Przychodzi baba do lekarza
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz też ma czerwone buty w kolorze niebieskim. Jaki z tego morał?
- Nie stawiaj roweru koło wanny bo kisiel wyjdzie za kwaśny.
- Nie stawiaj roweru koło wanny bo kisiel wyjdzie za kwaśny.
159
Dowcip #22859. Przychodzi baba do lekarza w kategorii: Śmieszne żarty absurdalne, Śmieszne dowcipy o babie, Żarty przychodzi baba do lekarza, Śmieszny humor z morałem.
Informatyk opowiada kumplom:
- Przychodzę ja do domu, patrzę, a tu w łóżku goła żona z obcym chłopem. A oczy u nich chytre, oj chytre ... Oj, niedobrze! Biegnę ja do komputera - no tak, hasło, swołocze, zmienili!
- Przychodzę ja do domu, patrzę, a tu w łóżku goła żona z obcym chłopem. A oczy u nich chytre, oj chytre ... Oj, niedobrze! Biegnę ja do komputera - no tak, hasło, swołocze, zmienili!
115
Dowcip #22860. Informatyk opowiada kumplom w kategorii: Kawały o informatykach, Śmieszny humor o kochankach, Śmieszny humor o komputerach, Śmieszne kawały o żonie.
Rozmawiają przyjaciółki. Nagle jedna pyta:
- Słuchaj, mój mąż wziął pięć złotych i poszedł na dziwki. Nie było go u ciebie?
- Słuchaj, mój mąż wziął pięć złotych i poszedł na dziwki. Nie było go u ciebie?
58
Dowcip #22861. Rozmawiają przyjaciółki. w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężu, Żarty o pieniądzach, Śmieszne dowcipy o przyjacielach.
Mąż wyjechał na wakacje do Afryki. Po powrocie do domu nic nie mówi. Żona się martwi, ale czeka. Mija tydzień, mąż cały czas milczy. Mija miesiąc, cisza, dwa miesiące, nic. Żona pyta w końcu:
- Kochanie odkąd wróciłeś nic nie mówisz. Powiedz co się stało.
- Wiesz skarbie zgwałcił mnie goryl.
- Nie martw się nikomu nie powiem, goryl też nie mówi.
- No właśnie. Nie mówi, nie pisze, nie dzwoni.
- Kochanie odkąd wróciłeś nic nie mówisz. Powiedz co się stało.
- Wiesz skarbie zgwałcił mnie goryl.
- Nie martw się nikomu nie powiem, goryl też nie mówi.
- No właśnie. Nie mówi, nie pisze, nie dzwoni.
418
Dowcip #22862. Mąż wyjechał na wakacje do Afryki. Po powrocie do domu nic nie mówi. w kategorii: Śmieszne kawały o mężczyznach, Śmieszny humor o gorylu, Śmieszne kawały o gwałcie.
Do pewnego rolnika przyjechał znajomy. Podczas oglądania farmy zauważa koguta ubranego w spodnie, koszulkę i szelki.
- O co tu chodzi? - pyta rolnika.
- Dwa miesiące temu mieliśmy pożar w kurniku i spłonęły wszystkie jego pióra, więc moja żona zrobiła dla niego te ciuchy, żeby nie marzł ...
- Ok, ale mówisz, że to było dwa miesiące temu, pióra mu odrosły, dlaczego wciąż je nosi?
- Bo nie ma nic śmieszniejszego, niż patrzenie jak próbuje przytrzymać kurę przy ziemi jedną nogą, drugą ściągnąć spodnie ...
- O co tu chodzi? - pyta rolnika.
- Dwa miesiące temu mieliśmy pożar w kurniku i spłonęły wszystkie jego pióra, więc moja żona zrobiła dla niego te ciuchy, żeby nie marzł ...
- Ok, ale mówisz, że to było dwa miesiące temu, pióra mu odrosły, dlaczego wciąż je nosi?
- Bo nie ma nic śmieszniejszego, niż patrzenie jak próbuje przytrzymać kurę przy ziemi jedną nogą, drugą ściągnąć spodnie ...
