Nauczycielka pyta się Jasia.
Nauczycielka pyta się Jasia.
- Jasiu gdzie mam postawić tę papugę?
Jasiu na to.
- Wypieprzyć ją na szafę.
Nauczycielka.
- Jasiu jeśli jeszcze raz tak powiesz, a wylądujesz u dyrektora
Nauczycielka pyta się znowu.
- Jasiu gdzie mam postawić tą papugę?
A Jasiu na to.
- Wypieprzyć ją na szafę.
Jasiu i nauczycielka idą do dyrektora i Dyrektor się go pyta.
- Co znowu nabroiłeś?
Jasiu mówi.
- Pani spytała się gdzie ma postawić papugę no to jej powiedziałem.
- Wypieprzyć ją na szafę.
A dyrektor na to.
- A po cholerę tak wysoko.
- Jasiu gdzie mam postawić tę papugę?
Jasiu na to.
- Wypieprzyć ją na szafę.
Nauczycielka.
- Jasiu jeśli jeszcze raz tak powiesz, a wylądujesz u dyrektora
Nauczycielka pyta się znowu.
- Jasiu gdzie mam postawić tą papugę?
A Jasiu na to.
- Wypieprzyć ją na szafę.
Jasiu i nauczycielka idą do dyrektora i Dyrektor się go pyta.
- Co znowu nabroiłeś?
Jasiu mówi.
- Pani spytała się gdzie ma postawić papugę no to jej powiedziałem.
- Wypieprzyć ją na szafę.
A dyrektor na to.
- A po cholerę tak wysoko.
05
Dowcip #6198. Nauczycielka pyta się Jasia. w kategorii: Kawały o Jasiu, Kawały o nauczycielce, Kawały o dyrektorze, Humor o papudze.
Katechetka pyta dzieci:
- Jak sadzicie, która część ciała wchodzi pierwsza do nieba?
Zgłasza się Ania i mówi, że pewnie ręce bo nimi kreślimy znak krzyża i składamy podczas modlitwy.
Katechetka mówi, że to bardzo fajna koncepcja i pyta dzieci czy są jeszcze jakieś.
Na to Jasiu:
- Moim zdaniem są to nogi. Wczoraj gdy przechodziłem kolo pokoju rodziców to mam krzyczała ”Boże dochodzę...dochodzę...” i gdyby nie to, że tata na niej leżał to pewnie by odeszła.
- Jak sadzicie, która część ciała wchodzi pierwsza do nieba?
Zgłasza się Ania i mówi, że pewnie ręce bo nimi kreślimy znak krzyża i składamy podczas modlitwy.
Katechetka mówi, że to bardzo fajna koncepcja i pyta dzieci czy są jeszcze jakieś.
Na to Jasiu:
- Moim zdaniem są to nogi. Wczoraj gdy przechodziłem kolo pokoju rodziców to mam krzyczała ”Boże dochodzę...dochodzę...” i gdyby nie to, że tata na niej leżał to pewnie by odeszła.
16
Dowcip #6199. Katechetka pyta dzieci w kategorii: Kawały o Jasiu, Humor o rodzicach, Śmieszne żarty o seksie, Żarty o niebie, Śmieszny humor o katechetkach.
Jasiu chwali się swojemu kumplowi:
- Poznałem świetną laskę i zaprosiłem ją na nockę do siebie, jutro ci opowiem jak było.
Na następny dzień kolega widzi Jasia totalnie wymęczonego. Pyta go jak było, a Jasiu:
- Świetnie, jedenaście razy! Prześcieradło sztywne.
- A ona?
- Nie wiem, nie przyszła.
- Poznałem świetną laskę i zaprosiłem ją na nockę do siebie, jutro ci opowiem jak było.
Na następny dzień kolega widzi Jasia totalnie wymęczonego. Pyta go jak było, a Jasiu:
- Świetnie, jedenaście razy! Prześcieradło sztywne.
- A ona?
- Nie wiem, nie przyszła.
