Przychodzi pedał do apteki
Przychodzi pedał do apteki:
- Dzień dobry, jest wazelina?
- Tak proszę, została ostatnia tubka.
- Uff, normalnie dupę mi pani uratowała.
- Dzień dobry, jest wazelina?
- Tak proszę, została ostatnia tubka.
- Uff, normalnie dupę mi pani uratowała.
213
Dowcip #1752. Przychodzi pedał do apteki w kategorii: Śmieszne żarty o aptekarzach, Humor o homoseksualistach.
Co myśli pająk, jak wisi na nitce nad szklanką z wodą?
- Jak się spuścić, żeby nie wpaść.
- Jak się spuścić, żeby nie wpaść.
1239
Dowcip #1753. Co myśli pająk, jak wisi na nitce nad szklanką z wodą? w kategorii: Śmieszne zagadki, Śmieszne dowcipy o pająkach, Śmieszne żarty z grą słów.
Dlaczego w maluchu zamontowano ogrzewanie tylnej szyby?
- Żeby było cieplej w ręce tym co go pchają!
- Żeby było cieplej w ręce tym co go pchają!
216
Dowcip #1754. Dlaczego w maluchu zamontowano ogrzewanie tylnej szyby? w kategorii: Śmieszne pytania zagadki, Śmieszne kawały o samochodach, Humor o maluchu.
Do apteki wchodzi młody człowiek:
- Mógłby mi pan magister sprzedać prezerwatywę? Moja narzeczona zaprosiła mnie na kolację do domu. Chodzimy ze sobą już trzy miesiące i robi się coraz goręcej. Myślę, że dzisiaj wieczorem dam jej spróbować ciasteczko.
Farmaceuta sprzedaje mu prezerwatywę, chłopak wychodzi, a po chwili wraca:
- Niech mi pan da jeszcze jedną. Siostra narzeczonej to niezła dupcia. Nieraz rozchylała przede mną nogi, czasem widziałem nawet jej mokre stringi. Wydaje mi się, że i ona coś chce, a idę do nich do domu dzisiaj wieczorem.
Farmaceuta wydaje mu drugą prezerwatywę. Po chwili młodzieniec wraca ponownie:
- A może jeszcze jedną, bo matka narzeczonej też niczego sobie. Ociera się o mnie kiedy przechodzę, a że idę do niech wieczorem do domu, no to wie pan ...
Wieczorem przy kolacji chłopak siedzi za stołem obok narzeczonej, a po drugiej stronie stołu usiadły siostra i matka. Wchodzi ojciec i zasiada za stołem. Chłopak opuszcza natychmiast głowę, składa ręce do modlitwy i zaczyna się modlić:
- Dziękujemy Ci,, Boże, za to jedzenie ... Dziękujemy Ci, Boże, za to jedzenie ...
Mija pięć minut, a on dalej się modli. Rodzina wymienia zdziwione spojrzenia, a narzeczona mówi:
- Nie wiedziałam, kochanie, że jesteś taki wierzący!
- A ja nie wiedziałem, że twój ojciec jest farmaceutą.
- Mógłby mi pan magister sprzedać prezerwatywę? Moja narzeczona zaprosiła mnie na kolację do domu. Chodzimy ze sobą już trzy miesiące i robi się coraz goręcej. Myślę, że dzisiaj wieczorem dam jej spróbować ciasteczko.
Farmaceuta sprzedaje mu prezerwatywę, chłopak wychodzi, a po chwili wraca:
- Niech mi pan da jeszcze jedną. Siostra narzeczonej to niezła dupcia. Nieraz rozchylała przede mną nogi, czasem widziałem nawet jej mokre stringi. Wydaje mi się, że i ona coś chce, a idę do nich do domu dzisiaj wieczorem.
Farmaceuta wydaje mu drugą prezerwatywę. Po chwili młodzieniec wraca ponownie:
- A może jeszcze jedną, bo matka narzeczonej też niczego sobie. Ociera się o mnie kiedy przechodzę, a że idę do niech wieczorem do domu, no to wie pan ...
