Jak się nazywa japoński kulturysta?
Jak się nazywa japoński kulturysta?
- Takito Mamase.
- Takito Mamase.
728
Dowcip #13949. Jak się nazywa japoński kulturysta? w kategorii: Śmieszne kawały o sportowcach, Śmieszny humor o Japończykach.
Siedzi Rubik na łące,
puszcza bąki śmierdzące,
przyszła Doda do Rubika,
Rubik pierdnął, Doda zgniła!
puszcza bąki śmierdzące,
przyszła Doda do Rubika,
Rubik pierdnął, Doda zgniła!
2416
Dowcip #13950. Siedzi Rubik na łące w kategorii: Śmieszne żarty rymowane, Śmieszny humor o pierdzeniu, Śmieszny humor o Andrzeju Lepperze, Dowcipy o Dorocie Rabczewskiej.
Mały dinozaur mówi do mamy.
- Mamo, jak umrę to pójdę do nieba?
- Nie synku do muzeum.
- Mamo, jak umrę to pójdę do nieba?
- Nie synku do muzeum.
718
Dowcip #13951. Mały dinozaur mówi do mamy. w kategorii: Śmieszny humor o dinozaurach, Żarty o muzeum.
Wchodzi Świety Mikołaj do klasy, patrzy, dzieci siedzą w kółeczku. Wyciąga Kałasznikowa i strzela. Zabija wszystkich. Jaki z tego morał?
Mikołaj trafia do wszystkich dzieci ...
Mikołaj trafia do wszystkich dzieci ...
3830
Dowcip #13952. Wchodzi Świety Mikołaj do klasy, patrzy, dzieci siedzą w kółeczku. w kategorii: Czarny humor śmieszne kawały, Śmieszny humor o dzieciach, Śmieszne dowcipy o Świętym Mikołaju, Śmieszne kawały z morałem, Kawały o strzelaniu.
Przychodzi Jasio ze szkoły i narzeka do mamy, że jest głodny. Mama mówi:
- Jasio, idź na cmentarz i przynieś kawałek mięsa.
Jasio idzie na cmentarz wykopuje jeden z grobów i wyjmuje kawałek mięsa. Przychodzi do domu i daje mamie kawałek mięsa. Mama próbuje:
- Bardzo pyszne! Przynieś jeszcze trochę.
Jasio idzie na cmentarz i przynosi drugi kawałek mięsa. Mama znowu próbuje i także smakuje. Za chwilę patrzy, a tu przychodzi kościotrup i mówi:
- Dajcie zupy z mojej dupy.
- Jasio, idź na cmentarz i przynieś kawałek mięsa.
Jasio idzie na cmentarz wykopuje jeden z grobów i wyjmuje kawałek mięsa. Przychodzi do domu i daje mamie kawałek mięsa. Mama próbuje:
- Bardzo pyszne! Przynieś jeszcze trochę.
Jasio idzie na cmentarz i przynosi drugi kawałek mięsa. Mama znowu próbuje i także smakuje. Za chwilę patrzy, a tu przychodzi kościotrup i mówi:
- Dajcie zupy z mojej dupy.
818
Dowcip #13953. Przychodzi Jasio ze szkoły i narzeka do mamy, że jest głodny. w kategorii: Żarty o Jasiu, Dowcipy o matce, Dowcipy o kościotrupach, Dowcipy o cmentarzu.
Szedł se wariat na szczupaki,
uciął penisa, rzucił w krzaki.
Szły dziewczynki, patrzą wszędzie
i znalazły to narzędzie.
Jedna mówi: gęsia szyjka,
druga na to: kawał kijka,
trzecia krzyczy: wyście głupie,
ja to wczoraj miałam w dupie.
uciął penisa, rzucił w krzaki.
Szły dziewczynki, patrzą wszędzie
i znalazły to narzędzie.
Jedna mówi: gęsia szyjka,
druga na to: kawał kijka,
trzecia krzyczy: wyście głupie,
ja to wczoraj miałam w dupie.
514
Dowcip #13954. Szedł se wariat na szczupaki w kategorii: Śmieszny humor o dziewczynkach, Śmieszne dowcipy rymowane, Śmieszny humor o męskim członku.
