W Alejach Ujazdowskich w Warszawie idzie gość, a za nim drugi
W Alejach Ujazdowskich w Warszawie idzie gość, a za nim drugi, który tamtemu kreci kijem w dupie. Zatrzymuje go milicjant i pyta dlaczego on to robi. Gość odpowiada:
- A bo on ma przyjaźń polsko - radziecka w dupie, a ja mu ja pogłębiam.
- A bo on ma przyjaźń polsko - radziecka w dupie, a ja mu ja pogłębiam.
715
Dowcip #6144. W Alejach Ujazdowskich w Warszawie idzie gość, a za nim drugi w kategorii: Kawały o Rosjanach, Humor o ZSRR, Śmieszne kawały o Polakach, Dowcipy o przyjaciołach, Śmieszne kawały o Milicji.
Kiedy w Polsce będziemy mieć szczyt demokracji bezpośredniej?
- Kiedy Miss Polonia będziemy wybierać w wyborach powszechnych demokracja.
- Kiedy Miss Polonia będziemy wybierać w wyborach powszechnych demokracja.
76
Dowcip #6145. Kiedy w Polsce będziemy mieć szczyt demokracji bezpośredniej? w kategorii: Szczyty śmiechu, Humor o wyborach.
Do sklepu papierniczego przychodzi brudny, niechlujnie ubrany klient:
- Czy są portrety Lenina? - pyta sprzedawcę.
- Są.
- A portrety Stalina?
- Także są.
- To poproszę po 10 sztuk.
Po paru dniach ten sam klient wraca do sklepu papierniczego. Wygląda już nieco schludniej.
- Proszę 20 portretów Lenina i 20 portretów Stalina.
Minęło znowu kilka dni i sytuacja się powtarza. Tyle że tym razem klient ubrany jest w elegancki garnitur i prosi 50 portretów i Lenina, i Stalina. Kiedy następnym razem ten sam człowiek podjechał pod sklep własnym samochodem i poprosił o 100 portretów jednego i drugiego wodza Związku Radzieckiego, sprzedawca nie wytrzymał i pyta:
- Panie, o co chodzi z tymi portretami? I jak pan dorobił się samochodu? Jeszcze niedawno nie miał pan w czym chodzić.
- Otworzyłem strzelnicę za miastem.
- Czy są portrety Lenina? - pyta sprzedawcę.
- Są.
- A portrety Stalina?
- Także są.
- To poproszę po 10 sztuk.
Po paru dniach ten sam klient wraca do sklepu papierniczego. Wygląda już nieco schludniej.
- Proszę 20 portretów Lenina i 20 portretów Stalina.
Minęło znowu kilka dni i sytuacja się powtarza. Tyle że tym razem klient ubrany jest w elegancki garnitur i prosi 50 portretów i Lenina, i Stalina. Kiedy następnym razem ten sam człowiek podjechał pod sklep własnym samochodem i poprosił o 100 portretów jednego i drugiego wodza Związku Radzieckiego, sprzedawca nie wytrzymał i pyta:
- Panie, o co chodzi z tymi portretami? I jak pan dorobił się samochodu? Jeszcze niedawno nie miał pan w czym chodzić.
- Otworzyłem strzelnicę za miastem.
411
Dowcip #6146. Do sklepu papierniczego przychodzi brudny, niechlujnie ubrany klient w kategorii: Humor o zakupach, Śmieszne kawały o Józefie Stalinie, Żarty o Włodzimierzu Leninie.
Późne lata czterdzieste. W celi siedzi trzech gości:
- Za co siedzisz?
- Bo poparłem Gomółkę, a ty za co?
- Bo sprzeciwiałem się Gomółce. E, ty w kacie - za co siedzisz?
- Ja jestem Gomółka.
- Za co siedzisz?
- Bo poparłem Gomółkę, a ty za co?
- Bo sprzeciwiałem się Gomółce. E, ty w kacie - za co siedzisz?
- Ja jestem Gomółka.
46
Dowcip #6147. Późne lata czterdzieste. w kategorii: Humor o więźniach, Dowcipy polityczne, Śmieszne żarty o więzieniu, Śmieszne kawały o Władysławie Gomułce.
Wybory w latach 50 - tych. Na ścianie wisi portret Stalina. Przyciąga uwagę starszej, niedowidzącej babci.
- O! Piłsudski.
- Nie Piłsudski, towarzyszko, tylko Josif Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobił ten Stalin?
- On wygnał Niemców z Polski.
- Dałby Bóg, pogoniłby i Ruskich.
- O! Piłsudski.
- Nie Piłsudski, towarzyszko, tylko Josif Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobił ten Stalin?
- On wygnał Niemców z Polski.
- Dałby Bóg, pogoniłby i Ruskich.
311
Dowcip #6148. Wybory w latach 50 - tych. Na ścianie wisi portret Stalina. w kategorii: Śmieszne kawały o Rosjanach, Żarty o babci, Śmieszne kawały polityczne, Śmieszne dowcipy o wyborach, Humor o Józefie Stalinie.
Przed wyborami zajączek zastanawia się, na którą partię ma głosować. Postanowił zorientować się co na kogo będą głosować inne zwierzątka. Pyta myszkę:
- Myszko, na jaką partię zagłosujesz?