Wieczorem przy kolacji chłopak siedzi za stołem obok narzeczonej, a po drugiej stronie stołu usiadły siostra i matka. Wchodzi ojciec i zasiada za stołem. Chłopak opuszcza natychmiast głowę, składa ręce do modlitwy i zaczyna się modlić:
- Dziękujemy Ci,, Boże, za to jedzenie ... Dziękujemy Ci, Boże, za to jedzenie ...
Mija pięć minut, a on dalej się modli. Rodzina wymienia zdziwione spojrzenia, a narzeczona mówi:
- Nie wiedziałam, kochanie, że jesteś taki wierzący!
- A ja nie wiedziałem, że twój ojciec jest farmaceutą.
217
Dowcip #1755. Do apteki wchodzi młody człowiek w kategorii: Śmieszne dowcipy o aptekarzach, Humor o ojcu, Śmieszny humor o prezerwatywach, Śmieszne żarty o randce.
- Proszę wskazać na mapie Morze Czarne.
Uczeń milczy.
- To może Morze Czerwone.
Uczeń na to:
- Ależ panie profesorze - dziwi się uczeń - na tej mapie wszystkie morza są niebieskie.
Uczeń milczy.
- To może Morze Czerwone.
Uczeń na to:
- Ależ panie profesorze - dziwi się uczeń - na tej mapie wszystkie morza są niebieskie.
523
Dowcip #1756. - Proszę wskazać na mapie Morze Czarne. w kategorii: Kawały o uczniach, Dowcipy geograficzne, Śmieszne kawały o nauczycielce.
Rozmawia dwóch przedszkolaków:
- Poczęstowałbym cię cukierkiem, ale się boję ...
- Czego się boisz?
- Że weźmiesz.
- Poczęstowałbym cię cukierkiem, ale się boję ...
- Czego się boisz?
- Że weźmiesz.
315
Dowcip #1757. Rozmawia dwóch przedszkolaków w kategorii: Śmieszne żarty o chłopcach, Śmieszny humor o przedszkolakach, Śmieszne żarty o słodyczach.
Idzie Czerwony Kapturek przez las zanieść babci słodycze. Słyszy, że coś się w krzakach rusza. Patrzy, widzi wilka i pyta:
- Wilku, dlaczego masz takie duże oczy.
A wilk na to:
- Zjeżdżaj, nawet się wysrać w spokoju nie można.
- Wilku, dlaczego masz takie duże oczy.
A wilk na to:
- Zjeżdżaj, nawet się wysrać w spokoju nie można.
114
Dowcip #1758. Idzie Czerwony Kapturek przez las zanieść babci słodycze. w kategorii: Dowcipy o postaciach z bajek, Śmieszne kawały o wilku, Żarty o Czerwonym Kapturku, Dowcipy o kupie.
Przyjeżdża Anglik do Zakopanego spotyka Bace i pyta:
- Do you speak Englisch?
Baca mu na to:
- What?
- Do you spea ...
- Wha t...
- Do you ...
- Whatpieprz się ode mnie!
- Do you speak Englisch?
Baca mu na to:
- What?
- Do you spea ...
- Wha t...
- Do you ...
- Whatpieprz się ode mnie!
312
Dowcip #1759. Przyjeżdża Anglik do Zakopanego spotyka Bace i pyta w kategorii: Śmieszny humor o Anglikach, Śmieszne żarty o Bacy.
- Kochanie, co byś powiedział, gdybyśmy wzięli ślub w samo Boże Narodzenie? - pyta dziewczyna swojego chłopaka.
- Rybko moja, daj spokój! Po co mamy psuć sobie Święta?
- Rybko moja, daj spokój! Po co mamy psuć sobie Święta?
513
Dowcip #1760. - Kochanie, co byś powiedział w kategorii: Śmieszne kawały o facetach, Żarty o kobietach, Dowcipy o świętach, Śmieszne dowcipy o ślubie.
- Panowie wzywali taksówkę.
- Tak.
- Zepsuł mi się samochód, pozwolicie panowie, że odprowadzę was do domu pieszo.
- Tak.
- Zepsuł mi się samochód, pozwolicie panowie, że odprowadzę was do domu pieszo.
114