Mieszkający od lat w Stanach stary Arab ma pięciohektarowe pole
Mieszkający od lat w Stanach stary Arab ma pięciohektarowe pole ziemniaków, nadszedł czas sadzenia, ale jego jedyny syn został aresztowany jako terrorysta. Załamany Arab wysyła telegram do syna do więzienia:
”Drogi Abdulu, Tu piszę Twój ojciec Muhammad. Jak co roku przyszedł czas sadzenia ziemniaków, ale ja już jestem po prostu za stary, żeby przekopać pole i pozasadzać sadzonki. Wiem, że jakbyś tu był byś mi pomógł. Kochający Cię ojciec Muhammad.”
Po kilku godzinach przychodzi telegram z więzienia:
”Tato, nie kop nigdzie na polu. Tam schowałem cały trotyl, wirówkę do reaktora oraz butle z gazem i bakteriami.”
Pięć minut po telegramie przyjeżdża trzynastoosobowa ekipa z FBI z psami, koparkami i łopatami. Przeszukiwali i przekopywali całe pole przez dwa tygodnie. Nic nie znaleźli, więc przeprosili i odjechali. Na następny dzień przychodzi telegram:
”Drogi Ojcze, Tu piszę kochający Cię syn Abdul. Pole przekopane, możesz sadzić sadzonki. Zważywszy na zaistniałe trudne okoliczności więcej zrobić nie mogłem. Kochający Cię syn Abdul.”
”Drogi Abdulu, Tu piszę Twój ojciec Muhammad. Jak co roku przyszedł czas sadzenia ziemniaków, ale ja już jestem po prostu za stary, żeby przekopać pole i pozasadzać sadzonki. Wiem, że jakbyś tu był byś mi pomógł. Kochający Cię ojciec Muhammad.”
Po kilku godzinach przychodzi telegram z więzienia:
”Tato, nie kop nigdzie na polu. Tam schowałem cały trotyl, wirówkę do reaktora oraz butle z gazem i bakteriami.”
Pięć minut po telegramie przyjeżdża trzynastoosobowa ekipa z FBI z psami, koparkami i łopatami. Przeszukiwali i przekopywali całe pole przez dwa tygodnie. Nic nie znaleźli, więc przeprosili i odjechali. Na następny dzień przychodzi telegram:
”Drogi Ojcze, Tu piszę kochający Cię syn Abdul. Pole przekopane, możesz sadzić sadzonki. Zważywszy na zaistniałe trudne okoliczności więcej zrobić nie mogłem. Kochający Cię syn Abdul.”
536
Dowcip #422. Mieszkający od lat w Stanach stary Arab ma pięciohektarowe pole w kategorii: Kawały o Arabach, Śmieszne kawały o rolnikach, Śmieszne żarty o więźniach, Kawały o synach, Dowcipy o tacie.
Niemiec mówi:
- W moim kraju jest tyle hełmów, że zakryło by całą Europe i jeszcze by było.
Czech mówi:
- Nasza flaga jest taka duża, że pokryła by całą Europe i jeszcze by było.
Polak mówi:
- Mój orzeł jest taki duży, że nasrał by na wasze hełmy, a flagą się podtarł.
- W moim kraju jest tyle hełmów, że zakryło by całą Europe i jeszcze by było.
Czech mówi:
- Nasza flaga jest taka duża, że pokryła by całą Europe i jeszcze by było.
Polak mówi:
- Mój orzeł jest taki duży, że nasrał by na wasze hełmy, a flagą się podtarł.
2044
Dowcip #423. Niemiec mówi w kategorii: Kawały absurdalne, Śmieszne żarty o Niemcach, Kawały o babie, Żarty o Polakach, Kawały o Czechach, Kawały o kupie.
Turysta pyta Bacy.
- Baco dam Wam 2000 zł, za jedną noc z Waszą Gaździną.
Baca się namyślił i mówi:
- Ale tylko za jedną nockę?
- Tak - mówi turysta - chcę posmakować, jak to jest z rodowitą góralką.
Zapada noc. Gaździna się rozbiera, turysta też. Nagle Gaździna oznajmia.
- Gniewom się!
Zaniepokojony turysta pyta:
- Ale dlaczego się gniewacie, dyć Wos jeszcze nawet nie tknąłem?
A Gaździna:
- Ni jo sie gniewom, ino Wom się gnie.
- Baco dam Wam 2000 zł, za jedną noc z Waszą Gaździną.
Baca się namyślił i mówi:
- Ale tylko za jedną nockę?
- Tak - mówi turysta - chcę posmakować, jak to jest z rodowitą góralką.
Zapada noc. Gaździna się rozbiera, turysta też. Nagle Gaździna oznajmia.
- Gniewom się!
Zaniepokojony turysta pyta:
- Ale dlaczego się gniewacie, dyć Wos jeszcze nawet nie tknąłem?
A Gaździna:
- Ni jo sie gniewom, ino Wom się gnie.
531
Dowcip #424. Turysta pyta Bacy. w kategorii: Dowcipy erotyczne, Śmieszne żarty o Bacy, Śmieszne żarty o turystach, Humor po góralsku.
Płacze zgwałcona Maryna, podchodzi Baca:
- Czemu płaczesz Maryna?
- Oj zgwałcili mnie, zgwałcili!
- A o pomoc wolałaś?
- Oj wołałam, wołałam!
- I nikt nie przyszedł?
- Nikt nie przyszedł!
- A ku wsi wołałaś?
- Oj wołałam, wołałam!
- I nikt nie przyszedł?
- Nikt nie przyszedł!
- A ku halom wołałaś?
