Do Jasia przychodzą goście.
Do Jasia przychodzą goście. Mama mówi:
- Jasiu, bądź dla moich gości bardzo miły i uprzejmy. Nie widziałam ich przez tyle lat i chciałabym, żebyś zrobił na nich dobre wrażenie. Na przykład do wujka mów Wuju, a do cioci ... o już idą.
Jasiu podchodzi do wujka i mówi:
- Dzień dobry wuju.
Podchodzi do cioci i mówi:
- Dzień dobry cioto.
- Jasiu, bądź dla moich gości bardzo miły i uprzejmy. Nie widziałam ich przez tyle lat i chciałabym, żebyś zrobił na nich dobre wrażenie. Na przykład do wujka mów Wuju, a do cioci ... o już idą.
Jasiu podchodzi do wujka i mówi:
- Dzień dobry wuju.
Podchodzi do cioci i mówi:
- Dzień dobry cioto.
935
Dowcip #2559. Do Jasia przychodzą goście. w kategorii: Żarty o Jasiu, Żarty o matce, Śmieszne kawały o cioci, Dowcipy o wujku.
Jaś do taty:
- Tato, tato, dlaczego Małosia tak strasznie płacze?
- Bo jej ząbki wychodzą.
- A dokąd?
- Tato, tato, dlaczego Małosia tak strasznie płacze?
- Bo jej ząbki wychodzą.
- A dokąd?
323
Dowcip #2560. Jaś do taty w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Kawały o dzieciach, Humor o zębach, Humor o Małgosi, Kawały o rodzeństwie.
Pani pyta Jasia.
- Jasiu kim chciałbyś być?
- Ptakiem.
- Dlaczego ptakiem, a nie człowiekiem?
- Bo jak ktoś by mnie wkurzył to nasrał bym mu na głowę
- Jasiu kim chciałbyś być?
- Ptakiem.
- Dlaczego ptakiem, a nie człowiekiem?
- Bo jak ktoś by mnie wkurzył to nasrał bym mu na głowę
117
Dowcip #2561. Pani pyta Jasia. w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszne kawały o ptakach, Dowcipy o nauczycielce.
Jak się nazywa koń z monitorem?
- Końputer.
- Końputer.
29
Dowcip #2562. Jak się nazywa koń z monitorem? w kategorii: Kawały komputerowe, Śmieszne dowcipne zagadki.
Jasio stoi z mamą na lotnisku i mówi:
- Mamusiu chce mi się siusiu.
- Za 10 min będzie samolot.
Jaś powtarza:
- Mamusiu chce mi się siusiu.
- Za 5 minut będzie samolot.
Po chwili Jaś mówi:
- Leci Leci!
- Gdzie?
- Po nogach!
- Mamusiu chce mi się siusiu.
- Za 10 min będzie samolot.
Jaś powtarza:
- Mamusiu chce mi się siusiu.
- Za 5 minut będzie samolot.
Po chwili Jaś mówi:
- Leci Leci!
- Gdzie?
- Po nogach!
228
Dowcip #2563. Jasio stoi z mamą na lotnisku i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Dowcipy o sikaniu.
Idzie Jasiu z tatą ze szkoły, widzi dwa bzykające się psy i pyta:
- Tato co te pieski robią?
- Ten jeden zwichnął sobie łapkę, a ten drugi chce pomóc mu dojść do domu.
A Jasiu na to:
- To zupełnie jak w życiu. Ty komuś pomagasz, a ten ktoś ładuje ci się prosto w dupę.
- Tato co te pieski robią?
- Ten jeden zwichnął sobie łapkę, a ten drugi chce pomóc mu dojść do domu.
A Jasiu na to:
- To zupełnie jak w życiu. Ty komuś pomagasz, a ten ktoś ładuje ci się prosto w dupę.
713
Dowcip #2564. Idzie Jasiu z tatą ze szkoły, widzi dwa bzykające się psy i pyta w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Humor o Jasiu, Kawały o dupie, Śmieszne żarty o psach, Dowcipy o tacie.
U Kowalskich są goście. Jaś wychodzi ze swojego pokoju i krzyczy:
- Mamo! Chce mi się siusiu.
Mama podchodzi do niego i mówi:
- Jak chce ci się siusiu, to idź do ubikacji i sam się wysikaj, a następnym razem, jak będzie ci się chciało siusiu, to mów, że chce ci się gwizdać.
W nocy Jasio budzi dziadka i mówi:
- Dziadku, chce mi się gwizdać.
- Ale jest noc.
- Ale dziadku, mi się chce gwizdać!
- Jasiu, ale jest noc, wszystkich obudzisz!
- Ale dziadku, ja nie wytrzymam, ja muszę gwizdać.
- To zagwizdaj mi po cichutku do ucha.
- Mamo! Chce mi się siusiu.