- Na Prawo i Sprawiedliwość. Moja babka żyła z kościoła, moja matka żyła z kościoła i ja też będę z niego żyła. To partia w sam raz dla mnie.
Zajączek pokicał dalej i zobaczył ślimaka.
- Ślimaku, na jaką partię zagłosujesz?
- Na Platformę Obywatelską. Mój dziadek miał własny dom, mój ojciec miał własny dom i ja mam własny dom.
Po chwili zajączek zobaczył hipopotama.
- Słoniu, na jaka partię będziesz głosował?
- Na Samoobronę.
- A dlaczego?
- Mój dziad miał wielką gębę, mój ojciec...
- Myszko, na jaką partię zagłosujesz?
- Na Prawo i Sprawiedliwość. Moja babka żyła z kościoła, moja matka żyła z kościoła i ja też będę z niego żyła. To partia w sam raz dla mnie.
Zajączek pokicał dalej i zobaczył ślimaka.
- Ślimaku, na jaką partię zagłosujesz?
- Na Platformę Obywatelską. Mój dziadek miał własny dom, mój ojciec miał własny dom i ja mam własny dom.
Po chwili zajączek zobaczył hipopotama.
- Słoniu, na jaka partię będziesz głosował?
- Na Samoobronę.
- A dlaczego?
- Mój dziad miał wielką gębę, mój ojciec...
49
Dowcip #6149. Przed wyborami zajączek zastanawia się, na którą partię ma głosować. w kategorii: Dowcipy o zajączku, Śmieszne żarty o zwierzętach, Śmieszne kawały polityczne, Śmieszne żarty ze słoniem, Śmieszny humor o ślimakach, Humor o wyborach, Śmieszne dowcipy o myszach.
Kancelaria Sejmu zorganizowała wycieczkę autokarową dla liderów partii, które obecnie prowadzą w rankingach popularności.
Do podstawionego pod gmach Sejmu autokaru dwupokładowego jako pierwsi wsiedli posłowie płci obojga z Samoobrony i zajęli miejsca na piętrze. Na dolnym pokładzie zasiedli posłowie Platformy Obywatelskiej.
Kiedy autokar ruszył jak to bywa na wycieczkach w ruch poszły również butelki
z różnymi ciekawymi gatunkami jednym słowem pełny luz. Ale działo się tak tylko na dolnym pokładzie, u góry grobowa cisza. Po przejechaniu kilku kilometrów, któryś platformers postanowił zajrzeć na piętro, aby ”zasięgnąć języka”.
Wchodzi patrzy, a wszyscy równo siedzą jak w samolocie z głowami opartymi o zagłówki.
- Co się dzieje?! - pyta siedzącej najbliżej Renatki B.
- Wy macie kierowcę, a my nie. - wyszeptała drżącym głosem posłanka.
Do podstawionego pod gmach Sejmu autokaru dwupokładowego jako pierwsi wsiedli posłowie płci obojga z Samoobrony i zajęli miejsca na piętrze. Na dolnym pokładzie zasiedli posłowie Platformy Obywatelskiej.
Kiedy autokar ruszył jak to bywa na wycieczkach w ruch poszły również butelki
z różnymi ciekawymi gatunkami jednym słowem pełny luz. Ale działo się tak tylko na dolnym pokładzie, u góry grobowa cisza. Po przejechaniu kilku kilometrów, któryś platformers postanowił zajrzeć na piętro, aby ”zasięgnąć języka”.
Wchodzi patrzy, a wszyscy równo siedzą jak w samolocie z głowami opartymi o zagłówki.
- Co się dzieje?! - pyta siedzącej najbliżej Renatki B.
- Wy macie kierowcę, a my nie. - wyszeptała drżącym głosem posłanka.
35
Dowcip #6150. Kancelaria Sejmu zorganizowała wycieczkę autokarową dla liderów w kategorii: Żarty o kierowcach, Śmieszne kawały polityczne, Śmieszny humor o podróżach, Humor o politykach, Dowcipy o sejmie.
Dlaczego wybuchła afera w Samoobronie?
- A to wszystko wina braku ogonków w polskich literach. W sms - ach Łyżwiński napisał Anecie K: ”Zrób mi łaskę i zostań dyrektorem mojego biura poselskiego”.
- A to wszystko wina braku ogonków w polskich literach. W sms - ach Łyżwiński napisał Anecie K: ”Zrób mi łaskę i zostań dyrektorem mojego biura poselskiego”.
34
Dowcip #6151. Dlaczego wybuchła afera w Samoobronie? w kategorii: Śmieszne żarty polityczne, Śmieszny humor zagadka, Śmieszne żarty o SMS, Śmieszny humor o politykach.
Jaka jest różnica między Polską, a Japonią.
- Japonia jest krajem kwitnącej wiśni, natomiast Polska kwitnącej lipy.
- Japonia jest krajem kwitnącej wiśni, natomiast Polska kwitnącej lipy.
1116
Dowcip #6152. Jaka jest różnica między Polską, a Japonią. w kategorii: Śmieszne dowcipne zagadki, Śmieszne dowcipy o Polsce, Humor o Japonii.
Idzie sobie trzech posłów w długich płaszczach, po czym poznać, że jeden z nich jest z Samoobrony?
- Jeden ma płaszcz wpuszczony w spodnie.
- Jeden ma płaszcz wpuszczony w spodnie.
28