1025
Dowcip #22863. Do pewnego rolnika przyjechał znajomy. w kategorii: Żarty o rolnikach, Śmieszny humor o ubiorze, Śmieszny humor o kogucie.
Wraca zmęczony grabarz do domu, ledwie żywy, pada z nóg.
- Co ci, Stefciu, ile miałeś pogrzebów dzisiaj? - pyta żona.
- Jeden, ale chowaliśmy naczelnika urzędu skarbowego. - odpowiada grabarz.
- No i co z tego?
- No niby nic, ale jak go tylko zakopaliśmy, to zerwały się takie brawa, że musieliśmy bisować jeszcze siedem razy.
- Co ci, Stefciu, ile miałeś pogrzebów dzisiaj? - pyta żona.
- Jeden, ale chowaliśmy naczelnika urzędu skarbowego. - odpowiada grabarz.
- No i co z tego?
- No niby nic, ale jak go tylko zakopaliśmy, to zerwały się takie brawa, że musieliśmy bisować jeszcze siedem razy.
47
Dowcip #22864. Wraca zmęczony grabarz do domu, ledwie żywy, pada z nóg. w kategorii: Śmieszny humor o grabarzu, Śmieszne kawały o pogrzebie.
Przyjaciółka do przyjaciółki:
- Słyszałam, że twój mąż jest w szpitalu. Podobno coś sobie złamał ...
- Tak, przysięgę wierności małżeńskiej ...
- Słyszałam, że twój mąż jest w szpitalu. Podobno coś sobie złamał ...
- Tak, przysięgę wierności małżeńskiej ...
38
Dowcip #22865. Przyjaciółka do przyjaciółki w kategorii: Śmieszny humor o kobietach, Śmieszny humor o mężu, Dowcipy o zdradzie, Śmieszne kawały o przyjaciołach.
O północy jaskiniowiec wszedł do jaskini, zdjął skórę i położył się na legowisku koło śpiącej żony. Odwrócił się i na dobranoc pocałował ją w policzek. Nad ranem jaskiniowca budzi energiczne szturchanie w łokieć. Odwraca się i z trwogą stwierdza, że leży obok niedźwiedzia.
- Słuchaj stary! - mówi niedźwiedź - Jesteś o wiele sympatyczniejszy niż twoja żona, którą wczoraj zjadłem. Gdybyś mnie w nocy nie pocałował w policzek, z pewnością zjadłbym i ciebie!
- Słuchaj stary! - mówi niedźwiedź - Jesteś o wiele sympatyczniejszy niż twoja żona, którą wczoraj zjadłem. Gdybyś mnie w nocy nie pocałował w policzek, z pewnością zjadłbym i ciebie!
1214
Dowcip #22866. O północy jaskiniowiec wszedł do jaskini w kategorii: Śmieszne kawały o jaskiniowcach, Śmieszne żarty o niedźwiedziu, Kawały o pocałunku i całowaniu.
W sklepie myśliwskim sprzedawca pyta Fąfarową:
- Po co pani śrut? Przecież pani nie poluje.
- Wepchnę go do cielęciny, a jak jeszcze posypię ją przyprawą do dziczyzny, to goście uwierzą, że mój mąż w końcu coś upolował!
- Po co pani śrut? Przecież pani nie poluje.
- Wepchnę go do cielęciny, a jak jeszcze posypię ją przyprawą do dziczyzny, to goście uwierzą, że mój mąż w końcu coś upolował!
65
Dowcip #22867. W sklepie myśliwskim sprzedawca pyta Fąfarową w kategorii: Śmieszny humor o Fąfarze, Dowcipy o myśliwych, Śmieszne kawały o polowaniu, Żarty o żonie, Żarty o gotowaniu.
- Dlaczego pozwana podrapała męża? Czyżby nie wiedziała, że mąż to głowa rodziny?
- To już nie wolno podrapać się po głowie?
- To już nie wolno podrapać się po głowie?
39