Lata osiemdziesiąte.
Lata osiemdziesiąte. Po przegranym meczu reprezentacji Polski z Luksemburgiem trzy do zera, polscy piłkarze boją się opuszczać swoje domy. Obawa przed gniewem kibiców jest olbrzymia. Zdenerwowany Boniek rozmawia przez telefon z Szarmachem:
- Andrzej, co mam zrobić? Żona kazała mi zrobić zakupy, a ja boję się wyjść z domu.
- Przebierz się za kogoś.
Boniek przebrał się za zakonnicę i poszedł na zakupy. W pewnej chwili w sklepie słyszy za sobą:
- Siostro Boniek! Siostro Boniek!
Przerażony Boniek ucieka w drugi koniec sklepu, ale tu też słyszy:
- Siostro Boniek! Siostro Boniek!
Boniek znów nogi za pas, chowa się za regałami sklepowymi, a tu znowu:
- Siostro Boniek! Siostro Boniek!
Boniek nie wytrzymuje, odwraca się.
- Siostro Boniek! To ja, siostra Żmuda.
- Andrzej, co mam zrobić? Żona kazała mi zrobić zakupy, a ja boję się wyjść z domu.
- Przebierz się za kogoś.
Boniek przebrał się za zakonnicę i poszedł na zakupy. W pewnej chwili w sklepie słyszy za sobą:
- Siostro Boniek! Siostro Boniek!
Przerażony Boniek ucieka w drugi koniec sklepu, ale tu też słyszy:
- Siostro Boniek! Siostro Boniek!
Boniek znów nogi za pas, chowa się za regałami sklepowymi, a tu znowu:
- Siostro Boniek! Siostro Boniek!
Boniek nie wytrzymuje, odwraca się.
- Siostro Boniek! To ja, siostra Żmuda.
1523
Dowcip #9450. Lata osiemdziesiąte. w kategorii: Śmieszne kawały o piłkarzach, Żarty o zakonnicach, Dowcipy o zakupach, Śmieszny humor o Polakach.
Dwóch facetów idzie ulicą i napada na nich złodziejaszek, żąda pieniędzy. Posłusznie wyciągają swoje portfele i wyjmują kasę. Jeden z nich zwraca się do drugiego i wręcza mu banknot:
- Masz tu te dwie dychy, które byłem ci winien.
- Masz tu te dwie dychy, które byłem ci winien.
712
Dowcip #9451. Dwóch facetów idzie ulicą i napada na nich złodziejaszek w kategorii: Dowcipy o mężczyznach, Humor o pieniądzach, Śmieszne kawały o złodziejach.
- Panie doktorze bolą mnie sztuczne zęby, które mi pan wstawił.
- A nie mówiłem, że będą jak prawdziwe?
- A nie mówiłem, że będą jak prawdziwe?
611
Dowcip #9452. - Panie doktorze bolą mnie sztuczne zęby, które mi pan wstawił. w kategorii: Żarty o zębach, Kawały o dentystach, Śmieszny humor o bólu i cierpieniu.
Noc poślubna. Ona dziewica, on prawiczek. Leżą w łóżku, ale nie wiedzą, jak zacząć. On dzwoni do ojca.
- Rozbierz się do naga i połóż obok niej. - słyszy radę.
Tak robi. Ona nie wiedząc, co to ma znaczyć, wstaje i dzwoni do matki.
- Rozbierz się do naga i połóż obok. - słyszy radę.
Młoda tak robi. Młody znowu wstaje i dzwoni do ojca.
- Teraz wsadź najtwardszą część twojego ciała tam, gdzie ona sika. - radzi ojciec.
Za chwilę panna młoda dzwoni do matki mówiąc:
- Mamo, co mam robić, on właśnie wsadził głowę do kibla?
- Rozbierz się do naga i połóż obok niej. - słyszy radę.
Tak robi. Ona nie wiedząc, co to ma znaczyć, wstaje i dzwoni do matki.
- Rozbierz się do naga i połóż obok. - słyszy radę.
Młoda tak robi. Młody znowu wstaje i dzwoni do ojca.
- Teraz wsadź najtwardszą część twojego ciała tam, gdzie ona sika. - radzi ojciec.
Za chwilę panna młoda dzwoni do matki mówiąc:
- Mamo, co mam robić, on właśnie wsadził głowę do kibla?
320
Dowcip #9453. Noc poślubna. Ona dziewica, on prawiczek. w kategorii: Humor o matce, Dowcipy o ojcu, Śmieszne kawały o seksie, Śmieszne kawały o nocy poślubnej, Śmieszne żarty o Młodej Parze.
Nowy manager zatrudnił się w dużej międzynarodowej firmie. Pierwszego dnia wykręcił wewnętrzny do swojej sekretarki i drze się:
- Przynieś mi tu kawy szybko!
Z drugiej strony odezwał się gniewny męski głos:
- Wybrałeś zły numer! Wiesz z kim rozmawiasz?!
- Nie!
- Z Dyrektorem Naczelnym, Ty idioto!
- A wiesz, z kim Ty rozmawiasz?!
- Nie!
- No i dobrze!
- Przynieś mi tu kawy szybko!
Z drugiej strony odezwał się gniewny męski głos:
- Wybrałeś zły numer! Wiesz z kim rozmawiasz?!
