Siedzi w oknie wariat i krzyczy do ludzi
Siedzi w oknie wariat i krzyczy do ludzi:
- Jestem wysłannikiem Boga! Jestem wysłannikiem Boga!.
Na to drugi wariat:
- Nieprawda! Nie słuchajcie go! Ja nikogo nie wysyłałem!
- Jestem wysłannikiem Boga! Jestem wysłannikiem Boga!.
Na to drugi wariat:
- Nieprawda! Nie słuchajcie go! Ja nikogo nie wysyłałem!
112
Dowcip #2126. Siedzi w oknie wariat i krzyczy do ludzi w kategorii: Śmieszne dowcipy o wariatach.
Lew zgromadził na leśnej polanie wszystkie zwierzęta i groźnie pyta:
- Kto zabił ostatniego dinozaura?
Cisza...
- No, kto to zrobił?
Zza krzaczka wychyla się zajączek:
- To po co wymuszał pierwszeństwo przejazdu?
- Kto zabił ostatniego dinozaura?
Cisza...
- No, kto to zrobił?
Zza krzaczka wychyla się zajączek:
- To po co wymuszał pierwszeństwo przejazdu?
518
Dowcip #2127. Lew zgromadził na leśnej polanie wszystkie zwierzęta i groźnie pyta w kategorii: Żarty o zajączku, Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Humor o lwie, Kawały o dinozaurach.
Spotykają się trzy rekiny i opowiadają, co jadły na śniadanie.
- Ja dziś jadłem Chińczyka - mówi pierwszy.
- No i jak ci smakował? - dopytują się pozostałe.
- E tam, sam ryż.
- A ja zjadłem Francuza - mówi drugi.
- Dobry?
- Nie - odpowiada drugi rekin - same żaby i ślimaki.
- Ja zjadłem Ruska - chwali się trzeci.
- Żartujesz? Chuchnij!
- Ja dziś jadłem Chińczyka - mówi pierwszy.
- No i jak ci smakował? - dopytują się pozostałe.
- E tam, sam ryż.
- A ja zjadłem Francuza - mówi drugi.
- Dobry?
- Nie - odpowiada drugi rekin - same żaby i ślimaki.
- Ja zjadłem Ruska - chwali się trzeci.
- Żartujesz? Chuchnij!
116
Dowcip #2128. Spotykają się trzy rekiny i opowiadają, co jadły na śniadanie. w kategorii: Śmieszne żarty o Chińczykach, Kawały o Francuzach, Humor o Rusku, Kawały o jedzeniu, Śmieszne kawały o zwierzętach, Żarty o rekinach.
Słonica namawia mrówkę, by ta jej weszła do pipki. Po dłuższym nagabywaniu mrówka wchodzi i wychodzi trąbą. Słonica rozanielona prosi o powtórkę i wreszcie mrówka się zgadza. Wchodzi, a słonica wkłada sobie trąbę i myśli:
”Ach, wieczna rozkosz!”
”Ach, wieczna rozkosz!”
115
Dowcip #2129. Słonica namawia mrówkę, by ta jej weszła do pipki. w kategorii: Humor erotyczny, Humor o zwierzętach, Humor o słoniu, Kawały o mrówkach.
Przyleciało dwóch kosmitów na łąkę i patrzą zwierze w łaty, spoglądają do atlasu: Krowa pije wodę daje mleko. Wzięli ją nad strumień, jeden wsadził jej łeb do wody, a drugi nadstawia miskę od tyłu. Po chwili wylatuje krowi placek wtedy ten z miską mówi:
- Podnieś jej łeb wyżej bo muł z dna bierze.
- Podnieś jej łeb wyżej bo muł z dna bierze.
120
Dowcip #2130. Przyleciało dwóch kosmitów na łąkę i patrzą zwierze w łaty w kategorii: Kawały o zwierzętach, Humor o krowach, Śmieszny humor o marsjaninach, Śmieszne kawały o kupie.
Umarł producent broni i poszedł do nieba.
- Witaj dobry człowieku. Czy zrobiłeś w życiu coś złego?- Pyta Pan Bóg.
- Broń Boże.
- Witaj dobry człowieku. Czy zrobiłeś w życiu coś złego?- Pyta Pan Bóg.
