Pewne małżeństwo ogląda film przyrodniczy.
Pewne małżeństwo ogląda film przyrodniczy. Żona pyta męża:
- Kochanie, czy płazy mają rozum?
- Nie, żabciu...
- Kochanie, czy płazy mają rozum?
- Nie, żabciu...
219
Dowcip #33283. Pewne małżeństwo ogląda film przyrodniczy. w kategorii: Żarty o mężu i żonie, Humor o mężu, Humor o żonie, Śmieszne żarty o filmach.
Jedzie cała rodzinka samochodem i nagle wybiega na ulicę dziecko. Kierowca doskonale prowadzi samochód omijając chłopca. Podbiega do niego policjant i mówi:
- Świetnie pan prowadzi, za ten wyczyn nasza komenda ofiaruje panu w nagrodę tysiąca złotych. A czy można wiedzieć na co pan przeznaczy te pieniądze?
Kierowca odpowiada:
- Wreszcie zrobię sobie prawo jazdy.
Żona próbuje ratować sytuację:
- Proszę nie zwracać na niego uwagi, on tak zawsze mówi gdy jest pijany.
Z tylnego siedzenia odzywa się babcia:
- A nie mówiłam, że tym kradzionym samochodem daleko nie zajedziemy...
- Świetnie pan prowadzi, za ten wyczyn nasza komenda ofiaruje panu w nagrodę tysiąca złotych. A czy można wiedzieć na co pan przeznaczy te pieniądze?
Kierowca odpowiada:
- Wreszcie zrobię sobie prawo jazdy.
Żona próbuje ratować sytuację:
- Proszę nie zwracać na niego uwagi, on tak zawsze mówi gdy jest pijany.
Z tylnego siedzenia odzywa się babcia:
- A nie mówiłam, że tym kradzionym samochodem daleko nie zajedziemy...
010
Dowcip #33284. Jedzie cała rodzinka samochodem i nagle wybiega na ulicę dziecko. w kategorii: Śmieszne żarty o babci, Kawały o kierowcach, Humor o żonie, Śmieszne kawały o autach, Żarty o nagrodzie.
Tuż przed zamknięciem do apteki wpada zdenerwowany młody mężczyzna:
- Poproszę sto prezerwatyw, pani magister.
Farmaceutka uśmiecha się, czerwienieje, potem wzrusza ramionami i wykłada na ladę towar. Niestety, brakuje odpowiedniej ilości, jest tylko dziewięćdziesiąt osiem prezerwatyw.
- Przykro nam, proszę pana...
- Trudno, biorę jak leci. Ale musi pani wiedzieć, że mi pani cały wieczór zepsuła.
- Poproszę sto prezerwatyw, pani magister.
Farmaceutka uśmiecha się, czerwienieje, potem wzrusza ramionami i wykłada na ladę towar. Niestety, brakuje odpowiedniej ilości, jest tylko dziewięćdziesiąt osiem prezerwatyw.
- Przykro nam, proszę pana...
- Trudno, biorę jak leci. Ale musi pani wiedzieć, że mi pani cały wieczór zepsuła.
04
Dowcip #33285. Tuż przed zamknięciem do apteki wpada zdenerwowany młody mężczyzna w kategorii: Śmieszne żarty o mężczyznach, Humor o aptece, Śmieszne żarty o prezerwatywach.
Dziecko wychodzi ze szkoły. Koło niego podjeżdża samochód, w którym siedzi tylko jeden samotny facet. Krzyczy do dziecka:
- Wsiadasz?
- Nie!
- No chodź... Mam cukierki...
- Nie!
- Hej, mam cukierki i czekoladę! Wsiadaj!
- Nie, nie wsiądę!
- Jeżeli wsiądziesz będę dla Ciebie bardzo miły!
- Nie!
- Ok, jeżeli wsiądziesz dostaniesz bilet do kina...
- Nie!
- Do cholery! To czego w końcu chcesz!
- Tato, mówiłem Ci setki razy żebyś po mnie do szkoły nie przyjeżdżał Ładą!
- Wsiadasz?
- Nie!
- No chodź... Mam cukierki...
- Nie!
- Hej, mam cukierki i czekoladę! Wsiadaj!
- Nie, nie wsiądę!
- Jeżeli wsiądziesz będę dla Ciebie bardzo miły!
- Nie!
- Ok, jeżeli wsiądziesz dostaniesz bilet do kina...
- Nie!
- Do cholery! To czego w końcu chcesz!
- Tato, mówiłem Ci setki razy żebyś po mnie do szkoły nie przyjeżdżał Ładą!
212
Dowcip #33286. Dziecko wychodzi ze szkoły. w kategorii: Kawały o dzieciach, Dowcipy o samochodach, Śmieszne kawały o ojcu.
