Pani na lekcji mówi do dzieci, że nie wolno całować zwierząt.
Pani na lekcji mówi do dzieci, że nie wolno całować zwierząt.
Jasiu się zgłasza:
- Bo moja ciocia całowała kotka.
- No i co się stało?
- No i zdechł.
Jasiu się zgłasza:
- Bo moja ciocia całowała kotka.
- No i co się stało?
- No i zdechł.
637
Dowcip #5358. Pani na lekcji mówi do dzieci, że nie wolno całować zwierząt. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Dowcipy o kotach, Śmieszne żarty o cioci.
Jasio mówi do taty:
- Tato, patrz! Ten pan się ciebie kłania!
- Nie ”ciebie” tylko ”tobie”
- Mnie?
- Nie ”mnie” tylko ”mi”
- No przecież mówię, że ciebie!
- Tato, patrz! Ten pan się ciebie kłania!
- Nie ”ciebie” tylko ”tobie”
- Mnie?
- Nie ”mnie” tylko ”mi”
- No przecież mówię, że ciebie!
823
Dowcip #5359. Jasio mówi do taty w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszny humor o ojcu.
Podczas przerwy do nauczycielki podchodzi chłopiec i mówi:
- Nie chce nikogo straszyć,ale mój tata powiedział, że jak będę miał jeszcze jedną uwagę, to ktoś dostanie w skórę!
- Nie chce nikogo straszyć,ale mój tata powiedział, że jak będę miał jeszcze jedną uwagę, to ktoś dostanie w skórę!
724
Dowcip #5360. Podczas przerwy do nauczycielki podchodzi chłopiec i mówi w kategorii: Dowcipy o chłopcach, Śmieszne żarty o nauczycielach.
Jasiu pyta Małgosie:
- Małgosiu, zrobić ci bobaska?
A ona na to:
- No wiesz, jeszcze nie, najpierw muszę skończyć podstawówkę.
Małgosia skończyła podstawówkę, Jasiu przychodzi do niej i pyta:
- Teraz już mogę ci zrobić bobaska?
- Nie Jasiu, chcę najpierw skończyć gimnazjum.
Małgosia skończyła gimnazjum, Jasiu znów pyta o to samo:
- Czy mogę ci już zrobić bobaska?
- Nie Jasiu, doszłam do wniosku, że najpierw chcę zdać maturę.
Małgosia zdała maturę i przychodzi do niej zniecierpliwiony już Jasio:
- Mogę ci w końcu zrobić bobaska?
- No dobrze, teraz możesz.
Jasio podchodzi do niej, łapie z policzki i kręcąc jej głową mówi:
- Ti bobasku, ti bobasku!
- Małgosiu, zrobić ci bobaska?
A ona na to:
- No wiesz, jeszcze nie, najpierw muszę skończyć podstawówkę.
Małgosia skończyła podstawówkę, Jasiu przychodzi do niej i pyta:
- Teraz już mogę ci zrobić bobaska?
- Nie Jasiu, chcę najpierw skończyć gimnazjum.
Małgosia skończyła gimnazjum, Jasiu znów pyta o to samo:
- Czy mogę ci już zrobić bobaska?
- Nie Jasiu, doszłam do wniosku, że najpierw chcę zdać maturę.
Małgosia zdała maturę i przychodzi do niej zniecierpliwiony już Jasio:
- Mogę ci w końcu zrobić bobaska?
- No dobrze, teraz możesz.
Jasio podchodzi do niej, łapie z policzki i kręcąc jej głową mówi:
- Ti bobasku, ti bobasku!
421
Dowcip #5361. Jasiu pyta Małgosie w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Humor o Jasiu, Dowcipy o Małgosi.
Przychodzi Jasio do mamy i mówi:
- Mamo, a tata zbił mnie dwa razy.
- A dlaczego dwa razy?- pyta mama
- Pierwszy raz jak mu pokazałem świadectwo, a drugi jak zobaczył że to jego.
- Mamo, a tata zbił mnie dwa razy.
- A dlaczego dwa razy?- pyta mama
- Pierwszy raz jak mu pokazałem świadectwo, a drugi jak zobaczył że to jego.
525
Dowcip #5362. Przychodzi Jasio do mamy i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne żarty o tacie, Humor o ocenach szkolnych, Dowcipy o świadectwie.
Jaś mówi do mamy:
- Mamo, daj 2 zł dla biednego pana, który stoi na rogu ulicy.
- A co to za pan?
- Biedny pan, który sprzedaje lody.
- Mamo, daj 2 zł dla biednego pana, który stoi na rogu ulicy.
- A co to za pan?
- Biedny pan, który sprzedaje lody.
717
Dowcip #5363. Jaś mówi do mamy w kategorii: Humor o Jasiu, Dowcipy o jedzeniu, Kawały o pieniądzach.
Przychodzi ksiądz po kolędzie i oczywiście zadaje standardowy zestaw pytań:
- Jak masz na imię?
- Jasio.
- A ile masz lat?
- Siedem.
- A do kościółka chodzisz?
- Chodzę.
- Co niedziela?
- Co niedziela.
- Z całą rodziną?
- Z całą.
- A do którego?
- Do Selgrosa.
- Jak masz na imię?
- Jasio.
- A ile masz lat?
- Siedem.
- A do kościółka chodzisz?
- Chodzę.
- Co niedziela?
- Co niedziela.
- Z całą rodziną?
- Z całą.
- A do którego?
- Do Selgrosa.
818
Dowcip #5364. Przychodzi ksiądz po kolędzie i oczywiście zadaje standardowy zestaw w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Humor o duchownych, Dowcipy o kościele.
W lesie Jasiu pyta tatę:
- Co to za ptak?
- Dzięcioł.
- A co on robi?
- Stuka w drzewo.
- A dlaczego nie chcą wpuścić go do środka?
- Co to za ptak?
- Dzięcioł.
- A co on robi?
- Stuka w drzewo.
- A dlaczego nie chcą wpuścić go do środka?
425
Dowcip #5365. W lesie Jasiu pyta tatę w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Kawały o ptakach, Żarty o tacie.
Pani w szkole pyta się Jasia:
- Jasiu co to jest duże brązowe i puchate.
Jasiu mówi:
- Dźwiedź.
Nie, Jasiu Nie Dźwiedź.
- Jak nie dźwiedź to ja już nie wiem.
- Jasiu co to jest duże brązowe i puchate.
Jasiu mówi:
- Dźwiedź.
Nie, Jasiu Nie Dźwiedź.
- Jak nie dźwiedź to ja już nie wiem.
618
Dowcip #5366. Pani w szkole pyta się Jasia w kategorii: Humor o Jasiu, Dowcipy o nauczycielach, Żarty o niedźwiedziu, Humor o uczniach, Śmieszne dowcipy o zwierzętach.
Zakończenie roku szkolnego, ciesząc się Jasiu wraca do domu.
Tata się pyta:
- I czego się ciszysz jak na świadectwie same pały?
- Jeszcze lanie i wakacje.
Tata się pyta:
- I czego się ciszysz jak na świadectwie same pały?
- Jeszcze lanie i wakacje.
37