
Dowcipy o śpiewaniu
Uwagi w dzienniczku:
”Śpiewa na lekcji muzyki.”
”Śpiewa na lekcji muzyki.”
46
Dowcip #22232. Uwagi w dzienniczku w kategorii: „Śmieszne kawały o śpiewaniu”.
Z okazji przyjazdu Benedykta XVI do Polski pielgrzymi zaśpiewają ”Barkę” po niemiecku. Tytuł brzmi: ”Das Boot”.
2934
Dowcip #4272. Z okazji przyjazdu Benedykta XVI do Polski pielgrzymi zaśpiewają w kategorii: „Śmieszny humor o śpiewaniu”.

Jedzie Polak na deskorolce i mu się nagle złamała deska. Idzie do sklepu z deskorolkami i śpiewa do sprzedawcy:
- Hej Mister Lova Lova jest deska metalowa?
A sprzedawca na to:
- Hej Mister Bombastik jest tylko sam plastik.
- Hej Mister Lova Lova jest deska metalowa?
A sprzedawca na to:
- Hej Mister Bombastik jest tylko sam plastik.
85
Dowcip #21762. Jedzie Polak na deskorolce i mu się nagle złamała deska. w kategorii: „Dowcipy o śpiewaniu”.
Idzie niedźwiadek prze las i śpiewa:
- Pomylone misie, pomylone misie.
Zza krzaków wychodzi miś i mówi:
- Jeszcze raz tak powiesz to polecisz w kosmos.
Przestraszony niedźwiedź idzie dalej i śpiewa:
- Pomyliło mi się, pomyliło mi się.
- Pomylone misie, pomylone misie.
Zza krzaków wychodzi miś i mówi:
- Jeszcze raz tak powiesz to polecisz w kosmos.
Przestraszony niedźwiedź idzie dalej i śpiewa:
- Pomyliło mi się, pomyliło mi się.
918
Dowcip #6672. Idzie niedźwiadek prze las i śpiewa w kategorii: „Śmieszny humor o śpiewaniu”.

Żona odkryła w sobie pasję śpiewania. Dołączyła do chóru kościelnego.
Tak jej się spodobało, że ćwiczyła wszędzie: w łazience, pod prysznicem, w łóżku, po przebudzeniu, podczas oglądania telewizji, w czasie śniadania.
Za każdym razem, po chwili jej śpiewu mąż wstawał i wychodził na ganek pod pozorem czegoś do zrobienia. Żonę to bolało i ze złością powiedziała:
- O co chodzi? Nie lubisz, jak śpiewam, kochanie?
Mąż na to:
- Kochanie! Uwielbiam Twój śpiew. Ale po prostu wychodzę, bo chcę, żeby sąsiedzi mieli pewność, że Cię nie biję.
Tak jej się spodobało, że ćwiczyła wszędzie: w łazience, pod prysznicem, w łóżku, po przebudzeniu, podczas oglądania telewizji, w czasie śniadania.
Za każdym razem, po chwili jej śpiewu mąż wstawał i wychodził na ganek pod pozorem czegoś do zrobienia. Żonę to bolało i ze złością powiedziała:
- O co chodzi? Nie lubisz, jak śpiewam, kochanie?
Mąż na to:
- Kochanie! Uwielbiam Twój śpiew. Ale po prostu wychodzę, bo chcę, żeby sąsiedzi mieli pewność, że Cię nie biję.
08
Dowcip #33966. Żona odkryła w sobie pasję śpiewania. Dołączyła do chóru kościelnego. w kategorii: „Humor o śpiewaniu”.
Co to jest: ma cztery nogi i śpiewa?
- Duet!
- Duet!
1826
Dowcip #14780. Co to jest: ma cztery nogi i śpiewa? w kategorii: „Dowcipy o śpiewaniu”.

Wykaz pieśni, jakie należy śpiewać podczas jazdy samochodem:
Dziewięćdziesiąt kilometrów na godzinę - To szczęśliwy dzień.
Sto kilometrów na godzinę - Ofiaruję Tobie Panie dziś całe życie me.
Sto dziesięć kilometrów na godzinę - Ojcze, Ty kochasz mnie.
Sto dwadzieścia kilometrów na godzinę - Liczę na Ciebie Ojcze.
Sto trzydzieści kilometrów na godzinę - Panie, przebacz nam.
Sto czterdzieści kilometrów na godzinę - Zbliżam się w pokorze.
Sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę - Być bliżej Ciebie chce.
Sto sześćdziesiąt kilometrów na godzinę - U drzwi Twoich stoję Panie.
Sto siedemdziesiąt kilometrów na godzinę - Pan Jezus już się zbliża.
Sto osiemdziesiąt kilometrów na godzinę - Jezus jest tu.
Dwieście kilometrów na godzinę - Witaj ach witaj.
Dziewięćdziesiąt kilometrów na godzinę - To szczęśliwy dzień.
Sto kilometrów na godzinę - Ofiaruję Tobie Panie dziś całe życie me.
Sto dziesięć kilometrów na godzinę - Ojcze, Ty kochasz mnie.
Sto dwadzieścia kilometrów na godzinę - Liczę na Ciebie Ojcze.
Sto trzydzieści kilometrów na godzinę - Panie, przebacz nam.
Sto czterdzieści kilometrów na godzinę - Zbliżam się w pokorze.
Sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę - Być bliżej Ciebie chce.
Sto sześćdziesiąt kilometrów na godzinę - U drzwi Twoich stoję Panie.
Sto siedemdziesiąt kilometrów na godzinę - Pan Jezus już się zbliża.
Sto osiemdziesiąt kilometrów na godzinę - Jezus jest tu.
Dwieście kilometrów na godzinę - Witaj ach witaj.
1014
Dowcip #28184. Wykaz pieśni, jakie należy śpiewać podczas jazdy samochodem w kategorii: „Kawały o śpiewaniu”.
Wstąpił facet do chóru i wszystko wyśpiewał.
2537
Dowcip #30235. Wstąpił facet do chóru i wszystko wyśpiewał. w kategorii: „Dowcipy o śpiewaniu”.

Przychodzi myszka do kierownika chóru i cieniutkim głosikiem mówi:
- Chciałabym śpiewać basem w pana chórze ...
- W zasadzie nie widzę problemu, ale czy możesz powiedzieć to grubo?
Na co myszka takim samym piskliwym głosikiem:
- Te, gruby, chcę w twoim śmiesznym chórze basem śpiewać!
- Chciałabym śpiewać basem w pana chórze ...
- W zasadzie nie widzę problemu, ale czy możesz powiedzieć to grubo?
Na co myszka takim samym piskliwym głosikiem:
- Te, gruby, chcę w twoim śmiesznym chórze basem śpiewać!
169
Dowcip #23772. Przychodzi myszka do kierownika chóru i cieniutkim głosikiem mówi w kategorii: „Żarty o śpiewaniu”.
Przyjechała nadzwyczajna komisja do domu wariatów. Pacjentów ustawiono w dwa szeregi.
- Ach, bardzo dobrze w sowieckiej krainie żyć. - zaśpiewał pierwszy szereg.
- A dlaczego drugi nie śpiewa? - zdziwił się przewodniczący komisji.
- To są rekonwalescenci!
- Ach, bardzo dobrze w sowieckiej krainie żyć. - zaśpiewał pierwszy szereg.
- A dlaczego drugi nie śpiewa? - zdziwił się przewodniczący komisji.
- To są rekonwalescenci!
1117
Dowcip #33182. Przyjechała nadzwyczajna komisja do domu wariatów. w kategorii: „Żarty o śpiewaniu”.
