Dowcipy o gorylu
Po wojnie jądrowej na uschniętym drzewie siedzą dwa szympansy.
- Masz coś do jedzenia? - pyta w pewnej chwili samiec.
Samica podaje mu jabłko.
- O nie, nie będziemy tego jeszcze raz przerabiać.
- Masz coś do jedzenia? - pyta w pewnej chwili samiec.
Samica podaje mu jabłko.
- O nie, nie będziemy tego jeszcze raz przerabiać.
210
Dowcip #21314. Po wojnie jądrowej na uschniętym drzewie siedzą dwa szympansy. w kategorii: „Śmieszny humor o gorylu”.
Polak, Rusek i Amerykanin spierają się który z ich krajów ma większego goryla King-Konga. Amerykanin mówi:
- My w Ameryce mamy takiego goryla King Konga, że jeden jego palec ledwo mieści się w Wielkim Kanionie...
Na to Rusek:
- Nasz goryl King Kong jest tak potężny, że jedną nogą stoi w Moskwie, a drugą za Uralem, a na dwóch wyciągniętych łapach trzyma dwie wielkie, olbrzymie planety!
- Widzisz, - mówi Polak - bo to są jaja polskiego goryla King-Konga.
- My w Ameryce mamy takiego goryla King Konga, że jeden jego palec ledwo mieści się w Wielkim Kanionie...
Na to Rusek:
- Nasz goryl King Kong jest tak potężny, że jedną nogą stoi w Moskwie, a drugą za Uralem, a na dwóch wyciągniętych łapach trzyma dwie wielkie, olbrzymie planety!
- Widzisz, - mówi Polak - bo to są jaja polskiego goryla King-Konga.
2534
Dowcip #31999. Polak w kategorii: „Śmieszny humor o gorylu”.
W pewnym ZOO padł goryl. Nie chcąc stracić sponsora, dyrekcja postanowiła zatrudnić kogoś, by w przebraniu urzędował w klatce i udawał goryla. Tak też się stało. Ale pewnego dnia ”goryl” na wybiegu huśtał się za mocno i nieoczekiwanie wylądował w klatce lwa.
- Ratunkuuu!!! Lew!!! - wrzeszczy przerażony przebieraniec. - Pomocy!!!
- Zamknij się, idioto - syczy wściekły lew. - Bo jeszcze nas obu z roboty wyleją!
- Ratunkuuu!!! Lew!!! - wrzeszczy przerażony przebieraniec. - Pomocy!!!
- Zamknij się, idioto - syczy wściekły lew. - Bo jeszcze nas obu z roboty wyleją!
218
Dowcip #33772. W pewnym ZOO padł goryl. w kategorii: „Śmieszny humor o gorylu”.
Jasio mówi do kolegi:
- Wiesz, wczoraj wieczorem w ”Dzienniku” podali, że w warszawskim zoo goryl wciągnął do klatki nauczyciela i strasznie go sponiewierał!
- Nieprawdopodobne! Ale swoją drogą, skąd on wiedział, że to nauczyciel?
- Wiesz, wczoraj wieczorem w ”Dzienniku” podali, że w warszawskim zoo goryl wciągnął do klatki nauczyciela i strasznie go sponiewierał!
- Nieprawdopodobne! Ale swoją drogą, skąd on wiedział, że to nauczyciel?
920
Dowcip #23060. Jasio mówi do kolegi w kategorii: „Śmieszny humor o gorylu”.
