Ksiądz, pastor i rabin postanowili sprawdzić
Ksiądz, pastor i rabin postanowili sprawdzić, który z nich jest najlepszym duszpasterzem. Uradzili, że każdy z nich uda się do puszczy, znajdzie niedźwiedzia i nawróci go na swoją wiarę. Po powrocie spotkali się i wymienili doświadczeniami. Zaczął ksiądz:
- Kiedy znalazłem niedźwiedzia, poczytałem mu katechizm i pokropiłem wodą święconą. W przyszłym tygodniu idzie do I Komunii.
Pastor:
- Ja spotkałem niedźwiedzia nad strumieniem. Zacząłem mu głosić Dobrą Nowinę. Niedźwiedź stał jak zahipnotyzowany i pozwolił się ochrzcić.
Obaj spojrzeli na rabina, całego w gipsie, leżącego na szpitalnym łóżku. Rabin uniósł oczy do góry i szepnął:
- Tak sobie teraz na spokojnie myślę, że może nie powinienem był zaczynać od obrzezania..
- Kiedy znalazłem niedźwiedzia, poczytałem mu katechizm i pokropiłem wodą święconą. W przyszłym tygodniu idzie do I Komunii.
Pastor:
- Ja spotkałem niedźwiedzia nad strumieniem. Zacząłem mu głosić Dobrą Nowinę. Niedźwiedź stał jak zahipnotyzowany i pozwolił się ochrzcić.
Obaj spojrzeli na rabina, całego w gipsie, leżącego na szpitalnym łóżku. Rabin uniósł oczy do góry i szepnął:
- Tak sobie teraz na spokojnie myślę, że może nie powinienem był zaczynać od obrzezania..
09
Dowcip #23983. Ksiądz, pastor i rabin postanowili sprawdzić w kategorii: Śmieszne żarty o duchownych, Śmieszne żarty o niedźwiedziu, Humor o Żydach, Dowcipy religijne.
Ksiądz i zakonnica jadą na wizytę w oddalonym o pięćset kilometrów zakonie. Niestety, po drodze, w środku nocy psuje im się samochód i nie mogą jechać dalej. Znaleźli jakąś gospodę, w której użyczono im pokoju aby spędzili noc, zanim rano przyjedzie mechanik. Niestety, w jedynym wolnym pokoju było tylko jedno wolne łóżko.
- Ojcze, jakże to godzi się spać nam w jednym łożu?
- Spokojnie siostro, tam jest deska, położymy między nami i będzie dobrze.
- Ojcze, a jak to będzie, kiedy mi się czegoś zachce? - pyta z zaciekawieniem zakonnica.
- To siostra pójdzie na spacer.
- Ojcze, a jak Ojcu się tak zachce?
- To wtedy ja wyjdę pospacerować.
- Ojcze, a jak tak nam we dwoje na raz się zachce?
- Wtedy, droga siostro, to deska pójdzie na spacer!
- Ojcze, jakże to godzi się spać nam w jednym łożu?
- Spokojnie siostro, tam jest deska, położymy między nami i będzie dobrze.
- Ojcze, a jak to będzie, kiedy mi się czegoś zachce? - pyta z zaciekawieniem zakonnica.
- To siostra pójdzie na spacer.
- Ojcze, a jak Ojcu się tak zachce?
- To wtedy ja wyjdę pospacerować.
- Ojcze, a jak tak nam we dwoje na raz się zachce?
- Wtedy, droga siostro, to deska pójdzie na spacer!
519
Dowcip #23984. Ksiądz i zakonnica jadą na wizytę w oddalonym o pięćset kilometrów w kategorii: Humor erotyczny, Dowcipy o duchownych, Humor o zakonnicach, Żarty o hotelach.
Ksiądz i zakonnica jadą przez pustynie na wielbłądzie. W pewnym momencie wielbłąd z powodu ciężkich warunków pustynnych padł martwy. Ksiądz widząc, że już nie mają szans na przeżycie mówi do zakonnicy:
- Wie siostra, nigdy nie widziałem kobiecych piersi. Jakby siostra mogła ...
- Pewnie!