Kobieta pochyliła się nad ofiarą wypadku drogowego, a tłum się przyglądał. Nagle została brutalnie odepchnięta przez mężczyznę, który powiedział:
- Proszę się odsunąć, mam zrobiony kurs pierwszej pomocy!
Kobieta przyglądała się przez parę minut, podczas, gdy mężczyzna zajmował się ofiarą. Potem spokojnie powiedziała:
- Kiedy dojdzie Pan do tej części, w której musi Pan posłać po lekarza, jestem już tutaj.
- Proszę się odsunąć, mam zrobiony kurs pierwszej pomocy!
Kobieta przyglądała się przez parę minut, podczas, gdy mężczyzna zajmował się ofiarą. Potem spokojnie powiedziała:
- Kiedy dojdzie Pan do tej części, w której musi Pan posłać po lekarza, jestem już tutaj.
312
Dowcip #33287. Kobieta pochyliła się nad ofiarą wypadku drogowego w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężczyznach, Śmieszne żarty o lekarzach, Żarty o wypadkach samochodowych.
Podczas gry w golfa facetowi trafiło się wyjątkowo niefortunne uderzenie. Piłeczka uciekła mu w zupełnie nieplanowanym kierunku, przeleciała przez jakieś zarośla i niewiele brakowało, a trafiłaby drugiego gracza w potylicę. Właściciel piłeczki zmuszony był pofatygować się po swoją własność, co skwapliwie wykorzystała jego niedoszła ofiara, głośno wyrażając swoje zastrzeżenia.
- O, najmocniej pana przepraszam. Nie zdążyłem krzyknąć ”uwaga”.
- Dziwne. Bo jednak zdążył pan krzyknąć ”Ku*wa jego w du*ę pier*olona mać!”
- O, najmocniej pana przepraszam. Nie zdążyłem krzyknąć ”uwaga”.
- Dziwne. Bo jednak zdążył pan krzyknąć ”Ku*wa jego w du*ę pier*olona mać!”
212
Dowcip #33288. Podczas gry w golfa facetowi trafiło się wyjątkowo niefortunne w kategorii: Humor o grze w golfa, Żarty o treści wulgarnej, Żarty o golfistach.
- Baco, co robicie, jak macie wolny czas?
- Siedzem i dumiem...
- A jak nie macie czasu?
- To ino siedzem...
- Siedzem i dumiem...
- A jak nie macie czasu?
- To ino siedzem...
210
Dowcip #33289. - Baco, co robicie, jak macie wolny czas? w kategorii: Śmieszne żarty o Bacy.
Urząd Stanu Cywilnego. W poniedziałek wczesnym rankiem, zaraz po otwarciu biura, wpada młoda blond mężatka i mówi:
- W ubiegłą sobotę w tym urzędzie wzięłam ślub z Jarosławem Kijem.
- Tak pamiętam! - mówi urzędniczka - O co pani chodzi?
- To była straszliwa pomyłka!
- Proszę powiedzieć co się stało?
- Wszyscy zawsze mówili, że kij ma dwa końce, a to jest nieprawda!!!
- W ubiegłą sobotę w tym urzędzie wzięłam ślub z Jarosławem Kijem.
- Tak pamiętam! - mówi urzędniczka - O co pani chodzi?
- To była straszliwa pomyłka!
- Proszę powiedzieć co się stało?
- Wszyscy zawsze mówili, że kij ma dwa końce, a to jest nieprawda!!!
85
Dowcip #33290. Urząd Stanu Cywilnego. w kategorii: Żarty o blondynkach, Dowcipy o męskim członku, Śmieszne żarty o ślubie, Kawały o nazwiskach.
- Jak już będziemy małżeństwem - mówi dziewczyna do narzeczonego - będziemy mieli trzy śliczne dzieciaczki. Słodką blondyneczkę z dołkiem w brodzie i dwóch zabawnie sepleniących urwisów.
- Skąd Ty to tak dokładnie wiesz!? - dziwi się narzeczony. Kobieca intuicja?
Dziewczyna uśmiecha się tajemniczo i dodaje:
- Na razie są u moich rodziców...
- Skąd Ty to tak dokładnie wiesz!? - dziwi się narzeczony. Kobieca intuicja?
Dziewczyna uśmiecha się tajemniczo i dodaje:
- Na razie są u moich rodziców...
25
Dowcip #33291. - Jak już będziemy małżeństwem - mówi dziewczyna do narzeczonego - w kategorii: Żarty o dzieciach, Kawały o narzeczonej.
- Wpadłbyś do nas któregoś dnia. - Jaś zaprasza kolegę. - Mamy nowego psa.
- A czy on gryzie?
- Właśnie chcemy to sprawdzić.
- A czy on gryzie?
- Właśnie chcemy to sprawdzić.
211