W Opolu u nas w ZOO padł goryl. Jako, że podobno sprowadzenie nowego zajmuje sporo czasu, to ... Znalazłem ogłoszenie w gazecie, że przyjmą pracownika. No cóż, studentowi zawsze się przyda parę grosza, więc poszedłem do dyrektora ZOO. On przedstawił całą sytuację. Zadaniem moim było siedzenie w klatce w przebraniu goryla, huśtaniu się. No ale dwa tysiące płacili na rękę. Więc się zgodziłem. No i tak już od tygodnia blisko pracuję. Ale wczoraj było nudno, w środku tygodnia niewielu zwiedzających, no to się akurat tak huśtałem i się ciut za mocno bujnąłem i jak mnie wyrzuciło wprost do klatki lwa. Nogi mi się ugięły, zaczynam latać od krat do krat i wrzeszczę: ”Lew! ratunku!”. Ale tak patrzę, że ten lew jakoś tak stoi w miejscu i dziwnie się na mnie patrzy ... Trochę nawet jakby z przerażeniem. I nagle woła:
- Ty, cicho bądź, bo nas obu z tej roboty wywalą!
- Ty, cicho bądź, bo nas obu z tej roboty wywalą!
121
Dowcip #28110. W Opolu u nas w ZOO padł goryl. w kategorii: „Śmieszny humor o gorylu”.
W ZOO miejskim padł goryl. Rozpoczęto więc starania o sprowadzenie nowego, ale ponieważ zajmuje to trochę czasu, kierownictwo zamieściło ogłoszenie o pracy. Zgłosił się gość, więc mu wyjaśniono, co ma robić. Huśtał się więc w przebraniu goryla codziennie, aż razu pewnego przesadził i przeleciawszy ogrodzenie wpadł do klatki z lwem. Biega od kraty do kraty i drze się:
- Lew, lew, ratunku!
Lew patrzy z przerażeniem i pewnej chwili nie wytrzymuje:
- Ty, cicho bądź, bo nas obu z tej roboty wywalą!
- Lew, lew, ratunku!
Lew patrzy z przerażeniem i pewnej chwili nie wytrzymuje:
- Ty, cicho bądź, bo nas obu z tej roboty wywalą!
014
Dowcip #28143. W ZOO miejskim padł goryl. w kategorii: „Kawały o gorylu”.
Po wybuchu atomowym para szympansów siedzi na drzewie. W pewnym momencie szympans pyta swoją towarzyszkę:
- Masz coś do jedzenia?
- Tylko jabłko - odpowiada szympansica.
- O nie! Nie zaczynajmy wszystkiego od początku!
- Masz coś do jedzenia?
- Tylko jabłko - odpowiada szympansica.
- O nie! Nie zaczynajmy wszystkiego od początku!
712
Dowcip #18144. Po wybuchu atomowym para szympansów siedzi na drzewie. w kategorii: „Kawały o gorylu”.
W dżungli trzy goryle obserwują, jak Tarzan zwinnie skacze z drzewa na drzewo. W pewnej chwili jeden pyta drugiego:
- Co o nim myślisz?
- Sądzę, że Tarzan jest tym brakującym ogniwem w teorii Darwina.
- Co o nim myślisz?
- Sądzę, że Tarzan jest tym brakującym ogniwem w teorii Darwina.
08
Dowcip #18080. W dżungli trzy goryle obserwują w kategorii: „Dowcipy o gorylu”.
Po wybuchu jądrowym na uschniętym kikucie ocalałego drzewa siedzą dwa szympansy.
- Masz coś do jedzenia? - pyta samiec.
Samica podaje mu jabłko.
- O nie, - protestuje samiec - nie będziemy tej idiotycznej historii powtarzać od początku!
- Masz coś do jedzenia? - pyta samiec.
Samica podaje mu jabłko.
- O nie, - protestuje samiec - nie będziemy tej idiotycznej historii powtarzać od początku!
47
Dowcip #13332. Po wybuchu jądrowym na uschniętym kikucie ocalałego drzewa siedzą dwa w kategorii: „Żarty o gorylu”.
Jasio po lekcji biologii, pani zapoznała dzieci z teorią ewolucji Darwina, zrozumiał po swojemu i pyta swojego ojca:
- Tato, czy to prawda, że Twój ojciec był gorylem?
Ojciec ze złością
- Chyba Twój, gówniarzu!
- Tato, czy to prawda, że Twój ojciec był gorylem?
Ojciec ze złością
- Chyba Twój, gówniarzu!
06