaamooooolooooot sieeeee paaaliiiiii... - zaczyna śpiewać Jasio.
- Siaaalaaalaaalaaa... - podchwycili pasażerowie.
105
Dowcip #14420. Leci sobie samolot załogowy, leci, leci w kategorii: Żarty o Jasiu, Żarty o samolotach, Żarty o śpiewaniu, Humor o pasażerach, Śmieszne żarty o jąkałach.
Dwóch kolegów pije wódeczkę u jednego z nich w domu. Nagle jeden się pyta:
- Ty, Kaziu, po co wisi ta blaszana miska na ścianie?
- To zegar z kukułką. - odpowiada Kaziu.
- Jak to zegar? - dziwi się kolega.
- Zaraz ci pokarzę - Kaziu rzucił pustą butelką w miskę, która zaczęła strasznie brzęczeć na ścianie ... Po chwili zza ściany odzywa się sąsiad:
- Cholera! Jest czwarta rano!
- Ty, Kaziu, po co wisi ta blaszana miska na ścianie?
- To zegar z kukułką. - odpowiada Kaziu.
- Jak to zegar? - dziwi się kolega.
- Zaraz ci pokarzę - Kaziu rzucił pustą butelką w miskę, która zaczęła strasznie brzęczeć na ścianie ... Po chwili zza ściany odzywa się sąsiad:
- Cholera! Jest czwarta rano!
27
Dowcip #14421. Dwóch kolegów pije wódeczkę u jednego z nich w domu. w kategorii: Dowcipy o pijakach, Śmieszne dowcipy o sąsiadach, Śmieszny humor o zegarku.
Biegnie łoś przez łąkę. Nagle przed nim pojawia się mur, więc go przeskakuje, jednakże zahacza swoimi klejnotami o ową przeszkodę. Po paru minutach łoś spotyka krowę. Ta mu się przedstawia:
- Cześć, jestem krowa z dużymi wymionami.
A łoś na to:
- Cześć, jestem łoś z dużymi ... - spogląda na miejsce, gdzie powinno znajdować się jego przyrodzenie, i kończy wypowiedź- ... po prostu ŁOŚ!
- Cześć, jestem krowa z dużymi wymionami.
A łoś na to:
- Cześć, jestem łoś z dużymi ... - spogląda na miejsce, gdzie powinno znajdować się jego przyrodzenie, i kończy wypowiedź- ... po prostu ŁOŚ!
28
Dowcip #14422. Biegnie łoś przez łąkę. w kategorii: Żarty o krowach, Śmieszne kawały o penisie, Humor o łosiach.
Uczeń pyta nauczycielki:
- Proszę pani, co to znaczy ”nothing”?
- Nic.- odpowiada nauczycielka.
- Jak to nic? Przecież musi coś znaczyć!
- Proszę pani, co to znaczy ”nothing”?
- Nic.- odpowiada nauczycielka.
- Jak to nic? Przecież musi coś znaczyć!
712
Dowcip #14423. Uczeń pyta nauczycielki w kategorii: Śmieszne dowcipy o uczniach, Śmieszny humor o nauczycielce, Śmieszne kawały po angielsku.
Kowalski szuka pracy. Wreszcie wszedł do siedziby jakiejś firmy i spytał się sekretarki:
- Czy mógłbym się tu zatrudnić?
- Tak, oczywiście. Dostanie pan prywatny samochód, mieszkanie blisko naszej firmy, dziesięć tysięcy zł miesięcznie i ...
- Pani chyba żartuje!
- Ej, ale to pan zaczął!
- Czy mógłbym się tu zatrudnić?
- Tak, oczywiście. Dostanie pan prywatny samochód, mieszkanie blisko naszej firmy, dziesięć tysięcy zł miesięcznie i ...
- Pani chyba żartuje!
- Ej, ale to pan zaczął!
25
Dowcip #14424. Kowalski szuka pracy. w kategorii: Żarty o Kowalskim, Humor o sekretarkach, Śmieszne żarty o pracy.
Marynę dopadli rozbójnicy i zgwałcili. Po wszystkim pytają jej:
- Maryna, co powiesz w wiosce jak wrócisz?
Maryna na to:
- Że mnie dorwali zbóje i zgwałcili czternaście razy.
Zbójcy odpowiadają:
- Ale Maryna, przecież nas jest siedmiu.
Maryna:
- A to panowie już ku domowi?
- Maryna, co powiesz w wiosce jak wrócisz?
Maryna na to:
- Że mnie dorwali zbóje i zgwałcili czternaście razy.
Zbójcy odpowiadają:
- Ale Maryna, przecież nas jest siedmiu.
Maryna:
- A to panowie już ku domowi?
29
Dowcip #14425. Marynę dopadli rozbójnicy i zgwałcili. w kategorii: Śmieszne żarty o facetach, Śmieszne kawały o kobietach, Kawały o gwałcie.
Na plaży słoń podchodzi do mrówki i mówi:
- Mrówka, ściągaj majtki!
Mrówka się oburza:
- No co ty, słoniu! Tak przy ludziach?
- Mrówka, ściągaj majtki! - nalega słoń.
Mrówka ściąga majtki, a słoń ogląda je i stwierdza:
- To nie moje. Moje były z kieszonką!
- Mrówka, ściągaj majtki!
Mrówka się oburza:
- No co ty, słoniu! Tak przy ludziach?
- Mrówka, ściągaj majtki! - nalega słoń.
Mrówka ściąga majtki, a słoń ogląda je i stwierdza:
- To nie moje. Moje były z kieszonką!
59
Dowcip #14426. Na plaży słoń podchodzi do mrówki i mówi w kategorii: Dowcipy ze słoniem, Śmieszne żarty o mrówkach, Kawały o bieliźnie.
Małgosia nosi na łańcuszku miniaturowy samolocik. Jasio przygląda się uważnie.
- Podoba Ci się mój samolocik? - pyta go Małgosia.
- Owszem, ale bardziej podziwiam lotnisko!
- Podoba Ci się mój samolocik? - pyta go Małgosia.
- Owszem, ale bardziej podziwiam lotnisko!
38