Policjant złapał małego chłopca ze scyzorykiem w jednej dłoni i
Policjant złapał małego chłopca ze scyzorykiem w jednej dłoni i wiewiórką w drugiej. Po chwili namysłu odzywa się do dziecka:
- Posłuchaj mnie, cokolwiek zrobisz temu bezbronnemu stworzeniu ja osobiście zrobię Tobie.
- W takim razie - powiedział chłopiec - będę całował ją w tyłek i pozwolę jej odejść.
- Posłuchaj mnie, cokolwiek zrobisz temu bezbronnemu stworzeniu ja osobiście zrobię Tobie.
- W takim razie - powiedział chłopiec - będę całował ją w tyłek i pozwolę jej odejść.
1520
Dowcip #31187. Policjant złapał małego chłopca ze scyzorykiem w jednej dłoni i w kategorii: Śmieszny humor o chłopcach, Śmieszne kawały o policjantach, Śmieszne kawały o wiewiórce.
Pewnego dnia mój mąż postanowił, że sam wypierze swoją bluzę. Kilka sekund po wejściu do pralni krzyczy:
- Jakie ustawienia mam wybrać na pralce?
- To zależy. - odpowiedziałam - A co jest napisane na bluzie?
- University of Auburn.
- Jakie ustawienia mam wybrać na pralce?
- To zależy. - odpowiedziałam - A co jest napisane na bluzie?
- University of Auburn.
1611
Dowcip #31188. Pewnego dnia mój mąż postanowił, że sam wypierze swoją bluzę. w kategorii: Żarty o mężu, Śmieszny humor o praniu.
Kaznodzieja wchodzi do baru i mówi:
- Każdy, kto chce iść do nieba niech wstanie.
Wstaje każdy z wyjątkiem pijanego mężczyzny, siedzącego w rogu. Kaznodzieja mówi:
- Mój synu, nie chcesz iść do nieba kiedy umrzesz?
Pijany odpowiada:
- Kiedy umrę? Jasne. Myślałam, że mówisz o chwili obecnej.
- Każdy, kto chce iść do nieba niech wstanie.
Wstaje każdy z wyjątkiem pijanego mężczyzny, siedzącego w rogu. Kaznodzieja mówi:
- Mój synu, nie chcesz iść do nieba kiedy umrzesz?
Pijany odpowiada:
- Kiedy umrę? Jasne. Myślałam, że mówisz o chwili obecnej.
528
Dowcip #31189. Kaznodzieja wchodzi do baru i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o duchownych, Śmieszne kawały o pijakach, Śmieszny humor o niebie.
Anglik, Amerykanin i Francuz spotykają dżina, który przyznaje każdemu z nich jedno życzenie. Anglik chce zostać przetransportowany do raju. Dżin spełnia życzenie. Amerykanin chce być bogaty i sławny. Tak też się staje. Pora na życzenie Francuza:
- Chcę, żeby Anglik i Amerykanin wrócili z powrotem. Ktoś musi pomóc mi wstać.
- Chcę, żeby Anglik i Amerykanin wrócili z powrotem. Ktoś musi pomóc mi wstać.
1324
Dowcip #31190. Anglik, Amerykanin i Francuz spotykają dżina w kategorii: Śmieszny humor o Anglikach, Kawały o Dżinie, Żarty o Francuzach, Śmieszne żarty o Amerykanach, Śmieszne dowcipy o życzeniach do spełnienia.
Starszy człowiek poszedł do czarodzieja prosić go, by usunął przekleństwo jakie zostało rzucone na niego 40 lat temu. Czarodziej zgadza się i mówi:
- Musisz tylko wypowiedzieć dokładnie te słowa, które zostały wykorzystane do nałożenia na ciebie przekleństwa.
Starzec mówi bez wahania:
- Ogłaszam was mężem i żoną.
- Musisz tylko wypowiedzieć dokładnie te słowa, które zostały wykorzystane do nałożenia na ciebie przekleństwa.
Starzec mówi bez wahania:
- Ogłaszam was mężem i żoną.
412
Dowcip #31191. Starszy człowiek poszedł do czarodzieja prosić go w kategorii: Śmieszne kawały o staruszkach, Śmieszny humor o małżeństwie, Śmieszny humor o czarodzieju, Kawały o rzuconym uroku.
