LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Masztalski dzwoni do spotyka po latach Fąfary

Masztalski dzwoni do spotyka po latach Fąfary:
- Co u Ciebie, Goldberg, słychać?
- A, dziękuję, nic nowego. Ale spotkałem niedawno Rozencwajga.
- O, ciekawe. - rzecze Cukierman - A co tam u niego?
- No, trafike otworzył w Gazie.
- Aha, a wiesz może co u Kona?
- Kon wyjechał do Iraku i otworzył tam sklep jubilerski...
- Hm, sklep jubilerski... A wiesz może co porabia Łabądź?
- Łabądź sprzedał wszystko w USA i wyjechał do Polski robić jakieś interesy.
- Oj, ten Łabądź zawsze był taki straszny ryzykant...
312

Dowcip #33367. Masztalski dzwoni do spotyka po latach Fąfary w kategorii: Śmieszny humor o Fąfarze, Śmieszne żarty o Masztalskim, Żarty o Polsce.

Pewien facet przyjeżdża do obcego miasta i zatrzymuje się w podrzędnym hotelu. Ponieważ w pokoju nie ma telewizora, a koleś nie zabrał z sobą nic do czytania, zaczyna przeglądać Biblię leżącą na stoliku nocnym. W pewnym momencie, przeczytawszy coś w Piśmie, chwyta za słuchawkę i dzwoni na recepcję. Zaczyna czarować recepcjonistkę, przekonuje ją, żeby przyszła do niego do pokoju, szepcze jej namiętne słówka, aż w końcu udaje mu się.
Po kilku chwilach w jego pokoju zjawia się dziewczyna. Bez zbędnych słów przystępują do dzieła. Po godzinie szalonego seksu oboje leżą w łóżku i palą papierosa. Recepcjonistka odzywa się:
- Kto by pomyślał? Ja z gościem hotelowym...
Na co facet odpowiada:
- W Biblii tak napisano.
- Co? W Biblii? Gdzie? W którym miejscu?
- No tutaj, na drugiej stronie okładki. Wyraźnie stoi: ”Recepcjonistka to puszczalska ździra”.
48

Dowcip #33368. Pewien facet przyjeżdża do obcego miasta i zatrzymuje się w w kategorii: Kawały o seksie, Dowcipy o hotelach, Śmieszne dowcipy o recepcjonistach, Śmieszne żarty o klientach, Dowcipy o Biblii.

Pewien mężczyzna grając na bardzo trudnym i pokręconym polu golfowym, w pewnym momencie stracił orientację, przy którym dołku jest. Rozejrzał się i zobaczył kobietę grającą przed nim. Podszedł do niej, wyjaśnił swój problem i spytał czy nie wie przypadkiem, na którym dołku jest. Kobieta odpowiedziała:
- Ja jestem przy siódmym dołku, pan jest o jeden dołek z tyłu, więc musi to być szósty.
Facet podziękował i wrócił do gry. Jednak po jakimś czasie znowu stracił orientację... Podszedł znów do owej kobiety i zadał to samo pytanie.
- Ja jestem przy czternastym, pan jest jeden dołek za mną więc musi pan być przy trzynastym.
Po skończonej grze wszedł do klubowego baru i zobaczył tę samą kobietę siedzącą na końcu baru. Spytał barmana czy ją zna. Barman powiedział:
- Owszem, ona jest handlowcem i grywa tu regularnie.
Podszedł do kobiety i zaproponował:
- Proszę pozwolić, abym postawił pani drinka w zamian za pomoc. Słyszałem, że jest pani przedstawicielem handlowym. Ja również się tym zajmuję. Co pani sprzedaje? ?
- Jeśli panu powiem, to będzie się pan śmiał - rzekła kobieta.
- Obiecuję, że nie będę.
- Cóż, jeśli naprawdę chce pan wiedzieć, pracuję dla Tampaxa.
Facet wybuchnął histerycznym śmiechem, kobieta urażona mówi:
- Obiecał pan, że nie będzie się śmiał...
- Ale ja nie śmieję się z Pani pracy. Śmieję się z czegoś innego - odrzekł facet - Widzi pani, ja jestem przedstawicielem firmy sprzedającej maść na hemoroidy, więc cały czas jestem w stosunku do pani o jeden dołek z tyłu...
59

Dowcip #33369. Pewien mężczyzna grając na bardzo trudnym i pokręconym polu golfowym w kategorii: Śmieszne żarty o grze w golfa, Żarty o golfistach, Śmieszne kawały o przedstawicielach handlowych.

Jasio wrócił ze szkoły i mówi do mamy:
- A my dzisiaj na biologii mieliśmy o krowach!
- To ładnie Jasiu.
- Ale mamo, jakby tak naszą rodzinę porównać do krów, to ja jestem cielaczkiem, tak?
- No tak.
- A Ty jesteś krową?
- No w zasadzie tak.
- A tatuś to byk?
- Nie synuś, tatuś to wół. Byk mieszka piętro wyżej.
06

Dowcip #33370. Jasio wrócił ze szkoły i mówi do mamy w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Śmieszne dowcipy o sąsiadach, Śmieszny humor o matce, Śmieszne dowcipy o tacie.

