- Halo! Aaa, dzień dobry pani Kowalska, mąż jest w domu?
- Halo! Aaa, dzień dobry pani Kowalska, mąż jest w domu?
- Nie ma.
- A kiedy będzie?
- Nie wiem, jeszcze nie ogłosili wyroku.
- Nie ma.
- A kiedy będzie?
- Nie wiem, jeszcze nie ogłosili wyroku.
310
Dowcip #10010. - Halo! Aaa, dzień dobry pani Kowalska, mąż jest w domu? w kategorii: Kawały o Kowalskim, Śmieszne dowcipy o sąsiadach, Śmieszny humor o więźniach, Śmieszne kawały o więzieniu.
Pewnemu Żydowi zmarła żona. Poszedł więc do gazety, aby dać ogłoszenie i mówi:
- Dzień dobry. Chciałbym dać ogłoszenie o śmierci żony.
Redaktor odpowiada:
- Ogłoszenie do pięć słów za darmo.
Żyd mówi:
- Zatem niech pan napisze:” Zmarła Anna Kowalska”.
Redaktor:
- No to ma pan jeszcze dwa słowa.
Żyd:
- Sprzedam Opla.
- Dzień dobry. Chciałbym dać ogłoszenie o śmierci żony.
Redaktor odpowiada:
- Ogłoszenie do pięć słów za darmo.
Żyd mówi:
- Zatem niech pan napisze:” Zmarła Anna Kowalska”.
Redaktor:
- No to ma pan jeszcze dwa słowa.
Żyd:
- Sprzedam Opla.
412
Dowcip #10011. Pewnemu Żydowi zmarła żona. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Żydach, Humor o żonie, Śmieszne dowcipy o śmierci.
On i ona siedzą blisko siebie na kanapie.
- Chcę panu zwrócić uwagę, że za godzinę wróci mój mąż ...
- Przecież nie robię nic niestosownego.
- No właśnie. A czas leci ...
- Chcę panu zwrócić uwagę, że za godzinę wróci mój mąż ...
- Przecież nie robię nic niestosownego.
- No właśnie. A czas leci ...
39
Dowcip #10012. On i ona siedzą blisko siebie na kanapie. w kategorii: Śmieszne dowcipy o kochankach, Śmieszny humor o mężu, Śmieszne kawały o żonie.
Nieco staromodny kelner w restauracji podchodzi do gości i pyta:
- Jak państwo znajdują nasz schabowy?
Na to mąż:
- Żona już znalazła, a ja jeszcze trochę pogrzebię w ziemniakach to też może znajdę.
- Jak państwo znajdują nasz schabowy?
Na to mąż:
- Żona już znalazła, a ja jeszcze trochę pogrzebię w ziemniakach to też może znajdę.
212
Dowcip #10013. Nieco staromodny kelner w restauracji podchodzi do gości i pyta w kategorii: Humor o jedzeniu, Dowcipy o kelnerach, Żarty o klientach.
Spotykają się dwie przyjaciółki i jedna mówi do drugiej:
- Mój mąż tak mnie kocha, że nawet nie pozwala mi gotować.
Druga na to;
- A mój tak siebie kocha, że woli sam gotować.
- Mój mąż tak mnie kocha, że nawet nie pozwala mi gotować.
Druga na to;
- A mój tak siebie kocha, że woli sam gotować.
212
Dowcip #10014. Spotykają się dwie przyjaciółki i jedna mówi do drugiej w kategorii: Śmieszny humor o kobietach, Śmieszne kawały o mężu, Śmieszne dowcipy o gotowaniu.
Z pamiętnika informatyka:
”Wracam do domu, patrzę, a żona leży naga w łóżku z obcym facetem. A oczy u nich jakieś takie chytre. Rzucam się do komputera, faktycznie: zmienili hasło ... ”
”Wracam do domu, patrzę, a żona leży naga w łóżku z obcym facetem. A oczy u nich jakieś takie chytre. Rzucam się do komputera, faktycznie: zmienili hasło ... ”
58
Dowcip #10015. Z pamiętnika informatyka w kategorii: Dowcipy o informatykach, Żarty o kochankach, Humor o komputerach, Dowcipy o żonie.
Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Jak mój mąż wyjeżdża na delegację, to ściągam mu obrączkę. - mówi jedna.
- Dlaczego? - pyta druga.
- Bo już trzy na nich przehulał.
- Jak mój mąż wyjeżdża na delegację, to ściągam mu obrączkę. - mówi jedna.
- Dlaczego? - pyta druga.
- Bo już trzy na nich przehulał.
34
Dowcip #10016. Rozmawiają dwie przyjaciółki w kategorii: Śmieszne kawały o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Śmieszne dowcipy o żonie, Śmieszne dowcipy o zdradzie, Śmieszne żarty o przyjacielach.
- Tato, co znaczy słowo ”urlop”?
- Urlop synku, to kilkanaście dni w roku, kiedy przestaje się robić to, co każe szef, a zaczyna robić to, co każe żona.
- Urlop synku, to kilkanaście dni w roku, kiedy przestaje się robić to, co każe szef, a zaczyna robić to, co każe żona.
26
Dowcip #10017. - Tato, co znaczy słowo ”urlop”? w kategorii: Żarty o szefie, Humor o żonie, Humor o synu, Śmieszne kawały o ojcu.
Kanadyjczyk będąc na wycieczce w Chicago poszedł do baru i tak mówi do barmana:
- Tutaj to jest bez sensu. Za wszystko trzeba płacić. Za drinki się płaci, za nocleg się płaci. A w Oklahomie, proszę pana, wszystko jest za darmo. Drinki za darmo, nocleg za darmo, a jak się wychodzi to jeszcze pięćdziesiąt dolarów dają.
- A był pan w Oklahomie? - pyta go barman.
- Ja nie, ale moja żona była ...
- Tutaj to jest bez sensu. Za wszystko trzeba płacić. Za drinki się płaci, za nocleg się płaci. A w Oklahomie, proszę pana, wszystko jest za darmo. Drinki za darmo, nocleg za darmo, a jak się wychodzi to jeszcze pięćdziesiąt dolarów dają.
- A był pan w Oklahomie? - pyta go barman.
- Ja nie, ale moja żona była ...
25
Dowcip #10018. Kanadyjczyk będąc na wycieczce w Chicago poszedł do baru i tak mówi w kategorii: Śmieszne kawały o mężczyznach, Śmieszne dowcipy o żonie, Śmieszne dowcipy o barmanach, Kawały o restauracji i barze.
Spotykają się dwie panie robaczkowe:
- Gdzie jest twój mąż?
- Pojechał na ryby.
- Gdzie jest twój mąż?
- Pojechał na ryby.
24