Dowcipy o kościele
Nawet arcybiskup Canterbury miewa czasem do czynienia z ludzką impertynencją. Przewielebny wygłaszał kiedyś w Londynie rozważanie, podczas którego stwierdził:
- Mówi się, że piekło jest wybrukowane dobrymi chęciami. Ale dzisiaj jak mi się wydaje, wybrukowane jest raczej alkoholem, kobietami i szybkimi samochodami.
Głos z tłumu:
- Śmierci, gdzie jest twoje żądło?
- Mówi się, że piekło jest wybrukowane dobrymi chęciami. Ale dzisiaj jak mi się wydaje, wybrukowane jest raczej alkoholem, kobietami i szybkimi samochodami.
Głos z tłumu:
- Śmierci, gdzie jest twoje żądło?
1316
Dowcip #14539. Nawet arcybiskup Canterbury miewa czasem do czynienia z ludzką w kategorii: „Śmieszne kawały o kościele”.
Dowcip kościelny.
Dziś na mszy nie będzie tacy.
Dziś na mszy nie będzie tacy.
3631
Dowcip #29434. Dowcip kościelny. w kategorii: „Śmieszny humor o kościele”.
Z ogłoszeń parafialnych:
”W podziemiu panie zrzuciły wszelkiego rodzaju ubrania. Można je oglądać w każdy piątek po południu.”
”W podziemiu panie zrzuciły wszelkiego rodzaju ubrania. Można je oglądać w każdy piątek po południu.”
1315
Dowcip #14211. Z ogłoszeń parafialnych w kategorii: „Żarty o kościele”.
Jaś z babcią idą do kościoła. Jaś bardzo nie lubi tam chodzić i co chwile pyta babci czy mogą już iść.
W pewnym momencie babcia daje Jasiowi pieniążek, a Jasiu:
- A jak zapłacę to będziemy mogli iść?
W pewnym momencie babcia daje Jasiowi pieniążek, a Jasiu:
- A jak zapłacę to będziemy mogli iść?
1030
Dowcip #3684. Jaś z babcią idą do kościoła. w kategorii: „Śmieszny humor o kościele”.
Ogłoszenie parafialne:
”W niedzielę ksiądz rektor przewodniczył swej pożegnalnej mszy. Chór odśpiewał hymn ”klaskajmy wszyscy w dłonie”.
”W niedzielę ksiądz rektor przewodniczył swej pożegnalnej mszy. Chór odśpiewał hymn ”klaskajmy wszyscy w dłonie”.
2014
Dowcip #23019. Ogłoszenie parafialne w kategorii: „Żarty o kościele”.
- Gdzie do cholery jest moja niedzielna gazeta? - dzwoni klient do redakcji.
- Proszę pana. Dzisiaj jest sobota, a niedzielną gazetę dostarczamy w niedzielę. - brzmiała odpowiedź.
Chwila ciszy ...
- Teraz rozumiem dlaczego dzisiaj nikt do kościoła nie przyszedł. - zamruczał do siebie gość z telefonu.
- Proszę pana. Dzisiaj jest sobota, a niedzielną gazetę dostarczamy w niedzielę. - brzmiała odpowiedź.
Chwila ciszy ...
- Teraz rozumiem dlaczego dzisiaj nikt do kościoła nie przyszedł. - zamruczał do siebie gość z telefonu.
1513
Dowcip #30208. - Gdzie do cholery jest moja niedzielna gazeta? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kościele”.
Umarł banknot dwustuzłotowy. Przychodzi do nieba i Bóg w swej wielkiej dobroci mówi mu:
- Do piekła! Zasmucony banknot udaje się do kotła piekielnego, z którego widzi, jakby było wspaniale w niebie.
Umarł banknot stuzłotowy. Pan Bóg znów go do piekła wysyła. Umarł banknot pięćdziesięciozłotowy. I znów do piekła. Podobnie z dwudziestozłotowym i dziesięciozłotowym. Umarła pięciozłotówka, ale i ona trafiła do piekła, tak jak i dwuzłotówka, i złotówka. Gdy przed Panem Bogiem stanęłam pięćdziesięciogroszówka, ten uradowany wziął ją do siebie i po prawicy posadził. Inne nominały zaczęły krzyczeć:
- Dlaczego on jest z Tobą Panie, a my nie?
A Pan Bóg popatrzył na nich i zapytał:
- A kiedy ja was ostatni raz w kościele widziałem?
- Do piekła! Zasmucony banknot udaje się do kotła piekielnego, z którego widzi, jakby było wspaniale w niebie.
Umarł banknot stuzłotowy. Pan Bóg znów go do piekła wysyła. Umarł banknot pięćdziesięciozłotowy. I znów do piekła. Podobnie z dwudziestozłotowym i dziesięciozłotowym. Umarła pięciozłotówka, ale i ona trafiła do piekła, tak jak i dwuzłotówka, i złotówka. Gdy przed Panem Bogiem stanęłam pięćdziesięciogroszówka, ten uradowany wziął ją do siebie i po prawicy posadził. Inne nominały zaczęły krzyczeć:
- Dlaczego on jest z Tobą Panie, a my nie?
A Pan Bóg popatrzył na nich i zapytał:
- A kiedy ja was ostatni raz w kościele widziałem?
622
Dowcip #30738. Umarł banknot dwustuzłotowy. w kategorii: „Śmieszne żarty o kościele”.
Ogłoszenie parafialne:
”W środę spotkanie żeńskiego kręgu literackiego. Pani Johnson zaśpiewa ”Połóż mnie do łóżeczka” razem z pastorem”.
”W środę spotkanie żeńskiego kręgu literackiego. Pani Johnson zaśpiewa ”Połóż mnie do łóżeczka” razem z pastorem”.
1413
Dowcip #21802. Ogłoszenie parafialne w kategorii: „Śmieszne żarty o kościele”.
Mama wysłała Jasia do sklepu po kiełbasę, a mu przypomniało się, że musi iść do kościoła. Powiesił kiełbasę na krzyżu ksiądz śpiewa:
- Wisi krzyżu ...
A Jasiu:
- Moja kiełbasa.
- Wisi krzyżu ...
A Jasiu:
- Moja kiełbasa.
2714
Dowcip #25206. Mama wysłała Jasia do sklepu po kiełbasę, a mu przypomniało się w kategorii: „Dowcipy o kościele”.
Dwaj policjanci wybrali się w podróż służbową. W hotelu jednego zakwaterowano w pokoju numer dwadzieścia trzy, drugiego pod numerem dwadzieścia cztery. Zgodnie z normą po skończonej pracy wybrali się do kościoła. Kończy się msza, ksiądz mówi:
- Przekażcie sobie znak pokoju.
Obaj mundurowi patrzą na siebie i mówią:
- Dwadzieścia trzy.
- Dwadzieścia cztery.
- Przekażcie sobie znak pokoju.
Obaj mundurowi patrzą na siebie i mówią:
- Dwadzieścia trzy.
- Dwadzieścia cztery.
315