Mama podchodzi do niego i mówi:
- Jak chce ci się siusiu, to idź do ubikacji i sam się wysikaj, a następnym razem, jak będzie ci się chciało siusiu, to mów, że chce ci się gwizdać.
W nocy Jasio budzi dziadka i mówi:
- Dziadku, chce mi się gwizdać.
- Ale jest noc.
- Ale dziadku, mi się chce gwizdać!
- Jasiu, ale jest noc, wszystkich obudzisz!
- Ale dziadku, ja nie wytrzymam, ja muszę gwizdać.
- To zagwizdaj mi po cichutku do ucha.
214
Dowcip #2565. U Kowalskich są goście. w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Śmieszne dowcipy o dziadku, Śmieszne dowcipy o matce, Żarty o sikaniu.
Przychodzi Jasiu do domu poskarżyć się mamie.
- Mamo, ksiądz nie dopuścił mnie do bierzmowania!
Matka się wkurzyła, wzięła rower między nogi i jedzie do księdza.
Po dotarciu na miejsce mówi:
- Proszę księdza, dlaczego ksiądz nie dopuścił mojego Jasia do bierzmowania?
Ksiądz na to:
- Proszę pani, jak ja bym go mógł dopuścić do bierzmowania skoro on nawet nie wie że Jezus Chrystus umarł.
Mama Jasia na to:
- Ale proszę księdza, my tak pod lasem mieszkamy, nie mamy telewizora, ani radia. My nawet nie wiedzieliśmy że on chorował.
- Mamo, ksiądz nie dopuścił mnie do bierzmowania!
Matka się wkurzyła, wzięła rower między nogi i jedzie do księdza.
Po dotarciu na miejsce mówi:
- Proszę księdza, dlaczego ksiądz nie dopuścił mojego Jasia do bierzmowania?
Ksiądz na to:
- Proszę pani, jak ja bym go mógł dopuścić do bierzmowania skoro on nawet nie wie że Jezus Chrystus umarł.
Mama Jasia na to:
- Ale proszę księdza, my tak pod lasem mieszkamy, nie mamy telewizora, ani radia. My nawet nie wiedzieliśmy że on chorował.
514
Dowcip #2566. Przychodzi Jasiu do domu poskarżyć się mamie. w kategorii: Humor o Jasiu, Kawały o Jezusie, Śmieszne żarty o duchownych, Kawały religijne, Śmieszne dowcipy o mamie.
Idzie Jasio z ojcem na spacer. Nagle ojciec potyka się i mówi pod nosem:
- Dupa.
- Co powiedziałeś tatusiu? - pyta Jasio.
- Aaa... powiedziałem... duduś - odpowiada ojciec.
- Tatusiu, a co to jest duduś? - pyta zaciekawione dziecko.
- Aaa, wiesz synku duduś to takie zwierzątko.
- Tato, a jak on wygląda?
- A, ma takie rączki i nóżki.
- Tatusiu, a co jedzą dudusie?
- Mmm. Jedzą warzywa, owoce.
- A tato, a czy dudusie mają dzieci?
- No tak.
- To znaczy, że dudusie się rozmnażają?
- Tak.
- A jak się nazywają dzieci dudusia?
- Eee, dudusiątka.
- A jak wyglądają dudusiątka?
- Też mają rączki i nóżki, tak samo, jak dorosłe.
- A co jedzą dudusiątka?
- Eee, mleczko piją.
- Tato, a gdzie mieszkają dudusie?
- Dupa! Powiedziałem dupa!
- Dupa.
- Co powiedziałeś tatusiu? - pyta Jasio.
- Aaa... powiedziałem... duduś - odpowiada ojciec.
- Tatusiu, a co to jest duduś? - pyta zaciekawione dziecko.
- Aaa, wiesz synku duduś to takie zwierzątko.
- Tato, a jak on wygląda?
- A, ma takie rączki i nóżki.
- Tatusiu, a co jedzą dudusie?
- Mmm. Jedzą warzywa, owoce.
- A tato, a czy dudusie mają dzieci?
- No tak.
- To znaczy, że dudusie się rozmnażają?
- Tak.
- A jak się nazywają dzieci dudusia?
- Eee, dudusiątka.
- A jak wyglądają dudusiątka?
- Też mają rączki i nóżki, tak samo, jak dorosłe.
- A co jedzą dudusiątka?
- Eee, mleczko piją.
- Tato, a gdzie mieszkają dudusie?
- Dupa! Powiedziałem dupa!
617
Dowcip #2567. Idzie Jasio z ojcem na spacer. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Żarty o dupie, Żarty o ptakach, Żarty o tacie.
Jasiu na lekcji pyta się pani czy stosunek z ptakiem jest możliwy. Pani odpowiada, że nie, a Jasiu krzyczy:
- Bo mama powiedziała, że wyje.ałem orła na schodach.
- Bo mama powiedziała, że wyje.ałem orła na schodach.
67