Przyleciało dwóch kosmitów na łąkę i patrzą zwierze w łaty
Przyleciało dwóch kosmitów na łąkę i patrzą zwierze w łaty, spoglądają do atlasu: Krowa pije wodę daje mleko. Wzięli ją nad strumień, jeden wsadził jej łeb do wody, a drugi nadstawia miskę od tyłu. Po chwili wylatuje krowi placek wtedy ten z miską mówi:
- Podnieś jej łeb wyżej bo muł z dna bierze.
- Podnieś jej łeb wyżej bo muł z dna bierze.
120
Dowcip #2130. Przyleciało dwóch kosmitów na łąkę i patrzą zwierze w łaty w kategorii: Kawały o zwierzętach, Humor o krowach, Śmieszny humor o marsjaninach, Śmieszne kawały o kupie.
Umarł producent broni i poszedł do nieba.
- Witaj dobry człowieku. Czy zrobiłeś w życiu coś złego?- Pyta Pan Bóg.
- Broń Boże.
- Witaj dobry człowieku. Czy zrobiłeś w życiu coś złego?- Pyta Pan Bóg.
- Broń Boże.
114
Dowcip #2131. Umarł producent broni i poszedł do nieba. w kategorii: Humor o Bogu, Humor o broni palnej, Kawały z grą słów.
Syn mleczarza poszedł do wojska. Po tygodniu ojciec dostaje list:
- Tatusiu! Tu jest rewelacyjnie! Można się wylegiwać do szóstej rano!
- Tatusiu! Tu jest rewelacyjnie! Można się wylegiwać do szóstej rano!
211
Dowcip #2132. Syn mleczarza poszedł do wojska. w kategorii: Humor o wojsku, Kawały o żołnierzach, Żarty o synu, Humor o tacie, Śmieszne żarty o listach.
Szeregowy Masztalski zdaje egzamin na kaprala.
- Ile mamy stron świata? - pyta egzaminujący go generał.
- Mamy cztery strony świata - odpowiada Masztalski.
- Błąd, szeregowy, błąd. Mamy sześć stron świata.
- Ależ nie, panie Sierżancie, mamy cztery strony świata.
- Wy mi się tutaj nie wymądrzajcie, zaraz wam zresztą udowodnię, Co mówi podręcznik na stronie trzysta dwadzieścia cztery?
- ”Mamy cztery strony świata.”
- Oj, faktycznie, w takim razie pomyliłem się z gitarą.
- Ile mamy stron świata? - pyta egzaminujący go generał.
- Mamy cztery strony świata - odpowiada Masztalski.
- Błąd, szeregowy, błąd. Mamy sześć stron świata.
- Ależ nie, panie Sierżancie, mamy cztery strony świata.
- Wy mi się tutaj nie wymądrzajcie, zaraz wam zresztą udowodnię, Co mówi podręcznik na stronie trzysta dwadzieścia cztery?
- ”Mamy cztery strony świata.”
- Oj, faktycznie, w takim razie pomyliłem się z gitarą.
39
Dowcip #2133. Szeregowy Masztalski zdaje egzamin na kaprala. w kategorii: Kawały o Masztalskim, Kawały o żołnierzach, Humor o egzaminach, Humor o generale.
Sierżant mówi do szeregowca:
- Żołnierzu, wymieńcie najgroźniejszy nabój.
- Dziewczyna, Panie Sierżancie.
- Co wy mówicie?
- Melduję, że jak taka ładna wpadnie w oko, to zrani serce, podziurawi kieszenie i na koniec wyjdzie Panie Sierżancie.
- Żołnierzu, wymieńcie najgroźniejszy nabój.
- Dziewczyna, Panie Sierżancie.
- Co wy mówicie?
- Melduję, że jak taka ładna wpadnie w oko, to zrani serce, podziurawi kieszenie i na koniec wyjdzie Panie Sierżancie.
213
Dowcip #2134. Sierżant mówi do szeregowca w kategorii: Kawały o kobietach, Śmieszne kawały o wojsku, Żarty o żołnierzach, Śmieszne kawały o pistoletach, Śmieszny humor o sierżancie.
Pewnego razu do wojska stacjonującego na pustyni przyjechał generał, no i pyta żołnierza jak tam jego życie seksualne, a on mówi:
- No, niby do miasta daleko, ale mamy taką starą wielbłądzice, wiec nie ma problemu.