- Oj wołałam, wołałam!
- I nikt nie przyszedł?
- Nikt nie przyszedł!
- A ku wierchom wołałaś?
- Oj wołałam, wołałam!
- I nikt nie przyszedł?
- Nikt nie przyszedł!
- A ku lasowi wołałaś?
- Oj wołałam, wołałam!
- I nikt nie przyszedł?
- Nikt nie przyszedł!
- Nikt nie przyszedł?
- Nikt, nikt nie przyszedł!
- To i ja sobie ulżę!
- Czemu płaczesz Maryna?
- Oj zgwałcili mnie, zgwałcili!
- A o pomoc wolałaś?
- Oj wołałam, wołałam!
- I nikt nie przyszedł?
- Nikt nie przyszedł!
- A ku wsi wołałaś?
- Oj wołałam, wołałam!
- I nikt nie przyszedł?
- Nikt nie przyszedł!
- A ku halom wołałaś?
- Oj wołałam, wołałam!
- I nikt nie przyszedł?
- Nikt nie przyszedł!
- A ku wierchom wołałaś?
- Oj wołałam, wołałam!
- I nikt nie przyszedł?
- Nikt nie przyszedł!
- A ku lasowi wołałaś?
- Oj wołałam, wołałam!
- I nikt nie przyszedł?
- Nikt nie przyszedł!
- Nikt nie przyszedł?
- Nikt, nikt nie przyszedł!
- To i ja sobie ulżę!
416
Dowcip #425. Płacze zgwałcona Maryna, podchodzi Baca w kategorii: Czarny humor śmieszne żarty, Kawały o Bacy, Żarty o gwałcie.
Co trzeba zrobić, gdy blondynka rzuci w Ciebie granatem.
- Złapać, wyciągnąć zawleczkę i odrzucić.
- Złapać, wyciągnąć zawleczkę i odrzucić.
1231
Dowcip #426. Co trzeba zrobić, gdy blondynka rzuci w Ciebie granatem. w kategorii: Śmieszne żarty o blondynkach, Śmieszne zagadki, Humor o granatach.
Przychodzi blondynka do baru i zamawia pizzę. Kelner pyta:
- W 6 czy 12 kawałkach?
- W 6, bo 12 nie dam rady zjeść.
- W 6 czy 12 kawałkach?
- W 6, bo 12 nie dam rady zjeść.
630
Dowcip #427. Przychodzi blondynka do baru i zamawia pizzę. w kategorii: Kawały o blondynkach, Żarty o kelnerach.
Stoją dwie blondynki na balkonie i jedna mówi:
- O nie, mój Mareczek wraca do domu z kwiatami będę musiała mu dać dupy.
A druga:
- To co, nie macie wazonu?
- O nie, mój Mareczek wraca do domu z kwiatami będę musiała mu dać dupy.
A druga:
- To co, nie macie wazonu?
530
Dowcip #428. Stoją dwie blondynki na balkonie i jedna mówi w kategorii: Dowcipy z podtekstem erotycznym, Humor o blondynkach, Śmieszne kawały o mężu.
Na bezludnej wyspie znalazł się facet, pies i świnia. No i mieszkali sobie tak razem przez rok Wreszcie facet odczuwając nieprzeparty zew natury postanowił dobrać się do świni. Ale co się do niej zabierał, to pies go gryzł w dupę. Nic nie pomogło przekonywanie psa, że chyba lepiej ze świnią, jak z psem. Pewnej nocy usłyszał facet krzyk kobiety. Przybiegł na plażę i w ostatniej chwili uratował całkiem, całkiem babeczkę. Ona mówi:
- Ponieważ mnie uratowałeś, zrobię dla ciebie wszystko.
- Dobra, weź tego psa i idź z nim na spacer.
- Ponieważ mnie uratowałeś, zrobię dla ciebie wszystko.
- Dobra, weź tego psa i idź z nim na spacer.
933
Dowcip #429. Na bezludnej wyspie znalazł się facet, pies i świnia. w kategorii: Dowcipy z podtekstem erotycznym, Żarty o psie, Kawały o bezludnej wyspie.
W pewnej wiosce na zachodzie młody chłopak, Dave spotykał się z Sue, która mieszkała na sąsiedniej farmie. Pewnego wieczoru siedzieli razem na werandzie i oglądali zachód słońca. Nagle Dave zobaczył, że jego najlepszy byk zaczął kryć jedną z krów. Westchnął cicho i spoglądając na to jak natura rządzi zachowaniami zwierząt, poczuł przypływ odwagi i powiedział do Sue:
- Sue, bardzo chciałbym w tej chwili robić to co robi ten byk.
- Ależ proszę bardzo - odrzekła Sue - w końcu to twoja krowa.
- Sue, bardzo chciałbym w tej chwili robić to co robi ten byk.
- Ależ proszę bardzo - odrzekła Sue - w końcu to twoja krowa.
635
Dowcip #430. W pewnej wiosce na zachodzie młody chłopak, Dave spotykał się z Sue w kategorii: Żarty erotyczne, Śmieszne kawały o krowach, Śmieszne żarty o seksie, Śmieszne żarty o bykach.
Wieczorem w szpitalnej świetlicy pielęgniarka podchodzi do jedynego pacjenta, który jako jedyny nie spał, tylko oglądał telewizję.
- Proszę przestać oglądać telewizję. Już północ! Teraz idziemy do łóżka.
- A jak nas ktoś przyłapie?
- Proszę przestać oglądać telewizję. Już północ! Teraz idziemy do łóżka.
- A jak nas ktoś przyłapie?
1537