Jak brzmi stare chińskie przysłowie?
Jak brzmi stare chińskie przysłowie?
- Dopiero wtedy, gdy Ci komar usiądzie na jaja uświadamiasz sobie, że nie wszystko jesteś w stanie załatwić siłą.
- Dopiero wtedy, gdy Ci komar usiądzie na jaja uświadamiasz sobie, że nie wszystko jesteś w stanie załatwić siłą.
716
Dowcip #32003. Jak brzmi stare chińskie przysłowie? w kategorii: Śmieszne zagadki, Żarty o komarach.
Rok 2020, dwoje niemieckich policjantów drogówki zatrzymuje samochód do kontroli. Facet daje papiery. Policjant czyta i z uśmiechem do kolegi mówi:
- Patrz Abdul jakie śmieszne nazwisko: Muller
- Patrz Abdul jakie śmieszne nazwisko: Muller
519
Dowcip #32004. Rok 2020 w kategorii: Śmieszne żarty o Niemcach, Żarty o policjantach.
Wędkarz złapał złotą rybkę. Rybka mówi, że spełni jego trzy życzenia jak ją wypuści.
- Powiedz mi rybko kiedy umrę.
- Przepraszam Cię kolego, ale tego nie mogę Ci powiedzieć.
- To powiedz mi chociaż kim będę po śmierci.
- To mogę Ci powiedzieć. Będziesz sędzią hokeja na lodzie.
- Co Ty gadasz, przecież ja nigdy nie interesowałem się tym sportem ani nie znam przepisów w nim obowiązujących.
Rybka na to:
- Ty człowieku ucz się szybko tych przepisów bo pojutrze masz pierwszy mecz.
- Powiedz mi rybko kiedy umrę.
- Przepraszam Cię kolego, ale tego nie mogę Ci powiedzieć.
- To powiedz mi chociaż kim będę po śmierci.
- To mogę Ci powiedzieć. Będziesz sędzią hokeja na lodzie.
- Co Ty gadasz, przecież ja nigdy nie interesowałem się tym sportem ani nie znam przepisów w nim obowiązujących.
Rybka na to:
- Ty człowieku ucz się szybko tych przepisów bo pojutrze masz pierwszy mecz.
17
Dowcip #32005. Wędkarz złapał złotą rybkę. w kategorii: Żarty o wędkarzach, Śmieszny humor o złotej rybce, Dowcipy o umieraniu, Śmieszne kawały o życzeniach do spełnienia.
Siedzi facet spokojnie przy piwku gdy przechodząca obok knajpy zakonnica podeszła do niego:
- Powinieneś się wstydzić młody człowieku. Alkohol to dzieło szatana, jesteś grzesznikiem.
- Skąd to wiesz?
- Moja Siostra Przełożona mi tak powiedziała.
- A czy Ty kiedyś próbowałaś alkoholu?
- Nie bądź śmieszny! Oczywiście, że nie.
- To skąd możesz wiedzieć, że jest taki zły? Słuchaj, zróbmy tak? Postawię Ci drinka i sama ocenisz. Zgoda?
- Nie. Jak będzie wyglądała zakonnica pijąca drinka?
- To nie problem. Poproszę barmana żeby przelał Ci go do kubka od herbaty.
- No dobrze.
Podszedł więc do baru:
- Barman, jeszcze jedno piwo proszę. I jakiegoś dobrego drinka, tylko nalej go proszę do zwykłego kubka.
- Cholera. Nie mów, że znowu jest tu ta zakonnica?
- Powinieneś się wstydzić młody człowieku. Alkohol to dzieło szatana, jesteś grzesznikiem.
- Skąd to wiesz?
- Moja Siostra Przełożona mi tak powiedziała.
- A czy Ty kiedyś próbowałaś alkoholu?
- Nie bądź śmieszny! Oczywiście, że nie.
- To skąd możesz wiedzieć, że jest taki zły? Słuchaj, zróbmy tak? Postawię Ci drinka i sama ocenisz. Zgoda?
- Nie. Jak będzie wyglądała zakonnica pijąca drinka?
- To nie problem. Poproszę barmana żeby przelał Ci go do kubka od herbaty.
- No dobrze.
Podszedł więc do baru:
- Barman, jeszcze jedno piwo proszę. I jakiegoś dobrego drinka, tylko nalej go proszę do zwykłego kubka.
- Cholera. Nie mów, że znowu jest tu ta zakonnica?
06
Dowcip #32006. Siedzi facet spokojnie przy piwku gdy przechodząca obok knajpy w kategorii: Żarty o alkoholu, Dowcipy o zakonnicach, Śmieszne kawały o barmanach.
Dwóch facetów opalało się w górach nago no i przypiekli sobie co nieco. Poszli do Gaździny i pytają:
- Gaździno, macie zsiadłe mleko?
- Ano mom.
- To sprzedajcie nam ale w płaskich miseczkach.
Zdziwiona gaździna się zgodziła i patrzy jak faceci zamaczają swoje genitalia w zsiadłym mleku. Patrzy, patrzy i w końcu mówi.
- Jak się chłopy spuscajm tom już widzioła, ale jak tankują to pirsy roz widze.
- Gaździno, macie zsiadłe mleko?
- Ano mom.
- To sprzedajcie nam ale w płaskich miseczkach.
Zdziwiona gaździna się zgodziła i patrzy jak faceci zamaczają swoje genitalia w zsiadłym mleku. Patrzy, patrzy i w końcu mówi.