13
Dowcip #6200. Jasiu chwali się swojemu kumplowi w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Kawały o Jasiu, Humor o kolegach, Dowcipy o randce.
- O! tato, tam leci toperz!
- Nietoperz, synku.
- Jak nie toperz to co?
- Nietoperz, synku.
- Jak nie toperz to co?
25
Dowcip #6201. - O! tato, tam leci toperz! w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszne żarty o ojcu, Żarty o nietoperzach.
Jasio po lekcji biologii, pani zapoznała dzieci z teorią ewolucji Darwina, zrozumiał po swojemu i pyta swojego ojca:
- Tato, czy to prawda, że Twój ojciec był gorylem?
Ojciec ze złością
- Chyba Twój, gówniarzu!
- Tato, czy to prawda, że Twój ojciec był gorylem?
Ojciec ze złością
- Chyba Twój, gówniarzu!
06
Dowcip #6202. Jasio po lekcji biologii w kategorii: Kawały o Jasiu, Humor szkolny, Żarty o ojcu, Dowcipy o gorylu.
- Dlaczego płaczesz Jasiu?
- Bo śniło mi się, że nasza szkoła się spaliła.
- Nie płacz, ale to tylko sen.
- Właśnie dlatego płaczę!
- Bo śniło mi się, że nasza szkoła się spaliła.
- Nie płacz, ale to tylko sen.
- Właśnie dlatego płaczę!
16
Dowcip #6203. - Dlaczego płaczesz Jasiu? w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Żarty o szkole, Śmieszny humor o snach.
Matka do Jasia:
- Dlaczego poobklejałeś ściany gołymi babami?!
- A co, mam na gołe ściany patrzeć!
- Dlaczego poobklejałeś ściany gołymi babami?!
- A co, mam na gołe ściany patrzeć!
18
Dowcip #6204. Matka do Jasia w kategorii: Humor o Jasiu, Żarty o matce.
Małgosia wypytuje Jasia na pierwszej randce:
- Jasiu, Ty masz jakieś nałogi?
- Ależ skąd!
- A masz jakieś hobby?
- Tak, lubię roślinki.
- A jakie?
- Chmiel, tytoń, konopie.
- Jasiu, Ty masz jakieś nałogi?
- Ależ skąd!
- A masz jakieś hobby?
- Tak, lubię roślinki.
- A jakie?
- Chmiel, tytoń, konopie.
110
Dowcip #6205. Małgosia wypytuje Jasia na pierwszej randce w kategorii: Żarty o Jasiu, Śmieszny humor o alkoholu, Dowcipy o narkotykach, Humor o Małgosi, Śmieszne żarty o papierosach, Śmieszne kawały o randce.
Dzwoni klient do serwisu, odbiera obsługa:
- Używam Windows.
- Tak.
- No i komputer nie działa poprawnie.
- To mi już pan powiedział.
- Używam Windows.
- Tak.
- No i komputer nie działa poprawnie.
- To mi już pan powiedział.
29
Dowcip #6206. Dzwoni klient do serwisu, odbiera obsługa w kategorii: Dowcipy komputerowe, Dowcipy o komputerach, Żarty o Windowsie.
Do siedziby Microsoftu przyszła kobieta z niemowlakiem na ręku. Poskarżyła się Billowi Gatesowi, że któryś z jego ludzi jest ojcem dziecka. Bill stanowczo stwierdził, że się myli, bo:
- Żadne dzieło Microsoftu nie jest efektem miłości.
- Żadne dzieło Microsoftu nigdy nie zostało ukończone w 9 miesięcy.
- Żaden wytwór Microsoftu nigdy nie miał rąk i nóg na właściwym miejscu.
- Żadne dzieło Microsoftu nie jest efektem miłości.
- Żadne dzieło Microsoftu nigdy nie zostało ukończone w 9 miesięcy.
- Żaden wytwór Microsoftu nigdy nie miał rąk i nóg na właściwym miejscu.
18