- Uuu ładne, a mogę dotknąć?
- Jasne!
Ksiądz wyoglądał i wymacał biust zakonnicy, po czym ona mówi do niego:
- Wie ksiądz, nigdy nie widziałam męskiego penisa. Jakby ksiądz mógł ...
- Pewnie!
- No ładny, a mogę dotknąć.
- Jasne! A wie siostra, że jak go wsadzę w odpowiednią dziurę to mogę stworzyć życie!
- Serio!? To pakuj w wielbłąda i jedziemy dalej!
- Wie siostra, nigdy nie widziałem kobiecych piersi. Jakby siostra mogła ...
- Pewnie!
- Uuu ładne, a mogę dotknąć?
- Jasne!
Ksiądz wyoglądał i wymacał biust zakonnicy, po czym ona mówi do niego:
- Wie ksiądz, nigdy nie widziałam męskiego penisa. Jakby ksiądz mógł ...
- Pewnie!
- No ładny, a mogę dotknąć.
- Jasne! A wie siostra, że jak go wsadzę w odpowiednią dziurę to mogę stworzyć życie!
- Serio!? To pakuj w wielbłąda i jedziemy dalej!
326
Dowcip #23985. Ksiądz i zakonnica jadą przez pustynie na wielbłądzie. w kategorii: Śmieszne żarty o duchownych, Humor o zakonnicach, Humor o męskim przyrodzeniu, Kawały o wielbłądach, Śmieszny humor o piersiach, Kawały o pustyni.
Ksiądz na mszy zbiera datki. Podchodzi do kobiety, a ta szuka drobnych pieniędzy. Ksiądz widząc same stu złotowe banknoty mówi:
- Mogą być te stu złotowe.
- To na fryzjera.
- Ale Maryja nie chodziła do fryzjera.
- A Jezus nie jeździł mercedesem!
- Mogą być te stu złotowe.
- To na fryzjera.
- Ale Maryja nie chodziła do fryzjera.
- A Jezus nie jeździł mercedesem!
633
Dowcip #23986. Ksiądz na mszy zbiera datki. w kategorii: Dowcipy o Jezusie, Humor o duchownych, Żarty o fryzjerach, Śmieszne kawały o pieniądzach, Śmieszne dowcipy o samochodach.
Ksiądz Paetz wyjechał z parafii i wypisał na kartce innym swoim kolegom, jaka pokuta za jaki grzech! Przyszła baba do spowiedzi i wyznaje swoje grzechy:
- Przeklinałam.
Ksiądz odpowiada:
- Trzydzieści razy Zdrowaś Mario.
Przychodzi następna baba do spowiedzi:
- Biłam męża.
Ksiądz sprawdzając na kartce odpowiada:
- Sześćdziesiąt razy Zdrowaś Mario.
Przychodzi kolejna baba do księdza i mówi:
- Zrobiłam mężowi loda.
Ksiądz patrzy na kartce co jest za loda ... Szuka i nic. Więc idzie do ministranta i pyta:
- Janek, co Paetz dawał za loda?
Janek:
- Snickersa ...
- Przeklinałam.
Ksiądz odpowiada:
- Trzydzieści razy Zdrowaś Mario.
Przychodzi następna baba do spowiedzi:
- Biłam męża.
Ksiądz sprawdzając na kartce odpowiada:
- Sześćdziesiąt razy Zdrowaś Mario.
Przychodzi kolejna baba do księdza i mówi:
- Zrobiłam mężowi loda.
Ksiądz patrzy na kartce co jest za loda ... Szuka i nic. Więc idzie do ministranta i pyta:
- Janek, co Paetz dawał za loda?
Janek:
- Snickersa ...
1219
Dowcip #23987. Ksiądz Paetz wyjechał z parafii i wypisał na kartce innym swoim w kategorii: Humor o duchownych, Dowcipy o spowiedzi, Śmieszne dowcipy o Fellatio, Śmieszny humor o ministrantach.
Ksiądz zatrzymał się na noc w motelu. W środku nocy zadzwonił po kobietę z recepcji, a kiedy przyszła, zaczął się do niej przystawiać.
