W biurze podróży klient mówi
W biurze podróży klient mówi:
- Mam pięćdziesiąt euro na tanie wczasy, ale żeby na miejscu były: basen, biblioteka, bilard siłownia i sauna, a w pokoju telewizor, kino domowe i komputer z Internetem.
- Polecam szwedzkie więzienie ...
- Mam pięćdziesiąt euro na tanie wczasy, ale żeby na miejscu były: basen, biblioteka, bilard siłownia i sauna, a w pokoju telewizor, kino domowe i komputer z Internetem.
- Polecam szwedzkie więzienie ...
215
Dowcip #26208. W biurze podróży klient mówi w kategorii: Śmieszne kawały o turystach, Kawały o podróżowaniu.
Rozmawiają dwie blondynki, nagle jedna mówi:
- Kurcze, dzwoni mi w głowie.
- To odbierz, ja poczekam.
- Kurcze, dzwoni mi w głowie.
- To odbierz, ja poczekam.
216
Dowcip #26209. Rozmawiają dwie blondynki, nagle jedna mówi w kategorii: Śmieszne żarty o blondynkach.
Jedzie pan samochodem, widzi teściową na rowerze i mówi:
- Gdzie teściowa jedzie.
- Na cmentarz.
Na to zięć:
- A kto rowerek odprowadzi.
- Gdzie teściowa jedzie.
- Na cmentarz.
Na to zięć:
- A kto rowerek odprowadzi.
65
Dowcip #26210. Jedzie pan samochodem, widzi teściową na rowerze i mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o teściowej, Śmieszne kawały o rowerze, Dowcipy o zięciu, Śmieszny humor o cmentarzu.
Starsza kobieta zaczepia chłopaka w tramwaju.
- Ty to chyba jesteś Chińczykiem, prawda?
- No chyba pani żartuje.
- Eee, na pewno jesteś Chińczykiem.
- Nie, proszę pani.
- A może Twoja mama jest Chinką?
- Nie proszę pani i mój tata też jest Polakiem.
- Ja jednak myślę, że nie chcesz się przyznać. Powiedz, jesteś Chińczykiem, tak?
- W prządku, - mówi zdenerwowany chłopak - jestem Chińczykiem.
- No proszę! A wcale na Chińczyka nie wyglądasz!
- Ty to chyba jesteś Chińczykiem, prawda?
- No chyba pani żartuje.
- Eee, na pewno jesteś Chińczykiem.
- Nie, proszę pani.
- A może Twoja mama jest Chinką?
- Nie proszę pani i mój tata też jest Polakiem.
- Ja jednak myślę, że nie chcesz się przyznać. Powiedz, jesteś Chińczykiem, tak?
- W prządku, - mówi zdenerwowany chłopak - jestem Chińczykiem.
- No proszę! A wcale na Chińczyka nie wyglądasz!
422
Dowcip #26211. Starsza kobieta zaczepia chłopaka w tramwaju. w kategorii: Śmieszne żarty o Chińczykach, Śmieszne żarty o staruszkach, Śmieszne dowcipy o tramwaju.
Brunetka mówi do blondynki:
- Wiesz wczoraj robiłam testy ciążowe!
- A trudne były pytania? - odpowiada blondynka.
- Wiesz wczoraj robiłam testy ciążowe!
- A trudne były pytania? - odpowiada blondynka.
213
Dowcip #26212. Brunetka mówi do blondynki w kategorii: Śmieszne kawały o blondynkach.
Pani pyta się w szkole Jasia:
- Kim chciałbyś być?
- Ptakiem.
- A dlaczego ptakiem, a nie człowiekiem?
- Bo mógłbym srać na wszystko i nikt by mi nic nie zrobił.
- Kim chciałbyś być?
- Ptakiem.
- A dlaczego ptakiem, a nie człowiekiem?
- Bo mógłbym srać na wszystko i nikt by mi nic nie zrobił.
317
Dowcip #26213. Pani pyta się w szkole Jasia w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Śmieszny humor o ptakach, Dowcipy o nauczycielce, Żarty o kupie.
Mówi sąsiadka do sąsiadki.
- Wiesz, z tego Jasia jest kawał drania!
- Dlaczego?
- Wystrychnął moją Zosię na dudka!
- Tak? A moją Marysię wydudkał na strychu!
- Wiesz, z tego Jasia jest kawał drania!
- Dlaczego?
- Wystrychnął moją Zosię na dudka!
- Tak? A moją Marysię wydudkał na strychu!
113
Dowcip #26214. Mówi sąsiadka do sąsiadki. w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Śmieszny humor o Jasiu, Kawały o sąsiadach, Dowcipy o córkach.
Pijany gość w autobusie patrzy na babkę i kołysząc się mówi do niej:
- Pani jest brzydka.
Na to ona z wyrzutem:
- A pan jest pijany.
Ten z uśmiechem odpowiada:
- Jestem, ale do rana wytrzeźwieję!
- Pani jest brzydka.
Na to ona z wyrzutem:
- A pan jest pijany.
Ten z uśmiechem odpowiada:
- Jestem, ale do rana wytrzeźwieję!
216
Dowcip #26215. Pijany gość w autobusie patrzy na babkę i kołysząc się mówi do niej w kategorii: Śmieszne żarty o mężczyznach, Śmieszny humor o kobietach, Dowcipy o pijakach.
Idzie dwóch wariatów przez pustynię. Jeden niesie worek kamieni. Nagle ten drugi nie wytrzymał i pyta:
- Po co ci ten worek z kamieniami?
- To proste, jak zacznie nas gonić lew to go wyrzucę i będzie mi lżej uciekać.
- Po co ci ten worek z kamieniami?
- To proste, jak zacznie nas gonić lew to go wyrzucę i będzie mi lżej uciekać.
19
Dowcip #26216. Idzie dwóch wariatów przez pustynię. Jeden niesie worek kamieni. w kategorii: Kawały absurdalne, Kawały o wariatach, Żarty o pustyni.
Przychodzi gruba baba do lekarza i pyta:
- Jak mogę skutecznie schudnąć?
- Musi pani zacząć jeść dupą!
Po miesiącu przychodzi baba bardzo chuda i dziwnie dupą kręci. Lekarz pyta:
- Dlaczego tak dziwnie kręci Pani dupą?
- Bo gumę żuję!
- Jak mogę skutecznie schudnąć?
- Musi pani zacząć jeść dupą!
Po miesiącu przychodzi baba bardzo chuda i dziwnie dupą kręci. Lekarz pyta:
- Dlaczego tak dziwnie kręci Pani dupą?
- Bo gumę żuję!
830