- Broń Boże.
114
Dowcip #2131. Umarł producent broni i poszedł do nieba. w kategorii: Humor o Bogu, Humor o broni palnej, Kawały z grą słów.
Syn mleczarza poszedł do wojska. Po tygodniu ojciec dostaje list:
- Tatusiu! Tu jest rewelacyjnie! Można się wylegiwać do szóstej rano!
- Tatusiu! Tu jest rewelacyjnie! Można się wylegiwać do szóstej rano!
211
Dowcip #2132. Syn mleczarza poszedł do wojska. w kategorii: Humor o wojsku, Kawały o żołnierzach, Żarty o synu, Humor o tacie, Śmieszne żarty o listach.
Szeregowy Masztalski zdaje egzamin na kaprala.
- Ile mamy stron świata? - pyta egzaminujący go generał.
- Mamy cztery strony świata - odpowiada Masztalski.
- Błąd, szeregowy, błąd. Mamy sześć stron świata.
- Ależ nie, panie Sierżancie, mamy cztery strony świata.
- Wy mi się tutaj nie wymądrzajcie, zaraz wam zresztą udowodnię, Co mówi podręcznik na stronie trzysta dwadzieścia cztery?
- ”Mamy cztery strony świata.”
- Oj, faktycznie, w takim razie pomyliłem się z gitarą.
- Ile mamy stron świata? - pyta egzaminujący go generał.
- Mamy cztery strony świata - odpowiada Masztalski.
- Błąd, szeregowy, błąd. Mamy sześć stron świata.
- Ależ nie, panie Sierżancie, mamy cztery strony świata.
- Wy mi się tutaj nie wymądrzajcie, zaraz wam zresztą udowodnię, Co mówi podręcznik na stronie trzysta dwadzieścia cztery?
- ”Mamy cztery strony świata.”
- Oj, faktycznie, w takim razie pomyliłem się z gitarą.
39
Dowcip #2133. Szeregowy Masztalski zdaje egzamin na kaprala. w kategorii: Kawały o Masztalskim, Kawały o żołnierzach, Humor o egzaminach, Humor o generale.
Sierżant mówi do szeregowca:
- Żołnierzu, wymieńcie najgroźniejszy nabój.
- Dziewczyna, Panie Sierżancie.
- Co wy mówicie?
- Melduję, że jak taka ładna wpadnie w oko, to zrani serce, podziurawi kieszenie i na koniec wyjdzie Panie Sierżancie.
- Żołnierzu, wymieńcie najgroźniejszy nabój.
- Dziewczyna, Panie Sierżancie.
- Co wy mówicie?
- Melduję, że jak taka ładna wpadnie w oko, to zrani serce, podziurawi kieszenie i na koniec wyjdzie Panie Sierżancie.
213
Dowcip #2134. Sierżant mówi do szeregowca w kategorii: Kawały o kobietach, Śmieszne kawały o wojsku, Żarty o żołnierzach, Śmieszne kawały o pistoletach, Śmieszny humor o sierżancie.
Pewnego razu do wojska stacjonującego na pustyni przyjechał generał, no i pyta żołnierza jak tam jego życie seksualne, a on mówi:
- No, niby do miasta daleko, ale mamy taką starą wielbłądzice, wiec nie ma problemu.
Pyta drugiego, a on też odpowiada mu to samo, pyta trzeciego, a ten znowu odpowiada mu to samo,
w końcu generał kazał się zaprowadzić do tej wielbłądzicy. Wychodzi od niej po pół godziny i mówi:
- No, ta wasza wielbłądzica jest stara, ale jeszcze może być.
- Jasne, że może być - do miasta zawsze można dojechać.
- No, niby do miasta daleko, ale mamy taką starą wielbłądzice, wiec nie ma problemu.
Pyta drugiego, a on też odpowiada mu to samo, pyta trzeciego, a ten znowu odpowiada mu to samo,
w końcu generał kazał się zaprowadzić do tej wielbłądzicy. Wychodzi od niej po pół godziny i mówi:
- No, ta wasza wielbłądzica jest stara, ale jeszcze może być.
- Jasne, że może być - do miasta zawsze można dojechać.
211