- Ależ proszę księdza, tak nie wypada. - protestuje kobieta.
- Można, - odpowiada ksiądz - tak jest napisane w biblii.
Nad ranem kobieta pyta:
- No to pokaż mi gdzie to jest napisane?
Na to ksiądz bierze egzemplarz Biblii, który był w pokoju i pokazuje pierwszą stronę, na której ktoś napisał ołówkiem: ”Ta laska z recepcji daje wszystkim”.
- Ależ proszę księdza, tak nie wypada. - protestuje kobieta.
- Można, - odpowiada ksiądz - tak jest napisane w biblii.
Nad ranem kobieta pyta:
- No to pokaż mi gdzie to jest napisane?
Na to ksiądz bierze egzemplarz Biblii, który był w pokoju i pokazuje pierwszą stronę, na której ktoś napisał ołówkiem: ”Ta laska z recepcji daje wszystkim”.
28
Dowcip #23988. Ksiądz zatrzymał się na noc w motelu. w kategorii: Humor o duchownych, Żarty o seksie, Śmieszne kawały o hotelach.
Ksiądz został potrącony przez samochód, natychmiast na miejscu pojawiła się karetka i przewiozła go do najbliższego szpitala. Odzyskując przytomność w szpitalu zobaczył przy sobie pielęgniarkę i cicho spytał:
- Siostro, czy ja jestem w niebie?
- Nie proszę księdza, jedziemy na OIOM skrótem przez oddział dziecięcy.
- Siostro, czy ja jestem w niebie?
- Nie proszę księdza, jedziemy na OIOM skrótem przez oddział dziecięcy.
2620
Dowcip #23989. Ksiądz został potrącony przez samochód w kategorii: Dowcipy o duchownych, Kawały o dzieciach, Śmieszny humor o wypadkach samochodowych, Kawały o szpitalu, Kawały o pielęgniarkach.
Ksiądz, Pastor i Rabin dyskutują jak powinno się rozdzielać pieniądze zebrane od wiernych.
Pastor:
- Ja mam taki sposób większa część dla Boga mniejsza dla mnie.
Na to Ksiądz:
- Ja jednak uważam, że połowa dla Boga, połowa dla mnie.
Rabin:
- A ja moi drodzy biorę wszystkie pieniądze, podrzucam je do góry, a Bóg bierze tyle ile chce.
Pastor:
- Ja mam taki sposób większa część dla Boga mniejsza dla mnie.
Na to Ksiądz:
- Ja jednak uważam, że połowa dla Boga, połowa dla mnie.
Rabin:
- A ja moi drodzy biorę wszystkie pieniądze, podrzucam je do góry, a Bóg bierze tyle ile chce.
119
Dowcip #23990. Ksiądz w kategorii: Żarty o duchownych, Śmieszne kawały o pieniądzach, Śmieszne kawały o Bogu.
Ktoś powiedział, że gdyby milion małp stukało w klawiatury przez milion lat w końcu, którejś udałoby się napisać wszystkie dzieła Shakespeare? Dzięki Naszej Klasie wiemy, że to kompletna bzdura.
914
Dowcip #23991. Ktoś powiedział w kategorii: Kawały o nasza-klasa.pl, Śmieszny humor o małpie.
Kumple rozmawiają pod budką z piwem o kasie, a raczej o jej braku:
- A taki jeden mój znajomy - nawija smętnie jeden - to wygrał kiedyś miliona w Lotka ...
- I co on z taką kasą zrobił? - pyta drugi z błyskiem w oku.
- Połowę wydał na dziwki, wódę i balety ...
- A drugą połowę? - interesuje się inny.
- Ach, drugą połowę to jakoś bezsensownie przepieprzył.
- A taki jeden mój znajomy - nawija smętnie jeden - to wygrał kiedyś miliona w Lotka ...
- I co on z taką kasą zrobił? - pyta drugi z błyskiem w oku.
- Połowę wydał na dziwki, wódę i balety ...
- A drugą połowę? - interesuje się inny.
- Ach, drugą połowę to jakoś bezsensownie przepieprzył.
27