Dowcipy o słoniu
Gonią dwa słonie mamuta, po chwili go dopadają, bombardują go do chwili kiedy mamut ma dość i odchodzą. Po jakimś czasie mamut podnosi się i mówi:
- Pierniczone skiny!
- Pierniczone skiny!
1422
Dowcip #15255. Gonią dwa słonie mamuta, po chwili go dopadają w kategorii: „Śmieszny humor o słoniu”.
W lesie stoi sobie mamut. W pewnej chwili tratuje go stado słoni. Po pewnym czasie Mamut odzyskuje przytomność wstaje i mówi:
- Ach ci skinheadzi.
- Ach ci skinheadzi.
518
Dowcip #14744. W lesie stoi sobie mamut. W pewnej chwili tratuje go stado słoni. w kategorii: „Kawały o słoniu”.
Siedzi sobie słoń w domu i ogląda telewizję, aż tu słyszy dzwonek do drzwi. Podchodzi, otwiera, ale nikogo nie ma. Lekko zirytowany siada z powrotem w fotelu, a tu znowu dzwonek. Wstaje, otwiera drzwi i znowu nikogo nie ma. Sytuacja się powtarza, ale tym razem słoń nie daje za wygraną, wypada na korytarz, rozgląda się i nagle widzi na gniazdku od dzwonka siedzi mrówka.
- Cześć słoń, jest słonica?
- Nie, nie ma, może coś jej przekazać?
- Nie, nic, powiedz jej tylko, że był Rysiek.
- Cześć słoń, jest słonica?
- Nie, nie ma, może coś jej przekazać?
- Nie, nic, powiedz jej tylko, że był Rysiek.
2619
Dowcip #18148. Siedzi sobie słoń w domu i ogląda telewizję w kategorii: „Śmieszne żarty ze słoniem”.
Siedzą trzy mrówki na drzewie i idzie słoń. Zaczynają go przezywać:
- Ty grubasie, mama Cię nie kocha idź stąd!
A słoń:
- Jeszcze raz będziecie przezywać to zrzucę Was z drzewa.
Idzie znowu i mrówki go znowu przezywają:
- Ty gruby pampuchu, idź bo nam się rzygać chce.
Słoń się rozpędził uderzył w drzewo. Dwie mrówki mocno się trzymały, a trzecia spadła słoniowi na kark. Te dwie krzyczą do trzeciej:
- Uduś go, uduś!
- Ty grubasie, mama Cię nie kocha idź stąd!
A słoń:
- Jeszcze raz będziecie przezywać to zrzucę Was z drzewa.
Idzie znowu i mrówki go znowu przezywają:
- Ty gruby pampuchu, idź bo nam się rzygać chce.
Słoń się rozpędził uderzył w drzewo. Dwie mrówki mocno się trzymały, a trzecia spadła słoniowi na kark. Te dwie krzyczą do trzeciej:
- Uduś go, uduś!
2232
Dowcip #25291. Siedzą trzy mrówki na drzewie i idzie słoń. w kategorii: „Śmieszne kawały ze słoniem”.
W krakowskim zoo padła w zeszłym tygodniu słonica. Spóźniony reporter zastał na wybiegu tylko strasznie smutnego dozorcę.
- To piękne, że był pan do niej tak przywiązany! - wzruszył się reporter.
- Eee, mam ją zakopać...
- To piękne, że był pan do niej tak przywiązany! - wzruszył się reporter.
- Eee, mam ją zakopać...
2419
Dowcip #33362. W krakowskim zoo padła w zeszłym tygodniu słonica. w kategorii: „Kawały o słoniu”.
W cyrku siedzi klaun i mówi do słonia:
- Masz ogień?
A słoń na to:
- Nie ale poproś Prometeusza.
- Masz ogień?
A słoń na to:
- Nie ale poproś Prometeusza.
2312
Dowcip #7653. W cyrku siedzi klaun i mówi do słonia w kategorii: „Dowcipy ze słoniem”.
Mrówka mówi do słonia:
- Słoniu, wyjdź z wody.
- Nie chce mi się.
- Słoniu, wyjdź z wody.
Słoń wyszedł z wody. Mrówka mówi:
- Chciałam zobaczyć czy nie wziąłeś moich kąpielówek.
- Owszem.
- A gdzie je masz?
- W pupie!
- Słoniu, wyjdź z wody.
- Nie chce mi się.
- Słoniu, wyjdź z wody.
Słoń wyszedł z wody. Mrówka mówi:
- Chciałam zobaczyć czy nie wziąłeś moich kąpielówek.
- Owszem.
- A gdzie je masz?
- W pupie!
4725
Dowcip #6692. Mrówka mówi do słonia w kategorii: „Kawały o słoniu”.
Co się otrzyma po skrzyżowaniu słonia z kangurem?
- Ogromne dziury w całej Australii.
- Ogromne dziury w całej Australii.
1815
Dowcip #24453. Co się otrzyma po skrzyżowaniu słonia z kangurem? w kategorii: „Kawały ze słoniem”.
Facet miał dostać wypłatę. W dzień, w którym ją dostał poszedł to oblać ale jak to zwykle bywa przepił ją całą, przychodzi do domu ledwo trzyma się na nogach i żona czeka już w drzwiach:
- Gdzie wypłata?!
- Przepiłem ale kochanie przyniosłem Ci słonia.
Wyciąga puste kieszenie na zewnątrz i mówi:
- Tu są uszy, a trąbę wyciągnij sobie sama ...
- Gdzie wypłata?!
- Przepiłem ale kochanie przyniosłem Ci słonia.
Wyciąga puste kieszenie na zewnątrz i mówi:
- Tu są uszy, a trąbę wyciągnij sobie sama ...
1520
Dowcip #22884. Facet miał dostać wypłatę. w kategorii: „Śmieszny humor ze słoniem”.
Nauczycielka kazała napisać dzieciom krótki wierszyk. Na drugi dzień dzieci czytały swoje wierszyki. Przyszła kolej Jasia:
- W wielkich górach Himalajach słoń powiesił się na jajach.
Na to oburzona nauczycielka:
- Jasiu! Co to za słownictwo? Na jutro masz napisać nowy!
Nazajutrz pani poprosiła Jasia o przeczytanie nowego wierszyka. Jasio czyta:
- W wielkich górach Himalajach słoń powiesił się na trąbie.
- No już lepiej Jasiu, ale tam nie ma rymu.
- I jajami skały rąbie.
- W wielkich górach Himalajach słoń powiesił się na jajach.
Na to oburzona nauczycielka:
- Jasiu! Co to za słownictwo? Na jutro masz napisać nowy!
Nazajutrz pani poprosiła Jasia o przeczytanie nowego wierszyka. Jasio czyta:
- W wielkich górach Himalajach słoń powiesił się na trąbie.
- No już lepiej Jasiu, ale tam nie ma rymu.
- I jajami skały rąbie.
1530