Pyta drugiego, a on też odpowiada mu to samo, pyta trzeciego, a ten znowu odpowiada mu to samo,
w końcu generał kazał się zaprowadzić do tej wielbłądzicy. Wychodzi od niej po pół godziny i mówi:
- No, ta wasza wielbłądzica jest stara, ale jeszcze może być.
- Jasne, że może być - do miasta zawsze można dojechać.
- No, niby do miasta daleko, ale mamy taką starą wielbłądzice, wiec nie ma problemu.
Pyta drugiego, a on też odpowiada mu to samo, pyta trzeciego, a ten znowu odpowiada mu to samo,
w końcu generał kazał się zaprowadzić do tej wielbłądzicy. Wychodzi od niej po pół godziny i mówi:
- No, ta wasza wielbłądzica jest stara, ale jeszcze może być.
- Jasne, że może być - do miasta zawsze można dojechać.
211
Dowcip #2135. Pewnego razu do wojska stacjonującego na pustyni przyjechał generał w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Humor o żołnierzach, Humor o wielbłądach, Dowcipy o generale.
Sierżant pyta szeregowca:
- Z czego zrobiona jest lufa karabinu?
- Ze stali.
- Dobrze. Z czego zrobiony jest zamek karabinu?
- Też ze stali.
- Źle.
- Dlaczego źle?
- Spójrzcie sami, szeregowy, co tu w książce napisali: ”Zamek zrobiony jest z tego samego materiału”.
- Z czego zrobiona jest lufa karabinu?
- Ze stali.
- Dobrze. Z czego zrobiony jest zamek karabinu?
- Też ze stali.
- Źle.
- Dlaczego źle?
- Spójrzcie sami, szeregowy, co tu w książce napisali: ”Zamek zrobiony jest z tego samego materiału”.
311
Dowcip #2136. Sierżant pyta szeregowca w kategorii: Śmieszne kawały o wojsku, Żarty o żołnierzach, Śmieszne żarty o sierżancie.
Jak wiadomo, służący w brytyjskim wojsku żołnierze Gurkha słyną z szaleńczej odwagi i wykonują wręcz nieprawdopodobne zadania. Pewnego razu oddział Gurkhów miał odprawę przed akcja - generał omawia sytuacje:
- Kiedy samolot znajdzie się tuż przed celem, będziemy skakać z wysokości ok. dwustu metrów. Jakieś pytania?
Z ociąganiem, nieśmiało, jeden żołnierz podnosi dwa palce i pyta, czy jednak nie można by skakać z nieco niższej wysokości.
- Z niższej nie można, bo się spadochron nie otworzy - odpowiada dowódca.
- A, to będziemy skakać, ze spadochronem? Dziękuję, nie mam więcej pytań.
- Kiedy samolot znajdzie się tuż przed celem, będziemy skakać z wysokości ok. dwustu metrów. Jakieś pytania?
Z ociąganiem, nieśmiało, jeden żołnierz podnosi dwa palce i pyta, czy jednak nie można by skakać z nieco niższej wysokości.
- Z niższej nie można, bo się spadochron nie otworzy - odpowiada dowódca.
- A, to będziemy skakać, ze spadochronem? Dziękuję, nie mam więcej pytań.
314
Dowcip #2137. Jak wiadomo w kategorii: Humor o wojsku, Humor o żołnierzach, Dowcipy o generale.
Generał mówi:
- Możecie mówić mi wszystko jak ojcu.
Za chwile dodaje:
- Możecie też mi się zwierzyć jak ojcu.
Po chwili jeden z szeregowców mówi:
- Tato pożycz pięć dych i kluczyki od wozu.
- Możecie mówić mi wszystko jak ojcu.
Za chwile dodaje:
- Możecie też mi się zwierzyć jak ojcu.
Po chwili jeden z szeregowców mówi:
- Tato pożycz pięć dych i kluczyki od wozu.
412
Dowcip #2138. Generał mówi w kategorii: Żarty o żołnierzach, Śmieszne żarty o generale.
Leci sobie Niemiec, Polak i Rusek. Rusek wystawia rękę przez okno i mówi:
- No to Syberia bo mi zimno.
Lecą dalej i Niemiec wystawia rękę przez okno, i mówi:
- No to Afryka bo mi gorąco.
Lecą dalej. Polak wystawia rękę przez okno i mówi:
- No to Polska, bo już mi zegarek ukradli.
- No to Syberia bo mi zimno.
Lecą dalej i Niemiec wystawia rękę przez okno, i mówi:
- No to Afryka bo mi gorąco.
Lecą dalej. Polak wystawia rękę przez okno i mówi:
- No to Polska, bo już mi zegarek ukradli.
311