- Nie!
- Z Dyrektorem Naczelnym, Ty idioto!
- A wiesz, z kim Ty rozmawiasz?!
- Nie!
- No i dobrze!
39
Dowcip #9454. Nowy manager zatrudnił się w dużej międzynarodowej firmie. w kategorii: Dowcipy o sekretarkach, Śmieszny humor o szefie, Śmieszne dowcipy o rozmowach telefonicznych.
Kolega pyta więźnia:
- Więc jak do tego doszło?
- Jak wchodziłem do środka, zacząłem wiercić kasę wiertarką, nagle słyszę dźwięk radiowozów, wziąłem sprzęt, pobiegłem na zewnątrz i schowałem się do klatki schodowej kilka bloków dalej.
- To jak cię wytropili?
- Przez przedłużacz.
- Więc jak do tego doszło?
- Jak wchodziłem do środka, zacząłem wiercić kasę wiertarką, nagle słyszę dźwięk radiowozów, wziąłem sprzęt, pobiegłem na zewnątrz i schowałem się do klatki schodowej kilka bloków dalej.
- To jak cię wytropili?
- Przez przedłużacz.
28
Dowcip #9455. Kolega pyta więźnia w kategorii: Śmieszne kawały o policjantach, Śmieszne kawały o więźniach, Śmieszne kawały o złodziejach.
Ukradł facet krzesło i poszedł siedzieć.
59
Dowcip #9456. Ukradł facet krzesło i poszedł siedzieć. w kategorii: Śmieszny humor o mężczyznach, Śmieszne dowcipy o złodziejach, Śmieszne żarty z grą słów.
W małym zakładzie fotograficznym klient odbiera swoje zdjęcia do paszportu. Aby zobaczyć jak ”wyszedł” wyciąga fotografie z koperty. Chwilę się im przygląda i podaje je fotografowi:
- Panie to przecież nie ja. - mówi.
Fotograf zakłada grube okulary, przenosi kilkakrotnie wzrok ze zdjęcia na klienta i komunikuje:
- Jak to nie pan? Pan jak wymalowany!
- No skąd? - upiera się klient - Ten tutaj jest jakiś łysy, a ja przecież mam dość bujną grzywę.
- Musiał się pan tak przyczesać przed zdjęciem. - wzrusza ramionami fachowiec.
- Ale ten ze zdjęcia jest wyraźnie starszy.
- Każdemu się wydaje, że jest starszy na zdjęciach.
- A ta brodawka koło nosa? - klient jest pewny swego - Czy ja mam brodawkę?
Fotograf ponownie przygląda się zdjęciom:
- No faktycznie - zgadza się jakby zrezygnowany - Pan nie ma brodawki. Może to i nie pan.
- Pewnie, że nie ja. Poza tym - klient dobija starego rzemieślnika - ten na zdjęciu leży w trumnie.
- Panie to przecież nie ja. - mówi.
Fotograf zakłada grube okulary, przenosi kilkakrotnie wzrok ze zdjęcia na klienta i komunikuje:
- Jak to nie pan? Pan jak wymalowany!
- No skąd? - upiera się klient - Ten tutaj jest jakiś łysy, a ja przecież mam dość bujną grzywę.
- Musiał się pan tak przyczesać przed zdjęciem. - wzrusza ramionami fachowiec.
- Ale ten ze zdjęcia jest wyraźnie starszy.
- Każdemu się wydaje, że jest starszy na zdjęciach.
- A ta brodawka koło nosa? - klient jest pewny swego - Czy ja mam brodawkę?
Fotograf ponownie przygląda się zdjęciom:
- No faktycznie - zgadza się jakby zrezygnowany - Pan nie ma brodawki. Może to i nie pan.
- Pewnie, że nie ja. Poza tym - klient dobija starego rzemieślnika - ten na zdjęciu leży w trumnie.
36
Dowcip #9457. W małym zakładzie fotograficznym klient odbiera swoje zdjęcia do w kategorii: Humor o mężczyznach, Śmieszne kawały o zdjęciach.
Gdzie idą te dwie śliczne nóżki?
- Jak się między nie nic nie zaplącze to do kina.
- Jak się między nie nic nie zaplącze to do kina.
37
Dowcip #9458. Gdzie idą te dwie śliczne nóżki? w kategorii: Śmieszne zagadki, Śmieszne żarty o kinie.
Jąkała pyta się napotkanego faceta:
- Prze... prze... przepraszam, któ... któ... która go... go... godzina?
Facet milczy, więc tamten odszedł. Starsza pani, słysząca tę ”rozmowę” interweniuje:
- Jak pan mógł, przecież ten człowiek jest chory, nieszczęśliwy itd.
Na to facet:
- Ja... ja... jakbym mu... mu... mu... odpowiedział t... t... to b... b... by m... m... mi chyba przywaalił.
- Prze... prze... przepraszam, któ... któ... która go... go... godzina?
Facet milczy, więc tamten odszedł. Starsza pani, słysząca tę ”rozmowę” interweniuje:
- Jak pan mógł, przecież ten człowiek jest chory, nieszczęśliwy itd.
Na to facet:
- Ja... ja... jakbym mu... mu... mu... odpowiedział t... t... to b... b... by m... m... mi chyba przywaalił.
48