- Jak się chłopy spuscajm tom już widzioła, ale jak tankują to pirsy roz widze.
515
Dowcip #32007. Dwóch facetów opalało się w górach nago no i przypiekli sobie co w kategorii: Kawały o męskim przyrodzeniu, Śmieszny humor o Gaździnie, Śmieszne kawały o opalaniu się.
Do jednostki wojskowej na inspekcję ma przyjechać generał Kotas. Oficera, który ma go witać, przestrzegają koledzy:
- Tylko nie pomyl nazwiska, bo w innej jednostce przekręcili nazwisko literki z ”o” na ”u” i mają przechlapane.
Wystraszony oficer powtarza w pamięci: nazwisko przez ”o” nie przez ”u”, nazwisko przez ”o” nie przez ”u”, nazwisko przez ”o” nie przez ”u”.
Wreszcie nadchodzi dzień przyjazdu i powitania dostojnego gościa. Na uroczystym apelu wszyscy słyszą:
- Cieszymy się, że zaszczycił nas swoją obecnością pan generał Choj!
- Tylko nie pomyl nazwiska, bo w innej jednostce przekręcili nazwisko literki z ”o” na ”u” i mają przechlapane.
Wystraszony oficer powtarza w pamięci: nazwisko przez ”o” nie przez ”u”, nazwisko przez ”o” nie przez ”u”, nazwisko przez ”o” nie przez ”u”.
Wreszcie nadchodzi dzień przyjazdu i powitania dostojnego gościa. Na uroczystym apelu wszyscy słyszą:
- Cieszymy się, że zaszczycił nas swoją obecnością pan generał Choj!
513
Dowcip #32008. Do jednostki wojskowej na inspekcję ma przyjechać generał Kotas. w kategorii: Dowcipy o żołnierzach, Śmieszne kawały o generale.
Małżeństwo je obiad w restauracji, nagle żona oblewa się zupą, wstaje i mówi...
- Musimy iść do domu, wyglądam jak świnia. - mówi zdegustowana.
A mąż:
- No i jeszcze się zupą oblałaś.
- Musimy iść do domu, wyglądam jak świnia. - mówi zdegustowana.
A mąż:
- No i jeszcze się zupą oblałaś.
014
Dowcip #32009. Małżeństwo je obiad w restauracji, nagle żona oblewa się zupą w kategorii: Śmieszny humor o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Śmieszny humor o żonie, Śmieszny humor o wyglądzie.
Uczeń pyta swojego mistrza:
- Mistrzu. Czym różni się kobieta od perły?
Mistrz na to:
- Perłę nawleka się z dwóch stron, a kobietę tylko z jednej.
- Ale mistrzu! Ja słyszałem o takich kobietach, które nawleka się z obydwu stron.
Mistrz:
- To nie kobiety, to perły.
- Mistrzu. Czym różni się kobieta od perły?
Mistrz na to:
- Perłę nawleka się z dwóch stron, a kobietę tylko z jednej.
- Ale mistrzu! Ja słyszałem o takich kobietach, które nawleka się z obydwu stron.
Mistrz:
- To nie kobiety, to perły.
411
Dowcip #32010. Uczeń pyta swojego mistrza w kategorii: Dowcipy erotyczne, Śmieszny humor o kobietach.
Bóg postanowił wybudować nową bramę do Nieba. Ogłosił przetarg. Zgłasza się Rusek:
- Zbuduję bramę za dwadzieścia tysięcy.
Pan Bóg pyta czemu tak drogo, na co Rusek:
- Dziesięć tysięcy na materiały i dziesięć za robociznę.
Zgłasza się Niemiec.
- Czterdzieści tysięcy.
- Czemu tak drogo?
- Dwadzieścia tysięcy na porządne materiały i dwadzieścia na porządną robociznę.
Zgłasza się Polak:
- Sześćdziesiąt tysięcy złotych. Dwadzieścia tysięcy dla mnie, dwadzieścia dla pana Boga, a za pozostałe dwadzieścia tysięcy Rusek zrobi bramę.
- Zbuduję bramę za dwadzieścia tysięcy.
Pan Bóg pyta czemu tak drogo, na co Rusek:
- Dziesięć tysięcy na materiały i dziesięć za robociznę.
Zgłasza się Niemiec.
- Czterdzieści tysięcy.
- Czemu tak drogo?
- Dwadzieścia tysięcy na porządne materiały i dwadzieścia na porządną robociznę.
Zgłasza się Polak:
- Sześćdziesiąt tysięcy złotych. Dwadzieścia tysięcy dla mnie, dwadzieścia dla pana Boga, a za pozostałe dwadzieścia tysięcy Rusek zrobi bramę.
424
Dowcip #32011. Bóg postanowił wybudować nową bramę do Nieba. Ogłosił przetarg. w kategorii: Śmieszny humor o Polaku, Rusku i Niemcu, Śmieszny humor o Bogu, Śmieszny humor o niebie.
Przychodzi Kowalski do pewnej firmy:
- Dzień dobry, ja na rozmowę o pracę.
- Dzień dobry, a z kim jest pan umówiony?
- Nie wiem.
- A na jakie stanowisko?
- Też nie wiem.
- To co pan umie?!
- No, nie wiem.
- Wie pan co, prezesa to już mamy.
- Dzień dobry, ja na rozmowę o pracę.
- Dzień dobry, a z kim jest pan umówiony?
- Nie wiem.
- A na jakie stanowisko?
- Też nie wiem.
- To co pan umie?!
- No, nie wiem.
- Wie pan co, prezesa to już mamy.
28