W Związku Sowieckim ogłoszono konkurs na najlepszy dowcip o Stalinie. Dla zwycięzców przewidziano trzy nagrody:
I -piętnaście lat łagru,
II - dziesięć lat łagru,
III - pięć lat łagru.
219

Dowcip #33371. W Związku Sowieckim ogłoszono konkurs na najlepszy dowcip o Stalinie. w kategorii: Żarty o ZSRR, Śmieszne kawały o nagrodzie, Śmieszne dowcipy o zawodach.

Jaś pyta mamę:
- Mamo, kto to jest dżentelmen?
- Dżentelmen synku to facet, który do opisywania pięknej kobiety nie musi używać rąk.
03

Dowcip #33372. Jaś pyta mamę w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszny humor o mężczyznach, Śmieszne dowcipy o mamie.

Jedzie Arab na wielbłądzie, gorąco jak licho, aż tu nagle wyprzedza go facet pędzący na rowerze. Arab nieźle się zdziwił, dogonił faceta i pyta:
- Dokąd się tak spieszysz?
- Nie śpieszę się tylko czym szybciej jadę, tym bardziej wiatr mnie chłodzi i nie czuje gorąca.
Nasz dzielny Beduin zastanowił się trochę i dalej popędzać wielbłąda. I rzeczywiście czym szybciej jechał, tym chłodniej mu było. Wiec pogania wielbłąda i jedzie szybciej i szybciej... Aż tu nagle wielbłąd padł. Arab zszedł z siodła obszedł go w kolo popatrzył, podumał i mówi:
- O kurde, chyba zamarzł.
120

Dowcip #33373. Jedzie Arab na wielbłądzie, gorąco jak licho w kategorii: Śmieszne kawały o Arabach, Śmieszne dowcipy o pogodzie, Żarty o wielbłądach.

Siedzi blondynka i drapie się po miejscu intymnym. Druga pyta:
- Co robisz?
- Poprawiam włoski...
Druga zaczyna też się drapać. Pierwsza pyta:
- A Ty co robisz?
- Szlifuje angielski...
17

Dowcip #33374. Siedzi blondynka i drapie się po miejscu intymnym. w kategorii: Śmieszne żarty o blondynkach, Dowcipy o włosach, Humor z grą słów, Śmieszne dowcipy o kobiecych miejscach intymnych.

W kilkunastopiętrowym wieżowcu wybucha pożar. Wyższe piętra mają odcięte wszystkie drogi ucieczki w dól. Ludzie powychodzili z biur i weszli na ostatnie piętro, ale jest za wysoko na skok. Pożar idzie coraz wyżej, nie wiedzą, co robić. Strach i zgrzytanie zębów. Nagle z ulicy rozlega się krzyk jakiegoś mężczyzny:
- Hej! Hej! Ludzie! Skaczcie! Ja was będę łapał!
Wszyscy popatrzyli na siebie z niedowierzaniem. Nikt nie chciał się zdecydować, bo nikt nie wierzył, że ten gość może kogoś bezpiecznie złapać z tej wysokości. W końcu po kilku minutach najbardziej zdesperowana kobieta postanowiła spróbować. Wyskoczyła, leci, leci, facet ustawił się odpowiednio, wystawił ręce, złapał ją i postawił na ziemi. Na ostatnim piętrze radość, wszyscy się cieszą. Zaczęli skakać po kolei. Facet wszystkich wyłapuje bez żadnego wysiłku. W końcu przyszła kolej na Murzyna. Usiadł na parapecie, wziął głęboki oddech i skoczył. Leci, leci, leci, facet się ustawił, wyciągnął ręce, czeka... Nagle cofa ręce i odskakuje w bok! Murzyn uderzył z hukiem o ziemię, złamał się w pół, pełno krwi - nie żyje... Facet krzyczy z ulicy:
- Spalonych nie rzucajcie!!!
412

Dowcip #33375. W kilkunastopiętrowym wieżowcu wybucha pożar. w kategorii: Śmieszny czarny humor, Żarty o Murzynach, Śmieszne kawały o facetach, Kawały o pożarze.

W piątek wieczorem trzech wracających z pracy naukowców zostało analnie zgwałconych. Chemik nie zdążył zareagować, fizyk nie miał siły się bronić, a matematykowi nie robiło to w sumie różnicy.
2670

Dowcip #33376. W piątek wieczorem trzech wracających z pracy naukowców zostało w kategorii: Dowcipy o matematykach, Humor o fizykach, Śmieszne dowcipy o gwałcie, Żarty o chemiku.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a

» Samochody osobowe

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Słownik definicji

» Opisy do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki imion

» Opiekunka

» Słownik rymów rzeczowniki

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników online

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Wyliczanki do zabawy

» Zagadki z odpowiedziami do druku dla dzieci

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost