W pociągu jedzie grupa dresiarzy.
W pociągu jedzie grupa dresiarzy. Do przedziału wchodzi konduktor i mówi:
- Bileciki proszę.
Na to łysole drą się:
- Spadówka dziadzie!
Zrezygnowany idzie do przedziału obok, a tam osiemdziesięcioletni, łysy staruszek.
- Bileciki ..
- Nie słyszał pan co mówili koledzy?!
- Bileciki proszę.
Na to łysole drą się:
- Spadówka dziadzie!
Zrezygnowany idzie do przedziału obok, a tam osiemdziesięcioletni, łysy staruszek.
- Bileciki ..
- Nie słyszał pan co mówili koledzy?!
112
Dowcip #4633. W pociągu jedzie grupa dresiarzy. w kategorii: Śmieszne kawały o dresiarzach, Śmieszne dowcipy o kontrolerach biletów, Humor o staruszkach, Śmieszne kawały o konduktorach.
Co ma wspólnego Gej z papugą?
- Obsrany patyk.
- Obsrany patyk.
57
Dowcip #4634. Co ma wspólnego Gej z papugą? w kategorii: Śmieszne żarty zagadki, Śmieszne kawały o homoseksualistach, Kawały o papudze.
Co powstaje w wyniku skrzyżowania wielkiej ilości pracy i krowiego placka?
- Kupa sprawy na głowie.
- Kupa sprawy na głowie.
49
Dowcip #4635. Co powstaje w wyniku skrzyżowania wielkiej ilości pracy i krowiego w kategorii: Śmieszne pytania zagadki, Humor o pracy, Śmieszne kawały o kupie.
Mówi jedna feministka do drugiej.
- Ty, co ty tak krzyczałaś w nocy.
- A nic, po prostu śniło mi się, że chłopak całuje dziewczynę.
- Ty, co ty tak krzyczałaś w nocy.
- A nic, po prostu śniło mi się, że chłopak całuje dziewczynę.
56
Dowcip #4636. Mówi jedna feministka do drugiej. w kategorii: Śmieszne kawały o kobietach, Kawały o snach.
Do wędkarza stojącego nad rzeką z wędką podchodzi ufoludek i pyta:
- Dużo pan dziś złowił ryb?
- Żadnej. Zdziwiłbym się, gdyby udało się komuś złowić tu jakąś rybę!
Ufoludek wkłada do swojej trąbki nosowej palca i wyjmuje kozę, formuje z niej kulkę i prosi faceta o wędkę. Zakłada na haczyk kulkę, zarzuca wędkę i niemal w tej samej chwili wyławia okazałego szczupaka. Facet zabiera ufoludkowi wędkę, wyjmuje ze swego nosa kozę, formuje z niej kulkę, zakłada ją na haczyk i zarzuca wędkę.
Po kwadransie oczekiwania facet dziwi się:
- W czym ta jego koza była lepsza od mojej?
- Bo to koza nie z tej Ziemi! - mówi szczupak.
- Dużo pan dziś złowił ryb?
- Żadnej. Zdziwiłbym się, gdyby udało się komuś złowić tu jakąś rybę!
Ufoludek wkłada do swojej trąbki nosowej palca i wyjmuje kozę, formuje z niej kulkę i prosi faceta o wędkę. Zakłada na haczyk kulkę, zarzuca wędkę i niemal w tej samej chwili wyławia okazałego szczupaka. Facet zabiera ufoludkowi wędkę, wyjmuje ze swego nosa kozę, formuje z niej kulkę, zakłada ją na haczyk i zarzuca wędkę.
Po kwadransie oczekiwania facet dziwi się:
- W czym ta jego koza była lepsza od mojej?
- Bo to koza nie z tej Ziemi! - mówi szczupak.
510
Dowcip #4637. Do wędkarza stojącego nad rzeką z wędką podchodzi ufoludek i pyta w kategorii: Humor o wędkarzach, Śmieszne żarty o UFO, Dowcipy o rybach.
Wraca Jezus z ogrójca do wieczernika. W wieczerniku biba. Wszędzie dupy, wódy i koks. Podchodzi do Piotra i się pyta:
- Skąd wzięliśmy na to kasę, przecież jesteśmy biedni?
- Judasz kogoś sprzedał.
- Skąd wzięliśmy na to kasę, przecież jesteśmy biedni?
- Judasz kogoś sprzedał.
617
Dowcip #4638. Wraca Jezus z ogrójca do wieczernika. W wieczerniku biba. w kategorii: Kawały o Jezusie, Śmieszny humor o imprezie, Dowcipy o Judaszu.
Jurand ze Spychowa wraca z niewoli od Krzyżaków, na drodze spotykają go polscy rycerze i pytają?
- Któż ci coś takiego zrobił?
Jurand biedaczyna kreśli krzyż na piersi, a oni na to:
- Nie mów, na pogotowiu ci to zrobili?!
- Któż ci coś takiego zrobił?
Jurand biedaczyna kreśli krzyż na piersi, a oni na to:
- Nie mów, na pogotowiu ci to zrobili?!
415
Dowcip #4639. Jurand ze Spychowa wraca z niewoli od Krzyżaków w kategorii: Śmieszne kawały o rycerzach, Dowcipy o postaciach z książek.
Angielski bankier przychodzi do wróżki i mówi:
- Jeśli odgadnie pani o czym teraz myślę, dostanie pani ode mnie tysiąc funtów.
Wróżka zachęcona obiecaną nagrodą, wpatruje się w oczy lorda i mówi:
- Myśli pan o tym, że wynajmie pan grupę irlandzkich terrorystów, którzy wysadzą pański bank w powietrze, a pan wkrótce ogłosi jego upadłość.
Na to lord:
- Nie zgadła pani. Ale proszę wziąć te tysiąc funtów. Poddała mi pani znakomity pomysł!
- Jeśli odgadnie pani o czym teraz myślę, dostanie pani ode mnie tysiąc funtów.
Wróżka zachęcona obiecaną nagrodą, wpatruje się w oczy lorda i mówi:
- Myśli pan o tym, że wynajmie pan grupę irlandzkich terrorystów, którzy wysadzą pański bank w powietrze, a pan wkrótce ogłosi jego upadłość.
Na to lord:
- Nie zgadła pani. Ale proszę wziąć te tysiąc funtów. Poddała mi pani znakomity pomysł!
19
Dowcip #4640. Angielski bankier przychodzi do wróżki i mówi w kategorii: Śmieszny humor o Anglikach, Dowcipy o banku, Żarty o wróżkach, Śmieszne żarty o bankierach.
Jaka jest różnica miedzy Rumunką, a bombą atomową?
- Bomba ma troszeczkę większego grzyba.
- Bomba ma troszeczkę większego grzyba.
717
Dowcip #4641. Jaka jest różnica miedzy Rumunką, a bombą atomową? w kategorii: Dowcipy o Rumunach, Śmieszne kawały zagadki, Kawały o bombie.
Przychodzi facet do salonu samochodowego i mówi do dilera:
- Chciałbym kupić samochód sportowy, który ma najmniejsze zużycie paliwa.
- Na pewno coś się znajdzie. - odpowiada sprzedawca.
Podchodzą do pierwszego samochodu. Facet pyta:
- Ile pali to cudo?
- Jedenaście litrów na sto kilometrów.
Podchodzą do drugiego samochodu. Facet pyta:
- A ten ile pali?
- Dziewięć litrów na sto kilometrów.
Podchodzą do trzeciego, w którym siedzi jeden z pracowników salonu i pucuje tapicerkę. Facet pyta:
- A ten ile pali?
- Trzy paczki dziennie.
- Chciałbym kupić samochód sportowy, który ma najmniejsze zużycie paliwa.
- Na pewno coś się znajdzie. - odpowiada sprzedawca.
Podchodzą do pierwszego samochodu. Facet pyta:
- Ile pali to cudo?
- Jedenaście litrów na sto kilometrów.
Podchodzą do drugiego samochodu. Facet pyta:
- A ten ile pali?
- Dziewięć litrów na sto kilometrów.
Podchodzą do trzeciego, w którym siedzi jeden z pracowników salonu i pucuje tapicerkę. Facet pyta:
- A ten ile pali?
- Trzy paczki dziennie.
37