Rozmawia dwóch kolegów. W pewnym momencie jeden odzywa się:
- Wiesz... Mój dziadek znał dokładny dzień swojej śmierci. Znał datę swojej śmierci, ale to nie wszystko. On wiedział o jakiego godzinie tego dnia umrze. I tak się stało. Miał rację.
Na to kolega pyta z niedowierzaniem:
- To niesamowite. Skąd wiedział to wszystko?
- Sędzia mu powiedział.
- Wiesz... Mój dziadek znał dokładny dzień swojej śmierci. Znał datę swojej śmierci, ale to nie wszystko. On wiedział o jakiego godzinie tego dnia umrze. I tak się stało. Miał rację.
Na to kolega pyta z niedowierzaniem:
- To niesamowite. Skąd wiedział to wszystko?
- Sędzia mu powiedział.
421
Dowcip #31192. Rozmawia dwóch kolegów. w kategorii: Kawały o dziadku, Żarty o sądzie, Dowcipy o śmierci.
Matka zdecydowała się zaoszczędzić pieniądze w miarę możliwości. Z tego względu zamiast sukienkę czyścić chemicznie uprała ją ręcznie. Dumna ze swoich oszczędności chwali się mężowi:
- Wystarczy pomyśleć, Fred. Teraz jesteśmy pięć dolarów bogatsi, tylko dlatego, że wyprałam ten strój ręcznie.
- To dobrze - szybko odpowiedział jej mąż - w takim razie upierz ją jeszcze raz!
- Wystarczy pomyśleć, Fred. Teraz jesteśmy pięć dolarów bogatsi, tylko dlatego, że wyprałam ten strój ręcznie.
- To dobrze - szybko odpowiedział jej mąż - w takim razie upierz ją jeszcze raz!
924
Dowcip #31193. Matka zdecydowała się zaoszczędzić pieniądze w miarę możliwości. w kategorii: Śmieszny humor o mężu, Śmieszny humor o praniu, Kawały o oszczędnościach.
Nauczyciel poprosił klasę o napisanie eseju o jakimś niezwykłym wydarzeniu, które miało miejsce w minionym tygodniu. Jasiu wstał aby odczytać przygotowaną pracę. Zaczyna:
- Mój tata w zeszłym tygodniu spadł z drabiny.
- Boże mój!- nauczyciel zawołał - Czy wszystko z nim w porządku?
- Musi być skoro do wczoraj stał i wołał o pomoc.
- Mój tata w zeszłym tygodniu spadł z drabiny.
- Boże mój!- nauczyciel zawołał - Czy wszystko z nim w porządku?
- Musi być skoro do wczoraj stał i wołał o pomoc.
125
Dowcip #31194. Nauczyciel poprosił klasę o napisanie eseju o jakimś niezwykłym w kategorii: Żarty o Jasiu, Śmieszne żarty szkolne, Dowcipy o tacie.
Małżeństwo jechało polną drogą kilka mil, nie odzywając się do siebie ani słowem. Wcześniejsza dyskusja zakończyła się kłótnią i żadne z nich nie zamierzało dać za wygraną. Gdy mijali stado krów, mułów, osłów i świń mąż zapytał sarkastycznie:
- Czy to nie są przypadkiem Twoi krewni?
Na co żona:
- Owszem, teściowie!
- Czy to nie są przypadkiem Twoi krewni?
Na co żona:
- Owszem, teściowie!
215
Dowcip #31195. Małżeństwo jechało polną drogą kilka mil w kategorii: Śmieszny humor o mężu i żonie, Kawały o mężu, Śmieszny humor o żonie, Kawały o kłótniach.
Pewnej nocy rolnik upija się. Łapie cycki żony i mówi:
- Jeśli to może dawać mleko, możemy pozbyć się krów.
Łapie jej tyłek i mówi:
- Jeśli to może dać jaja, możemy pozbyć się kurczaków.
W tym momencie żona chwyta penisa rolnika i mówi:
- A jeśli to kiedyś będzie twarde, będziemy mogli pozbyć się brata.
- Jeśli to może dawać mleko, możemy pozbyć się krów.
Łapie jej tyłek i mówi:
- Jeśli to może dać jaja, możemy pozbyć się kurczaków.
W tym momencie żona chwyta penisa rolnika i mówi:
- A jeśli to kiedyś będzie twarde, będziemy mogli pozbyć się brata.
1135