Szkolenie rezerwowych na poligonie.
Szkolenie rezerwowych na poligonie. Nieszczęśliwym trafem Ecik wlazł na minę i zostało z niego niewiele. Dowódca zastanawia się, jak powiadomić żonę o tym tragicznym wypadku i kto to zrobi. Kapral podsuwa mu pomysł, że Masztalski mógłby to załatwić, ponieważ się przyjaźnili. Wezwano Masztalskiego i rozkazano, aby delikatnie poinformował żonę Ecika o jego śmierci. Masztalski dostał przepustkę i pojechał. Dotarł do domu Ecika i zapukał do drzwi. W progu zobaczył żonę Ecika, więc zapytał:
- Czy tu mieszka wdowa po Eciku?
- Nie. - odpowiada Ecikowa.
- A założymy się?
- Czy tu mieszka wdowa po Eciku?
- Nie. - odpowiada Ecikowa.
- A założymy się?
213
Dowcip #7467. Szkolenie rezerwowych na poligonie. w kategorii: Żarty o żonie, Dowcipy o żołnierzach, Śmieszne kawały o śmierci, Śmieszne żarty o Eciku.
Mówi Hrabia do sługi:
- Janie, idź podlej kwiaty na dworze.
- Ależ Jaśnie Panie! Przecież pada deszcz.
- To weź parasol.
- Janie, idź podlej kwiaty na dworze.
- Ależ Jaśnie Panie! Przecież pada deszcz.
- To weź parasol.
27
Dowcip #7468. Mówi Hrabia do sługi w kategorii: Śmieszne żarty o Hrabim, Śmieszne kawały o pogodzie, Dowcipy o kwiatach, Humor o służących, Kawały o Janie.
Wpada szef do serwerowni:
- Dlaczego sieć nie działa!
- Bo serwer się zabendował.
- A może by tak po polsku!
- Jasne - wystąpił błąd w jądrze kernela.
- Dlaczego sieć nie działa!
- Bo serwer się zabendował.
- A może by tak po polsku!
- Jasne - wystąpił błąd w jądrze kernela.
210
Dowcip #7469. Wpada szef do serwerowni w kategorii: Dowcipy komputerowe, Śmieszne dowcipy o komputerach, Śmieszne żarty o szefie.
Jedzie facet taksówką, jedzie, czerwone światło, taksówkarz przejeżdża.
- No co pan? Szalony? Na czerwonym pan jedzie? - oburza się pasażer.
- Spokojnie, mój szwagier jeździ na czerwonym i jeszcze mu się nic nie stało. - informuje taksówkarz.
Jadą dalej, zielone światło, taksówkarz się zatrzymuje.
- No i czemu pan nie jedzie? - pyta pasażer.
- A nóż, widelec szwagier będzie jechał?
- No co pan? Szalony? Na czerwonym pan jedzie? - oburza się pasażer.
- Spokojnie, mój szwagier jeździ na czerwonym i jeszcze mu się nic nie stało. - informuje taksówkarz.
Jadą dalej, zielone światło, taksówkarz się zatrzymuje.
- No i czemu pan nie jedzie? - pyta pasażer.
- A nóż, widelec szwagier będzie jechał?
616
Dowcip #7470. Jedzie facet taksówką, jedzie, czerwone światło w kategorii: Śmieszne kawały o kierowcach, Dowcipy o pasażerach, Dowcipy o taksówkarzach.
Dżungla. Lew zaatakował wioskę, wszyscy uciekają, ucieka też kulawy. Po pewnym czasie kulawy zostaje z tyłu, wtedy wódz krzyczy do lwa:
- Bierz kulawego, bierz kulawego.
Na to kulawy przyśpiesza i krzyczy:
- Co kulawego, co kulawego? Niech sobie bierze kogo chce!
- Bierz kulawego, bierz kulawego.
Na to kulawy przyśpiesza i krzyczy:
- Co kulawego, co kulawego? Niech sobie bierze kogo chce!
817
Dowcip #7471. Dżungla. Lew zaatakował wioskę, wszyscy uciekają, ucieka też kulawy. w kategorii: Śmieszne dowcipy o lwie, Śmieszne żarty o kulawych.
Przychodzi facet do piekarni.
- Poproszę dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć bułek.
- To może od razu podać cały tysiąc? - proponuje sprzedawca.
- Coś Pan! Kto tyle zje?!
- Poproszę dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć bułek.
- To może od razu podać cały tysiąc? - proponuje sprzedawca.
- Coś Pan! Kto tyle zje?!
48
Dowcip #7472. Przychodzi facet do piekarni. w kategorii: Dowcipy o zakupach, Dowcipy o klientach.
Czym się różnią Zaduszki od lanego poniedziałku?
- Zaduszki zmuszają do refleksji, a lany poniedziałek do refleksu.
- Zaduszki zmuszają do refleksji, a lany poniedziałek do refleksu.
58
Dowcip #7473. Czym się różnią Zaduszki od lanego poniedziałku? w kategorii: Śmieszne żarty o świętach, Śmieszne pytania zagadki.
Stoi żebrak pod luksusowym hotelem. Podjeżdża limuzyna, zatrzymuje się i wysiada z niej bogaty facet odziany w futro. Podchodzi do żebraka i pyta się ze zdumieniem:
- Jacek?!
- Zenek?!
- Kopę lat, co u Ciebie słychać? - pyta żebrak.
- Wiesz mówi bogacz, kiepsko, interesy na giełdzie ot tak sobie, hotele mam trzy takie jak ten, ale kiepściutko, ledwo te dwa - trzy miliony miesięcznie wyciągam, no ale mów co u Ciebie? - pyta bogacz.
- Wiesz ja już trzy dni nie jadłem.
- O, stary. - klepie go po plecach bogacz -To ty się zmuś ...
- Jacek?!
- Zenek?!
- Kopę lat, co u Ciebie słychać? - pyta żebrak.
- Wiesz mówi bogacz, kiepsko, interesy na giełdzie ot tak sobie, hotele mam trzy takie jak ten, ale kiepściutko, ledwo te dwa - trzy miliony miesięcznie wyciągam, no ale mów co u Ciebie? - pyta bogacz.
- Wiesz ja już trzy dni nie jadłem.
- O, stary. - klepie go po plecach bogacz -To ty się zmuś ...
47
Dowcip #7474. Stoi żebrak pod luksusowym hotelem. w kategorii: Dowcipy o biznesmenach, Kawały o żebraku, Żarty o kolegach.
Dwóch przedszkolaków przechwala się nawzajem:
- A wiesz, mój tata jest lepszy od twojego taty!
- A mój brat jest lepszy od twojego brata!
- Za to moja mama jest lepsza od twojej mamy!
- A wiesz, tu to chyba masz rację, bo nawet mój tata tak mówi.
- A wiesz, mój tata jest lepszy od twojego taty!
- A mój brat jest lepszy od twojego brata!
- Za to moja mama jest lepsza od twojej mamy!
- A wiesz, tu to chyba masz rację, bo nawet mój tata tak mówi.
38
Dowcip #7475. Dwóch przedszkolaków przechwala się nawzajem w kategorii: Śmieszne dowcipy o chłopcach, Żarty o kochankach, Żarty o przedszkolakach, Śmieszne dowcipy o mamie, Kawały o tacie.
Pyta choinka choinki:
- I jak tam Święta?
- E tam, dostałam siekierą po nogach.
- I jak tam Święta?
- E tam, dostałam siekierą po nogach.
67