Leci mała Ania do mamy z psią kupą w ręku.
- Mamo, mamo patrz w co wdepnęłam.
- Mamo, mamo patrz w co wdepnęłam.
513
Dowcip #13955. Leci mała Ania do mamy z psią kupą w ręku. w kategorii: Śmieszne kawały o dziewczynkach, Żarty o matce, Dowcipy o kupie.
Był sobie raz misiaczek, który rzygał i się kiwał.
Po kiwnięciu w prawą stroną przeleciały dwa jabole.
Po wypiciu tych jaboli wyssał sute dla swej Joli.
Jola się cieszyła i mu jaja rozpieściła.
Jaja się kiwały i po zębach nawalały.
Zęby go bolały bo na penisie zostały.
Lecz zostały mu dwa w gębie, a wypadły te w odbycie.
Nic już nie miał ząbków w gębie i posuwał kota w dębie.
Po kiwnięciu w prawą stroną przeleciały dwa jabole.
Po wypiciu tych jaboli wyssał sute dla swej Joli.
Jola się cieszyła i mu jaja rozpieściła.
Jaja się kiwały i po zębach nawalały.
Zęby go bolały bo na penisie zostały.
Lecz zostały mu dwa w gębie, a wypadły te w odbycie.
Nic już nie miał ząbków w gębie i posuwał kota w dębie.
227
Dowcip #13956. Był sobie raz misiaczek, który rzygał i się kiwał. w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Śmieszne kawały rymowane.
Bogaty właściciel firmy z branży wędliniarskiej, przed zbliżającą się emeryturą, szkoli swojego następce - niezbyt rozgarniętego syna:
- Synu, to maszyna do robienia parówek. Z jednej strony wkładasz barana a z drugiej wychodzi parówka, rozumiesz?
- Nie. - odpowiada syn.
To posłuchaj jeszcze raz. Z jednej strony wkładasz barana a z drugiej wychodzi parówka. Kumasz?
- Nie. - odpowiada syn. Ojciec po raz trzeci powtarza formułę, jednak chłopak tego nie ogarnia.Po chwili syn w przypływie wiedzy pyta:
- Tato, a jest taka maszyna, że wkładamy parówkę, a wychodzi baran?
- Tak. - odpowiada ojciec - twoja matka ...
- Synu, to maszyna do robienia parówek. Z jednej strony wkładasz barana a z drugiej wychodzi parówka, rozumiesz?
- Nie. - odpowiada syn.
To posłuchaj jeszcze raz. Z jednej strony wkładasz barana a z drugiej wychodzi parówka. Kumasz?
- Nie. - odpowiada syn. Ojciec po raz trzeci powtarza formułę, jednak chłopak tego nie ogarnia.Po chwili syn w przypływie wiedzy pyta:
- Tato, a jest taka maszyna, że wkładamy parówkę, a wychodzi baran?
- Tak. - odpowiada ojciec - twoja matka ...
25
Dowcip #13957. Bogaty właściciel firmy z branży wędliniarskiej w kategorii: Dowcipy o chłopcach, Dowcipy o mężu, Żarty o żonie, Humor o synach, Dowcipy o ojcu.
W ZSRR ogłoszono konkurs na najbardziej pomysłowy zegar, koniecznie z kukułką. Oto bilans zwycięstw:
Trzecie miejsce - zegar, z którego co godzina wyskakuje kukułka i woła Lenin!
Drugie miejsce - zegar, z którego co trzydzieści minut wyskakuje kukułka i woła Lenin! Lenin!
Pierwsze miejsce - zegar, z którego co piętnaście minut wyskakuje Lenin i woła Kuku! Kuku! Kuku!
Trzecie miejsce - zegar, z którego co godzina wyskakuje kukułka i woła Lenin!
Drugie miejsce - zegar, z którego co trzydzieści minut wyskakuje kukułka i woła Lenin! Lenin!
Pierwsze miejsce - zegar, z którego co piętnaście minut wyskakuje Lenin i woła Kuku! Kuku! Kuku!
512